Środa, 15 lutego 2012 r.

Występ Bolata pod znakiem zapytania

Po ogłoszeniu przez belgijski Standard Liège kadry na mecz z Wisłą - można się było zastanawiać po co trener José Riga zabiera do Krakowa aż trzech bramkarzy. Jak się okazuje - ma to jednak swoje uzasadnienie, gdyż pod znakiem zapytania stoi występ pierwszego bramkarza "Les Rouches" Turka Sinana Bolata.

Według belgijskich mediów wciąż odczuwa on skutki kontuzji odniesionej w meczu z Lierse SK, kiedy to poturbowane zostało jego biodro. Decyzja o tym czy będzie mógł zagrać zapadnie zapewne dopiero przed meczem. Wpływ na to może mieć m.in. stan murawy stadiony przy ul. Reymonta.

Dodajmy, że w kadrze którą José Riga zabrał do Krakowa na kłopoty zdrowotne narzeka ponadto skrzydłowy Geoffrey Mujangi Bia, ale mimo to nie powinno go zabraknąć w meczu przeciwko Wiśle.

Jednocześnie warto zwrócić uwagę na fakt, że wśród 17 zawodników z pola, których Riga przywozi do Krakowa, dwóch to młodzieżowcy, którzy na co dzień nie grają w meczach Standardu.
Są to 18-latek Franco Zennaro, który zagrał dotąd tylko jeden mecz w barwach klubu z Liège oraz 17-letni Ibrahima Cissé. Ten debiut w czerwonych barwach Standardu ma dopiero przed sobą.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


5    Komentarze:

~~~Lando
Tsw1906
Dobrze by było jakby Sinan Bolat nie zagrał... To świetny bramkarz, oglądałem kilka meczy Standardu w lidze i lidze europejskiej i naprawdę jestem pod wrażeniem jego umiejętności... W najbliższych latach wróżę mu transfer do wielkiego klubu... Ale z drugiej strony, musimy liczyć na siebie, a nie na osłabienie rywala... WISŁA-Standard 3-1!! Już odliczam godziny...

2            -2
GrzegorzS
To są "uroki"
bycia drużyną w trakcie sezonu. Inna sprawa, że tam sporo zawodników odeszło ze składu, a wyniki mimo to są jak na zmiany kadrowe dobre. To ewidentnie utrudnia rywalowi sytuację, ale nie redukuje zbytnio ich przewagi wynikającej z faktu długiego grania o punkty. W sumie niby nasi sparingpartnerzy starali się robić co mogą, niby walczyła Wisła w tym pucharze o cos konkretnego, ale to jednak były sparingi prowadzone w okresie przygotowania formy. Nic zobaczymy tak czy inaczej wychodzi na to, że rywal bedzie miał tylko czterech zawodników z okolic pierwszego składu. Pytanie czy Wisła potrafi do maksimum wykorzystać te elementy, które dają jej przewagę akurat w tym konkretnym meczu. I pytanie drugie czy beziemy w stanie zdobyc konkretną przewagę bramkową? Jeśłi tak to awans będzie możliwy. Jeśłi nie to bedzie bardzo trudny bój w rewanżu plus dojdzie obciążenie meczem z Zagłembiem. Pierwszy mecz nowej rundy na włąsnym stadioni, przy własnej publice, z szeroką ławą równorzędnych piłkarzy, spokojnie okres przygotowawczy bez wpadek z mocnymi rywalami. Może to zaowocuje mocnym otwarciem. Czekam z nadziejami, ale bez huraoptymizmu.

2            -3
kominar
mnie na razie przeraża aura
jak tak dalej będzie sypać... gra na śniegu to niestety loteria.

4            -4
monica
szybkość...
jeśli Ci piłkarze Standardu są na prawdę tak szybcy to będzie bardzo ciężko :-( my nie mamy żadnego szybkiego obrońcy. a Diaz? oby nie grał na boku obrony, bo znowu będzie niemiłosiernie wkręcany w białą murawę :-) czas pokaże w jakiej formie jest Wisła. teoretycznie szanse są 50/50, moim zdaniem z lekką przewagą na Standard - ze względu na większe doświadczenie, grę w dobrej lidze, rytm meczowy i młodziaków, którzy prawdopodobnie palą się do gry i wydolnościowo są kilka razy lepsi niż nasi piłkarze. p.s. podobno pojawia się perspektywa powrotu Arka do Wisły - ja osobiście jestem na nie! pomimo sentymentu i szacunku. potrzebujemy młodych, głodnych gry i sukcesu piłkarzy. a nie podatnego na częste kontuzje piłkarza, który chce dorobić sobie do emerytury. na dzień dzisiejszy jedynym sensownym piłkarzem jest Czekaj - podobno Chavez grał totalne dno w sparingach, zresztą w tamtej rundzie jego forma drastycznie spadła. Jaliens nieporadny. Bunoza kontuzja za kontuzją, choć potencjał ma.

2            -3
christiano_
Pogoda
Jak są tacy szybcy, to to co się dzieję za oknem powinno działać na korzyść, bo jak tu szybko biegać po śniegu ;)

3            -3