Adrián Guľa: - W końcówce mieliśmy więcej energii

- Cieszymy się z kolejnego kroku w Pucharze Polski. Bardzo ważne jest dla nas to, że odwróciliśmy losy tego meczu, bo gospodarze prowadzili w nim 1-0. Jednak w drugiej połowie nasz zespół fajnie aż do samego końca pracował - powiedział po awansie do ćwierćfinału Pucharu Polski, trener piłkarzy Wisły Kraków - Adrián Guľa.
- Oczywiście składam dużo komplementów dla drużyny z Łodzi oraz dla kibiców. Super mecz, a z mojej perspektywy obydwa zespoły chciały grać w piłkę, dlatego było to fajne spotkanie dla kibiców. Dla nas jest to ważny krok, ale czekają nas następne mecze i potrzebujemy w nich pokazać nie tylko fajną grę, ale także osiągnąć odpowiednie wyniki. Wierzę, że ten awans bardzo nam pomoże. Jeszcze raz komplementy dla Widzewa, ale też dla mojej drużyny, a także dla kibiców. Cieszę się, że i nasi kibice stworzyli bardzo fajną atmosferę i idziemy dalej - dodał szkoleniowiec.
- Cieszę się z tego, że zdrowy jest Żukow oraz Savić, bo możemy z nich skorzystać, bo robią nam w zespole konkurencję. Drużyna od początku do końca była razem i odmieniliśmy losy tego meczu w samej końcówce. Wierzę, że to dla nas ważny krok i dobrze, że to właśnie napastnicy zdobyli bramki. To jest konkurencja oraz praca, która jest potrzebna w następnych meczach i miesiącach, aby to kontynuować. W ostatnich minutach uratowała nas też interwencja Pawła Kieszka, bo zrobiło to różnicę. Mówiłem przed meczem, że dobrze wygląda. Cieszę się, że to potwierdził, że dał wsparcie naszej drużynie - cieszył się Słowak.
- Widzew grał dobrze zwłaszcza w pierwszej połowie. Życzę tej drużynie wszystkiego najlepszego. Był to otwarty mecz, obydwa zespoły grały w piłkę i oczywiście gospodarze mieli swoje sytuacje, ale to drużyna, która walczy o awans do Ekstraklasy, a w Pucharze Polski zawsze jest dużo niespodzianek. W pierwszej połowie Felicio miał z kolei strzał w poprzeczkę i były też inne, choć może nie takie "topowe" sytuacje. Ale i przeciwnik takie stwarzał. Drużyna, która jest w formie i która ma plany aby awansować do Ekstraklasy - może sprawić kłopoty. Liczyliśmy się z tym, a ja cieszę się, że wytrzymaliśmy ten mecz fizycznie. I w końcówce mieliśmy więcej energii. Z tego bardzo się cieszę, że to wykorzystaliśmy - przyznał trener wiślaków.
- W kolejnej rundzie najchętniej zagrałbym z drużyną, z którą będziemy mieli szansę awansować. Mamy bowiem ambicje, aby znów powalczyć o kolejny awans - zakończył trener Guľa.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Paweł Kieszek: - Zespół fantastycznie pracował
- « Wyniki meczów 1/8 finału Pucharu Polski
- « Statystyki meczu: Widzew - Wisła
- « Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Widzewem Łódź
- Janusz Niedźwiedź: - Wisła wykorzystała brutalnie nasze pomyłki »
- Transmisja losowania 1/4 finału Pucharu Polski »
- Zapowiedź 17. kolejki PKO Ekstraklasy »
- Olimpia Grudziądz rywalem Wisły w ćwierćfinale Pucharu Polski »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Bez choćby punktu... Miedź - Wisła 2-1
- « Podsumowanie 23. kolejki Betclic I Ligi
- « Mariusz Jop: - Niestety musimy przełknąć gorycz porażki
- « Wisła gra z Miedzią! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « James Igbekeme piłkarzem meczu Wisła - Górnik Łęczna
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Miedzią