Adrián Guľa przed meczem z Zagłębiem: - Jesteśmy nastawieni pozytywnie i chcemy wygrać

- Jedną sprawą był okres przygotowawczy, a inną jest liga. Wierzę w to, że ewentualne zwycięstwo pokaże jak jesteśmy przygotowani oraz zgrani - powiedział na swojej pierwszej przedmeczowej konferencji prasowej nowy trener piłkarzy Wisły Kraków, Adrián Guľa.
- Każdy trener chce mieć nawet nie tyle jak najlepszych zawodników, co jak najlepszy zespół. Przygotowywaliśmy się z tą kadrą, którą mieliśmy do dyspozycji i czekamy na to, aż dostępni też będą Alan Uryga, Adi Mehremić oraz Patryk Plewka. To ważni zawodnicy do konkurencji, ale na pierwszą kolejkę nie będą gotowi. Ja cieszę się na sam mecz, na spotkanie z kibicami, na Ekstraklasę. Jest to dla nas wszystkich nowa gra. Wierzę, że wszyscy nasi zawodnicy są przygotowani do tego, aby odnieść sukces już w pierwszej kolejce, a w kolejnych będziemy koncentrować się na następnych sprawach - dodał Guľa.
Oczywiście kibiców mocno niepokoić mogą urazy piłkarzy, tym bardziej, że Patryk Plewka i Adi Mehremić na kontuzje narzekają od kilku miesięcy.
- Trudno jest przewidywać kiedy dany zawodnik będzie gotowy do gry. Patryk jest blisko powrotu. Inna sytuacja jest natomiast u Alana oraz inna u Adiego. Bardzo trudno powiedzieć kiedy będą do dyspozycji. Jeśli z kolei chodzi o Jana Klimenta, to jest gotowy. Nie chcieliśmy ryzykować jego występu w meczu z sparingowym z Podbeskidziem, dlatego wtedy pauzował. Mamy natomiast nadzieję, że na pierwszą kolejkę będzie w pełni przygotowany. Mamy jeszcze dwa treningi, ale na dzisiejszym dał z siebie 100% - zapewniał Słowak.
Guľa został zapytany o swoje odczucia związane z początkiem pracy w Polsce.
- Samo trenowanie jest takie samo. Zobaczymy jaka będzie dalej mentalność naszych zawodników, ale aktualnie jestem bardzo zadowolony, bo wszyscy chcą trenować i pracować. Naszym silnym punktem są kibice, a ich obecność na trybunach na meczu daje naszej drużynie dużo wsparcia i motywacji - przyznał trener.
Zapytaliśmy również opiekuna wiślaków o lubińskie Zagłębie, bo to klub, z którym ostatnie trzy mecze zakończyliśmy porażkami. Latem doszło tam jednak do sporych zmian - od trenera, po plany na grę głównie młodzieżą.
- Mamy materiały odnośnie rywala, ale najważniejsze będzie nasze nastawienie, to jak my będziemy przygotowani. Nie ma znaczenie przeszłość, ani poprzednie mecze, ani mecze przed sezonem. Jest to dla nas nowa liga, a my gramy u siebie, więc jesteśmy nastawieni pozytywnie i chcemy wygrać. Mają nowego trenera, ale wiemy jakim sposobem chcą grać, wiem jak trener prowadził swoją drużynę. Mamy informacje, widzieliśmy też ich sparingi, więc wiedzy mamy pod dostatkiem, ale chcemy koncentrować się na swojej grze, na naszym nastawieniu, aby jak najlepiej wypaść - zapewnił Guľa.
Oczywiście nie mogło zabraknąć pytania o Jakuba Błaszczykowskiego i o rolę w zespole, jaką szkoleniowiec widzi dla niego.
- Nie zawsze grał w sparingach, bo potrzebowaliśmy, aby był zdrowy w meczach ligowych. To jest taki piłkarzy, który gdy tylko jest przygotowany, to bez względu na to czy wchodzi w pierwszym składzie, czy też na ostatnie minuty, to potrafi zrobić różnicę. Musi być jednak zdrowy, a ważne jest, że brał udział w 90% treningów - powiedział szkoleniowiec.
Słowacki trener na pewno liczy też mocno na swojego dobrze znanego podopiecznego, a więc na Michala Škvarkę.
- Jego forma na pewno pójdzie w górę. Miał jeszcze niewiele treningów z nami, ale ma doświadczenie, ma charakter i wie jak chcemy grać. Wierzę jednak w to, że wszyscy zawodnicy zrobią progres. Kwestią jest ile czasu będziemy jeszcze potrzebować, choć ufam w to, że drużyna od pierwszego spotkania będzie razem i będzie przygotowana, aby odnieść zwycięstwo - mówił trener.
Na zakończenie Adrián Guľa został jeszcze zapytany o wiślacką młodzież, a dokładniej o Pawła Koncewicza-Żyłkę oraz o Kacpra Dudę i o ich szansę na grę.
- To jest proces. Wszyscy zawodnicy, którzy są w szatni, mają swoją szansę. Jeśli ktoś chce pracować, będzie robił maksimum i ma nie tylko talent, ale też mocno pracuje za klub, za siebie to ma szansę grać. Nie grają nazwiska, bo wszystko zależy od dobrej woli zawodnika oraz tego czy chce pracować i czy daje z siebie wszystko. Możliwość gry jest dla każdego taka sama - zapewnił trener.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Zagłębiem
- « Zamknięta sprzedaż biletów na mecz z SSC Napoli
- « Uroš Radaković piłkarzem Arsienału Tuła
- « Zapowiedź 1. kolejki PKO Ekstraklasy
- Bramka Žana Medveda dla NK Celje »
- Chuca odchodzi z Wisły »
- Q&A: Tomasz Pasieczny »
- W nowy sezon z nowymi nadziejami. Wisła gra dziś z Zagłębiem »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Bez choćby punktu... Miedź - Wisła 2-1
- « Mariusz Jop: - Niestety musimy przełknąć gorycz porażki
- « Podsumowanie 24. kolejki Betclic I Ligi
- « Wisła gra z Miedzią! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Miedzią
- « Karolina Kawula odchodzi z Wisły Kraków