Poniedziałek, 5 maja 2014 r.

Podsumowanie 32. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

"Jak Legia nie może... sędzia pomoże" - to hasło przewodnie po meczu Legii w Gdańsku. Warszawiacy męczyli się tam bowiem okrutnie, ale gola wreszcie zdobyli. Nic, że ze spalonego, najważniejsze że wygrali. Czołganie w kierunku tytułu idzie więc chłopcom z Łazienkowskiej w najlepsze. Ciekawe czy ten "ślepy los" będzie im także pomagał w walce o LM? Nie nasze to jednak zmartwienie, a gdy już jesteśmy przy losie, to własnemu wreszcie pomogli wiślacy, którzy przejechali się po Pogoni aż 5-0 i są niewątpliwie największymi gwiazdami weekendu.

Czwartek, 1 maja:

Podbeskidzie 2-1 Jagiellonia Białystok
1-0 Błażej Telichowski (50.)
2-0 Giorgi Popchadze (61. sam.)
2-1 Dani Quintana (88.)
Pierwsza połowa tego meczu była mocno przeciętna, ale widać taki był plan bielszczan, którzy po przerwie wsiedli do walca i po prostu przejechali się po Jagiellonii. Ci jednak w samej końcówce zdołali się na chwilę podnieść i po golu Quintanty emocji nie brakowało, a goście mogli jeszcze sprawić psikusa i wyrównać. Ostatecznie zwyciężyło Podbeskidzie, co oznacza, że w 11 spotkaniach wiosny "Górale" zdobyli aż 20 (!) punktów. Nic więc dziwnego, że przestają już być kandydatem do spadku. Nie zmienia to natomiast faktu, że i tak na długie minuty II połowy Jagiellonia została w szatni i bez wątpienia jej piłkarze znów "nasłuchają się" od trenera Michała Probierza.

Sobota, 3 maja:

Piast Gliwice 0-0 Śląsk Wrocław
Jedni i drudzy mocno starali się, aby to spotkanie wygrać, ale ze starań nic nie wyszło. Piast zresztą końcówkę, po czerwonej kartce dla Csaby Horvátha, grał z duszą na ramieniu, modląc się o choćby remis. I ten udało się gliwiczanom szczęśliwie osiągnąć, choć z punktu widzenia tabeli i kalendarza - nie mają się z czego w ekipie Piasta cieszyć.

Lechia Gdańsk 0-1 Legia Warszawa
0-1 Ondrej Duda (72.)
Jak Legia nie może... sędzia pomoże. To znane powiedzenie i miało w Gdańsku miejsce. W bieżącym sezonie legioniści dwukrotnie przegrali z Lechią i gdyby nie decyzje sędziego Mariusza Złotka, to kto wie jak ten mecz by się potoczył. Już bowiem na dzień dobry gospodarzom należała się "jedenastka". Oczywiście to jeszcze nie gol, ale gdy ten wreszcie dla Legii padł, to ze spalonego. Wydarzenia te zdecydowanie wypaczyły końcowy rezultat, ale też przed tygodniem legioniści dostali do prowadzenia meczu bojącego się własnego cienia sędziego Wajdę, tym razem będącego na dorobku Złotka, no to nie ma szans, żeby tacy panowie... namieszali swoimi decyzjami w reformie ligi. A strata punktów przez Legię mogłaby coś w układzie sił zmienić, prawda? Nie zmienia to natomiast faktu, że Lechia sama jest sobie winna, że przegrała. Oddała na bramkę ekipy z Warszawy aż 17 strzałów, ale ledwie dwa celne. Nie na tyle, aby jakąkolwiek bramkę zdobyć i Legię znów na przykład pokonać.

WISŁA KRAKÓW 5-0 Pogoń Szczecin
1-0 Paweł Brożek (6.)
2-0 Wilde-Donald Guerrier (12.)
3-0 Semir Štilić (29.)
4-0 Paweł Brożek (60.)
5-0 Paweł Brożek (62.)
Przecieraliście oczy ze zdumienia? Jeśli tak to dołączamy się do tego grona, bo po serii niefortunnych występów wiślacy są bohaterami weekendu, a już luz Pawła Brożka przy bramkach na 4-0 i zwłaszcza 5-0 - musi budzić szacunek i uznanie. Da się? Oczywiście, że się da. Tym bardziej to miłe, że mało kto spodziewał się aż takiej eksplozji formy Wisły. Zresztą nie ma się co oszukiwać - Pogoń przyjechała pod Wawel zbyt pewna siebie i została za to sromotnie ukarana. I wręcz trzeba zapytać w tym miejscu zapytać - czy to właśnie Pogoń jest tym pewniakiem naszych piłkarskich ekspertów do gry w europejskich pucharach? Panie Węgrzyn, czy Pogoń z taką grą zasłużyła w ogóle na miejsce w "ósemce"? Najważniejsze jest jednak to, że wiślacy pokazali, że sezon jeszcze się dla nich nie skończył i niekoniecznie są kandydatem do zajęcia miejsca na samym dole grupy mistrzowskiej. Zanosi się bowiem na to, że jeszcze kilka - mamy nadzieję - miłych meczów w wykonaniu Wisły w bieżących rozgrywkach możemy zobaczyć.

Niedziela, 4 maja:

Widzew Łódź 2-0 Cracovia
1-0 Eduards Višņakovs (34.)
2-0 Povilas Leimonas (85.)
Chyba trzeba się mocno zastanowić, czy w Cracovii znają regulamin bieżącego sezonu Ekstraklasy, bo jeśliby dobrze policzyć to z taką formą i przy złym dla "Pasów" układzie wyników - już za tydzień ekipa ta może znaleźć się nawet na... miejscu spadkowym! Oczywiście przyznać trzeba, że Cracovia miała w Łodzi pecha. Szybka czerwona kartka dla bramkarza, a później nie tylko Dawid Nowak miał okazje do tego, aby "Pasy" tego meczu nie przegrały. Z drugiej zaś strony - Widzew śmiało (!) wygrać powinien znacznie wyżej, ale wyjątkowo rozregulowany celownik miał Eduards Višņakovs. Gdyby nie to, mogło skończyć się "piątką". Skończyło "dwójką", która daje łodzianom nadzieję na to, że w tej lidze mogą się jeszcze utrzymać!

Górnik Zabrze 2-0 Ruch Chorzów
1-0 Préjuce Nakoulma (6.)
2-0 Dzikamai Gwaze (12.)
Pierwsza majowa kolejka ligowa jest kolejką przełamań, bo też patrząc na śląskie derby na myśl przychodził sobotni mecz Wisły z Pogonią. Tutaj także gospodarzom udawało się o wiele więcej, niż gościom. Zresztą pierwsze dwa gole padły w dokładnie tych samych... minutach, co dzień wcześniej w Krakowie. Różnica była jednak taka, że w przeciwieństwie do Pogoni - chorzowianie o wiele mocniej starali się coś zdziałać, ale to nie był ich dzień. Mieli także pecha, a zwłaszcza Filip Starzyński, którego mierzony rzut wolny tylko obił poprzeczkę, a potem "jedenastkę" obronił mu Pāvels Šteinbors! Górnik wygrywa więc po raz pierwszy w tym roku (!) i jest tylko punkt za miejscem premiowanym grą w europejskich pucharach! I to bez wątpienia paradoks całej naszej ligowej rywalizacji.

Poniedziałek, 5 maja:

Zawisza Bydgoszcz 1-2 Lech Poznań
0-1 Kasper Hämäläinen (39.)
0-2 Tomasz Kędziora (57.)
1-2 Vahan Gevorgyan (84. k.)
W Bydgoszczy nie było niespodzianki, Lech zrobił co do niego należało i skutecznie wypunktował Zawiszę, choć gdy ten w końcówce zdobył kontaktowego gola, mogło jeszcze zrobić się ciekawie. Ostatecznie jednak nie zrobiło i na górze tabeli mamy "status quo".

KGHM Zagłębie Lubin 0-0 Korona Kielce
To koszmarny weekend dla Zagłębia. Nie dość, że piłkarze Oresta Lenczyka pechowo, bo po rzutach karnych, przegrali finał Pucharu Polski, to teraz stracili kolejne ważne punkty w walce o utrzymanie. A widmo spadku zaczyna coraz groźniej zaglądać "miedziowym" w oczy. Tym bardziej, że już o krok za Zagłębiem jest Widzew. Na pewno remis i punkt cenniejszy jest dla kielczan, którzy utrzymali tym samym bezpieczną przewagę nad samym dołem tabeli.

Aktualna tabela:

1. Legia Warszawa 32 38 63-30
2. Lech Poznań 32 33 61-35
3. Ruch Chorzów 32 26 40-40
4. WISŁA KRAKÓW 32 26 43-33
5. Pogoń Szczecin 32 25 49-45
6. Górnik Zabrze 32 25 46-48
7. Zawisza Bydgoszcz 32 21 44-41
8. Lechia Gdańsk 32 21 38-38

9. Jagiellonia Białystok 32 23 51-48
10. Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 22 30-40
11. Korona Kielce 32 21 38-43
12. Śląsk Wrocław 32 21 39-40
13. Cracovia 32 20 37-46
14. Piast Gliwice 32 18 32-51
15. KGHM Zagłębie Lubin 32 16 31-41
16. Widzew Łódź 32 15 30-53


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


61    Komentarze:

vint
komentarz
Należy pochwalić robotę jaką wykonuje w Bielsku trener Ojrzyński. Jest to niedoceniany trener. Mimo iż praktycznie nie ma piłkarzy, bardzo dobrze przygotował drużynę do rundy wiosennej i zaliczył jedyną (pechową) porażkę w Poznaniu w jedenastu meczach. Weźmy teraz na tapetę Frania ,,60 tys. zł miesięcznie" Smudy, który cały czas podkreśla, że nie ma kim grać mimo iż Ojrzyński i prawie każdy inny trener z naszej ligi marzyłby o takich piłkarzach jakich ma Franiu (Głowacki, Pa.Brożek, Stilić, Chrapek, Garguła, Miśkiewicz, Dudka, Donald, Pi.Brożek, a nawet Bunoza, czy Sarki). Efekt? Franiu ,,60 tys." sprawił, że Wisła jest na wiosnę fatalna i jest jedną z najgorszych drużyn w Ekstraklasie mimo iż na papierze powinna być na drugim miejscu w tabeli, a Ojrzyński zarabiający kilka razy mniej od Frania może pochwalić się bardzo dobrymi wynikami mimo iż na papierze Podbeskidzie powinno spaść z ligi. Dawno pisałem, że z takimi piłkarzami jakich ma Wisła, nie trzeba trenera za 60 tys. zł miesięcznie. Wystarczyłoby dać 15 tys. zł Ojrzyńskiemu, czy tam komuś innemu i efekt byłby w mojej ocenie lepszy. Przede wszystkim, atmosfera w drużynie i poza nią byłaby zdecydowanie lepsza, bo Smuda swoją postawą sprawił, że atmosfera w Wiśle znacznie się pogorszyła. Problemem jest to, że Smuda od początku pracy w Wiśle przez 90% kibiców był nieakceptowany i teraz to wychodzi, ale dla mnie było od początku wiadome, że prędzej, czy później Smuda do tego stanu znacznej niechęci do siebie doprowadzi. Gdyby trenerem był Nawałka, który miał być trenerem Wisły, tylko postawił warunki, a że ma honor w przeciwieństwie do Frania, to nie zgodził się na prowizorkę (przypomnijmy, że w 2001 r. Nawałka odszedł z Wisły, bo nie dostał zapewnienia na poważne transfery, a Smuda przyszedł, bo dla niego nachapanie się, a nie rozwój drużyny jest najważniejszy). Teraz sytuacja po latach się powtórzyła i znowu Nawałka wyszedł na człowieka z honorem, któremu należy szanować, a Smuda znowu na człowieka pozbawionego moralności, zasad, etc., kiedy na klęczkach przyszedł do Cupiała i błagał SKWK o wybaczenie. Różnica między Ojrzyńskim, a Smudą jest taka, że ten pierwszy wziął się do rzetelnej pracy i mimo słabego składu ma wyniki, a ten drugi mimo dobrego składu (bez problemu powinno być miejsce w trójce) nie ma wyników. Smuda woli kupować nowe samochody i narzekać u swoich przyjaciół dziennikarzy, bo rzetelnego wywiadu strasznie boi się i niewygodnych pytań, bo byłby po minucie zupełnie ośmieszony.

10            -7
taki tam
do vint
nie wiem jak inni ale ja już mam dość tych twoich wypocin i ble ble ble , tamten to , tamten tamto , tu przepraszać , tam całować w dupę i dalej ble ble ble oszczędź nas. Wbij sobie w ten palnik że w naszej lidze już dawno karty rozdane i tylko ślepiec tego nie widzi kto ma spaść , kto awansować , kto ma grać w pucharach i kto ma być MP. Myślisz że ta nasza liga jest taka czysta ? nie ma siana nie ma grania. Wiele meczy jest ustawionych i tyle.

3            -2
vint
@taki tam
To dlaczego Wisła ma nie grać w pucharach, a komu ma niby zależeć, żeby Podbeskidzie (biedny klub bez kibiców, bez tradycji, sztuczny twór) ma utrzymać się?

6            -5
oldkibic
Signum temporis..
Na temat @takiegotam mitomana, zwolennika spiskowej teorii dziejów szkoda czasu, tak jak i dla kogoś kto nie rozumie iż piłkarze Wisły nie mają motywacji do gry i w tej sytuacji analizowanie teraz pracy trenera mija się z celem.., co najwyżej Smudzie można zarzucić dziś jedno ..iż nie potrafi przekonać piłkarzy do ambitnej gry, a bez niej nie ma co marzyć o dobrych wynikach sportowych. Problem Wisły to fakt zawieszenia klubu, jego sekcji piłkarskiej w próżni.. Nikt nie zna przyszłości Wisły Kraków..Brak kibiców na meczach na R22, brak płynności finansowej, nikt nie wie o co gra Wisła, a raczej po co gra, a nawet dla kogo teraz gra.. Dożyliśmy smutnego czasu, każdy punk zdobyty przez Wisłę daje szanse na zmianę tego minorowego nastroju, pytania jednak o przyszłość naszego klubu nadal pozostaną bez odpowiedzi i po tej kolejce. Obietnice kłopotów bogactwa i trzeciego okienka były poczynione, ale nawet piłkarze już w to nie wierzą.. Wisła jest na zakręcie swojej historii, nie wiem jak, ale to wyjątkowy klub, stąd prędzej czy później znowu biała Gwiazda będzie świecić mistrzowskim blaskiem, trzeba tylko przeczekać ten zły czas, a przy okazji odpadną od niej chwilowi kibice sukcesu.

3            -2
oldkibic
JJBG.
W tym czy w którymś z następnych spotkań w końcu przyjdzie przełamanie, a poza tym Wisła Kraków to dla wielu takich jak ja, dużo więcej niż aktualne wyniki sportowe, bez względu więc na końcowy wynik JJBG !

3            -2
~~~the real tomas
JJJBG!
jestem ciekaw jak Ojrzyński by sobie poradził w Wiśle? wydaje się być super trenerem.... z gówna ukręcił bat, ma to coś ten facet!

2            -2
stary wiślak
Ojrzyński? Bez przesady!
Podobny "z gówna bat" kręcił już w Ruchu Fornalik,w tym samym Podbeskidziu Michniewicz. Bat kręcił Szatałow w Polonii Bytom i Cracovii,a ile batów ukręcił Lenczyk w swojej ponad 45 letniej karierze,Probierz w początkowej pracy kiedyś w Jagiellonii. Niekoniecznie ci kręciciele bata,to elita trenerska. Ja wolę fachowca z doświadczeniem i warsztatem,a nie kręciciela. Ale zawsze mogę się mylić.

2            -2
~~~123
przewidziani kandydaci do spadku to
Widzew Łódź i Piast Gliwice - uzasadnienie ,w Łodzi brak stadionu na miarę ekstraklasy , jak również brak zarysu planu jego budowy w najbliższym czasie , Gliwice jest stadion w dodatku ukończony , dlaczego nie spadnie Bielsko czy jaga stadiony w trakcie budowy , poprzez ryzyko spadku nastąpiło by zagrożenie odpływu kapitału , a przez to ryzyko niedokończenia inwestycji . ;-) czy myślenie boli , a PZPN też musi z czegoś żyć .:lol:

3            -2
~~~-piotie
do vint...
...jest jeden problem. "Tacy" pilkarze jakich mamy w Wisle obecnie nie "pojda" za trenerem pokroju Ojrzynskiego. Zero autorytetu u nich by mial. Grupa "trzymajaca wladze" w szatni szybciutko zalatwilaby sprawe. Za duzo sie tu "gwiazd" zebralo. Na papierze to moze to jakos wyglada, ale ja sie obawiam, ze im sie juz zapier... (moze pare wyjatkow jest z Glowa na czele) nie chce...

3            -2
stary wiślak
A w Podbeskidziu nie ma grupy "trzymajacej władzę"
W Koronie też jej nie było? Zawsze taka grupa jest i dobry trener sobie z tym radzi,albo to neutralizuje wewnętrznie,albo po prostu eliminuje przywódców. To normalna praktyka i po co o tym dyskutować?

2            -1
~~~lucy
Podsumowanie kolejki
Smuda miał rację , że dwaj Japońce , bo Aka pojechał i najprawdopodobniej zagra ale mamy środek Ostoja, Chrapek, Semir, boki Donald Sarki, wreszcie zagramy na dwóch skrzydłowych , wygramy nie mam żadnej wątpliwości , Pogoń nie przegrała od 10 meczy od grudnia , od wizyty na R 22 , ze Szczecina , ma być 300 ponad kibiców, mam nadzieję , że nas nie zagłuszą , spodziewanych jest 8 tysięcy , gdzie jesteście kibice sukcesu?

2            -3
~~~Wiślak-Kr akus
vint
Jesteś zwyczajnie niereformowalny. Tryskasz głupotą, prostactwem i całkowitą abnegacją. Czy nikt dorosły nigdy nie zwrócił ci na to uwagi?

3            -3
~~~tsss
Do Lucy
8000 kibiców ma być? Chyba we wszystkich meczach Wisły u siebie w tym sezonie?

4            -3
~~~takitam
~~~tsss
zdziwisz się ale na 100% będzie , ja też będę , nie mam zakazu jak ty *** .:lol: :lol:

2            -2
~~~Wiślak-Kr akus
~~~tsss
Śmieci i sprzedawczyków rzeczywiście nie będzie na meczu. Domyślam się, że ty również strajkujesz judaszu.

2            -2
~~~tsss
Wislak-Krakus
ktos madry kiedys powiedzial pewne slowa ktore charakteryzuja ciebie w 100 % . Brzmia nastepujaco ,kozak w necie [...] w swiecie -wypisz wymaluj caly ty

2            -2
cristobal
@~~~takitam
A jak byś *** miał zakaz za damski *** to byś był czy nie?

3            -2
~~~Wiślak-Kr akus
~~~tsss
Widzę, że kłapiesz ***. Dobrze się bawiłem, więc mało interesuje mnie dynamika umysłowi śmiecia. Nie szukaj rozumu judaszu. Śmieciem jest każdy, który pozwala się durniom wodzić za nos. Akurat ty wiesz to doskonale, bo spacerujesz na smyczy "decyzyjnych".

2            -2
stary wiślak
Taki zakaz mozna zlikwidować!
Skoro nie chcesz tego załatwić,to znaczy,że nie chcesz być na meczu i wolisz delektować się "honorem" i "umieraniem" w "świętej" sprawie! Życzę wytrwałego czekania na odejście Bednarza i przyjemnego oglądania Wisły w telewizji!!

3            -2
~~~tsss
Do Wiślak- Krakus
Słuchaj chłopcze o skromnym umyśle. Po pierwsze - nie jestem na żadnej smyczy. O tym czy chcę iść na mecz czy nie, decyduje JA sam. W tej akurat sytuacji jaka ma miejsce na Wiśle mam wyjeba.. na to co mówią osoby decyzyjne. Mam swój kodeks postępowania i nie muszę być ślepo zapatrzony w kogoś kto mnie pokieruje w tej sytuacji by wiedzieć jak należy się zachować . Po drugie- swoimi wypocinami w których obrażasz bez powodu innych obnażasz sam siebie (czyli małego zakompleksionego człowieczka który może wyżyć się tylko w necie,bo całe życie chodzi z opuszczonym wzrokiem i nie ma ŻADNEJ innej możliwości by zaistnieć w rzeczywistym świecie). Po trzecie- ja wiem że tobie nie przeszkadza to co wyprawia w klubie twój łysy guru, nie wnikam to twoja sprawa. Ale nikt cie za to nie atakuje nikt nie wyzywa od śmieci, judaszów i prostaków(chociaż tym ostatnim jesteś na 100%). Baw się wieczorem dobrze w domu w trakcie meczu z Pogonią bo na pewno na niego nie pójdziesz. Dużo kłapiesz dziobem i na nie szczęście użytkowników tego forum postanowiłeś być kibicem akurat nie tego klubu co powinieneś. Bo powiem ci szczerze, że z twoim stanem umysłu dużo łatwiej było by ci się odnaleźć po drugiej stronie Błoń. I tego byś odnalazł w sobie swoje pasiaste powołanie życzę ci, a przede wszystkim pozostałym wiślakom z całego serca.

3            -2
~~~skromny umysłowo
@~~~tsss
z tym stanem umysłu (jak to zgrabnie ha ha ha ująłeś o skromnym umyśle ) jaki ty prezentujesz nie łapiesz się nawet do żyda, pozostały ci skromny umysłowo- ha ha ha - człowieku pastwiska i łąki i chwała wam za to nie przychodzenie na mecze Wisły, oby ten stan trwał wiecznie.

2            -2
GrzegorzS
Mam całkiem przyjemna polewkę z tego pierwszego
nawiedzonego wpisu pod tym tematem, jak to szybko los potrafi taki stek bzdur zweryfikować

3            -2
vint
@GrzegorzS
Zwłaszcza, że bilans Wisły to 1-0-5. Wstyd i hańba.

2            -2
GrzegorzS
Vint ty się skoncentruj na bilansie
swoich ulubieńców z Kałuży, bo jeszcze tylko Gliwice was zleją i będą super derby z Termaliką w Niecieczy, czego w sumie serdecznie życzę twojemu klubowi. Jak tam bilans taka tikihahaha hahaha hahaha hahaha

2            -1
~~~ostry
do vint
Nie będę Cię gnębił. Robisz to sam. Pisząc. Pisz więc jak najwięcej i jak najczęściej

3            -3
vint
komentarz
Wisła po ośmiu meczach upokorzeń, wreszcie zagrała dobry mecz, to już osoba, która twierdziła, że Bandurski będzie nową wielką gwiazdą szaleje. Grrzesiu s jest zadowolony, że jego [...] Franiu - najbardziej skompromitowana osoba w Polskiej piłce pobił rekord wszechczasów - żaden inny trener Wisły nie miał tak fatalnej serii jak ta marionetka za 60 tys. zł miesięcznie. Zawisza 0:1? Grzesiu S - ,,Franiu Smuda BOHATER!". Ruch 0:1 - Grzesiu S: ,,Franiu Smuda BOHATER!". Podbeskidzie 0:1 - Grzesiu S: ,,Franiu Smuda BOHATER!". Widzew 1:2 - Grzesiu S: ,,Franiu Smuda BOHATER!". Zagłębie 1:3 - Grzesiu S: ,,Franiu Smuda BOHATER!". Lech 0:3 - Grzesiu S: ,,Franiu Smuda BOHATER! BANDURSKI WIELKI PIŁKARZ!". Żaden trener nie skompromitował Wisły jak Smuda na wiosnę tego roku. Dla mnie Smuda był, jest i będzie zerem. Jaka jest różnica między mną, a Grzesiem S? Ja się mocno wkurzyłem na pięć porażek z rzędu i Smudzie tego nie wybacze, a Grzesiu S był bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo zadowolony z tego, że rzekomo jego ukochany klub przegrywa mecz za meczem.

2            -3
~~~pacoo1983
vint
chłopie odpocznij i nie [...]

3            -2
~~~dani
Jak to jest ?
Powiem wam szczerze że jak patrze to co się dzieje w lidze ,to niektóre mecze mogą być ustawiane a poziom ligi jest tragikomiczny! Tak było ostatnio: Pogoń pokonuje Lecha 5:0,Lech pokonuje Wisłe 3:0 a Wisła pokonuje Pogoń 5:0. To która w końcu drużyna jest dobra? :rotfl: Jak to możliwe że raz drużyna wygrywa wysoko i za chwile wysoko przegrywa. Nie ma stabilizacji! To która drużyna powinna grać w pucharach Wisła,Lech czy Pogon? Wisła zagrała genialnie wczoraj ale potrafi zagrać fatalnie jak z Widzewem ,Podbeskidziem ! Tak samo Pogoń czy Lech. Mecz dobry a za chwile dramat. Drużyny topowe muszą ustabilizować formę a tak wygląda to u nas że każdy może wygrać z każdym. Niby ciekawie ale to świadczy o słabości ligi.

3            -2
GrzegorzS
Widzę że jest flustracja
i narasta, ale cóż mnie ona nie dziwi przed wami vint mecz 10-lecia o utrzymanie z potęgą z Gliwic, bo jak popłyniecie to już tylko nadzieja, że inni pokpią sprawę. Jak jutro Korona polegnie co wydaje się prawdopodobne to vint macie 2 punkty przewagi nad 15 zespołem i ledwie pięć nad ostatnim. I będzie koniec taka tiki, co mnie cieszy. Zaś co do prawidłowości różnych wtop jazdy z góry na dół to jednak trzeba pamiętać, że nasze zespoły są bardzo nierówne w większości jest raptem po paru zawodników mających przyzwoite umiejętności reszta stara się dorównać. Jk ktoś wypada ze składu to mamy problemy. Wiele u naszych zawodowców zależy od wejścia w mecz od liczenia punktów patrzenia na tabelę rozważań czy warto wygrać, czy remis starczy. Nasza liga to walka, często chaos w ataku i obronie brak stabilizacji składów, problemy około sportowe, wielką wagę ma typowa dla naszych mobilizacja wobec problemów i olewactwo tzw. słabszych, super mobilizacja na tych na papierze silniejszych. A to rodzi w sumie ciekawą atrakcyjną ligę, w której każdy może wygrać z każdym, a faworyci muszą liczyć na pomoc "losu".

3            -2
~~~Lando
TSW
dani takie gdybanie ``ten wygrał z tym tyle, a ten z tym tyle, tamten z kolei z tym tyle... nie ma sensu, mecz meczowi nierówny, a jak już nie raz pokazała polska liga, każdy może wygrać z każdym... Swoją drogą, z całego serca kibicuję lechowi, aby ten zdobył mistrzostwo Polski, bo to co wyprawiają sędziwie w meczach legii, woła o pomstę do nieba... Za tydzień na łazienkowskiej, nawet im czarni nie pomogą... legia -WISŁA 0-3

2            -2
GrzegorzS
Lando im mniejszy wykarzesz
obecnie optymizm, a raczej huraoptymizm, przed meczem na Legii tym mniejsze będzie rozczarowanie a tym większa radość. Wisła mimo wszystko nie jest faworytem następnego swojego meczu. Legia się spręży na maksa będzie kocioł na trybunach a my owszem też będziemy mocni, ale to będzie mecz na innym poziomie motywacji, umiejętności, koncentracji. Jeżeli Wisła by go wygrała to Legii zgotuje kocioł w końcówce ligi i Legię sprawdzi, cóż wiadomo, że Legii pomogą ściany bo pomagają, ale to Wisłą musi potwierdzić formę z Pogoni, a z tym może być jednak trudno. Ale JAZDA JAZDA JAZDA BIAŁA GWIAZDA !!

2            -2
~~~jkbnbmnb
Do GrzegorzS
Weź pod uwagę że Legia gra momentami gorszy piach niż Wisła ostatnio z Widzewem czy Podbeskidziem tylko im pomagają ściany a nam niekoniecznie. Też jestem daleki od huraoptymizmu jednak uważam że wygrana z drużyną pokroju Legi dla takiego składu jakim na chwile obecną bez kartek i kontuzji Wisła dysponuje to obowiązek (minimum remis). Co do sprężania to w 2 str może zadziałać ostatnio tak się sprężyli że 2 bomby w 2 połowie dostali grając w przewadze więc... Nie róbmy z gówna cukierka ;)

4            -2
taki tam
chyba już nie macie wątpliwośći
kto ma zostać MP cwe(L)i ciągną za uszy jak tylko mogą i dlatego drogi vincie dalej uważasz że ta liga jest czysta ?

2            -2
vint
komentarz
Pisze mu o pięciu hańbach Dyzmy, a on bredzi o Cracovii. ............ ................. (tu wstawić tylko odpowiednie określania dla tej [...].

2            -3
vint
komentarz
Za Bandurskiego i tak jesteś wielkim zerem.

2            -2
~~~bobo
@taki tam
Człowieku... Ty opowiadasz o jakis spiskach? Stawiam, że też wierzysz święcie, że to Zachód spiskował, żeby biednemu Putinowi odebrać Ukrainę, ktora "mu sie należy"..lol.. Trzeba być na baaaardzo niskim poziomie umysłowym, żeby opowiadać, że "już dawno karty rozdane i tylko ślepiec tego nie widzi kto ma spaść , kto awansować , kto ma grać w pucharach i kto ma być MP"... Futbolowi dyletanci uciekaja się do wiejskiego pseudo-mistycyzmu, żeby sobie jakos wytłumaczyć to, czego pojąć nie umieja. Kocha taki Smude i myśli, że skoro go kocha, to Smuda musi byc wielkim fachowcem. Okazuje sie , że nie jest, no to "spisek, panie!". Kontuzje i kartki to wina trenera. To Smuda nie umiał piłkarzy fizycznie przygotować do rozgrywek tak, ze łapia nawet kontuzje na treningach. A jeszcze na początku tego roku mówił: "Tym uczciwie pracującym Smuda coś gwarantuje – nie masz kontuzji" No i? Zajechał ich. Zmęczony zawodnik nie kontroluje w pełni swoich ruchów i popędzany przez szalonego trenera łatwo łapie kontuzje. A łapanie tylu kartek przez zawodników Smudy to też jego wina. Nie umie ich nauczyć dobrej taktycznej gry, to tylko faule im pozostają. Podobnie to wina Smudy, że ławka rezerwowych jest krótka.Ściągnął Dudkę, do niczego sie nie nadającego, a pozbył sie obrońców, których mu teraz brakuje (Chavez, Fryc). A teraz Smuda ma czelność narzekac na krótka ławkę.. lol .. Jak sie jest trenerem-Dyzmą, to wszystko można rozwalić.

2            -3
~~~Harnas
Drogi Vincie!
Nie wiem czy jesteś jakąś wyrocznią, czy innym szamanem, ale nie oceniaj kto tu jest zerem! PS. Jestem wynajęty przez Łysola i chętnie pominusuję Twoje wypociny, pozdrawiam. :)

1            -4
~~~Wierny
Słaby sędzia
W meczu z Legia sedzia mylil sie w obie strony bo tez nie podyktował karnego dla Legii po faulu na Dossie.Wiec troche obiektywizmu jak juz cos piszecie to prawde a nie pol prawde lub to co wam na rękę.

2            -2
taki tam
@wierny cwe(L)uchu
jednak pomyłki na waszą korzyść 2 rażące karny dla Lechii + gol ( ewidentny spalony qrwa metrowy )

4            -2
stary wiślak
vint! Ty raczej walcz już z "komuną"!
To jest twoja pasja,którą wp.....sz do kibicowania! Jest ci z tym dobrze i ok. Kto się z tobą nie zgadza to zwolennik komuny,milicji,kapuś , komuch i antypatriota. Skoncentruj się na futbolu i Wiśle,bo walka z Bednarzem czy Smudą,to nie najważniejsze kwestie. Już lepiej pierdziel pochwały na temat Ojrzyńskiego,to ma choć jakiś związek z tematem!

2            -2
~~~jr
co do meczu Legii...
To, że trudno tutaj szukać odrobiny obiektywizmu wiem już od dawna. Ale to już lekkie przegięcie. Dwa niepodyktowane karne, po jednej dla każdej z drużyn. Natomiast co do spalonego, to owszem był, tylko inna sprawa, ze miał miejsce 20 sekund wcześniej, zanim Legia zdobyła bramkę, dlatego twierdzenie, że bramka padła ze spalonego jest sporym nadużyciem. Ale z uśmiechem się to czyta, nie powiem. Każda zapowiedź meczu Legii, to wróżenie niespodzianki, ba, teraz nawet zapowiedź meczu Lecha, dotyczy tego co trener Legii powiedział i jaki jest be. Na pewno większym wypaczeniem wyniku było sędziowanie naszego poprzedniego meczu w Gdańsku, ale wtedy jakoś takiej podniety z sędziowania nie było...

3            -1
~~~uga buga
niezly ubaw
Spalony owszem byl ale gol padl 20 sek pozniej hahaha padlem ciekawe myslenie macie w tej warszawie

5            -3
.....
jak zwykle bredzicie ludziki z warszafki(jr)
Rok temu sędziowi i cały pzpn+ boniek podarowali wam w Krakowie skorumpowany tytuł mistrza. Widziała to cała Polska, oprócz ciebie(jr) i leśniodarskiego. Nie było tak? Nikt nie mógł tego skręcić lepiej, niż warszafka. W Krakowie było pół metra, w Gdańsku pół metra, a w warszafce sokoli wzrok!

2            -2
intel outside
jest
ano rzeczywiscie! ogladam ta powtorke z bramki i ogladam ale sie tego spalonego nie moge dopatrzec! a tu wkoncu mnie uswiadamiacie ze to 20 sek wczesniej i fakt jest! gdy jest podanie do bereszynskiego podaje kucharczyk... sedzia stoi 3 metry od nich ! nastepny slepy ! wiec w sumia smialo mozna uznac ze gdyby odgwizdal tego spalonego - bramki by nie bylo !

1            -2
~~~WISŁA
TYLKO WISŁA
panowie ,prosze was bez nienawisci i bluzgania jeden na drugiego.wszyscy jestesmy kibicami wisełki. chcesz isc na mecz idz,nie chcesz nie idz,ale na boga nie bluzgajcie na siebie na wzajem

3            -2
martin89
legia
z tego co widziałem to karny dla Lechii był, dla Legii również. Bramka faktycznie ze spalonego ale z akcji,która miała moment wcześniej(czyli tak jak w 2meczu Lechia-Legia gdzie vrdoljak był faulowany, poszła kontra i rzut karny dla Gdańszczan). Widzę,że redakcja co tydzień skupia się na najwiecej na Legii. Po co Warszafce dawac powody do tego by uwazala,ze mamy jakis kompleks? Patrzmy na siebie.

4            -2
~~~pako
no zawisza zrobila dobra robote
teraz wisla jebac legiej w piatek

2            -2
~~~berti
blady strach na warszafke padł
Lech wygrał a sędzia ze stolicy tak starał się pomóc legiuni, teraz z Wisłą będzie DRUKARZ z MAZOWSZA, lub jakiś tchórzliwy ,który nie będzie chciał się narazić WSZYSTKIM w PZPN-ie, dlatego taki niski kurs na tych kanciarzy

2            -2
GrzegorzS
Vint pienisz się w strachu
ale na razie Twojej "takiej tiiki" bratnia Korona tyłek w tej kolejce uratowała urywając punkty Zagłębiu, bo było by już nieciekawie, a tak jeszcze możecie liczyć utrzymanie w ostatniej kolejce, ale jak nie wygracie z Gliwicami to już nikt wam nie pomoże, a Gliwice mają w porównaniu z wami konkretny zespół a nie zgraję dziwolągów dziwaków podających sobie piłkę na własnej połowie. Wybacz vint, ale z związku z moją niechęcią wpojoną rodzinnie do waszego dziadostwa z wodnej plamy trzymam kciuki jak każdy Wiślak w następnej kolejce z zespołami z trzech Wielkich miast i za drużyną z maluczkich Gliwic. Będziesz miał o czym pisać w kolejnym takie derby z Termaliką czy Kolejarzem będą dla Twojego ukochanego klubu sporym wyzwaniem, ale Puszczy Niepołomice nie dacie rady. hahaha hahaha hahaha hahaha

2            -2
vint
Fakty są takie,
że Franiu pobił rekord wszechczasów, lepiej się do tego odnieś w swoich pijacko-narkotykowych występach na poziomie menela żebrzącego o złotówkę na tanie wino.

2            -2
vint
pierwszy błazen
tego forum jest zadowolony, że Wisła przegrała pięć meczy z rzędu i to jest kibic Wisły? Prawdziwy kibic teraz protestuje, a zdrajcy chodzą na mecze i ośmieszają Wisłę. Teraz Wisła ma najgorszy doping w Ekstraklasie i na poziomie Niecieczy :lol: :lol: :lol:

2            -3
vint
A ile ostatnio było kibiców?
Najmniej od kilkunastu lat :lol: :lol: :lol: link » Wy bez SKWK nie istniejecie.

3            -2
GrzegorzS
Vint dziecino
nie nerwujsja, dziś info dnia niekai "profesor" od komputerów wydumał, że ligę uratuje mu Fornalik wasza taka tiki, przejdzie obecnie modernizację w kopnij do zająca i biegnij do przodu, przedtem ofermy z Twojego ukochanego klubu podawały sobie piłke na swojej połowie teraz będa ja wykopywac po trybunach.:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

3            -3
GrzegorzS
Co do kibiców to było ich wystarczająco
dużo i była to najwieksza względem ilości widzów i kibiców impreza sportowa w regionie w ten weekend. A że nie było iluś tam osób ja się nie dziwie w porównywalnym czasie były Grand Derbi, sporo osób było poza miastem w zaiazku z długim świątecznym odpoczynikiem, sporo nie przyszło bo pogoda była pod psem. dalej w zaiązku z pora meczu i utrudnionym dojazdem dla kibiców Wisły z poza miasta i zasięgu MPK w godzinach późno wieczornych tez sporo osób byc nie mogło. Ale naj pora będzie lepsza pogoda ładniejsza, wyniki lepsze to stadion się zapełni. kto wie czy na ostatnim meczu z Zawisza po kilku wygranych w stylu z Pogoni bie będzie z 15.000 widzów. ja bym sie nie zdziwił. Zajmij się raczej waszym problemem bo na meczu z Podbeskidziem i to meczu ożycie granym w dogodnej porze i lepszej pogodzie było niewiele wiećej kibiców niż na ponoc bojkotowanym meczu mojej Wisły. Cos kiepściutko w tym supermarkiecie przy hotelu Cracovia z kibicami vint nie starasz się, czy ostatnio też bokotujesz grę swojej ukochanej takiej tiki? Kurcze ubierz się więzienny pasiaczek i podąż na mecz z Gliwicami bo na dłuższy czas może to być jeden z ostatnich występów Twojego klubu w ekstrakalasie i zostana tylko koncertyhahaha hahaha hahaha

3            -2
stary wiślak
GrzegorzuS!
Czemu robisz ze zbuntowanego dzieciaka, kibica klubu z Kałuży? To jest młodzieniec,któremu zwisa,czy Wisła gra w ekstraklasie czy w 4 lidze,byle kibice(a raczej kibole) stawiali warunki.

2            -2
GrzegorzS
Ale z tytułu, że najgłupszy nawet wpis może cos wnieśc
do dyskusji ad wocem wpisu o żebraniu i złotówce taka refleksja: Kurcze dopiero co była afera, że pewna organizacja mieniąca się zbiorem "najwierniejszych&q uot; okazów wśród mas przebierańców i inszych mniej ważnych pikników nie mogąc sobie poradzić z wyżebrywaniem złotówki przed meczami (w związku z niechęcia do niej i jej akcji) od tych że przebierańców i pikników na jej szczytne cele i pomysły starała sie użebrać od klubu pod pretekstem tej złotówki całkiem niezłą kaskę. - Na marginesie jakoś nie mam zaufania jak zresztą większość do tego jak ta ksa była by wydana, ale mniejsza o to.- Ale pomysł nie wypalił i teraz jak rozumiem prowadzi grupa "najwieniejszych&qu ot; czcicieli siebie prowadzi tzw. bojkot. Radośnie uznająć, że im mniejsza frekwencja na meczach tym większy ich sukces a idee mają szczytne. Chcą w typowo mafijny sposób uzyskać pod pretekstem szczytnych celów i szantażu kaskę na sposób mafiny. Albo kasa albo nasze usługi, bo nasze usługi to nasza obecność, a by była musi być kasa potrzebna na nasze usługi. Mnie to pachnie usiłowaniem pobierania haraczu na sposób mafijny i rozbujniczy. Jeśli kasy nie będzie to zatakuje się działalność gospodaczą Cupiała, beda konsekwencje dla Wisly jak się Wisła i Cupiał opłacą i dadza sobie wydrzeć haracz to organizacja zgodzi się przeszkadzać w organizacji widowiska na taki sposób jaki sobie wyduma, jej żołnierze będa nadal walczyc na ulicach w imie sprawy, ponoc ochraniac innych i głosic swoje idee. Kurcze czy ja się nie mylę, czy my nie mamy czasem do czynienia z tzw. rozbójniczym wymuszaniem nie lagalnych opłat za działalność. Chłopcy się rozwijaja, chca mieć wpływ na najwiekszą spółke sportową w Małopolsce nie starcza wpływ na tworzone przez siebie przykrywki dla działań różnych. Chca bezczenie na oczach wszystkich wywierac wpływ na samodzielna Społkę Akcyjną. Teraz walka idzie o wymuszenia pasujących im zmian we władzach Spółki z ideą, że jak się właściciel ugnie to kaskę się wymusi i bedzie można przy okazji szczytnych ideii robic pieniądze i jako ta huba pasożytniczo pożerac drzewo - sorry to taki wtręd związany z ubiegłotygodniową wizytą krajoznawczą w Niepołomickiej knieji. I tak na marginesie vint jak zagracie w przyszłym sezonie w Niepołomicach derby Małopolski to przegracie na wyjeżdzie bez mydła na obiekcie w Niepołomicach, przy kałuzy może dacie radę dowieźć to 0-0 jak chłopaki z Pusczy nie specjalnie się pżyłożą.hahaha

2            -1
vint
@GrzegorzS
Zrozum [...], że gdyby nie było protestu, na meczu byłoby 12-13 tys. Jakie Grand Derby było w sobotę? Atmosfera na meczu z Podbeskidziem, czy z Pogonią o tym świadczy, że mam rację. Za czasów SKWK były pełne trybuny, doping, flagi, a teraz nie ma niczego i nawet Podbeskidzie rządziło na meczu:lol: :lol: :lol: Gdzie te mln euro za Burdenskiego? hahaha hahaha hahaha

2            -2
GrzegorzS
Widzisz stary wiślaku jednego już wychowałem
i zamiast stac po bilet na basen Filipiaka pojął mam nadzieję pewne sprawy może drugi da się wychowac i zrozumie co to znaczy być KIBICEM WISŁY KRAKÓW. A jak nie to niech sobie jest tam gdzie chce być. Małecki jakis czas tam osoby wysyłał i moim zdaniem vint to typowy obiekt, który albo coś zrozumie albo niech ogląda mecz sraksów bo całe to zachowanie bojkotowiczów jest zaczerpnięte z tamtych mnie obcych pomysłów. Kibic Wisły jest na meczu Wisły a nie przy basenie albo w knajpie. Tam jest co najwyżej widzem telewizyjnym, który może sobie skakać po kanałach. Bo mogę zrozumieć, że się Wisłe dzięki TV kibicuje na saksach w Londynie lub mieszka i pracuje w Szczecinie i tylko tak moge mecz zobaczyc. Mozna a nawet trzeba zobaczyć jak się jest naszym kibicem z np. Pinczowa i cięzko bez transportu pchac się na stadion na mecz o 20.30. jak się ma te 11 lat to może byc ciężko z kasą kłopot z e zgoda rodzićów na szewndanie o 23.00 po meczu. To zostaje TV. Ale jak się jest kibicem Wisły to się jest na jej meczu a nie pierdzieli o bojkocie. Jak sa w konflikcie to sa inne cywilizowane sposoby propagowania swojego zdania zgody czy niezgody , ale bojkotowanie obiektu ponoc swojego wielkiego uczucia i ponoć dozgonnej miłości to już jakas aberacja. czysta głupota. A jeszcze wchodzenia na strony Wisły i wypisywanie o jej kibicach takich bredni co wypisuje mezmózg pod nickiem "vint" to po prostu iście sraksowska propaganda. jak ktoś głosi to co głosi to powinien być tam gdzie jego miejsce, a nie siać tu swojej propagandy. jak jest sraksem to niez skupi się na kibicowaniu swojemu klubowi. Bo w duszy vint to przypadkowy odwiedzać R22, internetowy troll lub przerzut. Kibicem Wisły nie jest. I tyle w tej kwestii drogi stary wiślaku.

3            -2
vint
kłamstwa grzesia s
Cytat - ,,Na trybunach doliczono się dokładnie 4198 osób, co oznacza, że w tej samej kolejce Ekstraklasy większa liczba widzów obejrzała nawet mecze Piasta i Widzewa. Gdyby chcieć odnaleźć z kolei ostatni występ Wisły przy Reymonta, który na własne oczy zobaczyła podobna garstka ludzi, należałoby się cofnąć do... sierpnia i września 2001 roku. Do meczów z Odrą Wodzisław oraz KSZO Ostrowiec, kiedy barw Wisły bronili jeszcze Sarnat z Kaliciakiem, a w Odrze grali wówczas Dudek, Matyja czy Saganowski. 12 sezonów temu. Równie nędznie bywało oczywiście w związku z przebudową stadionu, kiedy Wiśle przychodziło grać w Sosnowcu i na krakowskich Suchych Stawach. Na własnym obiekcie była to jednak rzecz nie do pomyślenia. Sezon 2012/2013 - najniższa frekwencja na meczu z Górnikiem - 7300 widzów. Sezon 2011/2012 - ani jednego meczu poniżej 10 000 ludzi na stadionie. Sezon 2008/2009 - dokładnie to samo - ani jednego meczu poniżej 10 000. Sezon 2007/2008 - 8000 w weekend majowy, kiedy Wisła podejmowała ŁKS. Osiem tysięcy. Do czterech z soboty wciąż daleko.``.

2            -2
GrzegorzS
No cóż jak widac mam do czynienia z góra 12 latkiem
więc wychowanie tym bardziej potrzebane. W sobote wieczorem na R22 miała miejsce największa impreza masowa w Małopolsce i jedna z większych w kraju, która na trybunach zgromadziła 4198 kibiców jak rozumiem Wisły plus ok. 200 kibiców Pogoni lub 3990 kibiców Wisły i ok. 200 kibiców Pogoni. I to jest fakt rzeczywisty. A to co było poza stadionem to mało kogo w tym momencie obchodzi. kto i dlaczego nie przyszedł to jego prywatna i osobista spraw. Kogo oni interesują. Jak ich nie było to ich nie ma a z jakiego powodu to ich spara. Zechca przyjśc to przyjda nie zechca niech nie przychodzą. Baba z wozu konim lżej. Kibice Wisły sa na stadionie poza nim sa to ewentualnie kibice Wisły i inni, którzy na stadion nie przyszli. Moga sobie dopisywac ideologie jaką chcą. Byc gdzie chca i kiedy chca, co to nas obchodzi. NA stadonie Wisły mecz chciało zobaczyć 4198 osób plus pewnie jakieś kilkaset immych osób np. dziennikarzy, ochroniarzy, działaczy, zaproszonych gości, osób nie biletowanych, pracujących przy organizacji meczu, itd. W sumie pewnikiem było to około 5000 osób w jakiś sposób z meczem Wisła Pogoń związanych. I to jest fakt a nie to ile sobie dodasz odejmiesz. Dodawaj sobie ile chcesz nazywaj ich jak chcesz przebierańcami, zdrajcami, piknikami tymi gorszymi z najgorszych. ja tam się cieszę, bo w iejscu w którym byłem na E24 byli ci co sa zawsze i trochę nowych osób i mam nadzieję, że ci now zostana a ci co sa zawsze i tak wiem że zawsze będą. I tak na marginesie liczba osób rzeczywiście bojkotujących to może z 1000 osób, bo sporo tych co niby bojkotują pojawia się na innych trybunach, bo wilka ciągnie do lasu. I mnożenie tego w tysiące jest śmieszne. Parę lepszych wyników ciekawszych rywali i stadion się zapełni a ja bynajmniej nie będę wówczas pisał o porażce bojkotujących bo to ich głupa sprawia, że sa gdzie są i tak to widze, że długo tam zostana a wrócic moga na ogólnych dla wszystkich zasadach przestrzegając regulamin. Nic chca wracać niech nie wracają, chca musza się stosowac do nowych reguł.

3            -2
vint
komentarz
Pokazałem głupiemu statystyki,a on dalej brnie w te swoje brednie. Na szczęście, suche fakty się liczą, a one pokazują, że tak słabej frekwencji nie było od lat. Powiada, że tysiąc protestuje? Ludzie z SKWK uważają, że kilka razy więcej i stan trybun to potwierdza. Ale z drugiej str, skoro uważał, że Bandurski - amator z Niemiec będzie nową wielką gwiazdą Wisły, to co po takiej miernocie się spodziewać? A student z Rumunii? Jeszcze większą miał być. Samych głupot można się spodziewać i bzdur po tym użytkowniku. Ciekawe co powie o osobie, która chodziła na Wisłę czterdzieści lat i Bednarz go wywalił ze stadionu - historia opisywana przez SKWK. grzesiu s jest znany z tego, że faktów nie znosi i po wielokrotnym ośmieszeniu dalej brnie w te swoje kłamstwa + nieustanne ataki na innych, bo brak mu argumentów.

3            -2