Środa, 2 października 2019 r.

Ranking frekwencji. Po dziesięciu kolejkach Wisła wiceliderem

Zgodnie z tym czego można się było spodziewać - 33-tysięczna widownia krakowskich derbów mocno podciągnęła średnią frekwencję "Białej Gwiazdy" w tym rankingu. Wisła wskoczyła na fotel wicelidera, ustępując tylko poznańskiemu Lechowi. Do kibiców z ulicy Reymonta należy też od 10. kolejki jednostkowy rekord frekwencji. Na żadnym z meczów bieżącego sezonu nie zjawiło się bowiem aż tylu fanów. Tutaj Wisła przegoniła Lecha, którego mecz ze Śląskiem oglądało 32 307 widzów.

Jednocześnie ciekawostką jest fakt, że na meczu derbowym Wisły z Cracovią na stadionie przy ulicy Reymonta stawiło się niemal tylko samo kibiców, co na pięciu (!) dotychczas rozegranych spotkaniach Korony Kielce, a było ich więcej, niż na pięciu meczach Wisły Płock, ŁKS-u, Piasta Gliwice i Pogoni Szczecin oraz na sześciu domowych spotkaniach Zagłębia Lubin i Rakowa Częstochowa.

Oto frekwencyjny ranking po 10. kolejkach sezonu ligowego 2019/2020 (oparty na oficjalnych danych prezentowanych przez Ekstraklasę SA):

meczów łączna widownia średnia widownia
1. Lech Poznań 4 86 638 21 660
2. WISŁA KRAKÓW 5 94 281 18 856
3. Śląsk Wrocław 4 74 898 18 725
4. Górnik Zabrze 5 86 720 17 344
5. Legia Warszawa 5 85 283 17 057
6. Lechia Gdańsk 5 66 025 13 205
7. Jagiellonia Białystok 5 64 212 12 842
8. Cracovia 5 42 721 8 544
9. Arka Gdynia 5 39 904 7 981
10. Korona Kielce 5 33 696 6 739
11. Wisła Płock 5 28 582 5 716
12. ŁKS Łódź 5 26 698 5 340
13. Piast Gliwice 5 21 831 4 366
14. Zagłębie Lubin 6 24 639 4 107
15. Pogoń Szczecin 5 19 388 3 878
16. Raków Częstochowa 6 19 246 3 208


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


25    Komentarze:

kibic z daleka

Brawo My!
Na Piaście powtarzamy sytuację i wykupujemy wszystkie bilety! Bez względu na wyniki drużyny musimy wspierać Klub.

166            -14
~~~Machor303

Wicelider
Tą tabele to powinni piłkarzom pokazać niech zobaczą co kibice walczą w ekstraklasie

92            -9
~~~Wwwww

@kibic z daleka
Obowiązkiem kibica jest wspierać klub zawsze! Im bardziej nie idzie i jest kryzys to tym bardziej powinniśmy pokazać niezłomność! :)

109            -6
~~~the real thomas

...
Kuźwa jakie to jest irytujące, mamy dziesiątki kibiców, niemalże oczyściliśmy się z bandytów, a o konkretnym inwestorze który chciałby zainwestować pieniądze i uczynić Wisłę znów Wielką ani widu ani słychu... Czemu w lidze czeskiej to jest możliwe vide Sparta Praga i Slavia (Chińczycy), a u nas w Polsce nie ? Masakra !

51            -12
kmwtw1906

@~~~Wwwww
a obowiązkiem piłkarza jest zawsze dawać z sioebie 100% szkoda ze w 90% przypadków tego nie robi ;)

25            -42
~~~screw

@~~~the realthomas
Nazywajmy rzeczy po imieniu: "inwestor" w rozumieniu 95% kibiców to ma być jeleń który będzie tylko wkładał kasę. Czasy Cupiała minęły i już raczej nie wrócą. Podobnie nie ma co liczyć na takiego kibica (bo tak to trzeba nazwać) z głęboką kieszenią. Inwestor jak przyjdzie to wyłoży kasę i na pewno nie będzie chciał dalej dokładać - a jeżeli będzie racjonalny to będzie chciał albo na tym zarobić albo sprzedać z zyskiem za jakiś czas. Z tym że piłka to ryzykowny biznes i stąd ciężko o sensownych inwestorów. Prędzej są to po prostu bogaci kibice. Dlatego proponuję włożyć nadzieję na utopijnego zbawcę zwanego inwestorem między bajki. Musimy rzetelnym i racjonalnym zarządem spłacić długi i postawić na organiczny rozwój i młode talenty(ściąganie żołdaków na przykładzie Wisły sprzed kilku lat i aktualnej sytuacji Legii pokazuje że to droga do nikąd). Klub ma potencjał w postaci dziesiątek tysięcy kibiców, wielu z dużą ilością gotówki, teraz trzeba tylko ten potencjał wykorzystać. A nic nie stanie się z dnia na dzień. To ciężka praca, czasem pełna bólu, nas wszystkich!

68            -6
stary wiślak

~~~The Real Thomas!
A bierzesz pod uwagę,że inwestor musiałby wziąć Wisłę razem z długami? Czyli musiałby spłacać nieswoje długi. Nie wiem jak ma się sprawa dużego długu ,wobec Telefoniki,bo dotąd nie podano by te długi były umorzone. Zatem inwestor wziąłby Wisłę z całym dobrodziejstwem inwentarza. Dotąd taki się nie przydarzył. Ale nadzieja umiera ostatnia.

36            -10
~~~Autosan

Inwestor
Prawda jest taka że jeszcze długo nie będzie tu wielkiego inwestora czy sponsora. Jest to pokłosie smrodu jaki wywołali rekiny. W opinii przeciętnego zjadacza chleba, takiego co nie interesuje się piłką na codzień, Wisła nadal kojarzy się z bandytami i ciemnymi interesami i żaden inwestor nie chciałby żeby jego nazwisko było z tym kojarzone. Jeszcze wiele lat musi upłynąć zanim Wisła odzyska dawną reputację.

36            -12
~~~KRKPL

Frekwencja
Mimo kaszany na boisku powinniśmy się dalej mobilizować aby średnia wynosiła 20tys. Dlaczego? Wielu chce inwestora, a taki nie przyjdzie widząc miliony długu. Tak więc mimo kaszany na boisku potrzebujemy mobilizacji nie na mecz dwa ale na dwa lata, bo wpływy z biletów znacznie przyspieszą spłacanie długu i właśnie wejście do klubu nowego inwestora. Choć śmiem twierdzić, że jeżeli spłacilibyśmy długi i mieli funkcjonalny stadion, którego bylibyśmy operatorem to z obecnie rządzącymi co roku gralibyśmy w pucharach europejskich. Wisła Pany!!

42            -6
GrzegorzS

Ludzie czy tak trudno jest zrozumieć w
w kwesti inwestora, że nie pojawi się żaden ryzykant, az do momentu gdy nie zostanie rozwiązana kwestia nie długów wymagalnych, ale kwestia tego długu nie wymagalnego, który musi umożyc z jednej strony TS z drugiej strony Cupiał. Przeciez to oczywiste, że nikt nie wsadzi w S.A. wielkich pieniędzy dopuki nie będzie miał gwarancji a, ze w pewnym momencie, ktoś zarząda od niego teraz nie wymagalnego długu. Gdyby Tego nawisu nie było, to Wisłą została by wzięta na pniu, bo ma wszystkie elementy, które pozwola zbudować na obecnej bazie spółki firme znacznie silniejszą niz dominująca Legia czy Lech. W obecnej sytuacji jedyna droga do wyjścia na prosta to zminimalizowane do rozsądnych rozmiarów długu wymagalnego, gdzies na wysokości 40/50% rocznego budżetu i inwestowanie w drużyne by ta gra i wynikami przyciągnęła kibiców i sponsorów i siła faktu podniosła aktywa i pasywa spółki do np. 100/150 milionów. Gdyby się cos takiego udału, to wówczas dług niewymagalny dla ewentualnego nabywcy przestanie byc problemem, bo gdyby go postawiono pod ściana to spłaci dług na ten moment niewymagalny i nie zniszczy spółki i straci kasy, która zainwestował. Czy jest taka możliwośc i w jakim czasie jak pokazuje sytuacja w Legii jak najbardziej, ale trzeba spełnic jeden podstawowy warunek. Trzeba mieć pozytywny wizerunek z jednej strony z drugiej średnia frekwencje na poziomie 22/25 tysięcy widzów. To my musimy czasem zjeśc jako kibice taką żabę jak gra w ostatnim meczu derbowym czy jak jego wynik i zapełniać mimo tego stadion. Jeśli udało by się to przed dwa trzy sezony, to przy wzroście finansowania z Ekstraklasy.

28            -11
osjan

GrzegorzuS
Ilość "ż" i "rz" się zgadza. Zamień je tylko w słowach "zarząda" i "umożyć". I jeszcze to "dopuki". Ale pisać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej ;-) ;-) ;-)

34            -12
Kosmaty

@stary wiślak
W kwestii zobowiązań Wisły wobec TF, to z tego co ostatnio mówił Obidziński i co wiemy z informacji podawanych nam od stycznia: 1. część z nich to kwota za zakup akcji (najpierw przez m. później przez TS, kwota ta miała zostać spłacona z budżetu S.A... dziwna operacja, bo to tak jakbym kupił Microsoft za pieniądze Micrososftu, ale cóż... jeden musiał sprzedać, a drugi nie miał za co kupić) i to jest spłacane na bieżąco, chyba jest to ujęte w cesjach, ale musiałbyś poszperać by się upewnić. 2. część to kwoty przepływające przez TF, a docelowo idące do Myślenic za ośrodek treningowy (TF płaci Myślenicom, a później Wisła oddaje to TF). Ta kwota jest zabezpieczona cesjami. 3. część to chyba właśnie ta, o którą Ci chodzi. To jest temat znany i wielokrotnie omawiany: stare długi Wisły S.A wobec TF w kwocie około 42 milionów (chyba ciut ponad) zostały sprzedane wraz z klubem najpierw m., a później TS. Formalnie nie są to więc długi wobec TF, a wobec TS. Jakiś czas temu S.A podpisała umowę z TS w kwestii umarzania tego długu i ta umowa jest obowiązująca. Spłata tej części długu jest w tej chwili zawieszona z kilku powodów. Umorzenie tego długu nie oznacza braku kosztów. W chwili umorzenia długu S.A wobec TS (w całości lub części) kwota ta staje się dochodem S.A i trzeba od niej zapłacić podatek. Mimo więc, że pieniądze do spłacenia są bez porównania mniejsze, to wciąż trzeba je wygospodarować, a fisksus nie przepuści terminów w takim przypadku narzuconych. Ta umowa jest długoterminowa i nie ma harmonogramu spłat, a wszelkie decyzje dotyczące wielkości i terminu poszczególnych umorzeń podejmuje S.A, nie ma więc spiny by robić to już teraz. Z drugiej strony i bez tego pozostałe długi wiszące na klubie są duże i je trzeba spłacić najpierw. Zakładam, że do momentu spłacenia niemal 30 milionów zadłużenia zewnętrznego (z czego 12 czy 14 milionów jest objęte cesjami) te 42 miliony nie będą ruszone. Nie ma na to możliwości finansowych, a napinanie się by coś wyskrobać i przeznaczyć na tą właśnie część zadłużenia nie ma uzasadnienia ani ekonomicznego (opóźnienia spłat innych dłużników mogą narobić nam problemów, a tu nie ma noża na gardle) ani w PR (obwieszczenie uregulowania ostatniej złotówki za stadion da nam znacznie lepszą pozycję w negocjacjach z miastem nowej umowy na stadion, a ogłoszenie braku długów zewnętrznych poprawi naszą sytuację w oczach reklamodawców/sponsorów) .

22            -6
~~~abg

INWESTOR
Dokładnie to co napisał stary Wiślak...kto będzie chciał wziąć klub z tak wielkimi długami...Jak Boguś Cupiał wchodził do Wisły to z kieszeni lewej wyciągnął plik i splacił długi które wtedy były...teraz to sa grube miliony i tu jest problem!! Gdyby nie długi to na pewno wielu by się chetnych znalazło, ale sami powiedzcie że to heroizm...Tylko jakis wielki bogacz i jeszcze w dodatku fan naszej Wisełki...tak jak kolega po szlau napisał...Nadzieja umiera ostatnia. Nam pozostaje wierzyć i stawiac sie tłumnie przy Reymonta bez względu na wyniki! JJJBG

24            -9
Kosmaty

@GrzegorzS
Kwestia długu "niewymagalnego&quo t; jak go określiłeś została już uregulowana umową z TS (Cupiał już nic do tego nie ma, bo sprzedał ten dług razem z klubem) podpisaną bodaj jeszcze przed zakończeniem poprzedniego sezonu. Jest to umowa długoterminowa, gdzie wszystkie decyzje (terminy i wysokość kwoty jaka w danym momencie zostanie umorzona) są w rękach S.A. Zatem ani Cupiał (o którym piszesz), ani TS (które jest właścicielem długu i jako jedyny podmiot mogłoby zgłosić do niego roszczenie spłaty) nie mogą nagle zażądać spłaty. Oczywiście potencjalny inwestor zapewne wolałby mieć to już załatwione do końca, jednak nie musiałby się bać o "nagłe wezwanie do spłaty zadłużenia" o którym piszesz. Natomiast gdybyś zamiast o tym niewymagalnym długu napisał o prawie 30 milionów wymagalnego zadłużenia, to już bym się w pełni zgodził. Nie znajdzie się "wielu" chętnych POWAŻNYCH inwestorów chętnych do zakupienia firmy mającej 30 milionów długu przy rocznych przychodach w ostatnich latach oscylujących między 20, a 30 milionami złotych.

29            -5
~~~Janko Buszewski

Bardzo to przykre
że mając taki potencjał kibicowski,gramy teraz taki piach a tysiące kibiców na R22 i setki tysięcy przed tv musi byc tegoż swiadkiem.Smutne to bardzo dla mnie.Mecz to swieto futbolu a oglądanie ukochanej drużyny to emocje.Wielkie nieraz emocje.Szkoda ze w naszym przypadku ,sa one raczej z gatunku tych negatywnych.Piekne jest to że większość fanów jest wciąż z druzyna.Ze nie wspisujemy sie obraz fanów Śląska,Zagłębia Lubin czy sąsiadki z gorszej strony miasta,gdzie przy słabych wynikach na trybunach pogwizduje wiatr.Wpisujemy sie w obraz klubów z Bundesligi czy Premiership gdzie Koln.Hanower,Hamburg,Sto ke czy Aston Villa zamykajac tabele,miały komplet na trybunach.Piękna jest ta nasza wiernośc,smutne są wyniki i forma zespołu.Cóz,moze słonce niebawem nam zaświeci...!?

45            -5
~~~lolo

Machor303...
My mamy formę a piłkarze nie, tak nawiasem mówiąc zobaczymy jaki będzie październik piłkarsko w wykonaniu zawodników.

24            -5
slaWeKr

Teraz wszyscy na mecz z piastem...
Troszkę odbiegnę od tematu-teraz nie czas na kłótnie wśród nas i np. zwalnianie trenera,jechanie na piłkarzy.Musimy być razem 18.10.2019r g.20:30 mecz z piastem. Frekwencja wygląda dobrze,ale własnie w takich trudnych momentach musimy wspierać naszych piłkarzy.Stało się porażka w derbach boli,ale nie odwracajmy się ...Wierze,że przyjdzie nas czas i punkty zaczniemy zbierać.Przed nami lech,piast,legła-pokażmy ,że Wielka Wisła to nie tylko puste słowa tylko czyny jak chodzenie na R22 "Na dobre i na złe".Pokażmy moc i kupujmy bilety na mecz z piastem.Cała Wisła zawsze RAZEM-do zobaczenia 18.10.2019r na R22. Nie dajmy sąsiadce po derbach kolejnej satysfakcji i odwrócenia się od drużyny. Ja bilet na mecz z piastem mam a Ty ? Pozdro

36            -4
~~~lolo

Cała racja to co piszesz Janko Buszewski...
Moim zdaniem, gdyby zrobić rzutkę na SOCIOS konto celem spłaty określonego długu w jakimś tam procencie. To kibice Wisły by się zrzucili i wsparli akcję. Smucić może tylko to ze z formą piłkarską naszych Asów jesteśmy po za czołówką. Byłoby 3-6 miejsce w tabeli frekwencja by rosła że spotkania na spotkanie w 3000 tysiącach na kolejkę u siebie... Przegraliśmy DERBY ale nie przegraliśmy MIŁOŚCI do KLUBU i to się ceni ;-)

37            -5
Grzes22

Rak
Drodzy Kibice, leczymy się z raka. Mieliśmy już operację, teraz jest chemia. Nie każdy organizm ją wytrzyma. W naszym nadal mocno bije serce, krąży krew! Ale trzeba przetrzymać całe załamanie które z kuracją tak drastyczną się wiąże. I nie pozwolić na odbudowanie się choroby. Już teraz próbuje ten nowotwór podnieść znów swój parszywy łeb i znów w nas uderzyć. Trzeba tego raka raz na zawsze wyplenić!

44            -7
~~~Kibic 1906w

Brawo Wy
Znaczy się My.Frekwencja a wyniki drużyny to prawdziwe Mistrzostwo Swiata

13            -6
stary wiślak

Kosmaty! Dzięki za wyczerpujący tekst.
Ale ja mam prawo się nie znać na niuansach i nadal pytam,czy ewentualny inwestor przejmujący Wisłę SA,będzie obciążony tym długiem"wewnętrznym " czy nie?Poza tym dług zewnętrzny jest wystarczająco odstraszający i pewnie stąd dotąd brak konkretnego inwestora.

11            -10
~~~Janko Buszewski

Najbardziej żal mi jest
wtopionych derbów a to co najbardziej mnie wk...ia to fakt,że przegralismy ze słabym jakosciowo zespołem.To tylko słabość polskiej ligii powoduje,że takie zespoły jak czosnki są obecnie w czubie tabeli.Oddali dwa strzały na naszą bramke,wiecej lezeli i kradli minuty,beczeli po kazdym ostrzejszym starciu,Probierz tradycyjnie przy linii krzyczał i nakręcał sędziów.Jedna głupia strata i.....przegrywamy tak prestiżowy pojedynek.Aż mnie skręca gdzieś w środku.Z kazdym kolejnym sezonem nasza e-klapa wygląda coraz to gorzej.Odpadamy w pucharach juz z zespołami europejskiej klasy c. Dramat.A w tym wszystkim nasza Wisła bez formy,bez polotu,bez sponsora,bez przyszłości,bez punktów,bez stylu etc.Odpadlismy z PP,przegralismy derby(najsłabsze od kilku lat),mamy trzy trudne najblizsze spotkania... Wiem,znam sytuację kadrowa,klubowa etc ale gdzie tu szukac optymizmu?Pytam,gdzie... .?Za moment może okazać się,że jestesmy na spadkowej pozycji,juz dzeli nas od niej tylko kilka marnych punkcików,średnią meczowa mamy na poziomie 1.1 punkta mając po 10 spotkaniach owych punktów 11 (sic!).To dno dna.Takie statystyki moze miec Korona,Wisła Płock czy Arka (o sąsiadce nie wspomnę) ale nie krakowska Wisła.Jeden z dwóch najbardziej utytułowanych i rozpoznawalnych klubów poslkiej ligii.Pomijając sytuacje w kasie klubu,my sportowo wyglądamy dramatycznie żle,nie mamy stylu,charakteru..... Kadrowo na papierze nie powinno byc tak zle a tymczasem połowę punktów zrobił nam Paweł Brożek.Facet mający 36 lat na karku i coraz to mniejsze zdrowie i płuca na boisku.Taki gość jak On,winien wchodzic na ostatnie 20,30 minut na podmęczonego rywala by sie zabawic i dokonac reszty zniszczenia przeciwnika a nie robic nam grę i ratowac tyłek.Tragedia !! Nic nie zostało z naszej Wisły.Nic.Cieszyliśmy sie wszyscy ,że klub sie nie rozpadł,że przetrwalismy,że gramy w lidze.Tylko ile można zyc faktem samego istnienia!?Ile razy 20 tysieczna publika meczowa ma w domu ze złoscią oglądac wymeczony punkt z takim tuzem ligii jak Korona,czy zaciskac zęby po porazce z pejsami...?Ile jeszcze mamy w sobie tej siły i cierpliwości.No ile....??

27            -9
Kosmaty

@stary wiślak
Co do obciążenia potencjalnego nabywcy akcji Wisły S.A tym długiem... To nie jest dług właściciela Wisły, tylko Wisły Kraków S.A wobec TS Wisła. Nie może on ot tak wyparować z rocznego bilansu. Zatem do momentu jego spłaty/umorzenia on będzie cały czas istniał bez względu na to kto jest właścicielem. Jednak stronami są tu spółka i towarzystwo i obowiązujące ustalenia dotyczące umorzenia tego długu są wiążące także w przypadku zmiany właściciela. Oczywiście strony mogą chcieć renegocjować jej warunki, ale znowu robią to strony, czyli Wisła Kraków S.A (bez względu jakie nazwisko ma ten kto ją reprezentuje o ile tylko ma do tego prawo) i TS Wisła... tylko po co mieliby to robić? Dla S.A lepsze warunki nie istnieją (to S.A decyduje kiedy i ile długu ma zostać umorzone, a rola TS jest tu sprowadzona wyłącznie do drukarki potrzebnych dokumentów), a TS nie może wbić noża w plecy wciąż odbijającej się od dna piłkarskiej Wiśle (a tak zostałoby odebranie choćby zająknięcie o renegocjacji tej umowy). Tak więc tak, ten dług istnieje i ewentualny inwestor go widzi jako kolejne obciążenie inwestycji, przy czym mimo, że w bilansie jest to obciążenie wynoszące około 40 milionów, to odrazu jest podpięta umowa stwierdzająca, że do spłaty będzie nie 40+, a tylko 8 milionów, tyle że odbiorca przelewów się zmienia z TS na US, a co więcej sam decyduje kiedy i ile przelewa (byle tylko suma przelewów wynosiła te 8 milionów i zmieścić się z całością w określonym czasie). To wciąż spora kwota, ale jeśli sprawnie zrzuci się garb pozostałych 30 milionów, to te dodatkowe 8 baniek (mniej niż 2 miliony euro) do spłaty bez żadnego harmonogramu będzie tylko drobną niedogodnością (wciąż kosztowną, więc niemożliwą do pominięcia w kalkulacjach, ale ogólnie mającą już niewielkie znaczenie dla ogólnego obrazu klubu i jego atrakcyjności jako obiektu zakupu).

11            -7
Kosmaty

@stary wiślak
Oczywiście dług jest i istnieje bez względu na to kto jest właścicielem klubu/większości akcji, ale zgodnie z umową TS jest tu tylko organem wystawiającym dokumenty dla fiskusa, a nie wierzycielem mającym realne podstawy by domagać się jego spłaty.

14            -5
stary wiślak

Kosmaty! Jedno jest pewne!
Mimo wszystkich wad Bogusława Cupiała,jego kres zapisał się już złotymi zgłoskami w historii klubu i o takim kimś ,dziś możemy tylko pomarzyć.Albo długo poczekać.

18            -8