Środa, 31 marca 2021 r.

Polska przegrywa na Wembley

W trzecim meczu eliminacji przyszłorocznych Mistrzostw Świata - piłkarska reprezentacji Polski przegrała na słynnym stadionie Wembley z Anglią 1-2.

Anglia - Polska 2-1 (1-0)

1-0 Harry Kane (19. k.)
1-1 Jakub Moder (58.)
2-1 Harry Maguire (85.)

Polska: Wojciech Szczęsny - Bartosz Bereszyński, Jan Bednarek, Kamil Glik, Michał Helik (54. Kamil Jóźwiak), Maciej Rybus (86. Arkadiusz Reca) - Piotr Zieliński (86. Kamil Grosicki), Grzegorz Krychowiak, Jakub Moder, Karol Świderski (46. Arkadiusz Milik) - Krzysztof Piątek (76. Rafał Augustyniak).

Żółta kartka: Milik.

Aktualna tabela grupy I, eliminacji Mistrzostw Świata 2022:

1. Anglia 3 9 9 - 1
2. Węgry 3 7 10 - 4
3. Albania 3 6 3 - 2
4. POLSKA 3 4 7 - 5
5. Andora 3 0 1 - 8
6. San Marino 3 0 0 - 10


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


13    Komentarze:

mackub
Jest progres!
Wychowanek probierza tym razem zawalił tylko jedną bramkę a nie dwie jak z Węgrami. No i pograł chyba parę minut dłużej. Strach się bać co zawali w następnym meczu.

86            -5
~~~Jarek
Po meczu
Bez Var ani rusz, najpierw ewidentny karny przy 1-0 , potem faul przy 1-1 , mecz na remis. O klase lepiej grali od wyjazdowych potyczek w Amsterdamie czy Reggio di Emilia w LN.

26            -37
Mario
Były ciekawe momenty
Zagrali tak jak potrafimy najlepiej. Jeden mały plusik, że się nie wystraszyliśmy Angli. Jednak trzeba także dodać, że Anglia zagrała tak jakby na pół gwizdka i mały włos by im się to zemściło. Szkolny błąd Stones, ale i głupi karny Polski. Jakość wygrała.

60            -8
~~~goal
Wszystko wróciło do normy.
Czwarte miejsce w grupie i pozostaje nadzieja na powalczenie z Węgrami i Albanią. I oczywiście ..."nic się nie stało", że przez 10, 20, 30, 40, a nawet już 50 lat nie możemy wygrać z Anglią. Mimo, że graliśmy już z nimi od tego czasu ze 20 razy. Przecież to nie jest normalne.

41            -14
~~~Jarek
Po mundialu
Skandal na Wembley. Ewidentna reka Maguire do tego karny przy stanie 1-0 a gol na 2-1 do dopiero skandal. Stones przy wyskoku uderza kolanem Krychowiaka! Gdzie jest faul. Gdzie jest VAR! UEFA grabi hajs a skandal goni skandal. Najpierw ograbili Portugalie z wygranej na Serbii a Polske okradzioniono z remisu!! Polacy po przerwie zagrali dobrze taktycznie. Roman Kosecki widzi spory progres, ja tak samo. Drugie miejsce wywalczymy. Do boju Polsko!

27            -39
~~~Czeski banan
Hehe
Ale mam dzisiaj ubaw z płaczków co narzekają na sędziego, że nas oszukano. Bo dopiero CO, całe fora drwiły z Bośni i Hercegowiny, gdy sędzia oszukał ich na naszą korzyść w lidze Europy (czerwona kartka). Wtedy wszyscy się śmiali.

31            -10
~~~stary zgred
Dziwny mecz
Dziwny mecz. Niby eliminacje MŚ, a Anglicy grali tak, jakby to był tylko ostrzejszy sparing, Polacy grali tak, jakby nie chcieli im w tym przeszkadzać. Wytłumaczenie jest jedno; jedni i drudzy już w szatniach ustalili (oczywiście osobno, niezależnie, nie porozumiewając się!!) jaki będzie wynik końcowy. Na boisku okazało się, że przez (niekoniecznie) przypadek w jednej i drugiej szatni ustalono to samo. Znaczy się nie tyle to samo , co zwycięzcę.

21            -8
~~~Orzeł z Polski
Najważniejsze, że Niemcy przegrali
A propo, my tu będziemy dywagować, że no niby przegraliśmy po walce, że się postawiliśmy itd. Media to podkręca, że nie mamy się czego wstydzić, a gdyby Lewy grał to ten mecz moglibyśmy nawet wygrać! A tymczasem Macedonią Północna, wygrywa sobie z Niemcami na wyjeździe, gola strzela emeryt i proszę. Można? Można. A nam zostaje pogdybać, co by to było gdyby sędzia był inny, a mediom zostaje budować napięcie, że skoro postawiliśmy się Anglikom to na Euro jedziemy po mistrzostwo.

13            -23
~~~Kosmaty
Wiecie co jest największym paradoksem tego spotkania?
Posiadanie piłki 61% - 39% Strzały 10 - 4 Strzały na celne 4 - 1 Strzały niecelne 2 - 2 Strzały zablokowane 4 - 1 Rzuty wolne 18 - 13 Rzuty rożne 7 - 0 Spalone 3 - 1 Interwencje bramkarzy 0 - 2 Faule 11 - 17 Podania 605 - 347 Podania celne 552 (91%) - 269 (77%) Anglia była lepsza pod każdym względem, kontrolowała piłkę, grała ofensywnie (przeprowadziła 2x więcej akcji ofensywnych niż Polka), a mimo to ma znacznie wyższą celność podań. Generalnie Polska wyglądała wczoraj jak dzieci we mgle często wybijając piłkę na siłę do przodu, bez opcji wyjścia spod pressingu Anglików, bez pomysłu na zdobywanie bramek. Przez cały mecz Polska oddała tylko CZTERY uderzenia na bramkę, z czego 2 niecelne, jeden zablokowany i TYLKO JEDEN celny strzał na bramkę. Generalnie deklasacja. A mimo to przegrywamy tylko jedną bramką, a wszyscy twierdzą, że należał nam się karny i gdyby sędzia nie był ślepy, to byłby remis. To jest największy paradoks tego spotkania, bo o ile jest to prawda, to przesłania faktyczny obraz nędzy i rozpaczy. Ok, prawdą jest, że Sousa tak naprawdę dopiero startuje, to jego pierwsza styczność z tymi piłkarzami na treningach i zwyczajnie nie miał kiedy. Ale jednak powinien się już zorientować nawet po tych zaledwie 2-3 treningach między meczami, oraz dotychczasowych 2 spotkaniach że: 1. Helik to jednak nie jest dobra opcja na Anglię (w tym wypadku nie jest to opcja na cokolwiek). Zawalił 2 gole z Węgrami, teraz znowu jest winien straty bramki. Ok, jak wiem, że w Anglii nieźle sobie radzi i może w przyszłości się poprawi. Szkoda byłoby zmarnować opcję wychowania zmiennika dla Glika (zwłaszcza, że nie mamy ich za wiele), ale na dziś to nie jest poziom choćby zbliżający się do kadry, można wystawić go na Andorę, czy Wyspy Owcze, niech poczuje atmosferę kadry, tymczasem wychodzi na Węgry i Anglię, czyli 2 najmocniejszych rywali w grupie i w obu meczach zawala bramki, które decydują o punktach. Kpina. 2. Gra 3 stoperów to tragiczny pomysł. Ani nie zabezpiecza tyłów (stracone 2 gole, a przeciwnik niezbyt się wysilający i tak robił co chciał na naszej połowie), ani nie daje efektów z przodu (o tym już wyżej). A to, że jak to twierdzą eksperci: "Było lepiej niż z Holandią i Włochami", cóż akurat to nie jest zbyt wielkim osiągnięciem. Mimo wszystko do dyspozycji selekcjonera naszej kadry są zawodnicy nieźli, mający solidną pozycję w swoich klubach w mocnych ligach, a nawet się tam wyróżniający (Milik, Bednarek, Szczęsny, Rybus, Krychowiak, Glik itp), trudno by zagrali gorzej niż z Włochami czy Holandią, które to mecze były poniżej poziomu krytyki. Generalnie to zgrupowanie oceniam całościowo zdecydowanie na minus. Pewną okolicznością łagodzącą jest czas, jaki miał do dyspozycji Sousa czy raczej brak tego czasu, więc mam nadzieję, że w przyszłości obraz kadry się poprawi, ale na chwilę obecną ocena negatywna.

25            -12
~~~Kibic z E22
Emocje
Mecze reprezentacji nie wywołują u mnie żadnych emocji (bez kibiców na stadionach tym bardziej), czekam już na poniedziałek i w sobotę też emocji nie braknie...

44            -5
~~~Jarek
Tak Kosmaty
Sporo piszesz , ale nie czujesz futbolu , jak zwykle statystyki , rogi , posiadanie deklasacja, dzieci we mgle takie gimnazjalne tezy. Sousa jest szefem nie TY! Helik gra w Barnsley jak Sousa Go ceni , woli od Walukiewicza, Jedrzejczyka czy Dawidowicza to Jego prawo. Piszesz, zawala gole a co Frydrych nie zawala , z Piastem , z Mielcem? Karnego Jego fakt ale Glik czy Bednarek powinni lepiej zachowac sie w Budapeszcie. Anglia lepsza ok , o jednego gola na pewno ale Holender ma swoje za uszami , dwa kardynalne byki w stykowych sytuacjach , takie fakty.

12            -22
~~~SMOK
Uważałem tak i uważam nadal
Dopóki będzie można obstawiać u bukmacherów wyniki sportowe dopóty nigdy nie będzie czystego grania oraz dobrego sędziowania.

16            -8
~~~ZEN
Jak na razie zmiana trenera
okazała sie niewypałem , 4pkt w 3 meczach , Brzęczek pewnie też by ugrał.

5            -5