Peter Hyballa: - Cenny punkt w walce o utrzymanie

- Zagraliśmy dobre spotkanie, lepiej pod względem taktycznym. Zagraliśmy mądrze taktycznie. Często graliśmy atakiem pozycyjnym, a nasze dwie "szóstki" dobrze się ustawiały w środku pola i Cracovia musiała podejmować decyzje, którą z nich pokryć. Natomiast mamy ogromny problem ze skutecznością. Z gry wygląda to stosunkowo dobrze, ale nie jesteśmy w stanie wejść w pole karne - mówił po zremisowanym meczu derbowym, trener piłkarzy Wisły Kraków, Peter Hyballa.
- Pomimo dużej liczby wykonywanych rzutów rożnych, bo było ich dziesięć, to niewiele z nich wynikło. To jest problem, z którym się borykamy. Oddaliśmy jedenaście strzałów na bramkę, ale tylko dwa były celne. W statystykach strzelonych bramek jesteśmy trzecią drużyną w Polsce, a jest to swego rodzaju problem. Gdybyśmy stracili bramkę z rzutu karnego, to prawdopodobnie mielibyśmy ogromny kłopot, żeby nie przegrać, a tak - wywalczyliśmy punkt. Jeśli nie da się wygrać, to ważne jest, żeby nie przegrać. Dlatego ten punkt jest bardzo cenny w walce o utrzymanie - dodał Niemiec.
Szkoleniowiec zespołu Wisły został zapytany, czy analizowane było przez sztab wykonywanie rzutów karnych przez Sergiu Hankę.
- Jesteśmy opłacani jako trenerzy, opłacany jest też trener bramkarzy. Analizujemy wszystko i tłumaczyliśmy jak Sergiu Hanka wykonuje rzuty karne. Oczywiście jest to też zawsze wyczucie bramkarza, ale analizowaliśmy to - powiedział Hyballa. Jednocześnie ciekawostką może być fakt, że chwilę wcześniej w wywiadzie dla Canal+ Sport Mateusz Lis stwierdził, że sztab Wisły analizował rzuty karne w wykonaniu Marcosa Álvareza, a nie Hanki...
Kolejne z pytań dotyczyło późnych zmian w składzie Wisły.
- Ufam wyjściowej jedenastce. Dobrze stali na boisku, realizowali założenia. Na zmiany zdecydowaliśmy się w ostatnich piętnastu minutach, natomiast byłem zadowolony z wyjściowej jedenastki - skwitował Hyballa.
Na zakończenie niemiecki szkoleniowiec został zapytany o swój pomysł na to, jak odmienić na finiszu sezonu grę naszego zespołu, który nie wygrał po raz piąty z rzędu, a mógł po raz piąty z rzędu przegrać.
- Na pewno dobrym pomysłem jest dalej trenować. Dalej będziemy realizować trening strzelecki. Uważam, że dziś w defensywie wyglądaliśmy bardzo dobrze, w szczególności Gruszkowski, który jest młodym piłkarzem, co jest pozytywne. Można też powiedzieć, że Cracovia była bliska porażki, bo moim zdaniem graliśmy lepiej. Oczywiście - mieli karnego. Trzeba natomiast pozostawać pozytywnym, obdarzać piłkarzy zaufaniem. To jest bardzo ważne w walce o utrzymanie - zakończył trener.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Michał Probierz: - Nie jesteśmy zadowoleni, bo chcieliśmy tutaj wygrać
- « Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Cracovią
- « Jaki sezon, takie derby... Wisła - Cracovia 0-0
- « Wisła kontra Cracovia! Zapraszamy na relację tekstową live!
- Mateusz Lis: - Można się delikatnie uśmiechnąć »
- Statystyki meczu: Wisła - Cracovia »
- Komplet zwycięstw wiślackich ampfutbolistów! »
- CLJ: Korona Kielce - Wisła Kraków 3-1 »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Raport medyczny: Ángel Rodado
- « Podsumowanie 25. kolejki Betclic I Ligi
- « Skromna wygrana z beniaminkiem. Wisła - Kotwica 2-1
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Kotwicą
- « Wisła gra z Kotwicą Kołobrzeg! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Mariusz Jop przed meczem z Kotwicą: - Wierzę w to, że będziemy stwarzać sytuacje i zdobywać bramki