Piątek, 18 sierpnia 2023 r.

Adam Nocoń: - Wygrać na Wiśle to jest wielka sprawa

- To był szalony mecz w moim odczuciu. I poprzeczki, i czerwona kartka, i samobójcza bramka. Gdy w drugiej połowie Borja strzelił w poprzeczkę byłem zaniepokojony tym, że nic nam nie chce do tej siatki wskoczyć, jak się to mówi - powiedział po ostatecznie wygranym 3-1 meczu z Wisłą w Krakowie trener opolskiej Odry - Adam Nocoń.

- Ale też spokojna gra mojej drużyny, nie podpalaliśmy się, bo uważam, że Wisła to naprawdę klasowy zespół i bardzo groźnie kontrowała. Kluczem do tego było, żebyśmy się nie odkryli i spokojnie grali swoje i szukali bramki kontaktowej. Tak też się stało. Ciężko się broni w dziesiątkę i widać to było po Wiśle, że jak stracili bramkę, to trochę z nich powietrze zeszło. Wykorzystaliśmy ten moment bezlitośnie, pomimo tego, że Artur przy stanie 2-1 obronił strzał z lewej strony naprawdę w świetnym stylu. I różnie mogło być. Bardzo dobry mecz. Podobała mi się gra mojego zespołu także gdy było "11 na 11". Z tym, że uważam, że z takim zespołem jak Wisła nie jest to proste wygrać nawet, gdy Wisła gra o jednego zawodnika mniej, bo jest to zespół, który bardzo dobrze funkcjonuje, jeżeli chodzi o szybki atak. Przed meczem jakieś komentarze były, że Wisła jest słabsza jak sezon temu. Ja uważam, że nie. Raz że grają naprawdę podobnie, tak samo - szczególnie na własnym stadionie. Już nie mówię o naszym meczu, ale poprzednie mecze, tylko nie grali skutecznie. Dlatego uważam, że to zwycięstwo jest tym bardziej cenne, że wygrać na Wiśle to jest dla nas wielka sprawa i też to, że graliśmy dziś z bardzo dobrym zespołem - stwierdził ponadto trener zespołu z Opola.

 Redakcja

Tagi:

Zobacz także:

Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:

Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »

8    Komentarze:

~~~Charlie
Wisła za Królewskiego to nie ta sama Wisła jak za Cupiała
Marka Wisła upadła. Niestety. Teraz każdy nas bije.

45            -4
~~~Alfer_77
Kto nie wygra z Wisłą
Ten frajer. Dziękuje trenerze za miłe słowa, kurtuazję i szanowanie marki Wisły ale wygrać z nami dziś to obowiązek dla każdego. To dla Was duże przeżycie tak jak i dla nas tylko zupełnie skrajne uczucia. Kto by pomyślał w Opolu jeszcze kilka lat temu, że można ograć Wisłę w Krakowie. Nam pozostaje walka o utrzymanie i szukanie punktów w Głogowie, a z czołówką do której Wy należycie będziemy starali się sprawić niespodziankę i z kimś urwać choćby punkt. Dziś się nie udało choć dzielnie broniliśmy się przez większość meczu w dziesiątkę i nie jest to sarkazm. Mamy na prawdę słaby skład i trenera więc samą nazwą ligi nie wygramy. Dziś zrozumiałem o jakie cele gramy w tym sezonie i zacząłem się tym poważnie niepokoić. Życzę powodzenia w następnych spotkaniach - to była dobra robota.

40            -5
~~~Janko Buszewki
PR-owa gadka,jak często w takich
momentach.Wygrac na Wisle,to była wielka sprawa 15 lat temu.Potem jakąś dekadę wstecz,to duzym wyczynem było tu nie przegrac.Od jakichs 5 lat,większośc zespołów na R22 przyjezdza jak po swoje i wychodzi na plac bez JAKIEGOKOLWIEK respektu.od mniej więcej dwóch lat,wygrac na Wisle,to to samo,co wygrac na Zniczu Pruszków czy na Olimpii Grudziądz.Tyle ze miasto wielkie i piękne,stadion duzy i kibiców na nim w meczu(jeszcze,ale już niedługo) tyle,co w wymienionych w całym sezonie.Poza tym,reszta taka sama jak na całej 1 lidze.Kazdy moze wygrac z kazdym,polotu i widowiskowosci w grze jak na lekarstwo a jakakolwiek mysl taktyczna i gra techniczno-kombinacyjna na poziomie 4 ligi w Niemczech czy Holandii.Potem Pogon zbiera w Belgii pięc sztuka a Amica z najlepszą w Polsce akademią,odpada już na wstepie rozgrywek z klubem ze Słowacji.My zas z tymi z Poznania i Szczecina moglibysmy obecnie w kulki pograc ,bo by nas w piłkę zlali jak burą sukę.Obraz aktualnej Wisełki,to pył i gruz oraz popłuczyny po wielkim jeszcze niedawno klubie.Poziom tylko trzymają tutaj,jedni z najlepszych i najwierniejszych kibiców w tym beznadziejnym piłkarsko kraju.

45            -6
~~~TSwiślak
Teraz to już norma.
Wygrać na Wiśle to jest dla nas wielka sprawa i też to, że graliśmy dziś z bardzo dobrym zespołem .Tak było kiedyś,ale to grzeczny ,kurtuazyjny trener,więc tak powiedział,a pewnie wiedział swoje i poszedł ,jak po swoje i ZABRAŁ.

30            -4
~~~Jaki
Wisła
Niedługo może być ŁKs II albo Lech II i przyjadą i wygrają bez problemów w 2 lidze oczywiście...

28            -3
~~~as
na marginesie
NIE ! Szanowny trenerze Nocoń...niepotrzebna kurtuazja ...jaka wielka Wisła? TAKA BYŁA ale za ery Cupiała..

13            -4
~~~t
żemło
mogłeś zostać nikim i zostałeś nikim

7            -12
~~~Krystyna
Porównanie
Panie trenerze nas ogrywa KSZO w pucharze i Puszcza w lidze więc dla Odry Opole to przyjemny obowiązek

2            -3