Poniedziałek, 7 maja 2012 r.

Trenerzy w liczbach. Najwięcej ugrał Maaskant

Piłkarski sezon 2011/2012 już za nami, a w nim nasz zespół prowadziło trzech trenerów - Robert Maaskant, Kazimierz Moskal oraz Michał Probierz. Wszystko to w 50 występach, z czego dokładnie w połowie wiślaków prowadził Maaskant. Moskal był trenerem Wisły w 10 meczach, a Probierz w 15. Jak się okazuje - najwięcej z naszym zespołem "ugrał" Holender, który wygrał 14 spotkań, co stanowi 56% rozegranych meczów. Probierz miał 46.7% zwycięstw, a Moskal 40%.

Za kadencji Maaskanta Wisła strzelała najwięcej bramek (średnio 1.36), ale też najwięcej traciła (1.20). Z kolei, gdy prowadził ją Moskal - traciliśmy najmniej goli (0.80), ale też najmniej ich strzelaliśmy (0.90). Michał Probierz te dane "uśrednił".

Co ciekawe - cała trójka trenerów - miała bardzo podobne statystyki w lidze, co w sumie meczów pucharowych i ligowych.

Wyciągając zaś z tych danych "hipotetyczne" wyniki, to gdyby założyć, że Maaskant prowadzi Wisłę przez cały sezon i zdobywa punkty w lidze tak jak robił to w trzynastu meczach, w których był trenerem naszej drużyny, to zdobylibyśmy z nim na koniec sezonu 48 punktów, co dałoby nam i tak dopiero 5. miejsce w tabeli.
Przy takim samym założeniu z Probierzem mielibyśmy jednak 41 oczek, a z Moskalem tylko 35. Wszystko to jednak jest wyłącznie niczym nie potwierdzoną "fikcją liczb".

Poniżej znajdziecie wszystkie dane naszych trenerów:

Wszystkie mecze (liga, puchary):

Meczów Zwycięstw Remisów Porażek Bramki + Bramki - % zwycięstw Śred. bramek + Śred. bramek -
Robert Maaskant 25 14 3 8 34 30 56.00 1.36 1.20
Kazimierz Moskal 10 4 3 3 9 8 40.00 0.90 0.80
Michał Probierz 15 7 3 5 17 14 46.67 1.13 0.93
Razem 50 25 9 16 60 52 50.00 1.20 1.04

Mecze ligowe:

Meczów Zwycięstw Remisów Porażek Bramki + Bramki - % zwycięstw Śred. bramek + Śred. bramek -
Robert Maaskant 13 6 3 4 14 11 46.15 1.08 0.85
Kazimierz Moskal 6 2 1 3 4 5 33.33 0.67 0.83
Michał Probierz 11 4 3 4 11 10 36.36 1.00 0.91
Razem 30 12 7 11 29 26 40.00 0.97 0.87


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


35    Komentarze:

~~~aron
aron
Z Maskantem byłby mistrz napewno i LM !!

1            -1
~~~ddd
Jak możecie to zróbcie tabele porównawczą
pierwszych 10 meczy Probierza, Moskala i Maaskanta. Bo po 10 meczach Moskala wyrzucono, a nie uważam żeby te wyniki dużo gorsze od np. Probierza. Uważam, że Moskalowi nie daliśmy wystarczająco dużo czasu :)

1            -1
~~~wislak901 23
...
Powiem że szczerze Maaskant to był chyba 1szy albo jeden z kilku trenerów który miał klasę , niezwykle sympatyczny i pozytywny gość. Szkoda tego że nie umiał dać zespołowi stylu i nie umiał stosować rotacji w składzie co najbardziej miało wpływ na wyniki :) mam nadzieję że kiedyś wróci :)

1            -3
No_look_Pass
To pokazuje tylko jedno
Kto właściwie zawalił ten sezon? Piłkarze, swoim podejściem. Jeżeli nasz piłkarz po meczu ligowym mówi, że to tylko kolejny mecz do końca sezonu, to coś tu jest nie tak. Nie ma tutaj przypadku, bo nasi grajkowie wybierali sobie spotkania, w których się angażowali. Najwięcej sił włożyli w puchary, ligę mając głęboko gdzieś. Potrafili zagrać niezły mecz z Fulham, mimo że przegrany 1:4, a chwilę potem oddać derby bez walki. Problemem jest stara, nieświeża i niezżyta szatnia, którą trzeba przewietrzyć. Inna sprawa, że osobiście to za Probierza dostrzegłem największy postęp, tylko mieliśmy istną plagę kontuzji. Zaczęliśmy stwarzać zagrożenie przy stałych fragmentach. Na większą poprawę nie miał czasu, ale trzeba mu dać ten czas, szansę i wsparcie, bo wierzę, że nawet z niezbyt mocną kadrą, można przy nim mierzyć wysoko. Pokazuje to przykład Jagiellonii, która jesienią była bardzo mocna i naprawdę miała szanse na mistrza, tylko działacze sprzedali Grosika.

1            -3
~~~uki
paranoja trenerska
trzeba w końcu spojrzeć prawdzie w oczy - trener to nawet nie 30% sukcesu. dlatego nie warto nim zaprzątać głowę, zwalając winę na trenera a odciążając tym zawodników. Najlepsze wyjście to długoterminowa inwestycja, zaufanie. Może w końcu pan Boguś pozwoli komuś faktycznie popracować przez parę lat...

1            -2
~~~aron
aron
Moskal miał cały okres zimowy przygotowania i to na niego spada odpowiedzialność za wiosnę !!

1            -2
~~~anonim
valckx
Nie jest w interesie polskich managerów piłkarskich powstanie i sukces jakiegokolwiek projektu realizowanego przez obcokrajowców i z nimi jako fundamentem drużyny. Valckx, albo raczej wizja funkcjonowania i strategii klubu, którą przyniósł , ze swoimi kontaktami i ściąganiem zawodników spoza polskiego chorego rynku - pełnego kombinacji, układów, zarabiania „na boku” - godzi bezpośrednio w ich interesy, dochody, zyski. W całą działalność. Gdyby jeszcze inne kluby poszły tą drogą, nasz krajowy układ i osoby, których dochodów pilnuje PZPN, Kapka i reszta towarzystwa, ponieśliby ciężkie straty. Wisła „stawiająca na Polaków” to marzenie całego „krajowego establishmentu polskich działaczy i menadżerów” mogących funkcjonować i zarabiać tylko tutaj, w oparciu o krajowe produkty (bo zwykle tylko takie mają w swoich stajniach). Bednarz będzie realizował teraz ich interesy. Valckx od początku miał przeciwko sobie naprawdę mocnych przeciwników, czekających tylko na najdrobniejsze potknięcia. W sporcie każdy musi kiedyś w końcu przegrać, mieć kryzys, więc przyszedł moment, że się doczekali i bezwzględnie wykorzystali swoją okazję.:-(

1            -2
~~~Kacaj
Nieobiektywne statystyki !!
To śmieszne porównywać pracę Maaskanta, z pracą trenerów, którzy dostali Wisłę JUŻ W KRYZYSIE !! Przypomnę, że prowadząc Wisłę w ostatnich PIĘCIU swych meczach "geniusz" Maaskant przegrał AŻ TRZY RAZY !! W tym u siebie przedostatni swój mecz 0-1 z Podbeskidziem i OSTATNI - derby z bardzo słabiutką Cracovią. Doprowadził do wielkiego kryzysu w drużynie i dlatego został wyrzucony !! Można porównać pięć ostatnich meczów Maaskanta z następcami i wypadnie wtedy bardzo blado. Nie wiem po co w ogóle takie nieobiektywne statystyki i ten cały artykuł ?

1            -3
~~~jazz
@~~~Kacaj
Nieobiektywne statystyki? Przecież to fakty. Każdy ugrał tyle ile ugrał. Maaskant tyle, Moskal ileś, a Probierz kolejne coś. Obraź się na cyferki :lol:

2            -2
~~~Kacaj
jazz
Fakty są takie, że Maaskant prowadził Wisłę przez kilkadziesiąt spotkań w czasie dwóch sezonów 2010/ 11 i 2011/12 i doprowadził zespół do kryzysu. Obiektywnie będzie można porównać jak Probierz popracuje chociaż rok ...

1            -2
~~~Kacaj
anonim
Tylko nie uwzględniłeś tego, że genialny Valckx wypłacał nieudacznikom, którzy przegrali 11 meczów i zajęli 7 miejsce, po 300 - 400 tyś euro rocznie, czym doprowadził budżet Wisły do ruiny !! Teraz będziemy cierpieć i oszczędzać kilka lat przez "realizowanie holenderskiego projektu"...

1            -2
~~~anonim
Probierz na pewno popracuje ma mecenasów na szczycie PZPN
Piechniczek bezczelnie postraszył Cupiała zarzutami wobec Holendrów, między innymi dot. ich współpracy z menadżerami nie polskimi . To nie był nagły atak emerytowanego spawacza, lecz zaplanowany atak na holenderską Wisłę Cupiała. Cupiał wymiękł i tyle, bo nie uwierzę, że nie potrafi kojarzyć faktów, aby uświadomić sobie bezczelność tego ataku, wraz z własnymi pracownikami, takimi, jak Rogala, natychmiast występującymi z propozycją Bednarza na prezesa i Kapką na szefa od spraw sportowych. Probierz to ich produkt oraz nadzieja, że kasa Cupiała nadal będzie w ich zasięgu na poziomie mistrzowskim. Wystarczy współpracować w Polsce i zespół stworzony z niczego, będzie grał o mistrza a potem odpadnie z kolejną Levadią w prawdziwych rozgrywkach sportowych. Nie ucieszy mnie niestety, nieunikniony upadek obecnych pseudo-doradców Cupiała, gdyż jak widać, cierpi na tym wyłącznie Wisła, która aż krzyczy przy tak zamożnym sponsorze o stabilizacje i profesjonalizm na poziomie europejskim, a nie o niekończące się ekstremalia Cupiała z jego Wańkami-Wstańkami. Uważam Wisłę tej edycji, za najbardziej przegrany klub. Nie Legie czy Pasy lub innych a Wisłę właśnie, bo nie ma nic gorszego, gdy właściciel, niszczy to, co sam zbudował przed chwilą, wspólpracując z obcymi, a nie własnymi pracownikami.;-)

1            -1
~~~uTar
@~~~Kacaj
Maskant zdobył Mistrza i awans do LE, Moskal wyszedł z grupy LE, a Probierz?? Tak więc, kazdy kolejny trener był gorszy. Watpię, żeby Probierz miał w najbliższych latach osiągnięcia zblizone do tego co zrobili Maskant i Moskal. Ale mam nadzieję, że się mylę i w przyszłym roku bede się cieszył z LM.

1            -2
~~~jazz
@~~~Kacaj
Ale bredzisz. W tym klubie prezes, a co za tym idzie Valckx, ma tyle do powiedzenia, że może wodę mineralną zamówić. A i to nie do końca. Myślisz, że pomysłów Basałaja i Stana nie musiał zaakceptować BOSS?! Więc nie bredź człowieku. Gdyby BOSS na to nie poszedł, to by tego nie było. Zabrakło 3 minut w Nikozji, a może jeszcze 1-2 mln na rzeczywiście konkretne transfery i kolejny milion na kontrakty. Nie udało się, mieliśmy pecha, a do tego byliśmy skąpi - bo żeby wyjąć trzeba WŁOŻYĆ. I to tyle.

1            -1
kubson
Kacaj zawsze Cie popieralem w twoim
sporze z oldkibicem ale tym razem Ty przeginasz z nieobiektywnością! Jeżeli dobrze pamiętasz to Maskant dostał drużynę w straszliwym kryzysie i jakoś ja z tego wyciągnął! Co nie zmienia faktu ze Valx posprowadzal nam Holenderski szrot z gigantycznymi pensjami. "Slask i Lechia graja w ekstraklasie, pamiętajcie ze w sezonie 2012/2013 musicie z nimi przegrać bo to nas bracia. Mamy gdzieś punkty przyjaźń to przyjaźń! nawet z -12pkt poradzimy sobie-podpisane "prawdziwi kibice z C""

2            -1
~~~anonim
~~~Kacaj
widziałeś te papiery dłużne ? przecież stać było Wisłę na opłacanie starego i nowego trenera , teraz dostaniemy kolejnych Kirmów i Jirsaków za niemałe pieniądze ale od swojskich menago z układami . dobranoc:-)

0            -1
kibicWisły
Valcx
Z całym szacunkiem dla Waszych opinii o Valcxie, ale uważam, że jednym Meliksonem (który dał nam b. dużo w pucharach i który oprócz tego powinien dać nam ze 3 mln euro dodatkowego zysku) i Bitonem, na którego złorzeczymy, ale trzeba pamiętać, że ,,zarobił" dla nas wiele tys. euro w pucharach swoimi golami, wybronił się z tych holenderskich niewypałów. I dodatkowo radzę Wam, żebyście nie oceniali zawodników po końcówce sezonu. Taki Genkov ma teraz świetną opinię u kibiców, w przeciwieństwie do Dudu, który w tym sezonie dał nam bezsprzecznie znacznie więcej. Uważam także, że bez Juniora Diaza mielibyśmy wiele pkt. mniej (oprócz ostatnich nienajlepszych występów zaliczył także kilka świetnych gier na stoperze na początku i w środku sezonu).

1            -1
kibicWisły
Bednarz
I myślę, że nawet jeśli Bednarz nie ściągnąłby tutaj tych Jaliensów i Lameyów (a w historii jego transferów większość to niewypały), na 99% nie wyhaczyłby dla nas takiej perełki (a co za tym idzie 2,5 mln za transfer + zyski w pucharach i marketingu) jak Maor

1            -2
~~~Wist
Ha ha.. Miłośnik Maaskanta
A może tak porównaj Maaskanta z poprzednimi trenerami, a nie z tymi, ktorzy przyszli, żeby po nim sprzątać. Moskal nie miał czasu, a Probierz nie dość , że słaby zespół dostał, to jeszcze nie ma obrony przez kontuzje.. Takie teksty zakochanej w Maaskancie panienki są kompromitujące.

1            -1
~~~jazz
@~~~Wist
Obserwuje Twoje wpisy na tej stronie od kilku dni i powiem Ci, że wdarłeś się przebojem jako krytykant wszystkiego i wszystkich. Oby tak dalej :lol: a staniesz się pierwszą pierdołą na tym forum :lol: Tak mi się coś zdaje, że ludzie zaczynają klikać Ci minusy, jak tylko zobaczą Twój wpis :lol: Zapowiada się ciekawe lato :lol:

2            -2
rodrigo
fajny artykuł
;)

1            -3
~~~sPy1906
Ocena
Nie można tak porównać trenerów :) To tylko cyfry :) Maaskant miał mecze kiedy Wisła była na fali, szła jak burza aby osiągnąć Lige Mistrzów a po meczu na Cyprze... było coraz gorzej, dlatego morale spadły i Maaskant odpadł. Moskal zaczynał sklejać, przepracował okres zimowy, wiedział na co kogo stać i tak dalej, udało się awansować do 1/16 LE a potem? Zawalił dwa mecze ze Standardem(tak, uważam że to wina jego taktyki, w pewnym stopniu jego konspekt mógł popsuć Nunez ze swym podaniem ale miał w rewanżu 90minut). Probierz dostał drużyne chyba w najgorszym momencie, on tylko mógł wlać w nich wiare w wygranie Pucharu Polski, nie wiedział na początku jak kto się spisuje, nie przeprowadził okresu przygotowawczego i ocenianie go z punktu braku tego Pucharu Polski czy też awansu do Europy przez lige jest dla mnie śmieszne... Szkoda, że Maaskant nie potrafił podnieść drużyny po tym ferelnym Apoelu... Mimo wszystko wierzę w Probierza, bo bądź co bądź, jest to trener z jajami.

1            -2
Luca
Kacaj ma racje
Maaskant układał sobie drużynę pod swoją koncepcję gry, miał zgrupowania, sam ustalał cykl treningowy i współdecydował o transferach. Probierz dostał drużynę w trakcie sezonu i mógł jedynie rotować składem i systemem ustawień. Statystyki może nie są nieobiektywne ale według mnie są niewymierne. Pracę Probierza ocenimy dopiero po okresie przygotowawczym i ew. transferach, teraz nie wypowiadałbym się o nim jako szkoleniowcu. Jeżeli jednak mam wybrać, który z dwójki Maaskant - Probierz jest lepszy, to bezapelacyjnie biorę Probierza. Od Maaskanta gorszy jest jedynie Stefan Majewski. Dziękujmy Bogu, że Cupiał w końcu pogonił tego bezczelnego kłamcę i nieudacznika. Nie będąc fanem Probierza napiszę, że gdyby to on dostał Wisłę zaraz po poprzednim sezonie bylibyśmy na 100% na podium a może nawet obronilibyśmy mistrzostwo. To jak bardzo Maaskant zgnoił Wisłę kolesiostwem, brakiem polotu i bojaźliwą grą wyszło w całości na bezradnych derbach na Kałuży, o innych meczach nie wspomnę. Potem było już tylko pokłosie jego pracy, teraz jest właściwy moment na posprzątanie tego i liczę, że Probierz właśnie to zrobi.

3            -2
wujek29
tak odchodza maaskant i valckx
jak dla mnie odchodzi nadzieja na silna i profesjonalna Wisle z ciekawymi wynalazkami jak maor dudu jovanovic czy iliev. Odchodzi walka w pucharach ktora dawala nadzieje do ostatniej minuty w kazdym meczu. wraca polskie piekielko z lysym na czele, trenerem amatorem i przypadkowymi transferami (czesto przeplaconymi i chybionymi). wraca kicha i zapewne nuda. dziwie sie ze Cupialowi ze nie zal mu na to kasy. zakrecil kurek bedac blisko LM i zrobienia czegos w pucharach a placi za amatorow. suma sumarum koszty poniesie podobne ale efekt bedzie znacznie gorszy.....

1            -3
~~~the real tomas
...
trzeba przyznać, chociaż przychodzi mi to z trudem, że z Maaskantem ugralibyśmy w tym sezonie przynajmniej puchary... wystarczy zobaczyć jak zespół pod jego wodzą punktował, a jak jego zmiennicy punktowali... no ale tak to jest kiedy zmienia się trenerów w trakcie sezonu... nie trzeba przypominać jaką to dezorganizację w naszych szeregach sprawiło, nie wspominając już o efekcie nowej miotły, który nie zawsze spełnia swoją rolę... innymi słowy zwalnianie Maaskanta w środku sezonu było olbrzymim błędem, jak już chcieli go zwalniać to mogli chociaż poczekać do końca sezonu.

1            -3
~~~rozsądny fan
Niektórzy z was są odporni na fakty
Maaskant w ostatnich swoich 5 meczach przegrał 3 mecze, w tym derby za sraxą. Za to wyleciał z Wisły. Drużyna grała fatalnie, a przeciętniacy sprowadzeni przez Stana otrzymywali ogromne zarobki, kilkadziesiąt razy większe od piłkarzy Podbeskidzia czy Górnika, z którymi przegrali w kompromitujący sposób. Tego nikt nie zakrzyczy.

1            -1
GrzegorzS
Zawsze uważałem i uważam, że
każdy trener powinien do końca wypełnić obowiązujący go kontrakt i dopiero potem należy rozmawiać o jego przedłużeniu. Realnie pokazują to statystyki, ale życie życiem. Wisłą już któryś raz z rzędu popełnia ten sam błąd. A raczej właściciel któryś raz z rzędu ulega podszeptom otoczenia a raczej danej frakcji ulega opiniom mediów i robionej atmosferze. Potem szuka jakiegoś pretekstu i niepotrzebnie zwalnia trenera. Dlaczego ano obawia się że za chwilę nie będzie powodu by coś zmienić. Tak to się porobiło przy Kasperczaku, a potem przy Skorży chciano ich się pozbyć bo zawiał inny wiatr a pretekstu nie było bo nie wykorzystano danej szansy i było hasło ratowania jakiejś utopi. Moim zdaniem co podkreślałem już wielokrotnie gdyby przełknięto porażkę w derbach (pretekst) to dziś Wisła patrząc na to co się stało rok do tyłu i to jak wyglądała końcówka sezonu cieszyła by się z kolejnego tytułu i kolejnej szansy na eliminacje do LM, ale trzeba by ewidentnie szukać pieniędzy lub zmieniać trenera i dyrektora sportowego, którzy osiągnęli sukces i tu był by problem i opór kibiców mediów itd. Biorąc pod uwagę dorobek ligowy Maaskanta przy tylu kontuzjach zaangażowaniu na tylu frontach i długości grania może nie był on imponujący, ale przyzwoity jeśli nie dobry. Hollender dał dowód, że potrafi zespół wyciągnąć z kryzysu głównie moralnego w który popadł po odpadnięciu z LM. Nie wiem czy wyszlibyśmy z grupy LE, ale na dwoje babka wróżyła i moim zdaniem była na to szansa bez wywalania trenera. Należało przynajmniej z tym kapitanem dojechać do końca rundy jeśli nie sezonu. Styl gry by się pewnie nie zmienił, ale moim zdaniem ugralibyśmy w lidze jesienią te kilka punktów więcej. Wystarczyło po prostu nie przegrać z Górnikiem, Polonią. A tak Wisły w międzyczasie dołożyła do interesu a na koniec ligi nie dostała premii za pudło jeśli nie za tytuł, a szkoda. Cóż z Maaskantem można się było rozejść w maju nie przedłużyć z nim kontraktu i tyle w temacie.

3            -1
~~~stary wiślak
"Polska myśl trenerska" nie cierpiała Maskanta!
Ta "myśl" na czele z Piechniczkiem osiągnęła swoje! Najpierw opluto i kopnięto w tyłek Benhakera,potem Maskanta! Mimo krytycznego stosunku do obu z tych panów,uważam,ze nie zasłużyli na aż tak niską ocenę! Kim miał grać Maskant,jak nie cudzoziemcami,skoro najlepsi Polacy byli za drodzy,a wyników żądano od zaraz! Gdzie był skauting na polskim rynku,żeby znależć tańszych,ale dobrych Polaków? Maskant miał ich znależć? Zachowajmy deko umiaru i obiektywizmu w ocenie tego trenera,bo nie był zły!

2            0
~~~stary wiślak
"Rozsądny fan"!
Nikt też nie zakrzyczy mistrzostwa zdobytego z Maskantem i np. meczu Wisła-Legia 4:0!! Zanim zaczniesz się powoływać na fakty,weż i te pod uwagę,które ja przytoczyłem! Wtedy będzie mniej przekrzykiwania i bardziej fair wobec byłego trenera!

2            -2
~~~rozsądny fan
stary wiślak
Ty chcesz żeby zasługi się liczyły. Co ma poprzedni sezon i zdobycie MP do 3 porażek w 5 meczach jakie na koniec swojego pobytu zafundował nam Maaskant? To znaczy, że jeżeli kiedyś Garguła był najlepszym polskim rozgrywającym, to musi mieć zagwarantowane miejsce w pierwszym składzie :lol:

2            -4
sk04
Zaprzepaszczone nadzieje
Niestety Must Can`t (czytaj mas kant) zaprzepaścił olbrzymią szansę, jaka otworzyła się przed Naszym Klubem. Właściciel sypnął groszem - kupno "Meleksa" (strzał w dziesiątkę na długie lata) - zakontraktowano nowych z "przeszłością" zawodników na wysokich kontraktach, wszystko wydawało się, że idzie w dobrym kierunku. Wymarzona LM stanęła przed Nami otworem. Tak, szeroko ! I po meczu rewanżowym w Nikozji coś pękło ! Uciekła motywacja, a w szeregi wkradł się marazm, jaki nie przystoi klubowi z takimi aspiracjami jak "Wisełka". Niestety Must Can`t już nie był w stanie nad tym wszystkim zapanować. Pojawiły się bardzo słabe spotkania. Najbardziej bolały porażki na naszych śmieciach :-( Przedstawiona statystyka ma nam tylko i wyłącznie zobrazować, ile punktów zdobyliśmy za trzech trenerów. Umiejętność czytania statystyki polega na tym, aby wyciągnąć właściwe wnioski. Taki dobry to nie jestem, ale uważam, że Moskal jako kontynuator myśli szkoleniowej Must Can`ta wypadł najgorzej spośród całej trójki ! Do tego wszystkiego na światło dzienne wyszła sprawa Małeckiego, która zupełnie rozbiła atmosferę w szatni. Przyszły sezon to zupełna niewiadoma. Nie wiemy, kim będziemy grać oraz, czy na pewno będzie na ławce trenerskiej Probierz. Po tak słabym sezonie wszystko powinno lepiej funkcjonować. Chociaż przed sezonem 2011/12 zakładaliśmy, że idziemy na podbój Europy, a już przed meczem rewanżowym z Nikozją, to niemal byliśmy pewni, że jesteśmy w LM. Widać taki los kibica ;-)

1            -1
~~~stary wiślak
Rozsądny fan!
Zasługi to niezbyt dobre słowo,ale Maskant miał wyniki,które przytoczyłem! Nie opanował co prawda szybko kryzysu po odpadnięciu z LM,ale lepiej by sobie z tym poradził od Moskala czy Probierza! Teraz będziemy budować długo nowy zespół,tańszy i nie wiadomo z jakim efektem! Oj chyba sobie dłużej poczekamy na mistrza i może i na puchary!

1            -3
~~~Czester84
Jak trener Maaskant
Jak trener Maaskant odchodził Wisła była 5 miała 21 pkt. Z 1 pkt straty do Ruchu i Polonii Warszawa przed Lechem i Koroną. Od tamtej pory Wisła ugrała 22 pkt.. A dodam że za Maaskanta kilka pierwszych meczy było odpuszczonych bo walczyli o LM. jedyne co to LE zawalał

1            -1
~~~123
Maskaant
trzeba wziąć jeszcze jeden argument , który broni Maskaanta - wziął cały narzucony mu sztab szkoleniowy łącznie z drugim trenerem i nigdy nie pisnął złego słowa że ktoś mu robi krecią robotę , a Probierz od razu ściąga swoich .

1            -2
~~~Rekonkwis ta
Maaskanta...
Nigdy wiecej w Wisle. Nigdy. Niech sobie mainstreamuje w egzotycznej lidze USA jak najdluzej. To mniej niz przecietny trener. Jak swietnie ujal to niedawno drugi z Basalajow, Maaskant to taka pilkarska wydmuszka. Moskal z kolei nadawalby sie na trenera do jakiegos klubu pierwszoligowego i tyle. A Probierz? Jego bedzie mozna ocenic po tym jak przygotuje Wisle w letnim okresie przygotowawczym. Nawiasem mowiac moze wreszcie skoncza sie cackac z kopaczami i fundowac im dwukrotne darmowe wczasy w cieplych krajach!!

1            -3