Środa, 9 kwietnia 2025 r.

Anielskie bramki. Wisła - Chrobry 2-1

Bramki Ángela Baeny oraz po powrocie do gry po kontuzji Ángela Rodado przynoszą krakowskiej Wiśle trzecie kolejne zwycięstwo w lidze. "Biała Gwiazda" pokonuje po tych "anielskich bramkach" 2-1 Chrobrego Głogów.

Mecz z Chrobrym Wisła zaczęła najgorzej jak tylko mogła, bo już w 6. minucie goście cieszyli się ze strzelonego gola. Nieporozumienie Wiktora Biedrzyckiego z Alanem Urygą wykorzystał bowiem Mateusz Lewandowski, który wyszedł sam na sam z Patrykiem Letkiewiczem i choć do daleko wypuszczonej piłki nasz bramkarz doszedł na równi z napastnikiem Chrobrego, to odbitą futbolówkę przejął jeszcze Mateusz Ozimek i tak podał do Szymona Bartlewicza, że temu pozostało już tylko dopełnić formalności. Było więc 0-1, no i goście zdecydowanie nabrali od tego momentu pewności siebie. Inna sprawa, że już w... 17. minucie bramkarz Chrobrego obejrzał... żółtą kartkę za grę na czas! I to chyba rekord tego sezonu?
Nie zmienia to faktu, że właśnie aż do 17. minuty przyszło nam poczekać na pierwszą groźniejszą okazję Wisły, ale też wtedy po rzucie rożnym niecelnie uderzył Frederico Duarte. Ten sam zawodnik spróbował strzelić też dwie minuty później, ale piłka po uderzeniu Portugalczyka... wyszła w aut.

W 24. minucie było już jednak 1-1, bo po długim podaniu od Rafała Mikulca i indywidualnej akcji Ángela Baeny ten huknął po nodze obrońcy ponad Pawłem Lenarcikiem i jeszcze od poprzeczki doprowadził do wyrównania.

To sprawiło, że Wisła przejęła wyraźnie inicjatywę w tym meczu, stąd też sytuacji podbramkowych było coraz więcej, tyle że nic nie dały zablokowane kolejne próby Duarte. Z kolei w 33. minucie bliski "przełamania" swojej strzeleckiej niemocy był Łukasz Zwoliński, tyle że jego strzał bardzo dobrze wybronił Lenarcik.
Końcówka pierwszej połowy to wprawdzie wciąż ataki Wisły, jednak ani strzał Bartosza Jarocha z 37. minuty, ani dwie próby z dystansu Jamesa Igbekeme nie przyniosły nam sukcesu. Stąd też do przerwy mieliśmy remis 1-1.

Od początku drugiej połowy Wisła - co zrozumiałe - prowadziła grę, ale na pierwszy strzał zdecydował się dopiero w 52. minucie wprowadzony po przerwie do gry Jesús Alfaro. Piłka została jednak zblokowana przez obrońcę, więc dało nam to tylko rzut rożny. Odpowiedź gości mogła być z kolei bardzo dla nas zła, bo w 58. minucie dośrodkowanie na dalszym słupku zamykał Lewandowski, tyle że uderzył głową niecelnie.

Zaraz potem na murawie pojawił się Ángel Rodado i wystarczyły mu trzy minuty, aby... wpisać się na listę strzelców! Poprawił bowiem skutecznie zablokowane uderzenie Marko Poletanovicia i Wisła prowadziła 2-1.

Wprawdzie Chrobry szybko miał okazję do wyrównania, ale Lewandowski nie zdołał zamknąć dogrania w nasze pole karne. W odpowiedzi nieznacznie niecelnie głową - po kolejnym dla nas rzucie rożnym - strzelał Uryga. W 69. minucie Wisła powinna prowadzić już jednak dwiema bramkami, ale Lenarcik zdołał instynktownie sparować nad poprzeczkę następny strzał głową Urygi! Co ciekawe - ta akcja wypracowana została przez Wisłę po wyrzucie piłki z autu. Po kolejnym takim - już z 76. minuty - blisko powodzenia mógł być Jaroch, tyle że uderzył niecelnie.
Na nasze z kolei szczęście w 79. minucie po dograniu z rzutu wolnego głową pomylił się Mikołaj Lebedyński, uderzając ponad bramką.
W 83. minucie znów przypomniał o sobie Rodado, ale tym razem nieznacznie się pomylił. Szczęścia zabrakło też w 86. minucie Kacprowi Dudzie, który dopadł do spadającej w pole karne gości piłki, ale uderzył w obrońcę. O wiele gorzej - już na początku doliczonej części meczu - strzał oddał Alfaro, bo zamiast huknąć jak najmocniej, to tak naprawdę jedynie podał piłkę Lenarcikowi.
Jak należy strzelać pokazał zresztą zaraz potem Dawid Hanc, który huknął bardzo mocno, ale fantastycznie spisał się Letkiewicz - parując piłkę na rzut rożny!

Ostatecznie choć znów nie było to dla nas łatwe spotkanie, zresztą zaczęło się dla nas źle, to skończyło się więcej niż dobrze, bo "Biała Gwiazda" odnosi trzecią wygraną z rzędu!


Środa, 09.04.2025 r. 18:00:

2 Wisła Kraków

1 Chrobry Głogów

0-1 Szymon Bartlewicz (6.)
1-1 Ángel Baena (24.)
2-1 Ángel Rodado (61.)

Wisła Kraków:
Patryk Letkiewicz
Bartosz Jaroch
Alan Uryga
Wiktor Biedrzycki
Rafał Mikulec
Ángel Baena
(83. Tamás Kiss)
Marko Poletanović
(74. Marc Carbó)
James Igbekeme
Olivier Sukiennicki
(46. Jesús Alfaro)
Frederico Duarte
(58. Ángel Rodado)
Łukasz Zwoliński
(74. Kacper Duda)
Chrobry Głogów:
Paweł Lenarcik
Paweł Tupaj
Przemysław Szarek
Myrosław Mazur
Kacper Tabiś
(58. Jakub Kuzdra)
Mateusz Ozimek
(77. Dawid Hanc)
Szymon Lewkot
Robert Mandrysz
(77. Patryk Mucha)
Sebastian Bonecki
(63. Mikołaj Lebedyński)
Szymon Bartlewicz
(63. Jakub Antczak)
Mateusz Lewandowski
27. kolejka Betclic I Ligi.
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędzia: Piotr Rzucidło (Warszawa).
Widzów: 13 324.
Pogoda: 10°.

 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


55    Komentarze:

~~~stint
uff
Ale gramy kichę.... Szkoda gadać. A ile znaczy Rodado dla Wisły każdy widzi

155            -27
~~~Piopas
Punktujemy
Wreszcie jakaś mini seria zwycięstw. Kolejne punkty dopisane a oto w tej chwili chodzi. Rodado bezcenny.

164            -3
~~~marek
pytanie
co robil zwolinski i jaroch na boisku bo chyba nie grali w pilke

94            -53
~~~Janko Buszewski
Gra lepsza o niebo
niż w meczu z Wartą i kolejny komplet punktów. Dodatkowo, to trzecia wygrana z rzedu- chyba już zapomnieliśmy, co to znaczy zdobyć 9 punktów w 3 grach. .!? Jesteśmy nadal w grze o baraże. Jest cień nadziei.

119            -11
~~~Batowitz
kolejne 3 punkty
Wisła skasowała kolejny komplet i tyle w temacie. Marna skuteczność przy setkach oraz brak sensownych strzelców z 16-20m metra oznacza, że nie ostatni raz drżeliśmy o wynik do ostatniej sekundy. Sama gra momentami dobra ale ta nieporadność przy strzałach Alfaro, Urygi, Ikbekeme czy Jarocha są straszliwe. Nic to 3 punkty na koncie, trzeba wtoczyć się do tych baraży a potem ekstraklasy. Wtedy (mam nadzieję) będzie czas na realne wzmocnienia

94            -3
~~~TK
Elegancko 3pkty najważniejsze.
Dzisiaj bardzo dobrze Baena, jak zwykle ostatnio najmniej produktywny Zwoliński, jakiś taki ociężały w polu karnym, strzały takie jakby od niechcenia, czy się przełamie w tej rundzie... wątpliwe. Sukiennicki dzisiaj też nie pokazał nic ciekawego, ale czy Alfaro zagrał lepiej? Raczej ocenił bym ich podobnie.

76            -4
~~~kibic 1968
styl....
... tak grając nie ma szans na punkty w Opolu!

26            -90
~~~Buła
Liczą się punkty
Mamy 30 rzutów rożnych, 50 strzałów..ale najważniejsze są 3 punkty.

61            -1
~~~PINIOwski
napastnika na już ........................ .
Za co właściciel płaci ZAWALIŃSKIEMU...........

45            -33
~~~Buła
Liczą się punkty
Mamy 30 rzutów rożnych, 50 strzałów..ale najważniejsze są 3 punkty.

31            -6
~~~grabaż190 6
dentysta
jeszcze parę takich meczów a zażądam zwrotu kosztów za dentystę.. zgrzytanie niszczy zęby...

47            -14
~~~Macron
Liczą się 3 pkt.
Gra jaka jest każdy widzi. Stałe fragmenty gry przeciwników i piłka za plecy Naszych obrońców i robi się gorąco. Mam nadzieję że forma przyjdzie na baraże. Miejsce 3 jest realne.

67            -5
~~~10-tka
Mecz
Jeszcze siedem razy przepchnąć i będzie..git

70            -1
~~~TSW
Letkiewicz nam znowu ratuje
skórę i 3 punkty ;)

67            -6
~~~Krzysiek 1906
do marek
cob do Jarocha to się ł, we Zwolinski to typowy środkowy napastnik który żyje z podań i wrzutek od pomocników.Ile ich miał w pierwszej połowie?

26            -4
~~~Nick
Flick
Chrobry był trudnym przeciwnikiem. Wydaje się że Wisła to czuła i W drugiej połowie dużo piłek długich od bramkarza bo wiele starć o piłkę Chrobry potrafił wygrać i potem trudno im było piłkę odebrać. Walka trwa.

37            -2
~~~Angol
Czasem trzeba brzydko
Średniej jakości widowisko dla oka, ważne, że weszło. Letkiewicz, choć przy straconej bramce chyba trochę spóźniony, to potem kilka razy mi zaimponił, szacunek. I znów ta obrona, która nie zawsze kuma. Raz za szybko, potem za wolno. Przez ten brak rytmu straciliśmy mnóstwo niepotrzebnych bramek. Uryga ewidentnie potrzebuje treningów szybkościowych. Silny i postawny gościu, zapewne robi zamęt na plaży w Darłówku (którą polecam), aczkolwiek zarabiając jako piłkarz musi wciąż się doskonalić i eliminować błędy, a zryw kuleje u niego niestety. No i Rodado, tu nie trzeba nic mowić. Gość wchodzi, robi swoje i wychodzi. Wciąż jesteśmy w grze, nie zawalmy.

33            -7
~~~Krzysiek 1906
do Marek
co do Jarocha to się zgadzam ,reszta jak wyżej

14            -6
~~~Siara
Brawa za kolejne 3pkt
3 pkt. Dziękujemy. Zapominamy. Skupiamy się na kolejnym meczu. Rodado - bezcenny!

44            -1
~~~RR90
Jest seria
Mecz nie najwyższych lotów ale są 3 punkty i to się liczy. W końcu nauczyliśmy się przepychać mecze i tak grajmy bo to działa. Rodado jest niesamowity, pierwsza akcja po wejściu i gol. Letkiewicz super interwencja i profesor Igbekeme w środku pola. Jedziemy dalej.

43            -3
~~~grih
Malkontenci
Co za banda malkontentów tutaj komentuje. Wygrywamy kolejny mecz i jak dla mnie każdy kolejny mecz może się kończyć brzydkim zwycięstwem. Malkontenci, za brzydkie przepchnięte zwycięstwa też są 3 punkty.

59            -10
~~~TSwiślak
Angel
Rodado jest GENIALNY. Brawo Wisła,brawo ANGEL RODADO I ANGEL BAENA. Thanks!

52            -2
~~~kibic62
dramat,dramat,dramat
ale podobno liczą się 3 punkty! moim skromnym zdaniem styl też ma znaczenie! a ten chaos i niedokładność mnie przeraża!

20            -37
~~~Mr Kibic
Ważne tylko punkty....
Ważne zwycięstwo a zwycięzców nie powinno się sądzić jednak organizacja gry leży. Fizycznie wyglądamy bardzo dobrze, indywidualnym wyszkoleniem przewyższamy przeciwników ale to jeźdźcy bez głowy, bez myśli przewodniej. Co prawda to sport gdzie nogi grają główną rolę ale to głowa decyduje gdzie te nogi w danym momencie mają się znaleźć, jak się przemieszczać i ustawiać. Brakuje chyba charyzmatycznego zawodnika który by na boisku ogarnął to wszystko krzyknął podpowiedział .... no chyba że to zasłona i w tych najważniejszych meczach wyjdziemy bardziej zorganizowani.

31            -2
~~~Cinefun
Nie ma co narzekać...
Jesteśmy 6 punktów powyżej łęcznej (7 pozycja), która rozegrała tyle samo meczów. Niezapominajmy, że kiedy trener Jop przejmował drużynę, byliśmy w strefie spadkowej.

46            -4
~~~eoeo
TBB
Trzeba walczyc jak GKS w tamtym sezonie. grac wygrywac punktowac i zobaczymy co bedzie po 34 kolejce. przed nami 7 kolejek 28 punktow do zdobycia. Termalica ma ciezki terminarz -nie patrzmy na innych wygrajmy 3 kolejne mecze i wtedy zobaczymy o co gramy w ostatnich 4 kolejkach.

50            -5
~~~Stolica
No witam was wIŚLAKI
Hoho proszę wygraliście z Chrobrym. Gratulacje. My gramy w czwartek z Chelsea. Pomyślałem, że tu do was zajrzę bo dawno się jakoś nie widzieliśmy. Jak tam w I lidze? Fajne stadiony? A przepraszam, przecież was nigdzie nie wpuszczają...jaka szkoda. Akurat granie gdzieś na łące wśród krów z dźwiękiem traktora w oddali to miejsce gdzie wisełka będzie jeszcze dłuugo kopała się po czole. Nie martwcie się. Przyślemy wam pocztówkę z Londynu do tego Krakowa. W sumie to trochę za wami nawet tęsknimy. Spuszczanie Wisełce manta 7:0 czy 5:0...piękne czasy, chociaż patrzenie jak kopiecie się po czołach na jakichś wsiach też jest super. Pozdrowienia ze stolicy. L . :-*

3            -126
~~~Ona
kiedyś
zemszczą sie te setki.Fatalna skuteczność ale przynajmniej wynik ok i to najważniejsze.Chrobry jeszcze urwie naszym bezposrednim przeciwnikom punktu.Zainteresowałbym sie Ozimkiem.Dobry skrzydłowy,

15            -2
~~~Krzysiek 1906
stolica
zapytaj się swoich starych skąd ich przywieżli w koszyku krawaciarzu

46            -2
~~~eoeo
Stolica
szkoda mi Ciebie. musisz miec smutne zycie ze szukasz kontaktu na stronach innych klubow. przy okazji faktycznie musisz byc ekspertem i znawca futbolu -naprawde wolisz jezdzic do Niepolomic, Mielca Radomia czy Gliwic niz grac z zespolami typu Wisla, Ruch itp? mozemy kibicowac swoim druzyna a byc normalnymi ludzmi. ciesz sie ze nie mieszkasz w Londynie bo mialbys tam samych wrogow przy takiej ilosci klubow w tym miescie. pozdrawiam

44            0
~~~Chinczyk3 2
Wisła krakow
Nie wiem czemu ktoś narzeka na grę Wisły jestem w sporcie 15 lat to nie łatwo grać i dominować jak przeciwnik tylko stoi i udaje że gra ale wy wiecie lepiej bo mamy ligę mistrzow w Krakowie a nie gości za 200 tys EUR

21            -3
~~~Alfer_77
Brawo
Wreszcie jest jakaś seria zwycięstw mam nadzieje że będzie kontynuowana. Styl nie jest najważniejszy. Graliśmy lepsze spotkania bez punktów taka jest piłka. Nie ma co narzekać. Teraz wygrać w Opolu i potem z Siedlcami i zacznie robić się wreszcie fajnie. Brawo dla drużyny. Trzeba podkreślić że wreszcie też gramy na wynik i go pilnujemy. Mamy też bramkarza także jest sporo pozytywów. Do malkontentów co piszą ,,co robi Zwolinski" na boisku w meczach które wygrywamy mam pytanie - a jaką mamy k... alternatywę? Nie zadawajcie głupich pytań. Zwolak ma parę istotnych goli na koncie i na pewno coś jeszcze dołoży. Pracuje dla drużyny jest aktywny. Jak wygrywamy to krytykujmy ale konstruktywnie a żeby się tylko dowalić. Gramy jak gramy. Ja oglądałem w poniedziałek Rakow jak grał w Niepołomicach to zdałem siebie sprawę że ten nasz mecz w Warta wcale nie był taki zły.

23            -4
~~~fabio
Jak dla mnie
Mogą tak grać do końca rundy byle przepychać te mecze.A Rodado to jakiś kosmita.

25            -2
~~~tomtom
Punkty
Jeśli mamy tak męczyć bułe i wywalczyć awans to jestem za i nic poza punktami się nie liczy w ostatecznym rozrachunku.

23            -2
~~~old boy
jak długo
jak długo można tak ślamazarzyć w pocz.minutach,że i słabeusz nam strzela gola?Ja mam serducho takie sobie,ludzie! Kto jeszcze nie jest zakochany w Rodado,ten dziś nie miał wyjścia... Wisła im dłużej gra tym jest groźniejsza.Jest to jakaś gwarancja co do wyniku. Na prawym skrzydle Baena króluje niepodzielnie.Tzw.trener ,Moskal,wystawiał za niego takiego małego Piotrusia... Ciekawe są te nasze dwie pary środkowych pomocników.Która lepsza?

12            -4
~~~Exi
Anielskie bramki
Niezły ubaw z wpisu typa o ksywie stolica....ma tupet, z takim budżetem kolejny raz bez mistrzostwa....frajerzy Europy

43            0
~~~Stolica
~~~eeee
A niby w czym jesteście lepsi od Niepołomic, Gliwic czy Radomia? Właśnie, jestem o was strasznie zazdrosny. Zawsze to Legia była najbardziej znienawidzonym klubem w Polsce i wszędzie czuliśmy nienawiść a wy nam to zabraliście. Nawet Gdańsk i Wrocław już bardziej was nienawidzi niż nas. Ba, nawet Podlasie już ma tak samo. No, ale wasi bracia z Łodzi czy Chorzowa wam dotrzymują towarzystwa. Pamiętam słynny mecz przyjaźni z Chorzowa kiedy to latały krzesełka i chorzowscy krzyczeli coś o cnotach waszych mam. No ale dobry związek musi się dotrzeć. W ogóle przychodzę tu w pokoju i z humorem jako stary znajomy z czołówki tabeli (Boże kiedyyy to byłooo) a wy już krzyczycie i minusujecie. ,,Ostrzy" ludzie w tym Krakowie. Ostrzy niczym produkty firmy Fiskars :-D Pozdrowionka i trzymajcie kciuki jutro za najlepszy polski klub w historii:-*

2            -43
~~~Rojst
Dalej
Kolejne punkty i jedziemy dalej,byle do przodu. A jak to się wszystko skończy dopiero się przekonamy.

17            0
~~~Fuks
Poezja
Wolę wygrywać po takich meczach niż przegrywać po pięknych.Mam dość tej ligi gdzie przyjeżdżają drwale,kołki, wikingowie i ch... wie co jeszcze.Trzeba się przepchać do Es-y.Aha zapomniałem o łamaczach gnatów (kiełb)Pozdr.

15            -1
~~~1906
Brawo
Dobra nie ważne jak ważne że zwycięsko

10            0
~~~kazek
Nie będę krytykował stylu
Pewnie, że chciałbym Wisły przejeżdżającej po rywalach niczym walec. Ale przecież mieliśmy parę lat temu sytuację, że ogrywaliśmy lub remisowaliśmy po dominacji z drużynami bezpośrednio konkurującymi z nami o awans, a przegrywaliśmy z "czerwonymi latarniami". Pamiętacie Zagłębie Sosnowiec? Lepiej przepychać zwycięstwa w słabym stylu, niż grać pięknie i tracić punkty

14            -1
~~~Spartiata
stolyca
No cóż, dzisiaj wszyscy jesteśmy fanami Chelsea.

24            0
~~~Zielony
Ad vocem
Doceniam wyrafinowany dowcip kolegi stolicy, ale z Chrobrym mielibyście jakieś szanse, hehe...

12            0
~~~Eoeo
Stolica
Ty tak poważnie pytasz? Myślisz że piłkarze nie wola grać na stadionach wypełnionymi kibicami niż przy garstce kibicow ? Tak to jest odpowiedź w czym kluby typu Wisła Ruch Arka są lepsze niż cześć obecnych drużyn w ekstraklasie. Temat nienawiści to twój świat-świat pseudokibiców Ja mam kolegów którzy są kibicami Legi Lecha Widzewa Motoru i potrafimy wspólnie oglądać mecze i wymieniać opinie. Tak jest to możliwe i nie ma tutaj żadnych problemów , przemysl to a nie szukaj na siłę zaczepek. Pozdrawiam

20            0
GrzegorzS
Temperatura tego meczu i jego przebieg
był efektem zaspania w 6 minucie Letkiewicz, który zamiaś wyjść szybko do zgrywanej przez Biedrzyckiego piłki cofał się do bramki i gdy ruszył był juz spuźniony potem miał ciut pecha bo piłkę zatrzymał, ale ona sie odbiła i trafiła do rywala, który dograł między naszymi obrońcami do klegi i mieliśmy 1-0. Potem praktycznie Chrobry w ofensywnie nie istniał az do ostatnich minut, gdy to wyżej wymieniony Letkiewicz fantastyczną interwencją uratował nas od straty bramki i punktów. No może jeszcze jedna akcja w drugiej połowie, gdy to Uryga nie przecioł piłki po wrzutce i rywal miał okazję na strzał głowa i to na nasze szczęście spartolił. Reszta meczu to ataki Wisły obrona Częstochowy w wykonaniu rywala. 8/9 zblokowanych uderzeń na bramkę Chrobrego gra w jego polu karnym odbioeranie piłki przed nim góra na środku boiska i ponawiane akcje Wisły. Szkoda, że Wisła nadal jest nieskuteczna bo to powinno się skończyć trzema szybkimi golami dochraniem meczu i przygotowaniem warianów na Odrę a skończyło sie trzymaniem wyniku 2-1 końcówce spotkania. Plusem tego meczu jest napewno odrobienie strat powrót Rodado i jego bramka i pokonanie rywala, który zagrał lepsze spotkanie przeciwko nam niz ostatni rywale nawet Miedź, która nas ogrła. Mecz pokazał nasza jakośc na ławce to kogo ma nie niej Jop a kogo miał trener naszych rywali pokazuje naszą siłę o określa szanse na kolejne ważne mecze. To wywiera presję na zespołach rywalizujących z nami o miejsce w barażach a może i cos więcej. Wisła nie zagrała w lidze wielkiego meczu i to napiszmy sobie szczerze nie zagrała go od meczu w Chorzowie , ale cały czas solidnie punktuje i zbliża się do wyprzedzających nas drużyn. W kontekście sytuacji w tabeli powiększyliśmy punktową przewagę nad stefą będącą poza barażami do 5 punktów na 7 kolejek przed końcem sezonu zasadniczego to już przy naszej jakości dużo. Nic trzeba poczekać na to co dziś zwojują rywale. Oby wreszcie Ruch coś wypunktował, ŁKS wykorzystał problemy rywala a Stal wygrała u siebie. I będzie to kolejka na duży plus. W kolejnej trzeba znowu zrobić swoje.

7            -9
~~~Wiślak197 4
Do sto(l)nicy .....
słoiczku ... prawdziwi Warszawiacy wywodzą się z rodzin powstańczych i są okey ... a twoich starych przywieźli na kupce gnoju do wa-wy ... zapamiętaj , że cała polska odbudowywała warszawę po wojnie w tzw. czynach społecznych ... a ty kmiotku teraz masz czelność się wywyższać bo jesteś rzekomo ze stolycy .... z historią jesteś na bakier .... masz kompleks niższości Wisły Kraków .... i szum w uszach : legła , legła warszawa ! ! Chelsea wybije wam football z makówek ....

20            -2
~~~Stolica
~~~Eoeo
Ależ szanowny Panie, nie szukam zaczepek. Po prostu wpadłem do ,,starych znajomych" zobaczyć co u was słychać. I Radom to proszę szanować. Niby się śmieją, że tam samoloty nie lądują, ale o ile dobrze pamiętam to z 0:2 wyciągnęli na 4:2 i to właśnie w Radomiu wisełka zaliczyła spektakularne lądowanie w I lidze ;-D A w gwoli kibiców to lepiej dla reszty jednak jak grają Niepołomice czy inne Mielce. Do was i tak nikt nie przyjedzie a wy nigdzie nie pojedziecie no chyba że do Łodzi i może do Szczecina. I nie jestem żadnym pseudokibicem. To wy po prostu za wszystko obwiniacie Legię. Nawet ostatnio chyba zaczęliście nas wyzywać od konfidentów. Wisła wyzywa innych od konfidentów ;-D Brakuje jeszcze aby jakiś stary gestapowiec wyzywał Palestyńczyków od Antysemitów. Trzymajcie się chłopaki i pozdrawiam

1            -17
~~~Lanfo
TSW1906
Po co Wy w ogóle dyskutujecie z cwe(L)em? Przecież jemu o to chodzi, to dla niego pożywka, olać debi(L)a i tyle...

27            -1
~~~Realista8 0
mecz
wymeczona wygrana, ale wazne ze punktujemy, ladne gole Baeny i Rodado,szkoda ze ten pierwszy ma wytrzymalosc na pol godziny grania na wysokich obrotach,bramke tracimy jak na podworku gdzie blad za bledem robi cala obrona razem z bramkarzem, Letkiewicz nam jednak wybronil ten mecz,bo to co wyciagnal na koncu to bylo cos extra, niestety z tych obroncow to juz nic nie bedzie.

7            -3
~~~zb
stolica
ano tak bywa , raz się jest na wozie, raz pod wozem- ale zachłystujecie się bo Chelsea do was przyjedzie a oni przyznają, że nie wiedzą ile to km do tej Warszawy-ta Wisła już 1936 roku ich pokonała 1-0, wtedy gdy jeszcze Twoja Legia nie wiedziała co to rozgrywki ligowe - gratulować można Wam tylko pieniędzy, bo nie gry-Wisła też grała w lidze Konferencji chociaż to tylko klub I ligowy

18            0
~~~Janko Buszewski
A gdzież to się podział
kolega "Stolica"? Czyżby poszedł wypłakać się mamie w fartuch, po dzisiejszym szlagierze przy Łazienkowskiej?:)

22            -1
GrzegorzS
Dawniej w pewnych środowiskach Krakowa po meczach Wisły
o czym prawił mój ojciec był zwyczaj chodzenia po meczu na Rudawę i oddawania tam moczu w nurt tej rzeki. I Warszawiacy to pili. I to miało sens bo Krakowskie "filty" są wyżej niż obecne i historycznie ujścia Rudawy. Więc opinie niejakiego "solycy" trzeba olewać właśnie ciepłym moczem a nie z nim pisać. Inna sprawa, że to pewni typowy legij-ny kmiotek lub potomek kmiotków zwieziony do Warszawy po 1945 roku. Ci z prawdziwej Warszawy to kibicowali Polonii z Konwiktorskiej, można ich nie znosić nie...., ale to zawsze inna miejska cywilizacja a nie wiejska jak ta z "kompielowej".

6            -3
~~~j.k.
@ ~~~Stolica
"...Po prostu wpadłem do ,,starych znajomych" zobaczyć co u was słychać..." I to jest podsumowaniem wszystkiego co napisałeś. Obok jednego z klubów z klubów krakowskich (acz o koszernej konotacji) jesteście Mistrzami Propagandy. Odkąd pamiętam. To się nigdy nie zmieni. Cieszę się, że zaglądasz do nas, to świadczy tylko dobrze o tobie. Tęsknisz:)

8            0
~~~Stolica
~~~Janko Buszewski
Jejku czuję się zaszczycony, że jestem tak wyczekiwany na tym forum. Miałem już zamiar olać temat, nie mam czasu na zajmowanie się klubami pokroju Pogoni Siedlce, Bruk-Bed Nieciecza, Warta Poznań czy Wisła Kraków, ale wiem, cieszycie się, że w końcu ktoś was odwiedził :) Mecz był beznadziejny, ale trybuny ogień cały czas, zresztą jak zawsze na Łazienkowskiej. Zresztą lepiej odpaść po kompromitacji na boisku niż przez rzuty nożem wykonane przez krakowskiego filantropa, biznesmena i byłego właściciela Wisełki. Chociaż pojedziemy jeszcze do Londynu, Big Bena zobaczymy i oczywiście słynne Stamford Bridge, bo was nawet do Niecieczy nie chcą wpuścić i jedyne co obserwujecie na wyjazdach to płot ;( Niestety chłopaki to już moja ostatnia wiadomość na tym forum. Z sentymentu będę jeszcze oglądał wasze mecze gdzieś na regionalnych telewizjach i czytał wyniki w gazetach typu Głos Siedlecki czy Dziennik Lubelski. Trzymajcie się i pozdrawiam cieplutko :-)

1            -10
~~~Spartiata
Stolyca
Do Londynu pojedziesz na wycieczkę cwoku a nie w piłkę grać. Piłki to nawet nie powachaliscie.

2            -1