Piątek, 17 maja 2024 r.

Zapowiedź 33. kolejki Fortuna I Ligi

Przed nami już przedostatnia kolejka zmagań na pierwszoligowych boiskach i w niej na pierwszy plan wybijają się dwa spotkania, a mianowicie trójmiejskie derby Lechii z Arką, a także potyczka w Katowicach, gdzie zjawi się walcząca o podtrzymanie nadziei na grę w barażach "Biała Gwiazda".

Zresztą praktycznie cała kolejka to pasmo meczów "o coś", bo jeśli nie o awans i grę we wspomnianych barażach, to też wciąż - jak w przypadku Resovii oraz Polonii - o utrzymanie. Z całego zestawu par jedynie w spotkaniu Zagłębia z Miedzią obydwu drużynom nic już "nie grozi". Sosnowiczanie dawno już zostali bowiem zdegradowani, a legniczanie na baraże mają szansę już tylko iluzoryczną. Możliwe jest też, że "o nic" zagrają w poniedziałek Podbeskidzie z Chrobrym, bo w zależności od pozostałych wyników głogowianie mogą zapewnić sobie ligowy byt bez wychodzenia na murawę.

Piątek, 17 maja:

godz. 18:00: Znicz Pruszków - Wisła Płock
godz. 20:30: Resovia - Motor Lublin

Sobota, 18 maja:

godz. 15:00: Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica
godz. 17:30: GKS Katowice - WISŁA KRAKÓW
godz. 20:00: Górnik Łęczna - Stal Rzeszów

Niedziela, 19 maja:

godz. 15:00: Polonia Warszawa - Odra Opole
godz. 18:00: Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy
godz. 20:30: Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Poniedziałek, 20 maja:

godz. 18:00: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chrobry Głogów

Aktualna tabela:

1. Lechia Gdańsk 32 65 57 - 29
2. Arka Gdynia 32 62 51 - 31
3. GKS Katowice 32 56 62 - 33
4. Górnik Łęczna 32 52 33 - 26
5. Wisła Płock 32 51 44 - 42
6. GKS Tychy 32 51 42 - 40
7. WISŁA KRAKÓW 32 50 60 - 42
8. Motor Lublin 32 50 44 - 40
9. Odra Opole 32 49 39 - 31
10. Miedź Legnica 32 45 46 - 34
11. Stal Rzeszów 32 45 49 - 57
12. Znicz Pruszków 32 39 32 - 41
13. Chrobry Głogów 32 36 32 - 49
14. Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 35 47 - 51
15. Polonia Warszawa 32 31 38 - 48
16. Resovia 32 31 36 - 56
17. Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 23 25 - 56
18. Zagłębie Sosnowiec 32 16 20 - 51


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


22    Komentarze:

~~~Matkobosk augantyjska
Taak
Przegrywamy i na wakacje !

34            -17
~~~pablo
kolejka zwyciestw
w meczach piątkowych goście nie odnoszą zwycięstw, w meczach sobotnich goście odnoszą zwycięstwa a w meczach niedzielnych goście nie odnoszą zwycięstw i to jest optymalne rozwiązanie

26            -14
~~~GrzegorzS
No to mamy dla nas mecz w którym wszystko jest
do wygrania wszystko do przegrania, ale jeśli poukładają się wyniki innych spotkań to nic nie zostanie przesądzone. O ile w pucharach ta atmosfera nas mobilizowała to w lidze raczej nie potrafiliśmy w tym sezonie a było parę okazji wykorzystać takich spotkań na swoja korzyść i ustabilizować swoja dobrą sytuacje w tabeli. W efekcie teraz mamy złą i prawda jest taka, że stoimy w lidze przed perspektywą zakończenia sezonu ligowego z najsłabszym wynikiem w historii klubu. Z jednej strony mamy Puchar Polski z gramy w Europie z drugiej strony stoimy przed perspektywa wykręcenia najsłabszego wyniku sezonu ligowego w historii klubu. Nigdy nie byliśmy w historii tak nisko w gradacji ligowej, ale jest szansa na poprawę w dwóch ostatnich kolejkach i znaczne poprawienie tej lokaty oraz zapewnienie sobie baraży. Wychodzi na to, że do tych baraży będzie się ciężej ewentualnie wbić niż je wygrać. To jest charakterystyka tego sezonu w wykonaniu Wisły brak stabilizacji wyników na przestrzeni nie tylko rundy ale wręcz miesiąca. W realu nie mieliśmy w tym sezonie równego miesiąca względem wyników na przestrzeni 30 dni Wisła nie była w stanie zaliczyć serii wygranych meczy zawsze trafiały się remisy lub na szczęście rzadziej porażki. W porównaniu do sezonu poprzedniego przegraliśmy mniej spotkań co może ulec jeszcze zmianie na niekorzyść, ale też wygraliśmy mniej co można jeszcze poprawić, ale i tak nie osiągniemy wyniku z sezonu poprzedniego mamy znacznie więcej remisów przy porównywalnej ilości strzelonych i straconych goli. Na pewno zakończymy sezon zasadniczy z mniejsza liczba zdobytych punktów. Gdyby Wisła punktowała na poziomie poprzedniego sezonu to na ten moment miała by 2 punkty straty do wicelidera i pięć do lidera tabeli co dawało by realne w perspektywie derbów Trójmiasta szanse na awans z drugiego miejsca w tabeli. Tego czego na pewno brakło Wiśle w tym sezonie to brakuje udanego startu w rozgrywki po zimowej przerwie. W roku ubiegłym trener Sobolewski mając moim zdaniem słabszy zespół zdołał odrobić straty i wyciągnąć drużynę na koniec ligi na czwarte miejsce w tabeli. Wówczas od sukcesu w postaci awansu bez pośredniego oddaliły nas dwie wyjazdowe porażki w Chorzowie i Łodzi w tym sezonie oddaliły nas remisy w meczach na własnym boisku ze Stalą, Chrobrym, Zagłębiem oraz wyjazdowe z tej rundy z Resovią i Zagłębiem Sosnowiec. Co więcej niedoceniana jesienią Wisła prowadzona przez trenera Sobolewskiego potrafiła rozbić wynikowo Arkę, Znicz, Resovię, Motor, Górnika. Wisła prowadzone przez trenera Rude w żadnym spotkaniu nie była na tyle skuteczna by strzelić więcej niż trzy gole. Jesteśmy przez cały czas zespołem nie skutecznym i dlatego nie potrafiliśmy swojej dominacji w większości meczy ilości dobrych sytuacji na gole przekuć na punkty. I dlatego nie tylko nie awansowaliśmy do ekstraklasy bezpośrednio, ale drżymy czy awansujemy do baraży. Ostatnie dwa mecze ligowe to szansa na zmianę obrazu tego niestabilnego sezonu. Ale by to zrobić trzeba pokonać własną nieskuteczność i okazje zamieniać na gole. Jeśli nie będzie w tym sezonie awansu do baraży, potem ekstraklasy i zamkniemy go zdobyciem Pucharu Polski i awansem do europejskich pucharów to będzie to podkreślenie cechy głównej Wisły w 2023 i 2024 roku sprowadzającym się do braku stabilności formy i wyników przy rosnącym rok do roku potencjale sportowym zespołu.

28            -27
~~~TS Krisek
Nie wierzę
Nie jest to w mojej naturze, ale tym razem już nie wierzę. Dostaliśmy, w ostatnich latach tyle razy w pysk w meczach, w których wszystko zależało od nas i w których "musieliśmy", że już nie wierzę. Mieliśmy (w eklapie) nie przegrać z Płockiem - byłoby utrzymanie. Mieliśmy (rok temu) wygrać z Sosnowcem - byłby bezpośredni awans. Mieliśmy w tym roku również wygrać z Resovia i Sosnowcem - nie byłoby drżenia o baraże. Wszystko w du.ę. Nie wierzę. Jak mnie zaskoczycie - świetnie, chętnie wszystko będę odszczekiwał, ale już nie wierzę w baraże w tym roku. I Królewski powinien się zapaść ze wstydu pod ziemię.

37            -7
~~~TSW_BF
Prognostyk
Wisła nie wygra a miejsca 4,5, 6 też nie zyskają. Wszystko się rozstrzygnie tydzień później.

16            -15
~~~jaki
Wisła
Znicz i Resovia niech wygrają swoje mecze Łęczna Tychy i Odra również a wygra Wisła.Marzenia ale cóż nam zostało.Plusem jest to że mamy wszystko w swoich :nogach". Wierzę w ten ostatni zryw naszych graczy w Katowicach inaczej koniec sezonu.Oby wygrana byle była obojętnie jak byle była i dała 3 pkt to tylko się liczy w sobotę.Liczę że Rodado coś strzeli oby obrona sprostała zadaniu.

11            -9
~~~Charlie
Ten karny może śnić się Sobczakowi do końca zycia
Wypadliśmy z szóstki i los już nie jest tylko w naszych rękach. Ta bezmyślna zabawa Sobczaka w Lewandowskiego może nas kosztować kolejną kompromitację i utratę dużych pieniędzy. Jeżeli nie zdobędziemy baraży, kibice mu tego nie wybaczą.

27            -8
~~~WNH
To jeszcze
2 razy w pape i można na kanary. Wyniki A […] z wynikami kibice A [...] z kibicami oni są jacyś dziwni dość że są w stanie wszystko dla swojego klubu zrobić to jeszcze chcą abyżmy dobrze grali.To jest myślenie naszych galactikos Panowie i panie

15            -10
ManiekUnia&W isła
Wisło po marzenia !
same radosne nowiny, mamy PP i wciąż szanse na baraże , ruch już spadł , craxa też może , a w LE możemy zagrać nawet od 2 rundy ! Więc do boju lenie hiszpańskie

14            -10
~~~Wislak 1974
Zapowiedź 33 kolejki ...
Mecz na bukowej pokaze co tak naprawde są warci zawodnicy Wisły... Jak identyfikuja sie z klubem ? Są ambitnymi sportowcami i pilkarzami czy banda najemników- niewolników pobierających tu tylko kasę...? Boisko to zweryfikuje.... Oby na korzyść Białej Gwiazdy !

19            -6
~~~Janko Buszewski
Jeśli nie mamy zamiaru
mamić się znowu jakimiś beznadziejnie niepewnymi marzeniami a przy okazji liczyć na łaskę innych,musimy wywieźć z Katowic 3 punkty.A i na tym nie koniec,bo trzeba jeszcze będzie potwierdzić to z Termaliką.Ze jutrzejszy mecz łatwy nie będzie,pokazują wyniki jakie ostatnio uzyskujemy my i nasze sobotni przeciwnik.Cos jakby inny biegun baterii.No ale w takich właśnie meczach ,albo potwierdzasz swoją markę albo utwierdzadz siebie i innych ześ dziad.Tyle ode mnie w tym temacie

16            -5
GrzegorzS
To co tak na prawde jest wkurzające to to prezentowane we wpisach
negatywne nastawienie takie typowo narodowe co to można stracić, co to się nie uda, że jedynie wiara została albo nie wiara. jak się rozmawia. To przewidywanie niepowodzeń, klęski, porażki, to wywoływanie nieszczęścia, problemów. Tak w życiu nie można wiele zdziałać. Właśnie dlatego wygląda tak nasza piłka i wiele innych dziedzin i tkwi w marazmie. Przed nami mecz o trzy punkty, który trzeba wygrać i wykorzystać swoje szanse a nie zastanawiać się i marudzić co to będzie jak nie będzie. To wówczas będzie się o tym mówić. Przed meczem jeszcze nikt nie wygrał wielu przegrało. trzeba zagrać ile daje fabryka na maksa i po meczu zobaczyć co to daje w świetle innych wyników i co z tego wynika. Dlaczego przykładowo w USA mają tyle sukcesów w sporcie i nie tylko, bo oni widza szansę na sukces a nie marudzą co się ma nie udać. Zamiast zapowiadać porażki i je przewidywać trzeba szukać szansy na zwycięstwo, wierzyć nie w cud a we własne siły. Wisła ma bardzo mocny zespół, ma i będzie miała w Katowicach swoje atuty. Przed gwizdkiem będzie 0-0. Oczywiście Katowice są na fali, ale bez przesady to w realu zespół personalnie słabszy od Wisły, który można i trzeba pokonać. Jak się nie uda to trzeba zdobyć punkt, a jak będzie porażka to się przyjmuje na klatę i jedzie dalej. Wisła już miała sporo szans w tym sezonie, które z różnych przyczyn zawaliła, ale to nie powód by miała zawalić kolejną. My już po tym sezonie jesteśmy wygrani na wielu polach. Możemy być wygrani tylko więcej. Nie zagramy w barażach trudno zagramy o awans w następnym sezonie. Właściciel i tak musi mając swoje cele wzmocnić zespół pod kontem pucharów, łączenia gry w lidze więc czego tu się bać w co tu nie wierzyć, trzeba walczyć o swoje jak się nie powiedzie teraz to się powiedzie kolejnym razem. . A tak na marginesie ten skrót WNH to od Wiecznie Nienawidzący Hasiok

6            -25
~~~TS Krisek
GrzegorzS - a Ty ile razy musisz otrzymać w buzie, by przestać się łudzić?
Piszesz co tydzień hurraoptymistyczne teksty, które już na drugi dzień można sobie wsadzić w nos. Nie wygraliśmy przez całą rundę dwa razy po rząd w lidze. Kompromitacja z Głogowem, Resovia, Sosnowcem.. Lechia pokazała nam w jakim miejscu tak naprawdę jesteśmy (odległość za nimi). Jak napisałem - nie wierzę, bo nie ma argumentów. A człowiekiem jestem raczej wiary niemałej. Jak coś - chętnie wszystko odszczekam jutro wieczorem. Tobie natomiast - polecam nieco więcej argumentów o racjonalności w komentarzach, bo odpływasz człowieku..

23            -5
~~~Kielan
Zapowiedź
Mamy oprócz nasłabszego wyniku,najsłabszy skład.czyli odzwierciedlenie aktualnych możliwości. A właściwie max tego wyciągnął z nich Rude.

10            -9
~~~Ja
Wislak 1974
To jeszcze ci mało dowodów co są warci zawodnicy Wisły ? Mnie tych dowodów aż zanadto wystarcza. Jutro na Bukowej buki i good bye ekstraklaso.

10            -9
~~~Nick
GrzegorzS
Że takich bajoków święta ziemia nosi- toż to cud nad cudy ale że taki bajok mieni się kibicem Wisły to już porażka nie mogłeś bajoku kibicem pasiastych zostać?

18            -7
~~~Japycz
Nie łudzę się...
nie mam już żadnych oczekiwań na 8 meczy wygrywamy 2 w ten sposób nie da się awansować.

14            -5
~~~Janko Buszewski
Panowie,pomijając Grzesia
który jest nam wszystkim znany ze swej radosnej twórczosci i nikt chyba nie traktuje go tutaj poważnie,uwazam,ze nie mozna tez tak ad hoc,jeszcze przed meczem,zabierac druzynie wszelkich szans.Jedziemy tylko do Katowic a nie do Monachium czy Mediolanu.Owszem,nie jestesmy pozytywnie powtarzalni i o dwoch (sic!) wygranych z rzędu pomarzyc mozemy,ale tez nie mozemy sami sobie zabierac wszelkich argumentów. Myslę,ze w Katowicach przynajmniej powalczymy i nie powiedzialbym już teraz,ze wrócimy na tarczy.Dajmy sobuie te 24 godziny swobody,luzu i nadziei a zespołowi sznasę na pokazanie,ze nie są takimi ostatnimi patałachami.Pisanie błazenskich elaboratów na pół strony co tydzien,kompromitowanie się nimi i ośmieszanie zupełnie mija się z celem,ale plucie na swoich przed meczem,tez nic dobrego nie daje.Jutro przekonamy się,czy ten zespół jest cokolwiek wart,bo przegrywając mecz na Gieksie prawdopodobnie zamykamy sobie WSZELKIE szanse na awans i przyjdzie nam grac,kolejny sezon w pierwszej lidze.Statystycy sportowi,juz teraz nie daja nam wielkich szans a niektórzy nawet nie daja szans zupełnych na ten nasz przeklęty awans.Moze uda się nam ich jednak wyprowadzic w błędu!? Cztery mecze z 3 punktami,to dla nas kosmos w tym sezonie,ale i Armstronga kiedys niektórzy deprecjonowali,nim postawił nogę na księzycu :) Głowa mi mówi,nie ma szans,ale serce podpowiada,ze nie takie już cuda w futbolu się działy.Ech,Wisełko czemu tak nas ciężko doswiadczasz...!?

13            -5
~~~alojz
GrzegorzS
GrzegorzS czyli Bracia Grimm i Hans Christian Andersen w jednym .Drobna różnica ,oni tak nie fantazjowali :)

8            -4
~~~Nick
Kielan
Że piłkarze tacy słabi a rude taki trenejro? Ha ha ha masz poczucie humorA

4            -2
~~~gustaw
Jakieś 2 -3 tygodnie temu pisałem
ze szanse na awans oceniam na 1% a na baraze na 5%. Obecnie szanse na awans to 0% a baraze 1%...

3            -2
~~~Janko Buszewski
Tak sobie przeczytałem raz jeszcze
te WSZYSTKIE teksty pod artykułem i myślę....że już niewiele wiary w nas wszystkich zostało.Czujemy się zmęczeni,zawiedzeni i źli.Kolejny też.Wszyscy.No nie wszyscy,sorry.Jeden Grzesiu twierdzi ,że jeśli nie zagramy o awans w tym sezonie to....zagramy w kolejnym.Przeciez nic się nie stało.A jeszcze parę tygodni temu,ublizal każdemu co śmiał twierdzić ,że gramy źle i wykłócał się z każdym,kto nie aprobował tego,że " w opinii fachowców" ,jesteśmy głównym kandydatem do awansu ! A nie śmiej tego nawet krytykować,pewnie kroczymy w stronę ekstraklasy i albo to widzisz albo na sraksy precz.Teraz coś rura miekka.Ktoś mi to wyjaśni ?! Pod żadnym "kontem" nie mogę zrozumieć tak infantylnej retoryki i rozdwojenia jaźni !Ktoś wyjaśni ?Ktoś,coś ..tylko proszę Grzesiu nie ty .Nie mam już aż tyle siły.

5            -2