@Maxi, @~~~abcdefgh
@Maxi Fakt, że szkoda
ale w roku mistrzostw do
normalne dla każdego.
Ale też szkoda głownie
dla kibiców, którzy nie
zobaczą wielkich gwiazd.
Z drugiej strony zobacz
na sukcesy Monaco z
ostatnich 2 lat (fakt,
że największe gwiazdy
tam też co sezon
odchodzą, ale jednak są
dość stabilnym klubem i
mają małe rotacje w
kadrze), tam nawet
rezerwowi prezentują
wysoką jakość, o kilka
klas lepszą od naszej
ekstraklasy. Z punktu
widzenia szkolenia i
materiału poglądowego
dla naszego sztabu to
wciąż doskonały mecz.
@~~~abcdefgh
niekoniecznie. 10-20 lat
temu takie sparingi
wiązały się z wielkimi
kosztami i niewielkimi
przychodami, ale obecnie
rynek trochę się zmienił
i jest możliwe by nawet
na nich zarobić (a
przynajmniej bardzo
niewiele dołożyć). 1.
Eurosport nie dostanie
tej transmisji za
darmo... to niewielkie
pieniądze w porównaniu
do praw telewizyjnych za
ligę czy europejskie
puchary, ale wciąż
znaczące wobec skali
wydatków takiego
pojedynczego wydarzenia.
2. bilety na ten mecz
też kosztują (a kibice
wyposzczeni w ostatnich
latach z pewnością
przyjdą zobaczyć mocny
klub na żywo przy R22).
3. Osobne wydarzenie, to
możliwość dołożenia
dodatkowych umów
sponsorskich na to
konkretne wydarzenie. To
znaczy stali sponsorzy
"miejscówki"
już mają zagwarantowane,
ale z pewnością pojawią
się nowi, tylko do tego
meczu. Tacy których nie
stać/z różnych powodów
nie chcą/nie mogą być
powiązani z Wisłą
całorocznymi
kontraktami, ale chętnie
skorzystają z takiej
okazji. 4. Z racji braku
największych gwiazd
Monaco koszt ich
przyjazdu jest
prawdopodobnie mniejszy
niż ich zwyczajna
stawka, a to największa
część kosztów i jej
obniżenie znacząco
wpływa na ogólną kwotę
wydatków. --- Generalnie
trzeba wykonać masę
organizacyjnej pracy i
mieć odrobinę szczęścia,
dla tego dotychczas
niewiele klubów
korzystało z tej opcji.
Tym bardziej, że tylko
kilka mogłoby sobie na
to pozwolić (np. Lechia
czy Śląsk raczej nie
podołają, bo mają za
wielkie obiekty. Przy
liczbie ich kibiców by
zapełnić taki stadion
musiałaby być jeszcze
lepsza ekipa, a to
znaczy też znacznie
większe koszty, z kolei
np. Korona czy Arka
miałyby za mały stadion
(przychód za bilety), a
ich marka na krajowym
rynku jest za mała co
wpływa na cenę praw
telewizyjnych w nie
mniejszym stopniu niż
marka rywala). Już nie
wspominając o tym ile
pracy jest przy
zorganizowaniu takiego
eventu i mało który klub
ekstraklasy jest skłonny
się jej podjąć (za mało
korzyści wobec skali
pracy do wykonania i
niemałe ryzyko jednak
poniesienia strat
zamiast wykazania
zysków).
10
-12
Post dodano: 2 lipca 2018 r., o godzinie: 08:25.
Ocena postu: -2.
IP: 188.146.36.250