Złoci rezerwowi. Wisła Płock - Wisła Kraków 1-3

Przeciwko ekipie z Płocka zespół krakowskiej Wisły na pewno nie zagrał dobrego spotkania, tym bardziej, że od 67. minuty przegrywaliśmy 0-1. Trener Peter Hyballa mocno trafił jednak ze... zmianami. Najpierw przypadkowo gola zdobył bowiem wprowadzony do gry Rafał Boguski, potem gola kontuzją okupił debiutant - Uroš Radaković, a całość domknął jeszcze raz Boguski! I "Biała Gwiazda" pokonała "Nafciarzy" 3-1!
Spore problemy kadrowe w defensywie oraz fakt, że nasz nowy środkowy obrońca - Uroš Radaković dopiero w środę dołączył do zespołu sprawiły, że trener Peter Hyballa zdecydował się rozpocząć spotkanie z Wisłą Płock z zaledwie trójką defensorów. Ponadto chyba dość niespodziewanie w wyjściowym składzie "Białej Gwiazdy" swoją szansę otrzymał pod nieobecność kontuzjowanego Gieorgija Żukowa - Chuca, co mogło jednak zapowiadać jeszcze bardziej na grę do przodu. Tym bardziej, że Hyballa kontynuował pomysł z ofensywną grą na dwóch napastników, stąd od pierwszych minut obok Felicio Brown Forbesa znów grał Žan Medved.
I choć krakowianie wyszli tak odważnie, to nie przekładało się to na boiskowe poczynania. Dość powiedzieć, ale na pierwszą składniejszą akcję piłkarzy Hyballi czekaliśmy aż do 22. minuty. Tym bardziej, że początek należał do gospodarzy, którzy mogli prowadzić od 12. minuty, gdy po szybko rozegranym rzucie wolnym znacznie lepiej przymierzyć powinien Mateusz Szwoch. Z kolei w 19. minucie przypomniał o sobie Alan Uryga, ale jego strzał głową był zbyt lekki, aby mógł zaskoczyć Mateusza Lisa.
I w ten sposób doszliśmy do wspomnianej 22. minuty, gdy wreszcie to my pokazaliśmy się w ataku. Dobrze piłkę zabrał wtedy Damianowi Zbozieniowi Yaw Yeboah i dograł do Forbesa, który dobrze poszukał "długiego rogu", ale kapitalnie zachował się Krzysztof Kamiński - odbijając próbę Kostarykanina. Zamiast gola - mieliśmy więc tylko rzut rożny. Po kolejnych dwóch minutach Yeboah już sam zakończył swoją akcję po podaniu od Patryka Plewki, ale i tym razem Kamiński spisał się bez zarzutu.
Niestety te dwie akcje to był wyjątek w pierwszej połowie, a o naszej ofensywnej nieporadności świadczyła choćby sytuacja z 35. minuty, gdy do zagranej w pole karne gospodarzy piłki dojść mogli zarówno Yeboah, jak i Stefan Savić, ale zamiast to zrobić, to każdy z nich czekał aż zrobi to ten... drugi. Zamiast więc zagrożenia dla Kamińskiego, ten spokojnie piłkę złapał. Podobnie zresztą uczynił w 43. minucie, gdy po faulu Urygi na Chuce z rzutu wolnego strzelał Maciej Sadlok. Stąd też do przerwy było 0-0.
Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza, bo ze swoimi kolejnymi atakami ruszyli gospodarze i szybko formę Lisa sprawdził strzałem z dystansu Torgil Gjertsen, ale nasz bramkarz spisał się bez zarzutu. Nie musiał za to nic robić w 52. minucie, gdy Gjertsen znalazł się... sam na sam przed Lisem, tyle że Norweg uderzył niecelnie. Było to jednak już kolejne dla nas ostrzeżenie po przerwie.
Na takie po drugiej stronie boiska zdecydował się w 57. minucie Forbes, ale jego strzał z dystansu przeleciał ponad płocką bramką. Obok niej uderzył za to po trzech kolejnych minutach Chuca, a w 66. minucie celnie strzelił wprawdzie Savić, ale zrobił to zbyt lekko, aby pokonać Kamińskiego.
I niejako w odpowiedzi z gola cieszyli się gospodarze. Szwoch dobrze odszukał bowiem podaniem Damiana Rasaka, a ten huknął w długi róg, piłka skoczyła przed Lisem i przegrywaliśmy w Płocku 0-1.
Zaraz zaś potem mogło być jeszcze gorzej, bo blisko szczęścia był Mateusz Lewandowski, którego zdołał jednak zblokować Serafin Szota. Z kolei w 74. minucie wróciliśmy z tzw. "dalekiej podróży", bo po dograniu w nasze pole karne futbolówkę w naszej bramce wręcz powinien umieścić Zbozień. Zabrakło mu niewiele...
Niewykorzystane okazje się mszczą? Jak się okazało - tak. W 82. minucie wprowadzony chwilę wcześniej Rafał Boguski zdecydował się po podaniu od Savicia na... dośrodkowanie, które całkowicie zlekceważył Kamiński, a piłka wpadła mu "za kołnierz" i było 1-1!
A nie był to koniec emocji, bo krakowianie wywalczyli rzut rożny - z niego dograł Savić, piłkę przedłużył Michal Frydrych, a debiutujący w naszych barwach Radaković - wpakował futbolówkę do bramki! 2-1, tyle że Serb nie zdążył się ucieszyć. Strzelając bramkę zderzył się bowiem z obrońcą gospodarzy i boisko opuścił na noszach oraz z usztywnioną szyją! Całość opatrywania naszego obrońcy trwała długo, stąd sędzia doliczył aż osiem minut i szybko w doliczonym czasie mogło być "po meczu", ale z dobrej piłki mocno niecelnie strzelił Forbes.
Końcówka spotkania musiała być nerwowa, ale to krakowianie przeprowadzili jeszcze jeden kontratak. Jean Carlos Silva dograł do Forbesa, ten wycofał do nadbiegającego Boguskiego, a ten po profesorsku minął obrońcę i trafił na 3-1! Zapewniając tym samym "Białej Gwieździe" drugą kolejną wygraną i jakże cenne trzy punkty!
1 Wisła Płock
3 Wisła Kraków
1-0 Damian Rasak (67.)
1-1 Rafał Boguski (82.)
1-2 Uroš Radaković (85.)
1-3 Rafał Boguski (90.)
Wisła Płock:
Krzysztof KamińskiDamian Zbozień

(75. Milan Obradović)
Alan Uryga
Ángel García Cabezali
Mateusz Szwoch
Filip Lesniak

(90. Cillian Sheridan)

Torgil Gjertsen
(75. Patryk Tuszyński)
Mateusz Lewandowski
(75. Kacper Rogoziński)
Wisła Kraków:
Mateusz Lis


(90. Souleymane Koné)

Maciej Sadlok
Piotr Starzyński
(72. Jean Carlos Silva)
Patryk Plewka
Chuca
(72. David Mawutor)
Stefan Savić
Yaw Yeboah
Žan Medved

Felicio Brown Forbes
Stadion im. Kazimierza Górskiego, Płock
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
Mecz bez udziału widowni.
Pogoda: 4°.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Wisła kontra Wisła! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Skład Wisły Kraków w meczu z Wisłą Płock
- « Do Płocka po punkty!
- « Fatos Bećiraj zadebiutował w barwach Bnei Yehuda
- Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Wisłą Płock »
- Debiuty Davida Mawutora, Uroša Radakovicia i Souleymane Koné w Wiśle Kraków »
- Peter Hyballa: - Zagraliśmy zespołowo »
- Radosław Sobolewski: - Rafał Boguski zasługuje na niesamowity szacunek »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Bez choćby punktu... Miedź - Wisła 2-1
- « Podsumowanie 23. kolejki Betclic I Ligi
- « Mariusz Jop: - Niestety musimy przełknąć gorycz porażki
- « Wisła gra z Miedzią! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « James Igbekeme piłkarzem meczu Wisła - Górnik Łęczna
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Miedzią