Siódme zwycięstwo! Wisła - Chrobry 4-1

Przerwa na mecze reprezentacyjne nie wybiła z rytmu piłkarzy krakowskiej Wisły, którzy odnoszą siódme zwycięstwo z rzędu! Po dwóch trafieniach Luisa Fernándeza oraz po bramkach Mikiego Villara i Ángela Rodado pokonujemy 4-1 drużynę Chrobrego Głogów.
W porównaniu z ostatnim spotkaniem ze Skrą Częstochowa, rozgrywanym przed przerwą reprezentacyjną, trener Radosław Sobolewski na mecz z Chrobrym Głogów dokonał jednej korekty w wyjściowym składzie Wisły Kraków. W środku pomocy, obok bardziej defensywnie grającego Tachiego, ustawiony został Kacper Duda, który zajął miejsce Jamesa Igbekeme.
Wisła dobrze weszła w mecz i od pierwszych minut prowadziła grę. Chrobry odwdzięczył się zaś dwoma ostrymi "stemplami" za co sędzia Karol Arys szybko upomniał graczy gości żółtymi kartkami. Goście na faulach nie poprzestali i to oni stworzyli sobie pierwszą groźną sytuację. W 13. minucie po błędzie Kacpra Dudy w sytuacji sam na sam z Mikołajem Biegańskim znalazł się Sebastian Steblecki, ale to nasz bramkarz wygrał pojedynek z napastnikiem przyjezdnych.
Trzy minuty później odpowiedziała Wisła i zrobiła to skutecznie! Fantastyczne dośrodkowanie Álexa Muli z lewego skrzydła na gola zamienił Miki Villar, który przed umieszczeniem piłki w siatce umiejętnie uciekł zza pleców obrońcy. Sędzia początkowo bramki nie uznał odgwizdując pozycję spalonego Villara, ale szybko zainterweniował VAR, a decyzja mogła być tylko jedna - 1-0 dla "Białej Gwiazdy"!
Wisła poszła za ciosem i już sześć minut po zdobyciu pierwszego gola podwyższyła stan rywalizacji! David Juncà dograł piłkę z lewego skrzydła, a przed pole karne niefrasobliwie wybił ją obrońca gości. Ta spadła do niepilnowanego Luisa Fernándeza, który mocnym uderzeniem nie dał szans Damianowi Węglarzowi! Po 22 minutach rywalizacji prowadziliśmy więc dwoma bramkami!
Niestety po zdobyciu drugiego gola poczuliśmy się zbyt pewnie i zaczęliśmy popełniać dużo indywidualnych błędów w szeregach defensywnych. Po jednym z nich Steblecki znalazł się w świetnej sytuacji do zdobycia bramki kontaktowej, ale znów przegrał pojedynek z Biegańskim. W kolejnej sytuacji Steblecki przewrócił się przed polem karnym po starciu z Borisem Moltenisem. Sędzia odgwizdał kontrowersyjny rzut wolny dla gości, po którym do piłki podszedł Rafał Wolsztyński i huknął tak, że Biegański musiał wyjmować piłkę z siatki. Zrobiło się więc 2-1, a do końca pierwszej połowy pozostało sześć minut.
Wisła z rundy jesiennej prawdopodobnie schodziłaby na przerwę ze spuszczonymi głowami. "Biała Gwiazda" Radosława Sobolewskiego pokazała jednak ogromny charakter i szybko odpowiedziała na bramkę przeciwnika! Kolejny raz fantastycznym dośrodkowaniem z lewego skrzydła popisał się David Juncà, a kapitalnym uderzeniem głową drugiego gola w meczu zdobył Luis Fernández! Na przerwę schodziliśmy więc z dwubramkowym prowadzeniem.
Po niej pierwszy ofensywny akord Wisły to akcja z 55. minuty. Ángel Rodado zagrał otwierającą piłkę do Fernándeza, który złym przyjęciem spowolnił akcję Wisły. Udało się zakończyć ją celnym strzałem, ale dobrze uderzenie wybronił bramkarz gości.
Fatalny błąd defensywy gości w 60. minucie wykorzystał Fernández, który świetnie odebrał futbolówkę i podaniem stworzył Álexowi Muli sytuację sam na sam z bramkarzem. Skrzydłowy Wisły nieczysto uderzył w piłkę i ta powędrowała obok bramki.
Na następną dobrą sytuację musieliśmy czekać trzynaście minut. Wtedy to Mula świetnie dograł w pole karne do Bartosza Jarocha, który uderzył głową ponad bramką. Cały czas panowaliśmy jednak nad sytuacją boiskową i niezmiennie prowadziliśmy grę.
Świetna postawa Wisły w drugiej połowie i ogromna przewaga musiała przełożyć się na gola. To udało nam się w 77. minucie meczu. Po efektownej kombinacyjnej akcji strzał na bramkę oddał Fernández, a piłkę przed siebie wypluł Węglarz. Do dobitki dopadł Rodado, który dopełnił formalności i zdobył czwartego gola dla Wisły.
Końcowe minuty meczu to spokojne dogranie spotkania do ostatniego gwizdka sędziego i, co ważne, okazja do odpoczynku dla naszych najważniejszych ofensywnych ogniw. Dodatkowe minuty regeneracji z pewnością przydadzą się przed kolejnym spotkaniem. Już za tydzień czeka nas wyjazdowy mecz w Niepołomicach z Puszczą.
Dziś udało się zrewanżować Chrobremu za jesienną porażkę i tym samym odnieśliśmy siódme zwycięstwo z rzędu. Przy wczorajszej porażce Ruchu Chorzów do drugiego miejsca, premiowanego bezpośrednim awansem, tracimy już tylko jeden punkt!
4 Wisła Kraków
1 Chrobry Głogów
1-0 Miki Villar (16.)
2-0 Luis Fernández (22.)
2-1 Rafał Wolsztyński (39.)
3-1 Luis Fernández (45.)
4-1 Ángel Rodado (77.)
Wisła Kraków:
Mikołaj BiegańskiBartosz Jaroch
Igor Łasicki
Boris Moltenis
David Juncà

(83. Michał Żyro)
Tachi
Kacper Duda
(76. James Igbekeme)

(87. Wiktor Szywacz)
Álex Mula
(83. Mateusz Młyński)

(83. Sergio Benito)
Chrobry Głogów:
Damian WęglarzJakub Kuzdra
Oliver Práznovský
Michał Michalec




(76. Kamil Wojtyra)
Miłosz Jóźwiak
(58. Dmytro Biłonoh)
(84. Mateusz Ozimek)

(46. Dawid Hanc)

(84. Albert Zarówny)
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędzia: Karol Arys (Szczecin).
Widzów: 9 439.
Pogoda: 12°.
KK
Tagi:
Zobacz także:
- « Wisła gra z Chrobrym Głogów! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Skład Wisły w meczu z Chrobrym Głogów
- « CLJ U-19: Raków Częstochowa - Wisła Kraków 1-0
- « CLJ U-17: Motor Lublin - Wisła Kraków 3-3
- Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Chrobrym Głogów »
- Statystyki meczu: Wisła - Chrobry »
- Luis Fernández: - Cieszę się, że jestem częścią tego zespołu »
- Marek Gołębiewski: - Czwarta bramka zamknęła mecz »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Najważniejsze są punkty. Warta - Wisła 0-1
- « Podsumowanie 26. kolejki Betclic I Ligi
- « Bez kompleksów, ale i bez trofeum. Jagiellonia - Wisła 1-0
- « Wisła gra z Wartą! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Chrobrym
- « Ryszard Tarasiewicz: - Na tę jedną bramkę zasłużyliśmy