Adrián Guľa po meczu z Qarabağiem

- To był bardzo dobry mecz z rywalem z wysokiej półki. Taki sparing był niezwykle potrzebny drużynie ze względu na poziom, szybkość czy intensywność - powiedział po towarzyskim spotkaniu z zespołem Qarabağ Ağdam trener piłkarzy Wisły Kraków - Adrián Guľa.
- Wiadomo, że więcej musieliśmy pracować bez piłki, ale zespół sobie poradził - zwłaszcza w defensywie i w środkowej strefie boiska, gdzie zamykaliśmy przestrzenie. Oczywiście przeciwnik z taką jakością tworzył sobie okazje w bocznych sektorach boiska. Nam na pewno zabrakło wykorzystania sytuacji, które sobie wypracowaliśmy - ze stałych fragmentów gry czy z kontrataku. Niestety nie wykorzystaliśmy też ani rzutu karnego, ani dobitki, ale z drugiej strony to spotkanie pokazało, że drużyna idzie w dobrym kierunku. Wraz z trenerem przeciwnika zdecydowaliśmy, że zagramy więcej niż regulaminowy czas gry, co było dobrą decyzją, gdyż zapewniliśmy piłkarzom intensywność meczową, a dodatkowo zobaczyliśmy rywalizację, co pomaga w budowie drużyny. Cieszę się, że zagrali Michal Frydrych i Michal Škvarka, a także jestem zadowolony z występu Enisa Fazlagicia, który pokazał, dlaczego Wisła po niego sięgnęła. Widoczny był też charakter zespołu i zaangażowanie, bo wyciągnęliśmy wnioski z ostatniego meczu. Oczywiście chcemy być bardziej efektywni w ofensywie, ale wierzę, że to też przyjdzie. Drużyna dobrze zareagowała w tym meczu, chcieliśmy pokazać się z dobrej strony w każdej z części. Wszyscy zawodnicy dali z siebie wszystko, teraz mamy czas na to, by pracę ze sparingu przełożyć na ligowe boiska. Cieszę się z postawy w defensywie, ale martwi mnie brak bramek. Kliment miał swoje okazje, ale najpierw nie zdołał pokonać bramkarza, a później zmarnował rzut karny. Widać było jednak pracę z przodu, po których przyszła też szansa Dora Hugiego czy Momo Cissé. Takie sytuacje musimy zamykać i wykorzystywać. Do tego doszedł wysoki poziom golkipera przeciwnika, ale wierzę, że doświadczenie wyniesione z treningów czy z meczów kontrolnych zaprocentuje w przyszłości w lidze. Mamy się o co zahaczyć, aby wykorzystać to w meczach o stawkę - mówił Guľa.
Opiekun piłkarzy "Białej Gwiazdy" nie mógł dziś skorzystać z dwójki napastników - Zdenka Ondráška i Luisa Fernándeza.
- Zdeněk i Luis pracują indywidualnie po przebytym przeziębieniu i aktualnie są w treningu biegowym. Z każdym dniem wchodzą na wyższy poziom intensywności, ale najważniejsze jest to, aby doszli do siebie i mogli pracować na pełnych obrotach. Liczę, że jeszcze przed końcem obozu dołączą do drużyny - przyznał szkoleniowiec.
Źródło: Wisła Kraków SA
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Bezbramkowy remis z Azerami
- « Transmisja meczu: Wisła - Qarabağ
- « Jakub Stadnicki testowany przez Wisłę
- « Fotogaleria z meczu: Wisła CanPack - Widzew
- Koszykarze: KS Cracovia Yabimo MG13 - Wisła 79-84 »
- Fotogaleria z derbowego meczu koszykarzy »
- Wysokie zwycięstwo juniorów Wisły nad Resovią »
- Adrián Guľa podsumował zimowy okres przygotowawczy »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Bez choćby punktu... Miedź - Wisła 2-1
- « Podsumowanie 23. kolejki Betclic I Ligi
- « Mariusz Jop: - Niestety musimy przełknąć gorycz porażki
- « Wisła gra z Miedzią! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « James Igbekeme piłkarzem meczu Wisła - Górnik Łęczna
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Miedzią