Michał Żyro: - Apeluję o spokój

- Przed tym spotkaniem to była duża niewiadoma dla wszystkich. Dla nas samych, dla kibiców, jak i dla Was. Z jednej strony było podenerwowanie, ale było ono pozytywne, a z drugiej - entuzjazm, że wreszcie zaczynamy - powiedział po meczu z Sandecją Nowy Sącz debiutujący w tej potyczce w naszych barwach Michał Żyro.
- Wyszło tak jak wszyscy się spodziewali, czyli że będzie ciężko. Tak jak powiedziałem już w jednym z wywiadów, będą to mecze do pierwszej bramki. Dopóki nie strzelimy pierwszego gola, to niestety te mecze tak będą wyglądały, że przeciwnik będzie zwarty i będzie czekać na kontrataki, no i dziś też tak było. Będą to ciężkie spotkania - przyznał nowy zawodnik zespołu "Białej Gwiazdy".
- Trenujemy ze sobą krótko i potrzebujemy trochę czasu, aby ta lokomotywa ruszyła. I wtedy będzie ok. Musimy zacząć od tej pierwszej bramki, musimy stwarzać sytuacje, ale też szanować ten punkt, bo wiemy jaka to jest liga i ważne, że w takich meczach nie przegrywamy, nie tracimy głupio bramek, bo mogłoby być tak, że kontrolujemy spotkanie - a tak oprócz pewnych momentów było - a czasami przez fakt, że drużyna jest niedoświadczona, słaba psychicznie i gdy spada koncentracja, to można stracić bramkę po jakimś głupim błędzie. Tego nie było, a ja się tego obawiałem. Mamy punkt i przede wszystkim apeluję o spokój, żebyśmy nie załamywali głów, bo to było pierwsze spotkanie i mam nadzieję, że w kolejnych będziemy grać coraz lepiej - uważa skrzydłowy.
Michał Żyro mecz z Sandecją rozpoczął na skrzydle, ale po zmianach w składzie od 74. minuty grał na pozycji numer "dziewięć".
- Lepiej czuję się na skrzydle, gdzie fajnie powoli docieramy się z Bartkiem Jarochem, więc myślę, że to na tej pozycji będę zaczynał - powiedział.
- Teraz musimy przeanalizować spotkanie z Sandecją, skupimy się na tym czemu nie kreowaliśmy sytuacji i jakie możemy znaleźć w kolejnym meczu miejsca, gdzie te błędy były. I tyle. Będziemy wykonywać zadania, które przedstawią nam szkoleniowcy. Przeanalizujemy też przeciwnika, wprowadzimy nowe rzeczy i myślę, że to jest klucz, żeby z meczu na mecz się poprawiać i po analizie zrobić postęp - zakończył.
AG, Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Bartosz Jaroch: - Wiemy o co gramy
- « Mikołaj Biegański: - Pierwszy mecz jest zawsze jedną wielką niewiadomą
- « Igor Łasicki: - Musimy takie mecze wygrywać
- « Debiut Nikoli Kuveljicia w FK TSC Bačka Topola
- Fotogaleria z meczu: Wisła - Sandecja »
- Komunikat klubu po meczu Wisła - Sandecja »
- Sparingowy remis juniorów Wisły »
- Bilety na mecz wyjazdowy z Resovią »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Najważniejsze są punkty. Warta - Wisła 0-1
- « Podsumowanie 26. kolejki Betclic I Ligi
- « Bez kompleksów, ale i bez trofeum. Jagiellonia - Wisła 1-0
- « Wisła gra z Wartą! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Ryszard Tarasiewicz: - Na tę jedną bramkę zasłużyliśmy
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Chrobrym