Sobota, 8 lutego 2020 r.

Seria zwycięstw wciąż trwa! Wisła - Jagiellonia 3-0

Gdy kończyła się runda jesienna bieżącego sezonu zespół krakowskiej Wisły zanotował dwa kolejne zwycięstwa i patrząc na naszą sytuację w tabeli trudno było nie marzyć o przedłużeniu tej passy na kolejną rundę ligowych zmagań. I to wiślakom się udało! Rok 2020 zaczynamy bowiem od kolejnej wygranej, bo po bramkach debiutanta Alona Turgemana, a także Kamila Wojtkowskiego oraz Aleksandra Buksy - pokonujemy Jagiellonię Białystok aż 3-0!

Dobrze i energetycznie w sobotnie spotkanie weszli krakowianie. Od pierwszych minut próbowali bowiem zaskoczyć "Jagę" wysokim pressingiem. I ten mógł przynieść korzyść już w siódmej minucie, kiedy to na listę strzelców miał szansę wpisać się nowy napastnik "Białej Gwiazdy" - Alon Turgeman. Debiutant dobrze odnalazł się w polu karnym rywala, jednak ostatecznie zabrakło niewiele, by doszedł do ostrej centry Jakuba Błaszczykowskiego. Zaraz zaś potem, po naszym kontrataku i podaniu od Kamila Wojtkowskiego - Turgeman miał kolejną szansę, ale uderzył w bramkarza. Podobnie jak i w 19. minucie Maciej Sadlok.

Ostatecznie na pierwszą ligową bramkę 2020 roku dla Wisły nie czekaliśmy zbyt długo, choć padła trochę kuriozalnie - bo po... rzucie rożnym dla Jagiellonii. Po nim podopieczni trenera Artura Skowronka wyszli z kapitalnym kontratakiem. Stratę Tomáša Přikryla wykorzystał Błaszczykowski który dograł do Vukana Savićevicia, a ten rozegrał piłkę na skrzydło do Łukasza Burligi. Nasz prawy obrońca obsłużył z kolei podaniem Turgemana. Debiutant ominął bramkarza Jagiellonii, Dejana Ilieva, i posłał piłkę nieuchronnie do siatki! Od 28. minuty prowadziliśmy więc 1-0, a już osiem minut później mogło być jeszcze lepiej, ale po dobrze rozegranej akcji piłkę źle uderzył Błaszczykowski.

Końcówka pierwszej połowy należała już jednak do Jagiellonii, ale też przyznać trzeba, że najwięcej w tym zasługi w nerwowości wiślaków. A wszystko zaczęła dobrze dograna piłka w pole karne do Jesúsa Imaza, ale tego ubiegł nasz inny debiutant - Hebert. Po chwili nasze błędy w defensywie dały okazję do uderzenia Přikrylowi, ale jego strzał przeleciał obok bramki. Zaraz zaś potem znów musieliśmy się ratować nerwowym wybiciem futbolówki poza boisko i można śmiało przyznać, że właśnie z powodu naszej dziwnej nerwowości sami prosiliśmy się w końcówce pierwszej połowy o kłopoty...

Jakby tego było mało - na drugą połowę "Biała Gwiazda" wyszła z jedną wymuszoną zmianą, bo kontuzjowanego Heberta zastąpić musiał Rafał Janicki. I tak jak można się było spodziewać - odważniej tę część gry rozpoczęli goście, więc na efekty nie czekali zbyt długo. W 50. minucie wręcz powinno być bowiem 1-1. Po akcji Imaza, który wpadł w pole karne i odegraniu od Bartosza Bidy - mocno na naszą bramkę huknął Juan Cámara, ale szczęście było z Wisłą, bo futbolówka o centymetry minęła słupek... Niemalże w odpowiedzi swoją szansę miał Burliga, ale po podaniu od szalenie aktywnego Gieorgija Żukowa przegrał rywalizację z bramkarzem gości.

W 56. minucie znów w roli głównej wystąpił golkiper Jagiellonii, ale tym razem był bez wątpienia antybohaterem. Wyszedł bowiem do długiej piłki zagranej przez Vullneta Bashę, a że zderzył się z Jakubem Wójcickim, więc sprezentował futbolówkę Wojtkowskiemu. A ten z prezentu skorzystał i prowadziliśmy z Jagiellonią 2-0!

Oczywiście białostoczanie nie zamierzali się poddawać i w 65. minucie nasz słupek obił Imaz, a zaraz potem fatalnie - będąc na dobrej pozycji - strzelał Přikryl. Lepiej, ale równie niecelnie w 68. minucie uderzył z kolei Cámara, ale nie zmienia to faktu, że wciąż piłkarze Jagiellonii grali w tym meczu bez celnego strzału...

Kolejne minuty toczyły się wprawdzie pod dyktando gości, ale wiślacy byli w swojej grze nie tylko niezwykle ambitni, ale i grali na tyle zdecydowanie w defensywie, że aż do 79. minucie "Jaga" nie stworzyła sobie żadnej groźnej okazji, bo dopiero wtedy najpierw podbramkowe zamieszanie, a następnie zablokowany strzał Tarasa Romanczuka przyniosły nam chwile podwyższonego tętna.

To jednak tak naprawdę... podniósł nam Aleksander Buksa! W 87. minucie dostał podanie od Błaszczykowskiego, który przejął piłkę rozgrywaną przez gości - i mimo, że nasz 17-latek stał w dość trudnym miejscu do oddania strzału, to jednak ten oddał i "po długim" pokonał Ilieva! 3-0!

Wiślacy bardzo wysoko pokonują więc ekipę z Białegostoku, co przede wszystkim oznacza dla nas to, że wygrywamy trzeci raz z rzędu i wreszcie poważniej zbliżamy się do znacznie bezpieczniejszych strat punktowych w ligowej tabeli! Co na pewno też ważne - po kolejnej wygranej - i to w takich rozmiarach - morale wiślaków powinno pójść jeszcze mocniej w górę! Brawo i dziękujemy!


Sobota, 08.02.2020 r. 20:00:

3 Wisła Kraków

0 Jagiellonia Białystok

1-0 Alon Turgeman (28.)
2-0 Kamil Wojtkowski (56.)
3-0 Aleksander Buksa (87.)

Wisła Kraków:
Michał Buchalik
Łukasz Burliga
Lukas Klemenz
Hebert
(46. Rafał Janicki)
Maciej Sadlok
Jakub Błaszczykowski
Vullnet Basha
Gieorgij Żukow
Vukan Savićević
(81. Michał Mak)
Kamil Wojtkowski
Alon Turgeman
(71. Aleksander Buksa)
Jagiellonia Białystok:
Dejan Iliev
Jakub Wójcicki
Dawid Szymonowicz
Zoran Arsenić
Böðvar Böðvarsson
Juan Cámara
(77. Aleksander Stawiarz)
Taras Romańczuk
Martin Pospíšil
Jesús Imaz
Tomáš Přikryl
(66. Martin Košťál)
Bartosz Bida
(83. Przemysław Mystkowski)
21. kolejka PKO Ekstraklasy.
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Widzów: 15 410.
Pogoda: -1°.

 Redakcja
Foto: Krzysztof Porębski

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


66    Komentarze:

Stint
brylant
Każdy chyba oglądał Piłkarski Poker i Olka Groma…. Młodego…. My mamy Olka Buksę oj mamy prawdziwy brylant

121            -8
~~~kwadrat
Ok
Brawo ladne otwarcie rundy Wisełko oby tak dalej!

94            -6
Niewierny Tomasz
Jedziemy !!
Trójka do zera i Wisła żegna frajera. :)

52            -25
~~~MatTSW
Wracamy!
Bójcie się chamy do gry wracamy ;) Brawo Wisła! Walka na 1906%! Ogromny plus za mecz dla Bashy, Żukowa i Buchalika. Cała drużyna grała w jednym celu - jeden za wszystkich, wszyscy za jednego - czuć klimat drużyny. Czeka Nas uśmiech przez cały następny tydzień. Dziękujemy!

100            -5
Smuga
Musze to napisac
Numer 20 na koszulce Zukova to nie jest jednak przypadek. Zadziwiająco podobny styl do Mauro Cantoro.

130            -6
Maxi
Przepis na utrzymanie.Brak piłkarza ducha Rafałka w składzie
Bo to piłkarz duch niby jest na boisku ale jak by go nie było . Proponuję dla Socios składkę dopłacić Boguskiemu drugie tyle byle by tylko nie wchodził na boisko . A swoją drogą ten Żukow to przekozak

45            -140
~~~(L)egioni sta
kibic z warszawy
chociaż dzielą nas barwy, to muszę przyznać, że Wisła chyba wzmocniła się najbardziej w lidze. Gdyby nie słaby początek sezonu, to pewnie razem walczylibyśmy o mistrza. Do zobaczenia na Ł3, liga potrzebuje mocnej Wisły!

304            -11
kongo
Brawo
Zukow gra cos jak Llonch Alon trochę goli strzeli a Olek... Splaci nasze dlugi.

111            -7
~~~Darek211
Ja naprawdę nie chcę zapeszać
Ale mamy teraz taką pakę i gramy z takim zaangażowaniem, że stać nas taką serię zwycięstw jak ostatnio porażek!

109            -8
~~~Lukasz90
Brawo za walkę i zaangażowanie
przekonywujące zwycięstwo. W tej chwili tracimy 3 punkty do bezpiecznego miejsca. U siebie będziemy mocni. Żuków super mecz oby tak dalej, Turgeman super debiut z bramką. Wierzę w Skowronka trzecia wygrana z rzędu. Stolar to by spuścił Wisłę z tym radosnym podejściem do życia i futbolu. I tak powinni go zwolnić po blamażu 7-0. Jesteśmy w grze oby tak dalej!!

69            -12
szczebelek
To był rewanż!
Miałem obawy przed występem Savicevicia i Wojtkowskiego z powodu niewymuszonych strat z nieprzemyślanych kiwek i podań tej dwójki z rundy jesiennej, ale Skowronek puścił im reseta i wyglądali o niebo lepiej. Vukan w końcu podawał celnie do kolegów wspomagany przez Żukowa, który w czasie sparingów ukrywał się przed analitykami Jagielloni, bo orał w środku tu i tam rozgrywając piłkę i mijając kolejnych przeciwników. Turgeman w debiucie pyknął bramkę jakby w ataku biegał Brożek, więc nasi skauci znaleźli kogoś kto gra w podobny sposób. Buksa jak wspominałem niech wchodzi z ławki i strzela gole, to dostanie szanse pod koniec rundy. Hebert to jest poziom , przecinał wszystko tylko, żeby kontuzja była w czymś rodzaju tygodnia przerwy, bo to jest jakość. Z resztą po oglądaniu fragmentów innych spotkań, to gra Wisły była płynna, momentami efektowna i skuteczna. Rywale pograli dla nas, a my się cieszymy.

76            -6
~~~Sa(L)ata
brawo
Wprawdzie jestem kibicem Legii, ale cieszy mnie wasza wygrana. Tak jak wspomniał jeden z poprzedników, Wisła to uznana marka z wieloma sukcesami, nie wyobrażam sobie waszego spadku i ekstraklasy bez "Białej Gwiazdy". Oby to zwycięstwo dalej was napędzało, pozdrawiam.

182            -6
Maxi
Wiedziałem że sekta Boguskiego mnie zminusuje ale prawda ...
..jest jedna gdy ten człowiek gra na boisku to jest duchem bo nie istnieje na nim dzisiaj go nie było to graliśmy 11 na 11 i wygraliśmy . Żukow świetny mecz .

53            -124
~~~ziomek2
Obiektywnie
Brawo dla całego zespołu, wyróżnienie dla Zukowa - dzisiaj profesor 👌

96            -4
edgar
Alon!
Brawo. Mamy w Turgemanie taką prawdziwą "dziewiątkę". Wspaniały debiut. כל הכב 493;ד. תוד 492;.

89            -5
~~~Rotchen
wybredny kibic
jestem zadowolony, pokazał Żukow, pokazał Turgeman, Hebert do kontuzji OK, czekamy na Kulevicia.

85            -4
~~~zagłoba sum
Kontra na 1:0
STADIONY ŚWIATA! Żadnego przypadku, wszytko na doskonałej szybkości, precyzja podań, jak w szwajcarskim zegarku i minięcie bramkarza przez Alona w stylu Pawła w najlepszych latach. Wojtkowski sprytnie nie angażował sie w jakieś szarże na bramkarza, wyczekał i 2:0. Gol Alka fantastyczny. Od +/- 60 minuty wysoki presing i Jaga bezradna. Byly dwa momenty chaosu w obronie, 40 -45 minuta i w II polowie, ok. 80 minuty ale brawa dla obronców za blokowanie wszystkich praktycznie strzałów. Dla wszystkich zawodników wielkie brawa za twardą walkę i serce!

89            -4
~~~Sony41
Boguski
Rafalowi trzeba podziękować za te wszystkie lata co grał dla Wisly a nie pastwic się nad chłopakiem nawet wtedy kiedy nie gra. Brawa dla piłkarzy za dzisiejszy mecz. TAK TRZYMAĆ PANOWIE

163            -9
rakdar
Dobry poczatek rundy
Jest ciag na bramke, bylo sporo okazji podbramkowych. Widac, ze zespol jest dobrze przygotowany fizycznie, a to czesto w naszej lidze jest kluczem do sukcesu. Jesli Turgeman dobrze sie zgra z druzyna, to nawet czolowka bedzie sie nas bala. O pozostanie w lidze mozemy byc spokojni.

42            -6
~~~Dpas
Nareszcie
Doczekaliśmy się wreszcie właściwych piłkarzy na właściwych pozycjach. Do tego zaangażowanie, przygotowanie fizyczne i motywacja. Mamy pierwszy skład i dobrych zmienników. Jazda! Jazda!

57            -5
~~~OldTS
@Maxi
RB 9 nawet nie jest duchem tylko słabym grajkiem który zawsze grał zachowawczo i dlatego za dobrych czasów Wisły grzał ławę. Jego gra polegała na tym że szybko pozbywał się piłki i nie tracił jej zyskując w oczach „trenerów” jako „piłkarz”. Zawsze go krytykowałem bo nie zasługiwał na grę w Wiśle za co obrywałem. Za to dziś bez hamulcowego Wisła zagrała pięknie ( choć to nie tylko jego brak zadecydował) co niezmiernie cieszy, choć nie mogłem oglądać bo nie ma mnie w PL, to czytam i jestem szczęśliwy i z wyniku i z początku rundy który wydawał się trudny. JJJJBG!!

36            -110
~~~zagłoba sum
Troche z innej beczki.
Wszycy, ktorzy plija na Rafała chyba zapomnieli, ile pięknych, często rozstrzygajacych bramek oraz hat trick`ów strzelił RB9. Fakt, jesienią byl bez formy ale nie tylko on. Jeszcze bedziemy mieli pocieche z Rafała!

111            -21
~~~WisłaNaZa wsze
Jest dobrze!
Jeśli tylko wydostaniemy się z dna tabeli wszyscy zobaczą na co nas stać. Dużo zdrówka dla Bashy, Savicevicia i Kuby. Ale jestem kur** szczęśliwy. Może skończą się dla nas te mroczne czasy. Widzę duży potencjał ale nie chcę zapeszać.

57            -6
nales
Mecz
Nie chciałem zapeszać , bo czas najwyższy podwinąć rękawy i wziąć sie do roboty - i mamy to .

49            -6
~~~Rotchen
Cieszmy się
bo wygraliśmy zasłużenie, wiadomo u siebie łatwiej, transfery na plus, następny mecz to wyjazd do lubina, tam nam zawsze było ciężko, ostatnio wygraliśmy chyba za Kasperczaka. To będzie prawdziwy test dla nas

50            -4
~~~-Optyk
SUPER
Jako, że forma już nie ta (procentowo dalekp zaawansowana) napisze tylko WISŁA NIGDY NIE ZGINIE !! Ta passa zwycięstw niech trwa co najmniej do meczu z podpaskami przy mp3 ! Żukow jest The Best !

41            -8
~~~Szogun
Jest moc
Tak się bałem tego meczu. Widać było determinację i chęć. Chciałoby się żeby tak grali w każdym meczu. Oczywiście że trochę szczęścia było. No i niech też będzie w każdym meczu. Chrypka jest, weekend uważam za udany :-)

54            -4
~~~Zenek1
Brawo ale...
Gra w obronie ( zwłaszcza po zejściu Heberta) do poprawy

51            -9
~~~☆ Guru^22 ☆
Turgeman, Wojtkowski, Buksa
Wszyscy trzej potrzebowali kopa na starcie i ruszylo! Dla napastnikow to szczegolnie wazne. Buksa potwierdza swoj talent z boisk trampkarskich, juniorskich, to jest po prostu urodzony snajper gdziekolwiek gra.

44            -6
~~~Krzysiek8 6
Zamiast hejtowac Rafała cieszcie się z wygranej
bo nie świadczy to o Was dobrze jako kibicach. Z drużyna i jej piłkarzami trzeba być na dobre i złe i wspierać. Za wszystkie lata spędzone w Wiśle Rafalowi należy się szacunek. Jak myślicie kto Wam będzie wychowywał drugich Olkow Buksow? Tylko tacy ułożeni życiowo ludzie jak Boguski. I wcale nie należę do żadnej sekty. Kubeł zimnej wody dla tych co nie potrafią się cieszyć tylko wszędzie szukają dziury w całym. Pozdrawiam wszystkim normalnych kibiców i tych chlopakow z (L) którzy Wisle potrafią docenić. JJJBG!

109            -9
~~~Książę Henry
Czy może ktoś napisać słowa nowej przyśpiewki?
Zapowiada się fajnie ale na innych sektorach nie było słychać wszystkich słów.

38            -5
~~~kibol_lud ojad
Nowa przyśpiewka
Od dzieciaka, Tylko Wisła, Trójkolorowe są nasze serca, Armia Twoja, Zawsze wierna, Nigdy nie zginie Duma Krakowa, Ale aleeeee....

40            -5
~~~Grzeh
Brawo!!
Własnie wróciliśmy z synem z meczu ale mamy chrypę:) ludzie kupujcie karnety !! Nie oglądać tak grającej Wisełki na żywo to skandal!!

65            -8
~~~zagłoba sum
Mimo bardzo dobrej gry przestrzegam przed popadaniem
w hurra optymizm. Czekają nas cięzkie mecze, Lech, Legia, corumpovia i najblizszy, z Zagłębiem, z którym chyba tylko raz wygralimy na wyjedzie. Ale, widząc zaangazowanie zawodników, jestem optymistą co do utrzymania się.

44            -7
~~~Książę Henry
@~~~kibol_ludojad
dzięki.

26            -5
~~~zagłoba sum
Grzeh, karnet kupiłem ale nie mogę być na R22 osobiście :(
Mieszkam prawie 2000 km od Krakowa :( Tak się zycie ułozyło, niestety. Ale zawsze jestem duchem na stadionie i zawsze oglądam Wisełkę.

50            -6
~~~Janko Buszewski
Zamiast fetować wygraną
niektórzy (chyba z nadmiaru szczęscia ) jada po Boguskim.Po co ,ja sie pytam? Juz zapomnieliście jak Dziki zdobywał bramki,jak nieraz tyrał na boisku,jak sciągał na siebie rywala powodując miejsce dla Brozia,Franka,Zurawia czy Zdenka...? Juz macie nowych idoli a starych na smietnik...?Bogus najlepsze lata ma juz za soba,ale to prawdziwy Wiślak i jak napisał Krzysiek 86- bardzo zyciowo ogarnięty facet.Skupcie sie na dalszej walce bo jedna jaskółka wiosny nie czyni i nadal zajmujemy spadkową pozycje.Jedziemy do Lubina,gdzie o punkty łatwo nie będzie.Zamiast skupić sie na tym, hejtujecie chłopaka a nawet znalazły sie baranki,co zminusowały posty legionistów wspierających nasz klub.Nie wiem czy śmiać się czy płakać na wami...!?Legia nigdy nie będzie z nami w jednym szeregu,ale nigdy nie zyczyłbym jej spadku.mamy dość słabą i nijaką lige,żeby pozbyc sie z niej Legii,Wisły,Lechii,czy nawet Amiki z Poznania.Kto napedzi ludzi na trybuny,kto zrobi widowisko,na kogo popatrza sponsorzy...?Na Podbeskidzie,Miedż czy może Na Termalikę ?Szanujcie Wiślaków tych obecnych i tych byłych,szanujcie ludzie tych co Wisłę zawsze mają w sercu,pamiętajcie o tych co wyciagneli rękę do nas jak bylismy w czarnej d....e !Ja na ten przykład nigdy nie zapomne felietonów Stanowskiego,pomocy Leśnego,czy wsparcia warszawiaków na forum, jak zeszłej zimy żegnaliśmy się z naszym klubem.Choć powtarzam,Legia to nie jest moja bajka,gdyby byli kiedyś w takiej sytuacji jak my,zachowałbym sie identycznie jak ludzie z Mazowsza.Można Legii nie lubić,ale pamietac trzeba że to historia polskiej piły,tak samo ważna jak i Boguski,historia pewnego etapu życia Wisły Kraków ! Dzisiejsze 3 punkty dały mi mocnego "energetycznego kopa" na cały nadchodzący tydzień.Juz nie mogę się doczekać meczu w Lubinie ! JJJBG !

145            -12
~~~€
Szacunek
Dla tych, którzy byli dzisiaj na meczu.

45            -5
~~~Takitam19 06
Takitam 1907
Pięknie pięknie pięknie, zarząd wykonał swoje zadanie.... teraz my kibice musiny zapełnić stadion do pełna bo jest co oglądać

30            -5
Waldi2
Świetny mecz
Świetna gra Wisełki. Żukow, Turgeman, Hebert - klasa. Buksa - 10 baniek euro. Brawo chłopaki! Brawo Trenerze!

33            -6
~~~Mariuchen te
Do Maxi: WARA od Rafała!
Maxi, z całym szacunkiem, nie obraź się ale zachowujesz się jak typowy pasiasty kibic z 2 strony błoń, który hejtuje piłkarza swojego klubu. Proszę Cię, skończ z tym. Odpuść. Rafał Boguski: 15 lat w Wiśle (rok na wypożyczeniu w Bełchatowie), Ponad 350 meczów dla Wisły, 66 goli i 49 asyst. Różnie bywało z jego grą. Raz grał lepiej innym razem gorzej.. Sam często go krytykowałem i złościłem się na niego, zresztą jak na każdego Wiślaka, który nie coś zawalił w danym meczu. Który Kibic przez to nie przechodził niech 1 rzuci kamieniem. Ale Rafał ZAWSZE był i jest z Wisłą na DOBRE i na ZŁE, tak jak My kibice. Nie tylko kiedy były sukcesy, mistrzostwa i puchary ale też wtedy gdy w klubie nastała bieda. Nie zwinął ogona i nie uciekł z tonącego okrętu tylko został, żeby pomóc najlepiej jak tylko potrafi. Z tego powodu należy mu się SZACUNEK. Tak więc proszę Cię bardzo w imieniu swoim i innych, żebyś się wreszcie ODPIER****LIŁ od niego. PS. Dla jasności. Nie należę do jakiejś "sekty Boguskiego". Uważam, że za te wszystkie lata jego gry i tego, że nigdy nie odwrócił się od Wisły należy mu się SZACUNEK. Pozdrawiam.

99            -12
~~~goal
Na słowa uznania zasłużyła dziś cała drużyna.
Łącznie z rezerwowymi, bo wszyscy stanowią zespół. Także Boguski, choć nie wiem czemu niektôrzy wywołali go do tablicy. Chłopak zawsze grał, jak potrafił, a chyba potrafił, bo u wszystkich trenerów był podstawowym zawodnikiem. Obecnie usiadł na ławce, ale sezon jest długi, a on jest już wiekowy, ale jeszcze da od siebie tej drużynie, bo jeśli chodzi o statystyki, to począwszy od ilości rozegranych meczów, a skończywszy na strzelonych bramkach, to jest ścisła czołówka naszego klubu. Kiedyś zasłuży na miano legendy, za pracę, której przeciętni kibice nie zauważają, ale trenerzy cenią ją sobie niezmiernie.

39            -8
~~~Szprot
BukS.A.
Lewa ułozona, będa hajsy

25            -7
GrzegorzS
Trundno nie być, zadowolonym z wyniku
jaki zrobiła Wisła na tle mocnego rywala. Przeważaliśmy Jagiellonię motywacją, pomysłem ustawieniem sposobem gry. Wyjście na rywala w 77 minucie wysokim pressingiem i trzymanie go pod własną bramką przez praktycznie ostatni kwadrans spotkania świadczy o dobrym przygotowaniu taktycznym sile gry i wierze zawodników we własne możliwości. Na przestrzeni lat nie pamiętam takiego po zimowego otwarcia rundy. W oczy rzuca się patrząc na statystyki ilość przejętych strzałów, determinacja, ilość odbiorów. Wisłą przebiegła więcej niż rywale, choć widać, że po szybkości, że jeszcze czuć moc przygotowań. Jest jeszcze zmęczenie po okresie przygotowawczym i jeśli ono minie to jest szansa wejścia na wyższy pułap. Trener też fajnie prowadził ten mecz taktycznie i strategicznie nie było ataku na pałę tylko albo kontra z wyjściem czterech asekurowanych przez kolegów piłkarzy, albo spokojny atak pozycyjny z wysokim wyjściem całego zespołu, dobrze się to oglądało. Zukow jest na dobrej dronie by wcielić się w rolę Polla Lyoncha, gra od pola karnego do pola karnego co więcej po przejęciu wie co zrobić z piłka nie panikuje. Saviciević ustawiony wyżej daje jakość przegląd pola i bezpieczeństwo w sferze ataku Bascha naprawdę dobry mecz. Zresztą jak jest dobre przgotowanie fizyczne to po prostu jakość umiejętności przekładają się na grę i wynik. Jagiellonia miała swoje okazje mogła zdobyć bramki, ale trudno to zrobić jak się oddaje jeden celny strzał ale to zasługa naszych zawodników bo oni rywalowi nie dali miejsca i umiejętnie wybijali go z rytmu. A brawa za jak to mówią Niemcy "kradzenie gry" prowadzone z premedytacją od stanu 2-0. No to czekamy na kolejne mecze. Jeśli taką grę pociągniemy dalej w każdym meczu to zapowiadają się fajne mecze przy R22. Zaś najważniejsze jest to, że rywale w innych meczach zagrali dla nas a my po raz pierwszy chyba w tym sezonie potrafiliśmy to wykorzystać i ze strefy spadkowej możemy wyjść już po następnym meczu, co więcej przy dobrym układzie meczy kończących tę kolejkę jak i meczy następnej kolejki szanse na awans do pierwszej ósemki naprawdę przestaną być iluzją. Ale podstawą do tego muszą być zwycięstwa, na które Wisłę stać.

43            -11
~~~kat
brawo
taką wisłę chce się oglądać, z tego coś będzie :) hebert, żukow, turgeman bardzo pozytywnie!

25            -5
Realista80
mecz
Bardzo dobrze to wyglada po pierwszym meczu jest dynamika w grze i zaangazowanie do tego jestesmy skuteczni, Jagiellonia to silna druzyna ale wczoraj zagralismy tak dobry mecz,ze byla bezradna no i cudowny gol Buksy.apropo Boguskiego to Maxi jednak duzo racji ma,chociaz oczywiscie orbienie z Rafala calego zla Wisly to przegiecie.jednak znam nawet osobiscie kogos kto przestal chodzic na mecze ze wzgledu na to ,ze on gral. zreszta gdzie my bylismy z nim czy jakims kumahem, ktory za chwile w okregowce wyladuje.Oczywisice nie uwazam go za caly problem Wisly jak Maxi, ktory przesadzil ale facet ma kontrakt i bierze konkretne pieniadze, ,a nadaje sie co najwyzej do ! ligi.

15            -25
Stint
Żukow
grał jakby miał się zaraz skończyć świat.... czegoś takiego dawno nie widziałem.... oby tak dalej jeszcze 16 pojedynków BRAWO dla tego Pana

46            -5
~~~Stachu
Brawo
Wygraliśmy zasłużenie bo mieliśmy zaangażowanie, dobrze dobraną taktykę i świetnie wyglądaliśmy fizycznie. Do tego należy dodać świetne wkomponowanie nowych graczy do zespołu. To był pierwszy mecz i zapowiada się że powinno być dobrze

29            -4
gamber
zakupy
W każdej formacji nowy zawodnik okazał się dużym wzmocnieniem. Brawo Skauci, brawo Zarząd, brawo Trener i panowie Piłkarze! Jaki spadek? Szkoda, że tylko 9 kolejek , bo jeszcze ze dwie i pierwsza ósemka byłaby pewna. Na wiosnę będziemy mieć dużo radochy z naszej gry. Na R22 po karnety!

29            -4
Kosmaty
We wczorajszym meczu zwróciłem szczególną
uwagę na dwie rzeczy. 1. Podania. Tam gdzie to się liczyło były dokładne (czyli przede wszystkim środek pola), ale przede wszystkim były mocne. Nawet jeśli nasi piłkarze w danej akcji nie uciekali się do gry z pierwszej piłki, to zwykle mieli dość miejsca do gry. Jednym z powodów były podania. W naszej lidze zwykle są dość anemiczne, powolne, przez co jak nie grasz z pierwszej piłki, to zwykle przeciwnik jest obok zanim piłka dotrze do adresata, wczorajsze podania Wisły były inne. Mocne, ostre, prawie jak centry. Np to z 6 minuty, to podanie Kuby, komentator określił jako strzał... nie jest to możliwe, to musiało być podanie, było w idealnym miejscu (Tugermanowi zabrakło kroku by to sięgnąć). Do tego takie same były podania w poprzek, co i wzdłuż boiska, i przede wszystkim ostre były też krótkie podania, co pozwalało łatwiej wyjść spod pressingu. 2. Tempo gry. Nie było dużo biegania samego w sobie (114 km całej drużyny... w ekstraklasie nie raz drużyny biegają więcej), ale piłka szybko krążyła między naszymi piłkarzami. Co więcej nie było znaczenia czy to początek, czy koniec spotkania, zawodnik świeżo zmieniony czy ten, który grał od początku... wszyscy oni byli w stanie biegać i robić sprinty do końca. Wszyscy do końca wytrzymali zakładanie pressingu. Wiślacy są dobrze przygotowani od samego początku ligi. Nie muszą się rozpędzać, dokładać ostatnich szlifów itp. To rzecz rzadko spotykana w naszej lidze i miłe zaskoczenie, że trafiła się właśnie w Wiśle.

25            -7
~~~zagłoba sum
Janko Buszewski!
100% racji! Nawiedzeni uwiesili sie RB9, jak pijany płotu i już zapomnieli, ile bramek, pieknych, rozstrzygających dał nam, kibicom ( o hat trick`ach nie wspomnę). Nie rozumiem też , co takim osobnikom przeszkadza, że wypowiada się tu np. Legia, w elegancki zresztą sposob. Możemy się nie lubić, nawet nienawidzić ale tak, jak my wypełniamy stadion w Warszawie, tak oni wypełniają nasz stadion i jakoś nie mogę sobie wyobrazić ligii bez Legii czy Amiki zwanej Lechem :) Wystarczy zerknąć w statystyki frekwencji.

54            -7
~~~Castorp
Dla mnie
największym objawieniem:Żukow - połączenie Cantoro z Llonchem. Cały mecz na pełnych obrotach. W ogóle nie wiedziałem,że można tak zajeździć przeciwnika. Duża jakośc także u Turgenmana.

41            -3
~~~Grzech43
Wygrana ... a sprawa Boguskiego.
Witam. Wygrana w tym meczu była wynikiem wybiegania, walki i doskoku do przeciwnika, a także w miarę dużą skutecznością podań (tych dokładnych). To że Boguski zagrał dla Wisły tyle meczów, nie daje podstaw do tego aby grał nadal. Mamy obecnie lepszych zawodników niż Boguski w obecnej formie. Teraz wyobraźcie sobie biegającego Boguskiego. Brak doskoku do przeciwnika, podania tylko do tyłu i nie zawsze celne. Gramy wtedy w 10 na 11. Niech do tego dojdzie jeszcze Brożek machający rękami na wszystkich i gramy w 9,5 na 11. Alon skacze do każdej piłki, wywiera presję na obrońcę który ma piłkę, co przekłada się na straty piłki przez przeciwników lub cofanie jej do bramkarza (wykop przez bramkarza powoduje, że piłka rzadko kiedy przekracza połowę). Buksa ze względu na jeszcze słabą budowę, jest idealną opcją wejścia na zmianę na podmęczonego przeciwnika. Jestem zdania, że nie można grać cały czas za zasługi. Mają grać zawodnicy najlepsi na obecną chwilę. Jeżeli trener podda się presji szatni i wystawi w następnym meczu w pierwszym składzie Boguskiego lub Brożka, to uznam to za jego kapitulację i brak ostatniego słowa w szatni Wisły. Zobaczycie, że Savicevic i Wojtkowski, których skreślił Stolarczyk będą robić różnicę w tej lidze (potrafią przytrzymać piłkę i zagrać 1 na 1 - nie boją się tego próbować). A Boguskiemu i Brożkowi powinniśmy w podziękować w odpowiedni sposób za dotychczasową grę.

19            -27
~~~wiślak90b r
Buchalik
Ludzie nasz bramkarz i jego gra nogami dramat a wybicia?:-( :-( :-( Potrzeba nam nowego bramkarza na już, nie od nowego sezonu tylko na już...

20            -29
~~~OldTS
@~~~zagłoba sum
Może i ty uważasz się za osobnika- twój problem -ale ja jestem kibicem Wisły i człowiekiem. Każdy ma prawo do swojej oceny, byle w sposób cywilizowany, czy gdzieś złamałem reguły kulturalnego wpisu?? I nie paplaj o tej legii bo to nie ta strona. Kibica Wisły nazywasz osobnikiem a kibica ległej wynosisz na piedestały. Tak ci powiem osobniku puknij się!

7            -20
~~~Wilga
Z taką grą
utrzymanie pewne. Widać progres.

14            -4
szczebelek
Dajcie spokój z Boguskim jak nie gra...
Jak Boguski jest na boisku i źle gra to słowa krytyki są na miejscu, ale gdy gra dobrze lub nie gra w ogóle to jeżdżenie po nim jest idiotyczne... Widział we Wiśle wszystko od kilkunastu lat jest jak Maldini dla Milanu czy Totti dla Romy przecież pod koniec karier im też wszystko nie wychodziło i siedzieli na ławce. Nie jestem jego fanem, ale nie będę go krytykować jak nawet nie ma możliwości by się sportowi obronić.

19            -8
~~~Xavii13
@Stint
taki brylant że po sezonie za darmo odejdzie jak większość z tego śmiesznego składu

4            -35
~~~Misioł
@~~~wiślak90br
chyba oglądaliśmy inny mecz, bo ja widziałem kiepskie, za mocne, zagrywane nawet czasem w światło bramki podania od Klemenza (który swoją drogą pomimo tych zagrań zaliczył bardzo dobry mecz), które Buchalik wolał wybić w aut, zamiast popełniać niepotrzebne ryzyko. Do tego kilkukrotnie dobrze wychodził do górnych piłek bitych z rzutów wolnych, raz nawet w okolice szesnastego metra. Ogólnie nie wiem skąd to kipienie na Buchalika, facet może nie jest wybitnym bramkarzem - ale na pewno od jakiegoś czasu jest na solidnym ligowym poziomie. Nie wybroni nam meczu ale gra na prawdę nieźle i na tą chwilę to nam wystarczy.

19            -9
Realista80
szczebelek
Jak mozna chlopie porownywac Boguskiego, ktory zawsze mial problem z przyjeciem pilki z Tottim czy Maldinim,zawdnikami wybitnymi ktorzy praktycznie w kazdym klubie swiata mieliby pewny podstawowy sklad,Boguski jest dlugo w Wisle a czy mial kiedykolwiek oferte z lepszego klubu? od kilku lat juz to Wisla jemu robi usluge dajac mu kolejne umowy do podpisania niz on Wisle.Podsumowujac chodzi mi o to, ze mamy fajna druzyne w obecnym stanie spokojnie pierwsza piatka ligi jezeli chodzi o jakosc i oby nie bylo tak ze fajnie pogramy na wiosne pozniej skoncza sie wypozyczenia i do gry wroci Boguski czy inny Niepsuj.

10            -18
wilkrobert13 2
Buksa niech się rozwija w Wiśle!!
Przez następne...5 LAT!!Znamy go z tego że nogę lewą ma która nie jest"lewą"!ha ha...Popatrzcie na...Lewdowskiego!U Niego lewa prawa to p...przywilej meczu kontrolowania a i głowa u Niego nie od parady raczej o czym świadczą Jego ostatnie i nie tylko bramki..!Wniosek jest taki!Zatrzymać Buksę za cenę godną bo Wisła i Polska takiego talentu nie mogą stracić!I dlaczego to Niemcy na ten przykład muszą się na Naszych Poznawać i ich talenty rozwijać?!Czy My Polacy!Wiślacy ne mamy takiego prawa..?!

21            -6
SMOK
@~~~JankoBuszewski
Wielki szacun za to, co napisałeś. A odnośnie Boguskiego to ci, którzy najwięcej na niego jada to najmocniej będą wmawiać, ze na Bogusia nikt się nie uwziął. A oceny takie miał booooo........

13            -9
Realista80
Smok
Dlaczego uwzial? Facet jest od dawna slaby i tyle.Po prostu to nie dociera do niektorych dlatego ze ma koszulke Wisly, gdyby gral dalej z Lisem,Balaniukiem, Drzazga czy Niepsujem to 1 liga gwarantowana.Przychodzi chlopak z Kazachstanu i technika wciaga ta lige nosem,a pozniej kto sie dziwi ze kluby nasze dostaja od kazachow czy azerow, bo przeciez tutaj tacay jak Boguski uchodza za powaznych pilkarzy w mniemaniu niektorych,to jest zawodowstwo albo sie chce powaznej pilki albo amatorow na profesjonalnych kontraktach.Ja Boguskiego powoaznym pilkarzem nigdy nie nazwe i nie dlatego ze go nie lubie, bo to napewno bardzo fajny facet, ale dlatego ze jest po prostu slaby nawet na taka lige jak nasza.

11            -8
kajus19
Transferowy rekord
Ci, którzy już sprzedają Olka Buksę to chyba źle życzą Wiśle , niech okrzepnie w Wiśle ,niech ściąga na trybuny 30 tysięcy widzów i jako 20 latek niech odejdzie do wielkiego klubu za 30 mln , jeżeli "młodziutki" 24-letni Niezgoda odszedł za ile ? to Olek jest wart tyle ile płacą za Chorwatów !

18            -4
Kosmaty
ciekawy artykuł na temat Buksy:
link » Jest tam wyjaśniona sprawa kontraktu (dość ważne). Ale dla mnie kluczowy fragment: "Mógłby już w czerwcu podpisać kontrakt z nowym klubem, ale nie taka jest myśl przewodnia. – Otrzymuję mnóstwo zapytań w sprawie Olka, ale wszystkim grzecznie odmawiam. Nie mam zamiaru wyrywać syna z Wisły. Chcemy, by został tutaj tak długo, jak będzie tu miał warunki do rozwoju. Jest tu dobrze traktowany i mocno identyfikuje się z klubem. Transfer do zagranicznej ligi młodzieżowej byłby dziś krokiem wstecz. Chcemy, by Wisła zarobiła na tym transferze. Jeśli Olek przejdzie do nowego klubu za kieszonkowe, trafi do zespołu rezerw albo do drużyn juniorskich, a tego nie chcemy – tłumaczy tata 17-latka." M rację, ale powiedzenie tego głośno jest uspokajające: Jeśli Buksa pójdzie z Wisły za drobne, to nowemu klubowi nie będzie szkoda "ogrywać go w rezerwach lub juniorach", ale jeśli będzie musiał zapłacić solidne pieniądze, to szybciej będzie chciał go wprowadzać do ligowego grania. Z jednej strony wysoka kwota transferu to presja na piłkarzu, ale z drugiej także dla klubu, który ją płaci. A takie podejście osób odpowiedzialnych za karierę Olka jest także korzystne dla Wisły. To cieszy, bo okazuje się, że choć każdy ma inny cel (Wisła zarobek, agent zarobek, Aleksander karierę, a tata dobro syna) to można to wszystko pogodzić i kroczyć ścieżką korzystną dla wszystkich. Brawo i jednocześnie podziękowania dla taty Aleksandra za takie podejście. A skoro już jesteśmy przy temacie wielkich talentów z Wisły, to ostatnio ucichło zamieszanie wokół Hoyo-Kowalskiego, a ja bardzo liczę na tego chłopaka, moim zdaniem ma nie mniejszy talent od Olka i może zrobić wielką karierę. Mam nadzieję, że także i On będzie sukcesywnie wprowadzany do seniorskiej piłki. Oczywiście rozumiem, że obrońcy jest trudniej, bo ciąży na nim większa presja, każdy błąd ma znacznie większą wagę, a jednocześnie wymagania fizyczne dla stopera są sporo większe niż dla napastnika (Uogólniając napastnik może człapać cały mecz, ale wystarczy że raz wystrzeli ze sprintem, przepchnie się w polu karnym lub wyżej wyskoczy do główki i strzeli gola, to jest super. Tymczasem stoper musi nadążyć za przeciwnikiem (i to przeciwnik nadaje rytm i tempo gry), nie może dać się przepchnąć ani przegrać w walce w powietrzu, a każdy błąd może mieć przykre konsekwencje... i to wszystko jeszcze jest obarczone ryzykiem faulu w dogodnym dla rywala miejscu czy nawet karnego) i 17 latkowi znacznie trudniej jest je spełnić. Mimo to mocno liczę na przyszłość tego chłopaka.link » Jest tam wyjaśniona sprawa kontraktu (dość ważne). Ale dla mnie kluczowy fragment: "Mógłby już w czerwcu podpisać kontrakt z nowym klubem, ale nie taka jest myśl przewodnia. – Otrzymuję mnóstwo zapytań w sprawie Olka, ale wszystkim grzecznie odmawiam. Nie mam zamiaru wyrywać syna z Wisły. Chcemy, by został tutaj tak długo, jak będzie tu miał warunki do rozwoju. Jest tu dobrze traktowany i mocno identyfikuje się z klubem. Transfer do zagranicznej ligi młodzieżowej byłby dziś krokiem wstecz. Chcemy, by Wisła zarobiła na tym transferze. Jeśli Olek przejdzie do nowego klubu za kieszonkowe, trafi do zespołu rezerw albo do drużyn juniorskich, a tego nie chcemy – tłumaczy tata 17-latka." M rację, ale powiedzenie tego głośno jest uspokajające: Jeśli Buksa pójdzie z Wisły za drobne, to nowemu klubowi nie będzie szkoda "ogrywać go w rezerwach lub juniorach", ale jeśli będzie musiał zapłacić solidne pieniądze, to szybciej będzie chciał go wprowadzać do ligowego grania. Z jednej strony wysoka kwota transferu to presja na piłkarzu, ale z drugiej także dla klubu, który ją płaci. A takie podejście osób odpowiedzialnych za karierę Olka jest także korzystne dla Wisły. To cieszy, bo okazuje się, że choć każdy ma inny cel (Wisła zarobek, agent zarobek, Aleksander karierę, a tata dobro syna) to można to wszystko pogodzić i kroczyć ścieżką korzystną dla wszystkich. Brawo i jednocześnie podziękowania dla taty Aleksandra za takie podejście. A skoro już jesteśmy przy temacie wielkich talentów z Wisły, to ostatnio ucichło zamieszanie wokół Hoyo-Kowalskiego, a ja bardzo liczę na tego chłopaka, moim zdaniem ma nie mniejszy talent od Olka i może zrobić wielką karierę. Mam nadzieję, że także i On będzie sukcesywnie wprowadzany do seniorskiej piłki. Oczywiście rozumiem, że obrońcy jest trudniej, bo ciąży na nim większa presja, każdy błąd ma znacznie większą wagę, a jednocześnie wymagania fizyczne dla stopera są sporo większe niż dla napastnika (Uogólniając napastnik może człapać cały mecz, ale wystarczy że raz wystrzeli ze sprintem, przepchnie się w polu karnym lub wyżej wyskoczy do główki i strzeli gola, to jest super. Tymczasem stoper musi nadążyć za przeciwnikiem (i to przeciwnik nadaje rytm i tempo gry), nie może dać się przepchnąć ani przegrać w walce w powietrzu, a każdy błąd może mieć przykre konsekwencje... i to wszystko jeszcze jest obarczone ryzykiem faulu w dogodnym dla rywala miejscu czy nawet karnego) i 17 latkowi znacznie trudniej jest je spełnić. Mimo to mocno liczę na przyszłość tego chłopaka.

11            -4
~~~ZaWsZe TS
Mamy mamy, ale na jak długo
Buksie i Wojtkowskiemu kończy się kontrakt w czerwcu, i albo przedłużają nawet na rok i grają albo szkoda zachodu i należy promować innych. Tyle w temacie.

2            -8