Czwartek, 4 sierpnia 2016 r.

Rafał Boguski: - Z przyjemnością wyczekuję takich meczów

- Jeśli chodzi o skuteczność, to mogę być coraz bardziej zadowolony. Początek był średni, bo sytuacje były, ale gorzej było ze skutecznością. W ostatnim meczu bramka, ale wiadomo, taka która nie przyniosła punktów. Nie było się więc za bardzo z czego cieszyć. Mam nadzieję, że w meczu derbowym strzelimy - nie ważne kto - co najmniej jednego gola więcej od przeciwnika. Będziemy starali się zdobyć trzy punkty - zapowiada przed czekającymi nas jutro derbami pomocnik Wisły, Rafał Boguski.

- Nikogo nie trzeba uświadamiać, bo każdy kiedyś grał derby - choćby w juniorach, czy trampkarzach - tam też jest atmosfera, gdzie gra się takie mecze. Już dzieciaki wiedzą co to jest za mecz. Każdy takie spotkania grał i nikogo nie trzeba uświadamiać. Każdy wie co to za mecz i każdy w głowie już pewnie go rozgrywa. Każdy jest skupiony i chce się pokazać z jak najlepszej strony. A co do moich derbów, to najbardziej gorzkie to chyba te ostatnie, które przegraliśmy u siebie. Najmilsze zaś to te dwa mecze przy Kałuży, które wygrywaliśmy i zdobywałem w nich bramki - wspominał wiślak, który przyznał jednocześnie, że choć wystąpił już w wielu spotkaniach derbowych, to poziom adrenaliny przed każdym jest można powiedzieć niezmienny.

- Przed każdym takim meczem jest podobnie, jest ekscytacja, jakieś tam poddenerwowanie. Z przyjemnością wyczekuję takich meczów - powiedział.

- Każdy indywidualnie musi zagrać na wyższym poziomie i wtedy ta gra będzie wyglądać zdecydowanie lepiej - uważa Boguski. - Ostatnie dwa mecze nam nie wyszły. Każdy potrafi grać lepiej i jeśli każdy zawodnik wzniesie się na wyższy poziom, to będzie to wyglądało inaczej. A co do pierwszych części meczów z Arką i Lechią, to każdy gdy dostawał piłkę miał presję jednego-dwóch zawodników i ciężko było zgrać piłkę, czy coś z nią zrobić, bo był natychmiastowy atak i z tym sobie nie radziliśmy. W drugich połowach krycie nie było już takie ścisłe, mieliśmy więcej miejsca i mogliśmy swobodniej rozgrywać piłkę. Ale to nie jest żadne usprawiedliwienie. My też powinniśmy w pierwszych połowach grać agresywniej i to może być klucz - zakończył wiślak.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


6    Komentarze:

~~~proad
To jest Wisła Kraków!
Skonczyć pier.....lić - zaczać grać!

35            -15
nowy_00
-
Jak to mówią - wyżej du*y nie podskoczysz.

18            -12
~~~mlodyWisl ak
Boguski
Do Boguskiego akurat jeśli chodzi o waleczność nie mozna sie przyczepić, gość daje z siebie zawsze 100%, to, że ma niekiedy braki czysto piłkarskie to nie do konca jego wina, czasem brakuje mu po prostu cwaniactwa boiskowego. JJJBG!

28            -12
~~~C
Macie padac na twarze po meczu!
a wynik ma widniec 0-2!

12            -5
oldkibic
@~~~mlodyWislak
Eee tam "mlodyWislak", napisałeś mega mądry tekst, niczym stary kibic co niejedno już widział. Jest dokładnie tak, iż problemem jest .. nie Boguski, tylko że w Wiśle nie ma wyraźnie lepszych od niego, a powinni być ! A Rafałowi powodzenia, niech akurat ten mecz mu wyjdzie na plus, co raz na jakiś czas mu się przecież zdarza, więc raz jeszcze, powodzenia !

16            -3
rafal
mecz dla ciebie o wszystko
Jeśli dobrze zagrasz to zostajesz a jeśli schrzanisz to na twoje miejsce jest juz ktoś ..postara sie o to pan Marek C.

4            -6