Wtorek, 2 listopada 2021 r.

Adrián Guľa przed meczem z GKS-em Tychy: - Naszym celem jest awans

- Zawsze chcemy strzelać bramki, bo naszym priorytetem jest ofensywa. Na ten moment sytuacja jest poważna, ale trzeba oglądać drużynę z szerszej perspektywy, choć oczywiście ważne jest to, aby strzelać bramki, aby odblokować naszą ofensywę. Potrzebujemy też większej kompaktowości w defensywie - mówił na konferencji prasowej, przed spotkaniem 1/16 finału Pucharu Polski z GKS-em Tych, trener piłkarzy Wisły Kraków, Adrián Guľa.

Gdy zaś już trener mówił o tak ważnej w futbolu ofensywie, która w Wiśle ostatnio mocno kuleje, zapytano go o Jana Klimenta oraz o to, czy będzie on mógł być już dostępny dla niego na niedzielny mecz derbowy, bo w Tychach czeski napastnik jeszcze nie zagra. - Zobaczymy jak Jan będzie się czuć, ale mamy nadzieję, że będzie możliwość, aby z niego w niedzielę skorzystać. Jest już z nim lepiej, ale jeszcze nie będzie go na meczu Pucharu Polski - powiedział Guľa.

Trenera wiślaków zapytano o problem zespołu, który rozsypuje się mentalnie po stracie bramki.

- Nasza drużyna pokazywała już, że potrafi grać do końca. Tak było w Niecieczy, tak też było w meczu z Lechią. Oczywiście nie pokazaliśmy tego ze Śląskiem oraz w naszym poprzednim meczu, ale w pierwszej połowie spotkania w Płocku ta drużyna była razem, była szybkość, stwarzaliśmy sytuacje, ale nie udało nam się otworzyć wyniku. Na ten moment reagujemy na to źle, ale wierzę w to, że pokażemy te momenty, które już mieliśmy w naszych meczach. Wierzę też, że takich sytuacji nie będzie już zbyt dużo, a jeśli będą, to będziemy na nie przygotowani. W piłce jest naturalne, że przychodzą trudne momenty, ale podstawą jest to, aby pracować do ostatniego gwizdka sędziego, a także trzymać to co funkcjonuje, bo pokazywali to ostatnio, gdy przez 30 minut wszystko funkcjonowało i ten nasz plan był dobry. Czuję też to, że nasi zawodnicy wiedzą, że są mocno odpowiedzialni za wynik, dlatego wierzę w to, że zrobimy progres - zapewnił szkoleniowiec.

Kolejny z poruszonych tematów to aktualna atmosfera w wiślackiej szatni.

- Ostatnie wyniki dają nam jeszcze większą odpowiedzialność za klub, ale na ten moment zgadza się, że należy rozłożyć liderowanie w tej drużynie i to się dzieje. Choć oczywiście najważniejsze są wyniki. Każdy z naszych piłkarzy jest jednak profesjonalistą i odpowiada za siebie, za powierzone mu zadania taktyczne w meczu. I tutaj potrzebne jest to, żebyśmy byli razem. Na boisku jest równowaga i ten kto w danym momencie jest w formie musi dać wsparcie kolegom i musi pociągnąć tę drużynę. Wierzę że mamy takich zawodników, choć w naszym poprzednim meczu się to nie udało - stwierdził trener.

Oczywiście Guľa został też zapytano o naszego najbliższego rywala, także w kontekście czekającego nas właśnie "dwumeczu", wszak już w niedzielę zagramy spotkanie derbowe.

- Na dziś najważniejszy jest dla nas Puchar Polski i musimy być skupieni na 100%. Najpierw musimy myśleć o tym, aby zrobić maksimum w tym meczu, a dopiero potem rozmawiać o spotkaniu derbowym. Pierwszy krok to Puchar Polski, który może nam tylko bardzo pomóc, bo wierzę w to, że pokażemy nie tylko zaangażowanie i to, że jesteśmy razem, ale też to, że mamy w tych rozgrywkach jasny cel oraz że pokażemy większą pewność siebie. Bo to bardzo może nam pomóc w kolejnych dniach. Naszym celem jest awans do następnej rundy - zapewnia Guľa.

Na zakończenie Słowak został jeszcze zapytany o skład, który pośle do gry w Tychach.

- Wiemy kto nie będzie mógł zagrać, ale najważniejsze jest zdrowie zawodników. Jest natomiast spora szansa na to, że w naszym składzie będą zmiany, przy czym liczymy, że będą one pozytywne dla naszej drużyny. Mamy plan i cel, aby zrobić awans. Jest możliwość rotacji w składzie, ale też potrzebujemy zrobić w tym meczu maksimum do tego, aby zwyciężyć. A co do obsady bramki, to jeszcze chłopaki nie wiedzą jaka będzie decyzja. Porozmawiamy jeszcze z trenerem bramkarzy, ale też musimy mieć w głowie to, że Kacper Rosa był ostatnio kontuzjowany i nie jest to dla niego łatwe wejść do meczu bez sparingu. Mamy różne opcje, ale też wierzę w to, że będziemy mocni w bramce. I to jest na ten moment potrzebne, żeby drużyna czuła także w tyłach pewność siebie - zakończył trener.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


23    Komentarze:

~~~Hazard
Mecz
Panie Trenerze! Czekamy na zmianę na boisku! Mam wrażenie, że wszystko zaczęło się psuć od tego jak Pan zaczął wystawiać na siłę Klimenta razem z Forbsem. Kolejna niezrozumiała decyzja to Frydeych na środku pomocy, mimo wszystko liczę na to że uda się wyjść z tego kryzysu. Jesteśmy z Wami !

113            -5
~~~Angol
Oby
Trzymam za słowo i oczekuję zaangażowania oraz poprawy gry. Jesteśmy na ,,musiku" ws. awansu. Od tego wiele zależy.

41            -5
~~~Diogenes2 2
4 gorace doby przy Reymonta!
Juz jutro moze rozpetac sie burza nad glowa Guli, a w niedziele to moze byc jego gwozdz do trumny. Oby nie! Jakos bylem do niego neutralnie nastawiony, ani na +, ani na -, natomiast odbija sie czkawka to co sie stalo z Hyballa. Zarzad niestety zaswiecil zielone swiatlo nierobstwu, niezaleznie od tego jakim "katem" byl Hyballa.

45            -17
~~~No name
Gula
Gość dobre żarty opowiada.

21            -44
~~~Nick
Temat
Ci, którzy czytają takie kolejne zresztą zapewnia trenera Wisły przypominają mi tubylców z Afryki. Dostawali nic nie warte koraliki i byli bardzo zadowoleni. Widzę ich plusujących pod komentarzem Hazarda. Naszym celem jest utrzymanie a nie PP, którego nie zdobędziemy bo nas na to nie stać sportowo. Łapanie dwóch srok za ogon może skończyć się tym, że zostaniemy z niczym. Grozi nam realny spadek! A może nie?!

25            -55
~~~1906
Naszym celem jest awans
Wiedzę taki temat artykułu i sobie myśle ooo wkoncu Guła chce coś zmienić i za wszelka cenę wygrać. Ale nie, czytam pierwsze zdanie i dowiaduje się że priorytetem dalej jest gra ofensywna xD

16            -26
~~~Daniel190 6
Trener
Masz chłopie awansować dalej i wygrać derby! Nie ma już gadania ! [...] itd. Są 2 lub 3 opcje albo zawodnicy są słabi albo mają na ciebie [...] albo twój warsztat jest słaby. Nigdy nie jestem za tym aby podjemować pochopne decyzję i zmieniać trenerów jak za czasów Pana Cupiała ale tutaj coś nie gra od dłuższego czasu, twój cyrk twoje małpy.

32            -15
~~~Ona
Tweet Jaro wymowny
Dwa najbliższe mecze dwa zwycięstwa.Pewnie jak tak nie będzie to i Gula odejdzie.Taki warunek

26            -24
~~~Kiku 78
Wiara
Wierzę w tego trenera, wierzę w zwycięstwo.Wierze w WISŁĘ!!

32            -15
~~~Ino Wisła
Oby udało się awansować
Nie będzie łatwo napewno .. Autowac skvarke,hanouska, savicia, kuvelijcia i zakontraktowac zima Turgemana, Pietrzaka i IMAZA.. tak to widzę

22            -20
~~~Ezii
To co gadacie
To co gadacie a co robicie to jedno , mniej pier..lenia a więcej gry , wy lenie obsrane .

39            -13
~~~Iluminati
Ta sama gadka
Jak trener mówi, że naszym celem jest awans to jestem pewien, że odpadniemy :)

33            -10
~~~Robert
Mecz
Czyny nie słowa panie

34            -5
~~~Alfer_77
Kibice
Już są przyzwyczajeni do takiej sytuacji. Od kilku sezonów to samo. W PP i tak już mamy sukces bo jesteśmy w drugiej rundzie - brawo. Polska piłka już wiele widziała i nie będzie sensacją jak jutro wygramy w Tychach a potem derby i całym sercem kibicuję za takim scenariuszem niemniej jednak nie ma ku temu absolutnie żadnych przesłanek. Nie mamy pomysłu na grę nie mamy napastników i nie mamy drużyny. Ci co mieli ciągnąć ten wózek są pod formą a reszta jest jaka jest. Trudno będzie o ten awans jutro a w niedziele jeszcze trudniej ale cuda się zdarzają wiec na to trzeba liczyć. Dobrze że nie trafiliśmy na Wieczystą albo Garbarnie bo siara byłoby przegrać takie derby a o porażce z Tychami zapomnimy jak o porażce z KSZO - w końcu każdy może z nami wygrać. Ciężkie życie kibica Wisły...

17            -6
~~~Arni
Trener byłby dobrym kabareciarzem
Ale trenerze podjął się Pan poważnej pracy, bo Wisła to poważny i wielki klub a nie cyrk. Przed każdym meczem słyszymy te same ble ble ble a efektów brak. Brakuje Panu koncepcji w zestawieniu składu, oraz koncepcji taktyki. Pański sztab nie wie co robić. Chodzi mi o rozpracowaniu przeciwnika, żeby Pan wiedział jaką obrać taktykę i dobrać odpowiednich piłkarzy. Pytam Pana kiedy zagra w defensywie Mechremicz, kiedy Pan odeślę na ławę Skvarke i jego i Pana kolegów z Czech. Pytam Pana czy ważniejszy puchar Polski czy derby Krakowa? Jeśli Pan sobie nie radzi w lidze to tym bardziej w pucharach. Niech się Pan dobrze przygotuje do derbów.

9            -9
~~~Kathi Kibice z Bremen
Kopacze
Jednego nie mozemy zrozumiec dlaczego zawsze zwalnia sie Trenera za niepowodzenia .Przeciez Kopacze powinni byc odpowiedzialni za przegrany mecz.Hyballa pozbyl sie dobrych pilkarzy a teraz zostali tylko mlodziez i stare lenie.Powinni pilkarzom po przegranym meczu kary pieniezne nalozyc .Zmiana trenera w tej druzynie nic nie da

14            -10
~~~kibic62
Gula
Gula=Skowronek pieprzenie "ważki" za pomocą flaszki! do roboty,do gry pozoranci! TO jest Wisła Kraków! kto się zastanawia jaki będzie wynik?? będzie trudno?? co to ku....a ma być? to jest nie do pomyślenia,żeby wątpić w wynik? Wisła musi wygrywać i koniec tematu!! nie ma zlituj!! wynik może być tylko jeden i pewny awans Wisły!! inny rezultat oznacza koniec tej drużyny i tego trenera!! jutro ma być gryzienie trawy!! zero pobłażania!! kopacze do boju!!

20            -11
~~~Diogenes2 2
Scenariusz meczu: oni na nas siada krotko, a nasz press jak zawsze na radar
Nie wyobrazam sobie nie odniesc w Tychach przekonywujacego zwyciestwa. Gula nie powinien nic mowic w szatni. Oni powinni miec w sobie zlosc, ambicje i agresje zeby siasc na Tychach i ich dusic az Tychy puszcza. Powinni ja miec, bo ostatnich 6 meczow to 5 porazek. Niczego nie trzeba dodawac. JAkosciowo jestesmy lepszym zespolem o klase, jedyne pytanie czy ten zlepek pilkarzy ma odpowiedni MENTAL, bo dwa najblizsze mecze to mecze wolicjonalne. Kto tej woli ma wiecej, wygra.

9            -5
~~~Łukasz
Moim celem
są wygrane mecze. Najpewniej bez Guli.

8            -11
~~~k
do Diogenes2 2
Masz 100% racji! Już wtedy pisałem (nie tylko ja) - piłkarze dostali sygnał, że to oni ostatecznie rządzą. Niewybaczalnym błędem było nie tyle zwolnienie Hyballi (to był błąd, ale wybaczalny, paniczna próba naprawy szatni) a PAJACOWANIE Kapitana Błaszczykowskiego po strzelonej bramce. To chyba na zawsze zapamiętam. No, ale błędy się popełnia - mleko się rozlało. Teraz jednak trzeba mieć świadomość co się dzieje podskórnie (pod czaszkami) w drużynie - trener nie pasuje, to "Kapitan-Szef-Inwestor pewnie znowu weźmie naszą stronę". A tej świadomości chyba brak.

7            -6
~~~GURULI76
Panie trenerze.....
Wystawianie kolejny raz Skvarke i Frydrycha w pomocy to strzal w kolano. Dla mnie to co pokazujecie w ostatnich meczach to..... plujecie nam w twarz pora to zmienic!!

8            -6
~~~Szczery
Dość kłamstw!
Czarujące wypowiedzi przed meczem, a potem symulacja gry w piłkę nożną.Dziękujemy pozorantom i oczekujemy prawdziwych piłkarzy w w Wiśle Kraków.

10            -5
~~~Tw Bolek
K
Sto procent poparcia dla tefgo co napisałeś. Tak właśnie się stało. Też byłem po tym bardzo obużony i zapamiętam to.

4            -2