Piątek, 10 lutego 2012 r.

Odnalazł się Bejarano

Pamiętacie Marvina Bejarano? To Boliwijczyk, który zdaniem m.in. "Przeglądu Sportowego" miał wzmocnić zimą krakowską Wisłę. Potem kilka portali donosiło, że na pewno trafi do Jagiellonii Białystok (ku jej zdumieniu), a "Gazeta Wyborcza" ulokowała go jeszcze dalej, bo w rosyjskiej Wołdze Niżny Nowogród. Ostatecznie Bejarano nie trafił... nigdzie, choć boliwijska prasa przynosi jeszcze kilka rewelacji.

Piłkarz rzekomo przyleciał wraz ze swoim agentem do Polski - tyle tylko, że klub, którym go zaprosił (jego nazwa owiana jest oczywiście tajemnicą), przebywał w tym czasie na zagranicznym zgrupowaniu i zawodnik nie mógł podjąć treningów.

Wszystko zaś skończyć miało się kolosalnym nieporozumieniem, bo obrońcy ostatecznie nie udało się dojść do porozumienia z jego nowym (?) klubem, przez co wrócił do rodzinnego domu i nadal grać ma w boliwijskim Oriente Petrolero.

Ile w tym wszystkim prawdy, a ile domniemywań niech świadczą medialne doniesienia gazet i portali, o których wspominamy na wstępie.

Podobne odnieść można też do niedawnych rewelacji prosto z Hondurasu, według których już wkrótce opuścić nas może Osman Chávez. Ten dostał bowiem ofertę nie do odrzucenia prosto z... Chin.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


4    Komentarze:

~~~zaskronis h
hehe
Z tym Chavezem, to o ile dla nas finansowo ta oferta może i być nie do odrzucenia, tak dla Chaveza, ta oferta sportowo, jest nie do nie odrzucenia ;_

2            -1
~~~gdsdggdsr
to juz jutro!
link »

4            -3
Maxi
powinien nazwisko zmienić na Bajerrano, albo Najarano
JW

2            -2
~~~sgdsr
dzisiaj po 16 w tvp sport
mecz gwiazd, siadac przed telewizory zeby ogladalnosc byla wysoka!

2            -4