Sobota, 18 listopada 2017 r.

Arkadiusz Głowacki: - Drużyna dobrze pracowała

- Drużyna dobrze pracowała na to, żeby uniemożliwić przeciwnikowi rozwinięcie skrzydeł. Wiedzieliśmy, że Pogoń ma bardzo szybkich napastników i będzie chciała ukłuć nas z kontry. Wydaje mi się, że nie udawało im się to. Byli dobrze zorganizowani i nastawieni do tego, żebyśmy mieli mało przestrzeni do grania, ale też w związku z tym brakowało im wyjść do kontr, z czego byliśmy zadowoleni, bo tego się obawialiśmy - mówił po wygranym meczu z Pogonią Szczecin, Arkadiusz Głowacki.

- Dobrze, że zdobyliśmy wreszcie bramkę z rzutu rożnego. Gdyby było inaczej, musiałbym wymyślić jakąś w miarę ciekawą odpowiedź, może że w następnym meczu, że pracujemy ciężko... Tak, pracujemy ciężko i dziś przyniosło to efekty. Czy to Carlitos, czy Imaz wrzucają tę piłkę, mają dobrze ułożone nogi i uderzają piłkę tam, gdzie chcą - przyznał kapitan Wisły.

- Dobrze, że przyszedł taki mecz, że Carlitosowi... coś się nie udało. Trochę pokory, trochę spojrzenia z innej perspektywy na wydarzenia boiskowe, a przy okazji wygrana. To dobrze, że tak się stało - zakończył wiślak.


 KK

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


4    Komentarze:

~~~simsoonek
No Głowa
wypowiedź godna kapitana, zwłaszcza jeśli chodzi o Carlitosa. Pokora ważny element, widocznie coś więcej wie, może o jego nowym kontrakcie? Bo tak to wygląda, są teraz przedłużane umowy z graczami topowymi. Być może Carlitos chce transferu albo dużej podwyżki? Oby nie, ale takie słowa kapitana nie biorą się z nikąd.

49            -5
~~~FanNatic9 0Abg!!
Rok kończymy na podium lub 1 !!
Gra niezła. Przewaga cały czas. Jest oki

12            -5
~~~ZKS
...Carlitos
Brawo Kapitanie. Carlitos niestety wczoraj był chyba myślami gdzie indziej. Tak jakby to nie był on. Przyjęcie piłki, odegranie, czucie piłki to wszystko wczoraj nie było tym do czego nas przyzwyczaił. Myślę, że sam doskonale zdaje sobie sprawę, iż nie był to jego dzień. Chyba był to najsłabszy jego mecz domowy. A tak na marginesie to miałem wrażenie, że nasi Hiszpanie chyba nie dobrali odpowiednich kołków bo ślizgali się jak na lodzie.

19            -5
MauroFan
Capitano
mecz perfekto

18            -4