Czwartek, 28 czerwca 2018 r.

MŚ: Japonia - Polska 0-1

Jak to już nasi piłkarze mają w zwyczaju - swój ostatni mecz fazy grupowej Mistrzostwa Świata, w którym gramy już tylko o tzw. "honor", "biało-czerwoni" zakończyli zwycięstwem. Pokonaliśmy dziś bowiem 1-0 reprezentację Japonii, szkoda tylko, że nasza drużyna bynajmniej nie zmazała plamy z pierwszych dwóch spotkań turnieju. W samej końcówce tego meczu dołączyliśmy bowiem do "symulacji gry w piłkę nożną", zaproponowaną przez Japończyków, dla których nawet jednobramkowa przegrana - dawała awans. Nasi piłkarze niewiele zdziałali, aby tę sytuację zmienić.

Japonia - Polska 0-1 (0-0)

0-1 Jan Bednarek (59.)

Japonia: Eiji Kawashima - Hiroki Sakai, Maya Yoshida, Tomoaki Makino, Yūto Nagatomo - Gōtoku Sakai, Hotaru Yamaguchi, Gaku Shibasaki, Shinji Okazaki (47. Yūya Ōsako), Takashi Usami (65. Takashi Inui) - Yoshinori Mutō (82. Makoto Hasebe).

Polska: Łukasz Fabiański - Bartosz Bereszyński, Kamil Glik, Jan Bednarek, Artur Jędrzejczyk - Kamil Grosicki, Grzegorz Krychowiak, Jacek Góralski, Piotr Zieliński (79. Łukasz Teodorczyk), Rafał Kurzawa (80. Sławomir Peszko) - Robert Lewandowski.

Przypomnijmy, że podobnie - grając ostatni mecz fazy grupowej już bez wpływu na nasze dalsze losy - kończyliśmy poprzednie dwa nasze występy na mundialach - w 2002 roku w Korei i Japonii oraz w 2006 roku w Niemczech. Na tych pierwszych, po porażkach 0-2 z Koreą i 0-4 z Portugalią, pokonaliśmy 3-1 Amerykanów. Z kolei na drugich, po przegranych 0-2 z Ekwadorem i 0-1 z Niemcami, ograliśmy 2-1 Kostarykę.

W Rosji przegraliśmy najpierw 1-2 z Senegalem, a następnie 0-3 z Kolumbią.

Końcowa tabela grupy H:

1. Kolumbia 3 6 5-2
2. Japonia 3 4 4-4
3. Senegal 3 4 4-4
4. POLSKA 3 3 2-5

* - przy równej zdobyczy punktowej i różnicy bramek decydował ranking fair-play.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


17    Komentarze:

~~~Ryba Akwariowa
Ostatnie 7 minut meczu to kwintesencja bylejakości tej kadry
To nie był żaden mecz o honor tylko próba zamazania blamażu i zmycia hańby. Pomimo wygranej próba nieskuteczna.

68            -15
Alinoe
Wstyd
Za to co pokazali w końcówce meczu wstyd goście bez ambicji i honoru.

73            -11
~~~Maxel
Nie wiem co chciał osiągnąć
Trener reprezentacji Japoni wystawiając pół rezerwowy skład A potem drzec o awans do samego końca. Nawłka out mam nadzieję.

45            -15
Tss
Podsumowaniem tego ,,spektaklu``
Było udawanie skurczy przez Grosickiego żeby tylko sędzia przerwał grę i Błaszczykowski mógł wejść. Komedia. Wolałbym remis lub porażkę bez kalkulacji niż takie zwycięstwo. A Lewy pokazał klasę wartą 90 mln gdzie w 100% sytuacji nawet nie trafił w bramkę. Mam nadzieje że przyjdzie jakiś zagraniczny trener z twarda ręką żeby nie było koleżeństwa między trenerami a piłkarzami.

46            -20
szymasss
dziwne
dziwne było to, że najlepszym w naszej ekipie był Rafał Kurzawa - piłkarz dotychczas Ekstraklapy. Fabiański szacunek. Bednarek (mimo błędów) brawo! Glik, Bereszyński, Grosicki Brawo! Lewandowski, Zieliński, Krychowiak - słabiutko... Dlaczego? To jest przecież tak nieprawdopodobne, że aż dziwne. Pochlali przed turniejem? Nie chciało im się grać? Nie mieli jaj? Nie umiem tego wytłumaczyć. Honor na Mundialu mamy jak zawsze;-) Japonia - nie wiem co chcieli osiągnąć, ale ostatnie 10min żenady to wina Japonii. My mieliśmy to co chcieliśmy. Mam nadzieję, że Nawałka zostanie. Co prawda główny winowajca wyniku na tym Turnieju, ale... Najwięcej można się nauczyć na spektakularnych porażkach takich jak ten Mundial. Nawałka to silny charakter i wnioski wyciągnie. Jak słyszę kandydatury Probierza (!), Michniewicza (!), Magiery (!) to normalnie zastanawiam się czy ktoś ma wszystkie klepki we łbie.

45            -7
~~~Kibol z Reymonta
Istne kuriozum to proba dokonania....
zmiany w doliczonym czasie.Ciekawe dlaczego Nawałka nie zrobil tej zmiany kilka minut wczesniej gdy Polacy byli przy piłce.Tylko ośmieszył Kubę.

25            -5
Kosiarz
mecz o honor
Henryk Reyman i tyle w temacie

18            -4
~~~jazda
jazda
Akurat jak dla mnie to szacun dla Grosika za to że się tak zachował względem Kuby. Tyle że sędzia nie zakumał i zakończył ten pseudo mecz. Kubę jak Piszcza już wszyscy wysyłają na emeryturę a oni akurat najmniej winni tego blamażu.

32            -4
~~~Wiślak :)
hmm
nie rozumiecie o co chodzi z końcem meczu? :) Polska, jakby wygrała 2:0 to wtedy Senegal by wyszedł z grupy, a Japonia byłaby na 3 miejscu. Więc Japonia broniła wyniku, a po co Polska miała walczyć i pogrążyć Japonię? Na stadionie Polacy bawili się z Japończykami i panowała świetna atmosfera :) a tak to byłoby przykro.

24            -18
~~~lexus nzlg
@Tss
Jakbyś tyle wypił co nasze "gwiazdy" na zgrupowaniach to też by Cię kurcze łapały ;-) Żelowe " gwiazdy" nie mają honoru, kasa i tak się zgadza a wakacje dłuższe.

25            -12
~~~TSS
szymasss
Dziekuje Nawalce za to co zrobil ale juz wystarczy. To jego drugi duzy turniej. Błedy ktore popelnil w rosji sa niewybaczalne. Zarowno te personalne jak i taktyczne(granie z Kolumbia z wahadłowymi obroncami to kryminał taktyczny) Grosicki symulowal na jego polecenie (nawet sie niekryl przy lini bocznej gdy mu to nakazal) Wstyd.

23            -13
~~~b
co to było
Odpowiedz sobie na proste pytanie czy nie będąc kibicem reprezentacji Polski przełączyłbyś kanał po 5 czy po 10 minutach .

18            -4
Maxi
Wstydzę się za ten mecz i to bardzo
Już mniej mi wstyd za te przegrane mecze niż za tą wygraną to był skandal te ostatnie 10 minut przecież powinni Japończyków przycisnąć wiedząc że będą się bali faulować a to co było to był cyrk !!

19            -9
Aragorn
Skandal
Gdzieś w necie przeczytałem odpowiedni komentarz do tych ostatnich 10 minut więc sie z wami podziele: "Jak są tacy honorowi to niech teraz popełnią sepuku". I jedni i drudzy.

16            -8
~~~DzikiMen
Nawałka out
Jedyne co ratuje Nawałke to to że w kontekście następcy wymienia się głównie `asy` polskiej myśli szkoleniowej z Probierzem na czele, ale generalnie chciałbym zobaczyć w końcu trenera który poza byciem dobrym motywatorem potrafi jeszcze dobrać taktykę tak żeby w pełni wykorzystać atuty swojej drużyny i ukryć braki. Wystarczy zobaczyć jak grały reprezentacje Queiroza czy van Marwijk`a które wydają się być kadrowo wiele słabsze od naszej a mimo to grały naprawdę dobrą piłkę.

5            -2
~~~WisłaNaZa wsze
@szymasss
Czy Nawałka i jego sztab wyciągnie wnioski to mam niestety wątpliwości. Przez dwa lata nie potrafili tego zrobić. Fakt, teraz jest porządny wstrząs, może to Nawałce da do myślenia. Na pewno lepiej zostawić Nawałkę żeby poprawił błędy niż zatrudnić nowego Fornalika, który nie znając dobrze sytuacji wewnątrz tylko doprowadzi to większej katastrofy.

5            -2
GrzegorzS
Jak się czyta co tu i na innych portalach
potraficie wybredzić. Wam nie trzeba sukcesów wam jest potrzebne wspólne uczucie klęski i porażki. Drużyna Nawałki nie wytrzymała presji własnych oczekiwań i presji oczekiwań Narodku, by dokopać innym w imieniu Narodku. Ewidentnie zabiła ich presja własnych i spólnotowych oczekiwań. Drugim problemem była kontuzja Glika i fanfaronada Szczęsnego, który już zalatwił wielką imprezę drugiemu trenerowi w pierwszym meczu imprezy. Naprawdę przed imperzą nie liczyłem na wielką pilke naszejdrużyny bo na tle rywalijest ona po prostu niezrównoważona i o ile jeszcze jako tako to wygada w ataku to obrona jest po prostu Gliko zależna.Nawałka też nie trafił z formą w początek imprezy, bo chciał czegoś więcej i tego chciał zespól. Gdyby nie przypadki z pierwszego meczu było by inaczej, ale jest jak jest i zespoły Polski i Niemiec, które miały jak się wydaje podobne założenia przygotowania motorycznego odpadły. Druga połowa z Japonią pokazała, zespół wyszedł z traumy nieszczęścia i problemu i zaczął pokazywać to co było założone, ale pojechał do domu. Mam nadzieję, że Boniek jest twardy i pozwoli na kontynuację tego projektu i wprowadzenie do niego poprawek i nowych zawodników na miejsce tych którzy odejdą. Mam nadzieję, że nie zostanie popełniony błąd jaki zrobiono po Korei. Nawałka zaryzykował ale i miał pecha co do kontuzji Glika jak i wpadek po pierwszym meczu. Pomylił się też co do dwu wykonawców płaci za to porażką, ale ja bym zaryzykował bo gość ma zaufanie zawodników i się uczy. Zresztą pokazują to przykłady Anglii czy Belgii, które też musiały dojrzeć do MŚ i teraz dają i dadzą czadu.

4            -5