Podsumowanie 19. kolejki PKO Ekstraklasy

Legia Warszawa bezwzględnie wykorzystała potknięcie Pogoni Szczecin w Krakowie i po zwycięstwie nad Wisłą Płock została na jedną kolejkę przed zakończeniem rundy samodzielnym liderem Ekstraklasy. Szczecinianie mogą "pluć sobie w brodę", bo przeciwko przegrywającej mecz za meczem "Białej Gwieździe" zagrali bez wątpienia poniżej oczekiwań swoich kibiców, co nie zmienia faktu, że wiślacy zaliczyli niezwykle ambitne zawody. Nie tylko "portowcy" zawiedli jednak swoich fanów, bo w tej kolejce punkty - poza Legią - potraciły wszystkie zespoły z czołówki.
Piątek, 13 grudnia:
Arka Gdynia 2-1 Zagłębie Lubin
1-0 Mateusz Młyński (12.)
1-1 Filip Starzyński (22. k.)
2-1 Maciej Jankowski (75.)
Celem lubinian na ten sezon jest oczywiście miejsce w "ósemce" i wydawać by się mogło, że "miedziowi" mogą się w niej znaleźć już po tej kolejce. Problem jednak w tym, że "nażarty kocur" z Lubina, który wygrał swoje dwa ostatnie mecze, miał tym razem zdecydowanie mniejszą pazerność na punkty. Tych jak tlenu potrzebuje za to Arka i od początku spotkania było to widać. A że para Młyński - Jankowski dołożyła bramki i asysty, więc po tym meczu na pewno bardziej "najedzeni" są gdynianie.
WISŁA KRAKÓW 1-0 Pogoń Szczecin
1-0 Lukas Klemenz (39.)
Mimo faktu, że Pogoń przyjechała pod Wawel osłabiona w defensywie, to nie ma co ukrywać, że bardziej przy Reymonta kulała gra ofensywna lidera Ekstraklasy. Oczywiście nie można odmówić wiślakom charakteru i ogromnej ambicji, ale jeśli strzela się Panu Bogu w okno, jak to czynili piłkarze ze Szczecina, to nawet z zespołem, który przegrał ostatnio aż... dziesięć kolejnych spotkań - nie da się wygrać. Wisła skorzystała więc z "grubych brzuchów" najedzonej punktami Pogoni i podobnie jak w pierwszym piątkowym meczu - wykazując większą determinację wreszcie przełamała barierę jedenastu zdobytych oczek, na której zatrzymała się w... połowie września!
Sobota, 14 grudnia:
Raków Częstochowa 2-1 Górnik Zabrze
0-1 Jesús Jiménez (5.)
1-1 Sebastian Musiolik (18.)
1-2 Petr Schwarz (82. k.)
Choć mecz świetnie rozpoczął się dla zabrzan, to później za poważniejszą grę o zdobywanie bramek wzięli się piłkarze beniaminka, a kluczowym piłkarzem spotkania był Sebastian Musiolik. Najpierw zdobył gola po ładnym uderzeniu głową, a później wypracował "jedenastkę". A ta zapewniła ekipie z Częstochowy niezwykle cenne trzy punkty.
Śląsk Wrocław 1-1 Lech Poznań
1-0 Mateusz Cholewiak (26.)
1-1 Darko Jevtić (84.)
Mocno niezadowoleni muszą być po tym spotkaniu piłkarze Śląska, zasłużenie wyszli bowiem na prowadzenie i mieli więcej okazji od poznaniaków do tego, aby strzelać kolejne bramki. Jedną nawet strzelili, ale nie uznał jej sędzia. I kiedy zanosiło się na skromną wygraną gospodarzy - kapitalnie z rzutu wolnego przymierzył Darko Jevtić i całość zakończyła się podziałem punktów.
Legia Warszawa 3-1 Wisła Płock
1-0 Jarosław Niezgoda (22.)
2-0 José Kanté (27.)
2-1 Dominik Furman (34. k.)
3-1 Jarosław Niezgoda (74.)
Legioniści udanie zrewanżowali się "Nafciarzom" za wrześniową porażkę w Płocku i pewnie pokonali ekipę trenera Radosława Sobolewskiego. W nagrodę awansowali na fotel lidera rozgrywek Ekstraklasy i teraz już tylko od nich zależy, czy zachowają tę lokatę przez całą zimę.
Niedziela, 15 grudnia:
Piast Gliwice 2-1 ŁKS Łódź
0-1 Maciej Wolski (25.)
1-1 Piotr Parzyszek (53.)
2-1 Jorge Félix (88.)
Znakomicie rozpoczął się ten mecz dla beniaminka, bo w zamieszaniu podbramkowym najsprytniej zachował się Maciej Wolski i do przerwy łodzianie prowadzili w Gliwicach 1-0. Aktualnym mistrzom Polski zajrzała w oczy czwarta porażka z rzędu i to na tyle głęboko, że w drugiej połowie Piast wziął się mocniej do roboty. Szybko po rzucie rożnym wyrównał Piotr Parzyszek, ale na decydujące trafienie fani zespołu z Gliwic czekali aż do 88. minuty. Dobrze dograł Gerard Badía, skutecznie przymierzył Jorge Félix i Piast mógł odetchnąć z ulgą.
Korona Kielce 1-0 Cracovia
1-0 Erik Pačinda (43.)
Dziesięć żółtych kartek, trzy czerwone na boisku oraz dwie kolejne żółte poza nim - to wynik bezwzględnego bohatera tej potyczki, jakim był sędzia Wojciech Myć. Do tego liczne kontrowersje i chyba nie pierwszy raz kompletne niepanowanie nad boiskowymi wydarzeniami. No ale też nie od dziś wiadomo, że ten dziwnie promowany w PZPN-ie kulturysta z Lublina, bardziej nadaje się na instruktora siłowni, niż na bieganie z gwizdkiem na boiskach. A na tymże - po raz kolejny na wyjeździe "Pasy" zabawiły się w "Janosika ligi" - rozdając punkty potrzebującym. Nie zmienia to jednak faktu, że kielczanie niezwykle ofiarnie się bronili. Zresztą już grając w "dziesiątkę", bo od 40. minuty, strzelili bramkę, a potem z takim osłabieniem biegali do 75. minuty, od kiedy to na boisku zostało ich tylko... dziewięciu. Od 89. minuty było już dziewięciu na dziesięciu i dopiero wtedy goście mocniej ruszyli do ataków, ale szczęście było z Koroną, jak choćby wtedy, gdy Mateusz Spychała wybił futbolówkę sprzed pustej bramki. A potem cała kielecka drużyna mogła zająć się tańcem radości.
Jagiellonia Białystok 3-0 Lechia Gdańsk
1-0 Jesús Imaz (44.)
2-0 Jesús Imaz (82. k.)
3-0 Tomáš Přikryl (90.)
Już bez trenera Ireneusza Mamrota bardzo mocno piłkarze z Białegostoku ruszyli na zwycięską w trzech poprzednich spotkaniach ekipę Lechii. No i ten niewątpliwy szturm przyniósł gospodarzom efekt w postaci bramki "do szatni" Jesúsa Imaza. Przewagę z pierwszej połowy gospodarzom udało się poważnie poprawić po przerwie i w nagrodę Jagiellonia wraca do "ósemki".
Aktualna tabela:
1. | ![]() |
19 | 38 | 39-18 |
2. | ![]() |
19 | 35 | 22-15 |
3. | ![]() |
19 | 34 | 27-19 |
4. | ![]() |
19 | 33 | 27-16 |
5. | ![]() |
19 | 31 | 21-19 |
6. | ![]() |
19 | 30 | 32-19 |
7. | ![]() |
19 | 30 | 23-19 |
8. | ![]() |
19 | 29 | 31-23 |
9. | ![]() |
19 | 27 | 23-31 |
10. | ![]() |
19 | 25 | 29-27 |
11. | ![]() |
19 | 25 | 21-29 |
12. | ![]() |
19 | 20 | 21-27 |
13. | ![]() |
19 | 20 | 16-27 |
14. | ![]() |
19 | 18 | 11-24 |
15. | ![]() |
19 | 14 | 18-33 |
![]() |
19 | 14 | 18-33 |
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Wiślaczki wygrywają w Łodzi
- « Wysokie zwycięstwo Wawelskich Smoków w Rybniku
- « Fotogaleria z meczu: Wisła - Pogoń
- « Kuba nie mógł wymarzyć sobie lepszego prezentu!
- Lukas Klemenz najlepszym piłkarzem Wisły w meczu z Pogonią »
- Canal+ Sport: Lukas Klemenz w jedenastce kolejki »
- Ekstraklasa: Kolejne wyróżnienie dla Lukasa Klemenza »
- Jak nie wygrywasz 3-0... »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Podsumowanie 23. kolejki Betclic I Ligi
- « Bez choćby punktu... Miedź - Wisła 2-1
- « Mariusz Jop: - Niestety musimy przełknąć gorycz porażki
- « Wisła gra z Miedzią! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « James Igbekeme piłkarzem meczu Wisła - Górnik Łęczna
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Miedzią