Przed nami Derby! Wszyscy na Reymonta!

Przed nami kolejne Derby Krakowa, które odbędą się na stadionie przy ulicy Reymonta. W nich faworytem może wydawać się Wisła, która po czterech rozegranych kolejkach zajmuje pozycję wicelidera, ale jak to w derbach bywa, ciężko w 100% wytypować drużynę, która po końcowym gwizdku sędziego będzie mogła powiedzieć, że przynajmniej na pół roku obejmuje panowanie w mieście. My mamy nadzieję, że po 90 minutach walki, która niewątpliwie nas czeka, wszyscy razem będziemy mogli znów zaśpiewać "Wisła Pany"! W końcu nie robiliśmy tego od 21 marca 2015 roku.
"Biała Gwiazda" wygrała wtedy na własnym stadionie 2-1, a bramki dla naszej drużyny strzelili Semir Štilić oraz Paweł Brożek. Oprócz "Brozia" w spotkanu tym wystąpiło tylko trzech zawodników, z aktualnej kadry naszego zespołu, czyli Rafał Boguski, Arkadiusz Głowacki oraz Michał Buchalik. I jeszcze kilka dni temu wydawało się, że szczególnie przed naszym bramkarzem dzisiejszego wieczoru może otworzyć się duża szansa na występ w tym najbardziej prestiżowym dla klubu spotkaniu całego sezonu. Dotychczas kontuzjowany Julián Cuesta, jak i wszyscy inni zawodnicy z kadry trenera Wisły, Kiko Ramíreza, są jednak gotowi i w pełni zdrowi na dzisiejsze starcie. To daje naszemu sztabowi dużą swobodę, nie tylko przy ustalaniu pierwszej jedenastki, ale również meczowej osiemnastki! Szeroka kadra okazuje się być pozytywnym bólem głowy, a kibice Wisły sami przekrzykują się i gubią w tym, jaki skład powinien wybiec na kolejne derby z Cracovią.
Jak zapowiada trener Wisły - dla niego ważna będzie nie tylko forma danego zawodnika, ale również jego derbowe doświadczenie. Sondując sytuację personalną ciężko więc spodziewać się w derbach na murawie od pierwszych minut "wiślackich młodych wilków", takich jak Jakub Bartosz, czy Martin Košťál, którzy z dobrej strony zaprezentowali się we wtorkowym pucharowym starciu z Wisłą Płock. Na prawym skrzydle kolejny raz zagrać może więc wspomniany wyżej Rafał Boguski, który może i nie jest aktualnie w najwyższej formie, ale bramki w derbach potrafił już strzelać. Doświadczenie to cecha, która może okazać się kluczowym aspektem dzisiejszego spotkania!
To jednak nie pozycja prawego pomocnika, a właśnie wspomniana wyżej obsada naszej bramki - stoi pod największym znakiem zapytania. Deklaracje hiszpańskiego szkoleniowca o aktualnej sytuacji zdrowotnej mogą okazać się bowiem niczym innym, jak zwykłą "zasłoną dymną", która w pewnym stopniu może utrudnić przygotowania do tego spotkania sobotnim rywalom "Białej Gwiazdy".
Ci jednak nie pozostają dłużni w swoich deklaracjach, a trener Cracovii, Michał Probierz, zapowiada, że do gry gotowy jest już choćby Miroslav Čovilo, który w minioną niedzielę doznał poważnie wyglądającej kontuzji... I jedno trzeba przyznać - mecz derbowy zaczął się w pewnym sensie jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego, na konferencjach prasowych poprzedzających dzisiejsze spotkanie.
Na niej prawdziwy pokaz marnych i chamskich prowokacji pokazał właśnie wspomniany Probierz. O takim, a nie innym zachowaniu byłego szkoleniowca naszej drużyny nie będziemy się już zbytnio rozpisywać, zrobiliśmy to bowiem wczoraj w oddzielnym artykule. Słuchając jednak wypowiedzi opiekuna "Pasów" oraz trenera Kiko Ramíreza nie można nie porównać zachowania obydwu szkoleniowców. Hiszpański trener Wisły mówił m.in. o szacunku do rywala i o chęci stworzenia rywalizacji czystej, pełnej zasad fair play. O stworzeniu prawdziwego futbolowego święta. Mimo dużego respektu dla drużyny Cracovii Ramírez ma jednak na derbowe spotkanie jeden cel - zwycięstwo. Jak sam mówi, takie mecze są jak finały, a finałów się nie gra, tylko się je wygrywa... Jeśli w kilku słowach mielibyśmy opisać obydwie konferencje, to z jednej strony na pewno padłyby te określające szacunek dla rywala, ale też mentalność zwycięzcy, z drugiej zaś oglądaliśmy wyłącznie wylewanie żalów odnośnie tego co było i to przed wieloma już laty. I uznać to należy wyłącznie za próbę prowokacji, a co za tym idzie - małostkowość, czy wręcz pokaz serii kompleksów!
I w pewnym stopniu idealnie wpisuje się to w ostatnie lata historii obydwu klubów, ich boiskowej rywalizacji oraz odnoszonych sukcesów...
Nie tylko mentalne "gierki", ale również forma obydwu drużyn zejdzie jednak na dalszy plan z pierwszym gwizdkiem, oznajmiającym rozpoczęcie kolejnych derbów naszego miasta. Ta wydaje się być na dziś wyższa po stronie Wisły, jako że Cracovia zajmują miejsce tuż nad strefą spadkową. Jedyne punkty jakie "Pasy" w trwającym sezonie zdobyły, to szczęśliwy remis na własnym boisku z Piastem Gliwice oraz ich najlepszy dotychczas mecz, wygrany na wyjeździe z Lechią Gdańsk. Kolejne dwie kolejki to już bowiem dwie wysokie porażki, które przełamane zostały w środowym, pucharowym starciu z I-ligowym GKS-em Tychy (wygrana, ale dopiero po rzutach karnych). Jak wszyscy zdajemy sobie jednak sprawę, słabsza forma Cracovii w żadnym stopniu nie może uśpić czujności wiślaków!
Jaką więc Wisłę oglądać będziemy w kolejnej "świętej wojnie"? Dziś nikogo nie interesuje wielki polot w grze, czy piękny styl. Jedyne czego oczekujemy od zespołu to walka od pierwszej do ostatniej sekundy meczu oraz tego co najważniejsze, a więc zwycięstwa! Przed rokiem zabrakło nam spokoju w sprawach organizacyjnych, pół roku temu koncentracji w jednym kluczowym momencie. Mamy nadzieję, że nauczeni tymi doświadczeniami dziś nie zabraknie nam już niczego i po 90 minutach kolejny raz świętować będziemy mogli zwycięstwo "Białej Gwiazdy" nad "Pasami".
A dzisiejszą zapowiedź meczu zakończymy nietypowo. Zwykle robimy to słowami jednej z naszych ulubionych wiślackich przyśpiewek: „Do Boju Wisełka…”. Tym razem mecz jest szczególny, najważniejszy dla każdego kibica Wisły. Zakończymy więc dobrze Wam wszystkim znanym cytatem:
Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw, czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustępliwej walki. Nie dopuście tego, aby ludzie uznali was za niegodnych podania ręki.
Wisła Kraków
Cracovia
Stadion Miejski, ul. Reymonta 22, Kraków.
Sędziuje: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Transmisja: Canal+ Sport.
:
» Wisła zmierzyła się dotychczas w oficjalnych meczach z Cracovią 105 razy. 41 spotkań wygrała, 27 zremisowała oraz 37 przegrała. Bilans bramek to: 159-133.
» W poprzednim sezonie Wisła zmierzyła się z Cracovią dwukrotnie. Przy Kałuży przegraliśmy 1-2, na Reymonta było 1-1.
» Muszą uważać na kartki (mają po 3 żółte):
→ Arkadiusz Głowacki,
→ Francisco Vélez.
» Przewidywana pogoda w porze meczu to po ostatnich falach upałów temperatura zaledwie 19°.
KK
Tagi:
Zobacz także:
- « Festiwal żenady trenera Cracovii, Michała Probierza, przed meczem z Wisłą
- « Hugo Vidémont odchodzi z Wisły Kraków
- « Arkadiusz Głowacki: - Nawet przez ułamek sekundy nie możemy stracić wiary w to, że wygramy
- « Łukasz Stupka szefem międzynarodowego działu skautingu Wisły Kraków
- ¡Vamos Wisła! ¡Vamos La Liga! »
- CLJ: MKS Polonia Warszawa - Wisła Kraków 1-0 »
- Debiut Zé Manuela w Wiśle Kraków »
- Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Cracovią »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Podsumowanie 29. kolejki Betclic I Ligi
- « Drużyna na piątkę! Wisła - Pogoń Siedlce 1-0
- « Enis Fazlagić odchodzi z Wisły Kraków
- « Wisła odwołała się od żółtej kartki dla Ángela Rodado
- « Mariusz Jop przed meczem z Pogonią Siedlce: - Z każdym trzeba te punkty wyrwać
- « Betclic 3. liga: Star Starachowice - Wisła II Kraków 1-4