Niedziela, 28 lutego 2021 r.

Złoci rezerwowi. Wisła Płock - Wisła Kraków 1-3

Przeciwko ekipie z Płocka zespół krakowskiej Wisły na pewno nie zagrał dobrego spotkania, tym bardziej, że od 67. minuty przegrywaliśmy 0-1. Trener Peter Hyballa mocno trafił jednak ze... zmianami. Najpierw przypadkowo gola zdobył bowiem wprowadzony do gry Rafał Boguski, potem gola kontuzją okupił debiutant - Uroš Radaković, a całość domknął jeszcze raz Boguski! I "Biała Gwiazda" pokonała "Nafciarzy" 3-1!

Spore problemy kadrowe w defensywie oraz fakt, że nasz nowy środkowy obrońca - Uroš Radaković dopiero w środę dołączył do zespołu sprawiły, że trener Peter Hyballa zdecydował się rozpocząć spotkanie z Wisłą Płock z zaledwie trójką defensorów. Ponadto chyba dość niespodziewanie w wyjściowym składzie "Białej Gwiazdy" swoją szansę otrzymał pod nieobecność kontuzjowanego Gieorgija Żukowa - Chuca, co mogło jednak zapowiadać jeszcze bardziej na grę do przodu. Tym bardziej, że Hyballa kontynuował pomysł z ofensywną grą na dwóch napastników, stąd od pierwszych minut obok Felicio Brown Forbesa znów grał Žan Medved.

I choć krakowianie wyszli tak odważnie, to nie przekładało się to na boiskowe poczynania. Dość powiedzieć, ale na pierwszą składniejszą akcję piłkarzy Hyballi czekaliśmy aż do 22. minuty. Tym bardziej, że początek należał do gospodarzy, którzy mogli prowadzić od 12. minuty, gdy po szybko rozegranym rzucie wolnym znacznie lepiej przymierzyć powinien Mateusz Szwoch. Z kolei w 19. minucie przypomniał o sobie Alan Uryga, ale jego strzał głową był zbyt lekki, aby mógł zaskoczyć Mateusza Lisa.

I w ten sposób doszliśmy do wspomnianej 22. minuty, gdy wreszcie to my pokazaliśmy się w ataku. Dobrze piłkę zabrał wtedy Damianowi Zbozieniowi Yaw Yeboah i dograł do Forbesa, który dobrze poszukał "długiego rogu", ale kapitalnie zachował się Krzysztof Kamiński - odbijając próbę Kostarykanina. Zamiast gola - mieliśmy więc tylko rzut rożny. Po kolejnych dwóch minutach Yeboah już sam zakończył swoją akcję po podaniu od Patryka Plewki, ale i tym razem Kamiński spisał się bez zarzutu.

Niestety te dwie akcje to był wyjątek w pierwszej połowie, a o naszej ofensywnej nieporadności świadczyła choćby sytuacja z 35. minuty, gdy do zagranej w pole karne gospodarzy piłki dojść mogli zarówno Yeboah, jak i Stefan Savić, ale zamiast to zrobić, to każdy z nich czekał aż zrobi to ten... drugi. Zamiast więc zagrożenia dla Kamińskiego, ten spokojnie piłkę złapał. Podobnie zresztą uczynił w 43. minucie, gdy po faulu Urygi na Chuce z rzutu wolnego strzelał Maciej Sadlok. Stąd też do przerwy było 0-0.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza, bo ze swoimi kolejnymi atakami ruszyli gospodarze i szybko formę Lisa sprawdził strzałem z dystansu Torgil Gjertsen, ale nasz bramkarz spisał się bez zarzutu. Nie musiał za to nic robić w 52. minucie, gdy Gjertsen znalazł się... sam na sam przed Lisem, tyle że Norweg uderzył niecelnie. Było to jednak już kolejne dla nas ostrzeżenie po przerwie.

Na takie po drugiej stronie boiska zdecydował się w 57. minucie Forbes, ale jego strzał z dystansu przeleciał ponad płocką bramką. Obok niej uderzył za to po trzech kolejnych minutach Chuca, a w 66. minucie celnie strzelił wprawdzie Savić, ale zrobił to zbyt lekko, aby pokonać Kamińskiego.

I niejako w odpowiedzi z gola cieszyli się gospodarze. Szwoch dobrze odszukał bowiem podaniem Damiana Rasaka, a ten huknął w długi róg, piłka skoczyła przed Lisem i przegrywaliśmy w Płocku 0-1.

Zaraz zaś potem mogło być jeszcze gorzej, bo blisko szczęścia był Mateusz Lewandowski, którego zdołał jednak zblokować Serafin Szota. Z kolei w 74. minucie wróciliśmy z tzw. "dalekiej podróży", bo po dograniu w nasze pole karne futbolówkę w naszej bramce wręcz powinien umieścić Zbozień. Zabrakło mu niewiele...

Niewykorzystane okazje się mszczą? Jak się okazało - tak. W 82. minucie wprowadzony chwilę wcześniej Rafał Boguski zdecydował się po podaniu od Savicia na... dośrodkowanie, które całkowicie zlekceważył Kamiński, a piłka wpadła mu "za kołnierz" i było 1-1!

A nie był to koniec emocji, bo krakowianie wywalczyli rzut rożny - z niego dograł Savić, piłkę przedłużył Michal Frydrych, a debiutujący w naszych barwach Radaković - wpakował futbolówkę do bramki! 2-1, tyle że Serb nie zdążył się ucieszyć. Strzelając bramkę zderzył się bowiem z obrońcą gospodarzy i boisko opuścił na noszach oraz z usztywnioną szyją! Całość opatrywania naszego obrońcy trwała długo, stąd sędzia doliczył aż osiem minut i szybko w doliczonym czasie mogło być "po meczu", ale z dobrej piłki mocno niecelnie strzelił Forbes.

Końcówka spotkania musiała być nerwowa, ale to krakowianie przeprowadzili jeszcze jeden kontratak. Jean Carlos Silva dograł do Forbesa, ten wycofał do nadbiegającego Boguskiego, a ten po profesorsku minął obrońcę i trafił na 3-1! Zapewniając tym samym "Białej Gwieździe" drugą kolejną wygraną i jakże cenne trzy punkty!


Niedziela, 28.02.2021 r. 12:30:

1 Wisła Płock

3 Wisła Kraków

1-0 Damian Rasak (67.)
1-1 Rafał Boguski (82.)
1-2 Uroš Radaković (85.)
1-3 Rafał Boguski (90.)

Wisła Płock:
Krzysztof Kamiński
Damian Zbozień
Jakub Rzeźniczak
(75. Milan Obradović)
Alan Uryga
Ángel García Cabezali
Mateusz Szwoch
Filip Lesniak
Dušan Lagator
(90. Cillian Sheridan)
Damian Rasak
Torgil Gjertsen
(75. Patryk Tuszyński)
Mateusz Lewandowski
(75. Kacper Rogoziński)
Wisła Kraków:
Mateusz Lis
Serafin Szota
(77. Uroš Radaković)
(90. Souleymane Koné)
Michal Frydrych
Maciej Sadlok
Piotr Starzyński
(72. Jean Carlos Silva)
Patryk Plewka
Chuca
(72. David Mawutor)
Stefan Savić
Yaw Yeboah
Žan Medved
(77. Rafał Boguski)
Felicio Brown Forbes
19. kolejka PKO Ekstraklasy.
Stadion im. Kazimierza Górskiego, Płock
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
Mecz bez udziału widowni.
Pogoda: 4°.

 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


55    Komentarze:

Niewierny Tomasz
Co ja widze....
Boguuussskkkiiii stary ale jary. Krytykanci do dzieła. Wylewajcie na niego wiadro pomyj.

261            -34
~~~Fivby99
Boguś King!!
Boguś King!!

277            -18
~~~nickname
Mimo
słabego meczu Hybala 10 oraz Boguś 10 i Uros też 10. Czasem nic nie idzie kopanina ale zwycięzców poznaje się jak zachowują się w trudnych chwilach i cenne 3pkt

255            -11
~~~Smith
Boguś
Pan Piłkarz. Dużo szczęścia i rozumu. Dzięki. Zdrowia Uros

231            -14
~~~Tabaluga
Haha
Boguś King! Trzymaj się Uros! Dziękujemy!

220            -10
~~~simon109
Boguski!
Rafał, Ty żyjesz? Brawo

176            -9
fivby99
Boguś King!!
Boguś King!!

182            -12
~~~Nosory
Oby ta passa trwała jak najdłużej
Szczęście sprzyja lepszym! Brawo za walkę do końca!! Uros wracaj do zdrowia!

179            -6
~~~Jarek
Po meczu
Zniszczyli ich , Radakovic koszykarska akcja 2+1 , no to za chwileczke 3-1!

132            -8
~~~Joyo
BOGUŚ!!
Wrócił stary, dobry Boguś!! Brawo za walkę do końca, mecz brzydki, trudny, ale najważniejsza wygrana! Dużo zdrowia dla Radakovica.

168            -7
~~~nołnejm
Oczy bolały
Ale końcówka fenomenalna. Brawo Boguś! Brawo Uroš, wracaj do zdrowia. Brawo Hyballa za odważne zmiany!

156            -5
~~~z daleka
Mecz
Gratulacje" Boguś" to było prawdziwe wejscie smoka ! Sto lat w zdrowiu!

147            -3
~~~Darek211
Nie mam pojęcia jak to wygraliśmy
Gra fatalna, nigdy więcej 3-5-2.

79            -71
~~~Żółwik
A za tydzień rozjedziemy Górnika!
A za tydzień wraca Kuba, Zukov wróci bo to drobna kontuzja, Urośa to pewnie dziś w autobusie chłopaki po drodze już wyleczą wiadomo czym i rozjedziemy Górnika jak walec. Ja chcę na Reymonta!

141            -10
~~~Mateo93
Rafał RB9
Ostatni rycerz złotej ery Białej Gwiazdy. Pokazał że stary człowiek i morze. Był Brożek polskim Claudio Pizarro i jego gole dały utrzymanie. Teraz Rafał dołożył swoją cegiełkę do punktacji naszej drużyny i to cieszy bo za całokształt swojej kariery na to zasłużył. Będę go pamiętać jako tego który założył siatkę Bale'owi z Tottenhamem w Londynie ale jednocześnie tego który nie odcina kuponów tylko gdy trzeba wydatnie pomaga ukochanemu klubowi w swoim ostatnim roku gry zawodowo. Ps. Dużo zdrowia dla Radakovicia, drużyna powinna z kwiatami do niego pojechać do szpitala. Zdrowia!

162            -7
~~~Dpas
Dużo szczęścia
Do 80 minuty Wisła P zneutralizowała nas całkowicie i mogliśmy to przegrać. Dużo szczęścia przy bramce Bogusia, walka do końca i mamy to. Mały kamyczek, to Lis znowu puszcza gola niemal po rękach. Do przodu! W górę tabeli!

110            -13
~~~Janek
Mecz
Dużo zdrowia dla Radkowicza oby chłopak nie doznał kontuzji brawo za trzy punkty gra dzisiaj bez komentarza

105            -6
~~~Red z New Utah
Boguś
Dziadek wszedł, strzelił w pysk wszystkich pryszczatych napinaczy zza monitora i poszedł do domu. Czapki z głów Rafał, dzisiaj po profesorsku.

212            -20
~~~Herti
Boguś
To co dziś zrobił Rafał przejdzie do historii. Chłop wszedł na kwadrans przed końcem i zagrał najlepszy mecz w Wiśle. Dwa niewiarygodne gole. Brawo i gratulacje. Dziękujemy :)

133            -15
~~~Dziki
Szczesliwie
Wg mnie mecz na remis. Mielismy troche wiecej sytuacji ale w ogole nie przeważaliśmy. Zwyciestwo cieszy wiec niezmiernie. Do tej pory nie wiem jak Bogus to strzelil z zerowrgo konta. Brawo

94            -9
~~~Konkord88
Brawo K... !
W trakcie meczu miałem takie myśli, że my się permanentnie nie nadajemy do gry w systemie 3-5-2, ale też cały czas doskonale wyglądała motoryka, piłkarze wyglądali na pewnych siebie, nie wyglądało jak by mieli odpuścić choćby na minutę. Nie sądziłem w żadnym wypadku, że to wygramy, ale bardziej że takie mecze się zdarzają i na przyszłość można mieć pewną dozę optymizmu. No cóż, doskonała była ta końcówka, doskonale rozegrał to nasz najbardziej wyszydzany piłkarz w ostatnich 10 latach. Inna sprawa, że Chuce i Carlosowi trzeba podziękować, oni się nie nadają na taką grę zwyczajnie. Odpuszczają za dużo piłek, brak im cech wolicjonalnych. Ich miejsce jest gdzieś w Segunda B, gdzie będą mogli sobie poklepać technicznie, w emeryckim tempie. Co do reszty - brawo ! podciągnął się w końcówce Savić, bardzo dobre było wejście Mawatora, bo zabetonował wreszcie środek, dużo walczył Forbes, obrońcy całkiem okej, Plewka na swoim (!) niezłym poziomie. Oczywiście piłkarzem meczu RB9. Dziękuję! Trenerowi Hyballi, dać 10-letni kontrakt i budować cierpliwie, bo dzisiaj jak by ruszył taki nabity Płock na Wisłę Skowronka, to nie byłoby czego zbierać do przerwy. Wchodzą młodzi, raz grają lepiej, raz gorzej, ale to zaprocentuje. Jeden dobrze sprzedany junior zlikwiduje nasze zadłużenie, więc to jest priorytet na najbliższe sezony. Brawo wszyscy !

95            -13
~~~Ekonom
Uros trzymaj się
I teraz chciałbym widzieć miny wszystkich hejtujących Boguskiego.Uros zdrowia chłopie.mecz słaby ale końcówka piorunujaca.wreszcie jest gra do końca

119            -11
~~~Kroolik
Trzymajmy kciuki
Oby tylko z Radakovicem wszystko było w porządku. Ciężki mecz i super zmiany Hyballi. Sporo w tym przypadku, ale RB9 dziś dopisał piękny rozdział do swojej kariery. Dziękujemy Boguś!

115            -7
~~~Lolo
Bogus
W ocenach praktycznie nigdy nie daję 10. Bo dziesiątka to nota marzeń. Ale dzisiaj padnie 10.. chyba trzeci raz w historii. Wychodząc od 6, +1 za dobrą grę w krótkim czasie, +1 za każdą bramkę, + 1 za przyniesione w zębach 3 pkt.. bo w znacznej mierze dzisiaj to robota Bogusia. Impuls, który robi różnicę. BoguśKiNG..!!

109            -11
macio1906
mecz
słaby w naszym wykonaniu ale kidys byśmy go przegrali 3:0 a dziś wyciągnęli na 1:3 trochę farta ale zaczęli walczyć w końcówce

97            -6
KZ87
Mecz
Za te wszystkie bramki w doliczonym czasie gry i remisy oraz porażki z Płockem to takie zwycięstwo nam się po prostu należało! I Bogusiowi za te wszystkie lata też należał się taki mecz! ?

103            -5
Grzes22
Co z UROSEM?
Proszę o info co z Urosem! Fantastyczne, odważne wejście. :/ niestety kontuzja, oby tylko oszołomienie po uderzeniu w głowę ...

63            -3
~~~Tw Bolek
Niewierny Tomasz
Idź się człowieku leczyć. Nigdy nie byłem zapalczywym krytykiem Rafała, ba miałem do niego sentyment, często go tu broniłem ale nie można takich bredni pisać! .Jeśli ktoś gra źle to musi się liczyć z krytyką a jeśli dobrze to z pochwałami .Tyle i tylko tyle a żadne ideologie do tego raczej nie pasują. Co do dzisiejszego bohatera to normalnie King. Szczerze to nie myślałem że przy tym trenerze wystąpi i to w takim momencie a że odmieni losy meczu to już na pewno ie sądziłem

59            -6
~~~Slafkoo
Mecz
Krytyka jest potrzebna po takim meczu, dopisało nam szczęście bo naprawdę gralismy źle i mam nadzieję że trener juz nigdy nie zagra 3-5-2 .. i z Yeobahem na lewej. Odkad wrocil na prawa stronę gra się poprawiła. Także brawo trenerze bo ma Pan świetne decyzje i też farta! Ale do cholery .. my nigdy go nie mieliśmy czy to w losowaniach kiedys (Barca Real Tottenham) czy później (sędziowie, słupki, poprzeczki gole tracone w 90+) wiec ten zasrany fart nam się teraz należy! Grę natomiast trzeba poprawić bo fajnie to wyglądało choćby w meczu z Jagiellonia czy Piastem. Teraz widać ile znaczy Żukow i jak sredni jest Chuca. Może faktycznie trener postawił dzis na grę długim podaniem ale mam nadzieje że docelowo nie będziemy grać tak jak dzis. Wynik cieszy bardzo ale mam wielką nadzieje że będziemy grać nieco inaczej. Nawet tego pressingu do 80 minuty nie było za bardzo widać.

47            -10
~~~Arczi
Dzięki Panowie!
Szacunek dla piłkarzy i trenera za dzisiaj! Szacun dla Boguskiego za profesurę! Zdrowia dla Radakovica. Świetny wynik po trudnym meczu. Jak to dobrze, ze transferów nie opiniują wichrzyciele, dla których im gorzej tym lepiej. Mehremic, Plewka, Forbes, Boguski, Mawutor, Kone nigdy by przy nich nie zagrali w Wiśle. Dlatego dobrze, ze są tacy, którzy znają się lepiej jak Błaszczykowski, Królewski czy trener Hyballa. Chłopaki zrobili nam tydzień. A co do trenera i jego wyników, zastanawiam się czy nie ma jakiejś cholernej klauzuli, która pozwala mu odejść jeżeli np otrzyma ofertę z klubu 1 ligi którejś z np 8 najmocniejszych lig Europy. Niestety takie klauzule są praktykowane i oby tak nie było u nas bo widać, ze zna się facet na robocie i wie jak składać zespół, w którym nie ma gwiazd ( ale będą)

40            -7
szczebelek
Thriller, a nie mecz!
Co to był za mecz! Od początku się nie kleiło Szota źle wyprowadzał piłki, Starzyński miał problem mam wrażenie, że obaj nie funkcjonowali w tej układance, ale to kwestia nowych pomysłów w taktyce. Inaczej się gra na wahadle gdy boczny obrońca nie tworzy przewagi. Boguskiemu takie bramki wchodziły w sezonie 16/17... :D Muwator pokazał Chuce co ma grać defensywny pomocnik, a Uros włożył głowę między młot i kowadło strzelając gola. Ten mecz pokazał, że na ławce nie może być samej młodzieży. Gdyby wszyscy byli zdrowi ... Jak ktoś uważa, że Silva jest zbędny to co mówić o Chuce i Saviciu? Ten drugi cały czas sprawia wrażenie niedojedzonego a to słaby strzał, a to ktoś go przewróci. Taka Wisła musi się podobać.

45            -11
~~~Arni
Z piekła do nieba
Tak to spotkanie wyglądało. Znowu błąd w obronie i stracona bramka. Dobre zmiany Chyballi, a przedewszystkim wejście Bogusia i Radakowica i ich strzelone bramki, które pozwoliły Wisle zdobyć 3 punkty. Znakomicie. Brawo trener. Brawo Wisełka. Szybki powrót do zdrowia Radakowica.

40            -8
~~~Realista8 0
mecz
To jest liga polska mozna wygrac mecz grajac lepiej od przeciwnika 10 minut.alez mamy pecha z tymi kontuzjami w obronie, jak tak dalej pojdzie nie bedzie kogo wystawic na srodku obrony.mam nadzieje ze nie jest tak zle z tym Radakovicem jak to wygladalo.

35            -6
~~~WNH
Boguś
Przypominam kibicom Wisły .że ten Boguski złożył pismo o rozwiązanie kontraktu z winy klubu .jak Wisła była nad przepaścią i zrobił to jako jedyny stary Wiślak..Dla niego w Wiśle miejsca już nie ma.

39            -126
~~~franek92
Wnioski po meczu
1. Gra się tak, jak przeciwnik pozwala - Płock 25 fauli, my 11. Trudno o płynną grę, kiedy jedna z drużyn stawia sobie za punkt honoru kopanie przeciwnika po kostkach. 2. Sobol będzie dobrym trenerem. Dostał drużynę będącą składowiskiem węgla i papy, a i tak jego piłkarze potrafią napsuć krwi każdemu w tej lidze. 3. Uros Radaković - szkoda chłopa, wielki szacunek za to, że nie kalkulował, tylko załadował bramkę. Mam nadzieję, że to nic poważnego, ale wszyscy się chyba zgodzimy, że takich piłkarzy tu lubimy? 4. Eksperyment z 3-5-2 nieudany, ale nie stawiajmy jeszcze kreski na tym pomyśle trenera Hyballi. Gdybyśmy chcieli ustawić się defensywnie, to środek Frydrych - Radaković - Sadlok wspierani Szotą i Burligą na wahadłach wyglądaliby całkiem solidnie. Pytanie, czy miałby kto robić grę ofensywną. 5. Można psioczyć na styl, ale Wisełka wyszarpała i wybiegała te punkty; stawiam, że spokojnie daliby radę zasuwać nie do 98. minuty, ale i do 120-stej, jeśli by było trzeba! 6. Dołożyć kilka punktów i ogrywać Szota, Szotę, Hoyo, Wachowiaka, Starzyńskiego czy Dudę! Rozwój młodych będzie miał większe znaczenie dla klubu niż to, czy zajmiemy 6, 7 czy tam 10 miejsce w tabeli.

49            -9
~~~Ona
Wynik fajny
Ale gra do 80 min dramatyczna.Noedokladnos c ogromna.Samym bieganiem chociaż dzisiaj i tego brakowało nie da sie wygrywac.Radikovic wygląda obiecująco i nie myślę tylko o golu .

38            -15
~~~Mal
Mecz
Klasowa druzyne zawsze rozpoznaje sie potym, ze wygrywa nawet jak gra sie nie klei. Czy Hyballa stworzyl juz klasowa ekipe? Coz, jedna jaskolka wiosny nie czyni, ale na pewno najwiekszym plusem ostatnich dwoch meczow (poza kompletem punktow) jest to, iz dowiedzielismy sie, ze jednak mamy na lawce rezerwowych zawodnikow, ktorzy sa w stanie z.ienic obraz meczu. Brawo druzyna i brawo panie trenerze za odwazne zmiany

50            -5
~~~RB9
Ile zrobił?
Zrobił więcej niż Medved w kilku meczach. Brawo Bogus.

57            -17
rakdar
Końcówka tym razem dla nas
Słabszy mecz w naszym wykonaniu. Za dużo gramy długimi podaniami. Rezerwowi spisali się na medal. Brawo.

46            -6
Mario
Z jednej strony faktycznie mecz wyrównany
Ale ile razy takie mecze przegraliśmy frajersko?? Za Stolara i Skowronka. Brawo dla Piłkarzy i Hyballi

46            -5
~~~zagłoba sum
Profesor Rafał!
Kilka miesięcy temu wielu pisało w stylu "po co nam Boguski". Ja pisałem, ze jeszcze sie przyda druzynie!.. Nie na 90 minut ale na końcówki, 20 - 25 minut jego doświadczenie jest nie do przecenienia! Nawet gdyby piłka nie szła idealnie do bramki, do tego strzało-dośrodkowania doszedłby FBF, który czaił się przy linii bramkowej. Bramkarz Płocka nie tyle zlekcewazył uderzenie Rafała, co po prostu nie sięgnął piłki. Widać to toskonale na powtórkach.

31            -14
~~~Mirek
Szkoda, że pyry wygrały...
gdyby nie to, Wisła byłaby w tabeli nad nimi....

25            -9
~~~zagłoba sum
Mecz moze niezbyt ładny ale to wynikało z obustronnego, wysokiego pressingu.
O ile I połowa wyrównana, to nie da się ukryć w pierwszych 20 - 25 minutach II połowy Płock mocno nas przycisnął. Wielkie brawa dla zespołu za walkę do końca! Uros - Wejście Smoka! Mam nadzieję, ze wszystko w porządku i uraz nie jest powazny, chociaz wyglądało to groźnie!

29            -5
GrzegorzS
Piłka nożna to gra prosta z prostymi zasadami i prawdami, które
przeważnie się sprawdzają, choć czasem przewrotność rozwoju sytuacji boiskowej pozwala w jednym meczu sprawdzić politykę kadrową klubu. Wisła pokonała dziś Petrochemię na jej terenie, bo ma lepszą politykę kadrową i lepszych zawodników praktycznie na wszystkich pozycjach. Rywalowi trzeba przyznać, że na tym dziwacznym placu budowy, gdy są na maksa skupieni, gdy trener przewidzi plany rywala, gdy ustawi zespół, który własną drużynę motywuje, gdy musi odkuć się za wcześniejsza porażkę z faworytem rozgrywek to jest w stanie zniwelować atuty rywala, przeszkadzać i czekać na swoje parę minut i jak się rozpędzi to sprawia problemy. Ale wszystkie element muszą pasować do siebie, bo załamanie jednego burzy całą układankę i zaczyna się jazda bez trzymanki. Wraz zejściem Rzeźniczaka u rywala wszystko się rozleciało, pojawiły się błędy a dobiła ich przypadkowa bramka Rafała i błąd bramkarza, który odpuścił interwencje. Co więcej zmiany Sobola raczej zaszkodziły niż pomogły, bo niby miały dać drugiego gola a raczej rozbiły ułożoną grę. Nasze zwycięstwo zawdzięczamy temu, że Hyballa tracąc piłkarzy mógł wprowadzać na plac moim zdaniem lepszych od poprzedników zawodników zmotywowanych chęcią pokazania się. Jak zobaczycie statystyki to znowu byliśmy lepsi we wszystkich parametrach od rywala, który starał się nam dotrzymać kroku, ale w doliczonym czasie gry już nie był w stanie. I mam wrażenie, że gdyby sędzia doliczyć 20 minut, to skończyło by się nie na 1-3, ale jeszcze dorzucilibyśmy ze dwa gole. Naszym problemem co oczywiste były braki w składzie wyjściowym i konieczność pomieszania linia obrony i nowe ustawienie środka pola, przy utrzymaniu koncepcji grania na dwóch napastników. Drugi problem to poprzedni zwycięski mecz przeciwko Pogoni widać ile on kosztował mentalnie drużynę. Po takim spotkaniu zagranym na takim poziomie musi przyjść trudniejszy moment, ale to przezwyciężyliśmy dzięki doświadczeniu, koncentracji, jakości, przygotowaniu fizycznemu i szczęściu. Owszem mogło się skończyć porażą remisem, gdyby los nie zakręcił kołem fortuny. Przy czym Rzeźniaczaka nie był w stanie zastapić nikt, u nas trener mógł wprowadzać kolejnych zawodników. Co więcej ten Mawutor to będzie ktoś na miarę co najmniej Bashy. Przed trenerem i zespołem czapki z głów bo wygranie w Płocku po zwycięstwie nad Pogonia budzi szacunek i pokazuje jakość i dobre przygotowanie pod każdym względem. Nasze morale powinno iśc w górę. Co więcej znowu dostaniemy rywala, który sprzedał się na Legii, ale nasz trener będzie miał większy wybór personalny a zawodnicy mają wiatr w żaglach i pewność siebie. Zapowiada się dobry ciekawy mecz z Zabrzem

33            -19
~~~NEMO
RB9
Dzisiaj Boguś mecz wygral, ale od listopada 2018 r. bramki nie strzelił, ( a kasę pobierał )więc pisanie, że zrobił dużo lub coś wiëcej niż inni jest krzywdzące dla innych zawodnikoew, którzy w tym czasie bramki strzelali. To taki staroświecki sarapatowy nieobiektywizm pewnie starego kibica. Napisz chłopie co przez z ten czas RB9 zrobił dla klubu - jeśli potrafisz ! A wątpię, Dzisiaj Boguś był super, a wcześniej ?

22            -64
~~~Do Nemo
~Nemo
Ale tą logiką co piszesz to by znaczyło, ze tylko ci co strzelają powinni mieć wypłatę? To bramkarz i zazwyczaj obrońcy są trutniami? Zwłaszcza Lis. Taka ocena jest krzywdząca dla wielu pozycji i dla niego tez bo nie grał pełnych meczy a jak wszedł to harował jak wół. Myśle, ze Boguś nie za masowanie cohones kolegom nosi tez opaskę. I że jest ważnym elementem zespołu.

30            -14
Burczga28
napiszę tylko jeno
RB9

32            -6
~~~Mirson
TS
Wygraliśmy arcyważny mecz powtarzam arcyważny i tylko to się liczy!!

46            -4
~~~Diogenes2 2
Brawo do szesccianu!
Wygrac mecz, w ktorym nic nam nie szlo, przelamac Plock w ostatnich 10 minutach,piekna sprawa!! Ciezka harowa poplaca, bo kiedy Plock oddchal juz rekawami my bylismy w stanie docisnac pedal gazu i dobic nafciarzy. Brawo Rafal, brawo Uros!

27            -5
~~~Maxon 17
Potrzebujemy szybkiego napastnika do Forbsa
Mamy dwóch napastników o tym samym profilu, według mnie przydał by się do silnego napadziora ktoś sprytny szybki, model czeski trochę, ale czy Brown nie wyglądał lepiej jak grał sami miał więcej szans jak wokół byli dynamiczni piłkarze?

17            -6
~~~Nicki
Czy to prawda że Iwan zrezygnował ?!
link »

9            -6
sk04
Co tam Pogoń!
Dzisiaj Piłkarze dostali takiego mentalnego kopa, że to musi zaprocentować w najbliższych meczach. Właśnie tak buduje się morale Drużyny, a Trenerowi będzie łatwiej prowadzić tak usposobiony do gry zespół! Myślę, że Piłkarze mają świadomość rozegrania słabego meczu, stąd ta wspólna, ich i Trenera, radość na boisku! Na nic zdały się zaklęcia, że Płock ma b. dobrą obronę. Najpierw 5, a dzisiaj 3 bramki w plecy i powietrze z nich uszło tym bardziej, że stracili doświadczonego Rzeźniczaka. Coś mi się wydaje, że Trenerowi Hyballi rośnie apetyt w miarę jedzenia (zwycięstw). Jest jak drapieżnik, który poczuł krew (słabość ligi) i nie zadowoli się byle jakim miejscem w tabeli, co oczywiście jest pożądane jako Trener Wisełki!

32            -3
~~~Kibic20
Do Nemo
Po ilu piwach piszesz te brednie!! Jeżeli chodzi o strzelanie bramek, ogólnie wymagane jest od napastnikow, którym Rafał nie jest. Chłopak haruje na wszystkich treningach, znam mecze w poprzednich latach, gdzie Rafała wystawiali, jak właściwie mecz był przesadzony, do tego najczesciej nie na jego pozycji, bo przecież on "wszędzie" zagra. Później było psioczenie na Rafała, jakby sam był na boisku. Poczytaj 100 razy, co Sobol powiedział to może zrozumiesz!

23            -8
Kosmaty
Co tu dużo mówić: BRAWO.
Ok, mecz słabszy, ba nawet najsłabszy za kadencji Hyballi. To pierwszy paradoks, ponieważ mowa o meczu wygranym, a przecież wcześniej widzieliśmy już głupie remisy, a nawet porażki w wykonaniu Wisły Hyballi. Drugi jest taki, że nawet wobec określenia go najsłabszym meczem wciąż widać postęp drużyny. Skąd takie wnioski? Otóż zwracam uwagę na następujące aspekty tego meczu: 1. Wisła odwróciła wynik meczu. Ileż to razy pierwsi zdobywaliśmy gola, by stracić punkty i skończyć nawet z pustymi rękoma? Tym razem było inaczej. 2. Dobra, mocna końcówka meczu. W tym sezonie była to niezwykle irytująca bolączka Wisły. Dominowaliśmy, by końcówką wszystko zaprzepaścić. Teraz to Wisła w końcówce zamknęła mecz, a przecież grała przeciwko ekipie z Płocka, która motorycznie jest bardzo dobrze przygotowana. Widać, że Wisła już nie pęka w ostatnim kwadransie. 3. Postęp mentalny. Jest to ściśle powiązane z punktem drugim. Jednak nawet dobre mięśnie bez głowy nic nie poradzą. 4. Przełamanie. To bardzo ważne. Chodzi o to, że po raz pierwszy za Hyballi, a drugi raz w tym sezonie wygraliśmy 2 mecze z rzędu. To dobry prognostyk. Dotychczas potrafiliśmy rozegrać kilka dobrych, a nawet bardzo dobrych spotkań z rzędu, ale mimo to zawsze czegoś brakowało by kolejno zdobywać komplet punktów. Tym razem to się udało w pełni. I mam nadzieję, że tym razem to przełamanie na dobre i uda się pociągnąć serię zwycięstw znacznie dłużej. Mecz sam w sobie przeciętny w wykonaniu Wisły, ale patrząc na te aspekty, które wymieniłem... to zwycięstwo zyskuje nowy wymiar i za wnioski z niego płynące dziękuję drużynie.

25            -7
~~~jeŻ
Troszkę dziwne
Że gramy świetny mecz, jestesmy lepsi od rywala (Piast, Legia, Śląsk) a nie potrafimy wygrać , a mecze gdzie nam idzie gorzej wygrywamy. Także oglądając mecz z Wisłą Płock byłem pewny, że wygramy :) oby przyszedł czas kiedy zobaczymy wysokie wygrane po pięknej grze :) oczywiście najważniejsze są punkty, a to co Wisła prezentuje chce się oglądać (nawet z Płockiem, piękna końcówka zamazała obraz całego meczu) i nie cierpliwie czeka się na następny mecz, a tego dawno nie było. Oby tak dalej!

8            -3