Wisła będzie grać w Krakowie, ale teraz cała nadzieja w kibicach!

Ostatnie dni były dla fanów Wisły Kraków niezwykle nerwowe, na szczęście problem gry naszych piłkarzy na stadionie przy ulicy Reymonta 22 kończy się dla nas happy-endem. Przynajmniej na tę chwilę. Do Wisły, która nie miała na swoim koncie kwoty 3,9 mln złotych na spłatę zadłużenia za stadion oraz 700 tysięcy złotych odsetek, rękę wyciągnęła Ekstraklasa SA. Aby jednak "Biała Gwiazda" mogła funkcjonować w tejże Ekstraklasie - teraz rękę muszą do niej wyciągnąć kibice! I to naprawdę ponad podziałami!
Od wielu lat kibice Wisły są podzieleni. Niestety. Jest to dla nas bardzo bolesne, jest to niezwykle przykre, ale od czasów pamiętnego bojkotu - podział jest wyraźny. Jakby tego było mało - kibice podzielili się także przy okazji zmian na scenie naszych "zgód"... a kolejnych podziałów szukać można do woli. Dziś jednak wszystkie te podziały musimy zakopać. Prawda jest bowiem taka, że bez pomocy kibiców, którzy tym razem się zjednoczą, Wisła może nie dotrwać do końca bieżącego sezonu! Już na starcie wiadomo, że gwarantowane pieniądze, które otrzymujemy co sezon z Ekstraklasy, trafią nie na konta piłkarzy, trenerów, czy też kolejnych wierzycieli na nie czekających, ale na konto miasta Kraków. Oczywiście to jak nasze miasto traktuje sport, jak traktuje wizytówkę, którą od lat jest drużyna "Białej Gwiazdy" - to zupełnie inna opowieść. Faktem jest jednak to, że już na starcie nowego sezonu Wisła od reszty ligowej stawki odstaje.
I stratę tę zniwelować mogą wyłącznie kibice...
Tak, zdajemy sobie sprawę, że wielu z Was straciło zaufanie do Zarządu klubu, który piastuje dziś swoje funkcje, ale mamy ogromną nadzieję, że Pani Prezes Marzena Sarapata zacznie się z kibicami "Białej Gwiazdy" po prostu komunikować. Kibice nie chcą już słuchać pięknych opowieści o tym, że w klubie "jest lepiej", bo w ten fakt nie uwierzy nawet małe dziecko. Można więc tylko zaapelować, aby tak jak poważnie każdy z nas traktuje Wisłę Kraków, tak jak jest ona dla wielu z nas sensem życia, tak niech potraktuje swoich kibiców Zarząd klubu.
Wierzymy, że kibice są w stanie wykupić znacznie więcej karnetów, niż to ma miejsce w tym momencie. Wierzymy, że ponad podziałami uda się postawić na ten sezon klub na nogi, że każdy z nas weźmie odpowiedzialność za "Białą Gwiazdę"! Ważne jest jednak to, aby Zarząd Wisły Kraków zaczął się też z nami po prostu komunikować. Ważne żeby kibice wreszcie dowiedzieli się ile i na co potrzebnych jest pieniędzy na dziś, bo dotychczas słyszeliśmy, że sytuacja klubu z każdym rokiem jest lepsza.
A to, że nie jest - wynika choćby z postawy wielu kibiców, którzy wyraźnie apelują dziś o dymisję obecnego Zarządu. Ten stracił zaufanie kibiców i wydaje się, że albo przedstawi "czarno na białym", jak wygląda sytuacja "Białej Gwiazdy", albo - co najgorsze - pociągnie klub sam ze sobą na dno, bo okaże się, że bez należytej transparentności działań, kibice mogą odwrócić się od klubu na dobre! A to byłoby najgorszym możliwym scenariuszem!
Apelujemy więc do Zarządu Wisły Kraków o transparentność o przedstawienie faktycznej sytuacji, tak jak i apelujemy do kibiców, aby byli z "Białą Gwiazdą" w tych trudnych dniach, aby się od niej nie odwracali. Cała nadzieje jest właśnie w nas, a pierwszy mecz w Ekstraklasie czeka nas już za tydzień...
Wisła za grę z Arką na R22 zapłacić będzie musiała 48 godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego kwotę 130 tysięcy złotych. Aby mogła to zrobić - kibice muszą kupić karnety, kibice muszą kupić bilety, kibice muszą zapełnić R22. To od nas i tylko od nas zależy, czy Wisła będzie na bieżąco mogła wynajmować stadion, czy będzie mogła spłacać swoje należności. Dziś nie są nam potrzebne kolejne kłótnie. Dziś nie są nam potrzebne kolejne animozje. Dziś kibice Wisły muszą się zjednoczyć, bo jeśli tego nie zrobią - strach pomyśleć co może nas czekać!
Oczywiście są też tacy, którzy uważają, że obecna spółka akcyjna powinna upaść. "Zacznijmy na zdrowych zasadach od IV ligi"... Problem jednak w tym, że obawiamy się, że apelują o to osoby, których Wisła nie interesuje dziś w Ekstraklasie, więc tym bardziej nie będzie Was interesować w IV lidze... Prawda zaś jest taka, że jeśli trudno pozyskuje się sponsorów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, to jakich pozyska się na dnie ligowej walki, którą interesują się wyłącznie lokalne społeczności? Szanujmy więc to, co mamy, bo jeśli my tego nie uszanujemy, nikt nie zrobi tego za nas! Jeśli każdy z nas nie pomoże Wiśle, możemy być pewni, że nie pomoże jej nikt inny!
Cała Wisła zawsze razem - dziś nabiera zupełnie innego wymiaru!
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Porozumienie miasta i Ekstraklasy SA z Wisłą Kraków, odnośnie spłaty zadłużenia za dzierżawę stadionu
- « Protest pod magistratem został odwołany
- « Jerzy Brzęczek nowym selekcjonerem reprezentacji Polski
- « Światło w tunelu! Wisła może zostać na Reymonta!
- Polskie kluby w pucharach. Komplet zwycięstw w pierwszych meczach »
- Debiut Tomasza Cywki w Lechu Poznań »
- Patryk Serafin nadal w Garbarni »
- Poparcie dla akcji Kibiców Wisły Kraków »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Podsumowanie 28. kolejki Betclic I Ligi
- « Rekord zwycięstw. Odra - Wisła 1-2
- « Podsumowanie 27. kolejki Betclic I Ligi
- « Wisła gra z Odrą! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Wisła odwołała się od żółtej kartki dla Ángela Rodado
- « Mariusz Jop: - Byliśmy cierpliwi