Czwartek, 2 lipca 2009 r.

Za 20 tys. złotych siatkarska Wisła może wrócić do 1. ligi!

W kwietniu siatkarki Wisły Enion Energia zostały zdegradowane do 2. ligi. Drużyna znalazła się więc najniżej w hierarchii od rozpoczęcia rywalizacji w systemie ligowym, czyli od pierwszej połowy lat pięćdziesiątych ubiegłego już stulecia. Ostatnio pojawiła się jednak szansa ponownych występów w 1. lidze. Z tej klasy wycofało się (względy ekonomiczne) kilka klubów i Polski Związek Piłki Siatkowej postanowił, że drugoligowcy, którzy wykupią tzw. dziką kartę zostaną dokooptowani do pierwszej ligi.

- Koszt dzikiej karty to dwadzieścia tysięcy złotych - mówi prezez TS Wisła, Ludwik Miętta-Mikołajewicz.
- Rozważamy ewentualność jej wykupienia, ale musimy zdobyć pieniądze. Tym samym żeby zagrać w pierwszej lidze wszystko musi zostać załatwione do połowy lipca.

Aktualnie prowadzone są - przez szefostwo Towarzystwa, jak i kierownictwo wiślackiej sekcji - rozmowy z ewentualnymi sponsorami. Z firmą Enion oraz z innymi podmiotami. W tym wypadku jako datę graniczną też postawiono sobie połowę lipca.

- To winien być wystarczający czas, żeby dopiąć kwestie finansowe - kontynuuje prezes Miętta-Mikołajewicz. - Zarówno myśląc o ewentualności występów w pierwszej lidze, jak i w drugiej, jeśli nie doszłoby do wykupienia dzikiej karty.

W kwietniu, zaraz po spadku z pierwszej ligi, pojawiły się opinie, że "Biała Gwiazda" może mieć kłopoty nawet z grą w 2. lidze. Ze względów finansowych, a co za tym idzie także personalnych.

- Teraz nie zauważam takiego zagrożenia - stwierdza sternik Towarzystwa. - Naturalnie musimy zgromadzić odpowiednie środki, ale w drugiej lidze zespół winien zagrać bez większych problemów. Z Lesławem Kędryną, jako trenerem. On bowiem jest pracownikiem klubu, nie miał więc kontraktu.

Źródło: Gazeta Krakowska


 Redakcja


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


1    Komentarze:

glos_z_X
WISLA
Pytanie po co to robic na sile? Zespol spadl, bo byl za slaby. Tego nie ma sensu ukrywac. Oczywiscie jesli jest to kwestia finansowego byc albo nie byc to trzeba probowac. Jesli nie, to najzdrowiej bedzie budowac druzyne od podstaw, stworzyc kilkuletni projekt rozwoju i celowac spokojnie za 2-3 sezony w awans.

2            -3