@~~~Kibol zReymonta
Zgoda co do tego, że
kwota odstępnego została
zapewne wpisana bez
entuzjazmu ze strony
Wisły i przyjęcie tego
warunku zostało
wymuszone sytuacją
(czyli słabymi
argumentami jakie klub
miał w trakcie
negocjacji), ale co do
reszty się nie zgadzam.
Raków podałem jako
beniaminka, ale różnica
polega na tym, że Emmen
rozegrało już sezon w
Eredivisie, a Raków w
ekstraklasie jeszcze
nie. Czyli Emmen dostało
już przelewy za grę w
wyższej lidze, a Raków
jeszcze nie (przelewy za
grę nie są wypłacane z
góry, znaczna ich część
jest wypłacana dopiero
po sezonie, w końcu
wcześniej nie wiadomo
ile dokładnie przypadnie
dla każdego klubu. Być
może Emmenn nie chciało
wydawać pieniędzy,
których nie miało
fizycznie na koncie.
Teraz pieniądze za
poprzedni sezon dostali
i okazało się, że w
przyszłym sezonie też
dostaną (w końcu się
utrzymali), w takich
warunkach łatwiej
zdecydować się na
wydanie kilkuset tysięcy
euro na transfer,
zwłaszcza, że chodzi o
zwiększenie szans na
kolejne utrzymanie i
kolejny rok czerpania
pieniędzy z wyższej
ligi... jednocześnie
cały czas trzymają się
podstawowej zasady: nie
wydawać ponad stan jaki
jest zagwarantowany już
posiadaną kasą (moim
zdaniem dość rozsądne
podejście). Różnica
między Novikovasem i
jego przejściem do
Legii, a Kolarem jest
taka, że graczowi
Jagiellonii kontrakt
kończy się za pół roku
(tak, to dość nietypowe,
ale jego umowa wygasa w
grudniu), zatem te 300
tysięcy to kwota za
przyspieszenie transferu
o pół roku, który
ostatecznie może być
przeprowadzony bez
jakiejkolwiek kasy (tyle
że opóźniony o pół
roku). W takiej samej
sytuacji przychodził do
nas Savicević (tyle że w
zimowym okienku) i Wisła
za to samo zapłaciła 50
tysięcy euro.
Paradoksalnie opisujesz
politykę transferową
Emmen i ten transfer
jako nielogiczny i
nieprzystający do
obrazka... no to
skomentuj mi w takim
wypadku wydanie pół
miliona złotych na
transfer Lisa rok temu.
I nie argumentuj tego
nierozsądnym zarządem,
tylko spróbuj spojrzeć
na niego z punktu
widzenia kogoś kto
zupełnie nie zna Wisły i
warunków u nas
panujących (znajomość
naszej sytuacji tym
bardziej poważała logikę
wydania pół miliona
złotych na ten
transfer). No nijak nie
składa się to w
konsekwentną politykę
transferową, a jednak
taki transfer się
wydarzył. Ciężko też
wypowiadać się na temat
Holendrów skoro okienko
jeszcze się nie
otworzyło i nie znamy
kolejnych ruchów
transferowych Holendrów,
więc możemy powiedzieć
tylko to co robili pół
roku temu i wcześniej,
ale nie wiemy czy w
związku z większymi
pieniędzmi jakimi
dysponują nie
postanowili wprowadzić
zmian w swojej polityce
transferowej. Chyba że
tak dobrze znasz
Eredivisie ogólnie i
Emmen w szczególności,
że znasz wewnętrzne
mechanizmy ich
działania... ja ich tak
dobrze nie znam, ale
wciąż nie widzę tu nic
niepasującego do
obrazka. Zwłaszcza, że
rodzime źródła - zwykle
dobrze poinformowane w
sprawach naszego runku
jak na przykład Janekx i
Gazeta Krakowska -
podają kwoty w granicach
od 600 do 650 tysięcy
euro. Mogą mieć
niedokładne informacje i
podać je nieprecyzyjnie
(stąd różne źródła
podają kwotę różniącą
się o 50 tysięcy euro),
ale różnica nie może być
tak wielka o jakiej
piszesz.
14
-5
Post dodano: 18 czerwca 2019 r., o godzinie: 11:01.
Ocena postu: 9.
IP: 87.205.16.109