Niedziela, 10 kwietnia 2022 r.

Nareszcie! Wisła - Górnik Zabrze 4-1

Na pewno nie będziemy wspominać o wielkim stylu wiślaków po tym meczu, ale na dziś ma to znaczenie marginalne. Najważniejsze jest bowiem to, że "Biała Gwiazda" wygrała pierwszy mecz w 2022 roku, pokonując zresztą aż 4-1 Górnika Zabrze, a to pozwala nam wierzyć, że nasza drużyna nie jest bez szans w walce o pozostanie w Ekstraklasie!

Kolejne dla nas spotkanie o "być albo nie być" w lidze zaczęliśmy bardzo, ale to bardzo źle. Od pierwszych minut na murawie istniał bowiem tylko jeden zespół i był to Górnik Zabrze. Piłkarze trenera Jana Urbana wyszli na te zawody grając wysokim pressingiem, z którym kompletnie sobie nie radziliśmy. Zaliczaliśmy bowiem stratę za stratą, ale na nasze szczęście pod bramką, którą dziś strzegł Paweł Kieszek, zabrzanom brakowało jednak dokładności.

Pierwszą okazję, którą można wprawdzie odnotować to ta Wisły z 10. minuty, tyle że strzał stojącego w gąszczu defensorów Luisa Fernándeza został spokojnie zablokowany. W minucie 19. nikt nie zablokował za to Erika Janžę, ale ten z dobrej pozycji przeniósł piłkę ponad bramką. I choć Wisła odpowiedziała na to również zablokowanym uderzeniem Michala Škvarki oraz spaloną akcją zakończoną obiciem spojenia przez Elvisa Manu - to nasze wypady były mocno nieliczne. Kolejne minuty meczu to wprawdzie dwa strzały z dystansu, najpierw Bartłomieja Nowaka, a po zgraniu od Fernándeza Marko Poletanovicia - to jednak piłki po tych uderzeniach poleciały w środek bramki, więc zarówno Kieszek, jak i Daniel Bielica, spokojnie je wybronili.

Potem już zabrzanie sami są sobie winni, że nie objęli w tym meczu prowadzenia. W 26. minucie bliski tego był bowiem Nowak, ale jego lob o centymetry minął naszą bramkę. Po pięciu minutach zbyt lekko, aby pokonać Kieszka, strzelał Lukas Podolski, a po kolejnych czterech nasz bramkarz wyłapał strzał głową po rzucie rożnym w wykonaniu Mateusza Cholewiaka. Zaraz zaś potem znów niecelnie uderzył Nowak.

Przewaga zabrzan była wprawdzie wyraźna, ale zgodnie z "logiką Ekstraklasy" - pierwsza połowa zakończyła się naszym... prowadzeniem! W 43. minucie po rzucie rożnym w wykonaniu Škvarki piłka odbita jeszcze przez Fernándeza trafiła na głowę Piotra Krawczyka, który uderzył ją tak niefortunnie, że pokonał Bielicę. A to oznaczało, że do przerwy prowadziliśmy 1-0.

Drugą połowę zaczynamy wprawdzie od groźnej akcji z 48. minuty, ale ani Fernández, ani próbujący dobijać piłkę Manu - nie zdołali uderzyć celnie na bramkę Górnika. Podobnie w 50. minucie zrobił na nasze szczęście Nowak, który znalazł się nieobstawiony w naszej "szesnastce".

Niestety dla nas szybko wynik i tak zmienił się na 1-1. W 51. minucie piłka po zgraniu z krótko rozegranego rzutu rożnego i odiciu przez Kieszka trafiła wprost przed szesnastkę do Podolskiego, a ten pokazał jak ma ułożoną nogę. Nasz bramkarz był bezradny.

W 55. minucie to Wisła znów powinna jednak prowadzić, bo wyszliśmy z kontratakiem "trzech na jednego". Piłka po podaniu od Manu trafiła wprawdzie do Dora Hugiego, ale ten nie wykorzystał sytuacji "sam na sam" z Bjelicą, bo bramkarz Górnika skrócił kąt i nie dał się pokonać!

Na kolejną akcję tego meczu przyszło nam poczekać do 67. minuty, ale niewątpliwie było... warto. Z piłką po "klepce" z Poletanoviciem ruszył debiutujący w Wiśle Giorgi Citaiszwili i dograł do Stefana Savicia. A ten zszedł do środka, uderzył celnie przy dłuższym słupku i Wisła prowadziła 2-1!

Co najważniejsze nasza drużyna poszła za ciosem i zostało to nagrodzone, bo w 74. minucie Fernández ruszył do odbitej piłki po strzale Poletanovicia i został zahaczony przez Bielicę, więc sędzia wskazał na "jedenastkę". Z niej nie pomylił się sam faulowany i było 3-1!

Wiślacy kolejne okazje do zmiany wyniku mieli w 77. i 79. minucie, ale najpierw strzał Poletanovicia obronił bramkarz, a zaraz potem piłkę zdołał Serbowi wybić na rzut rożny obrońca. Po kornerze celnie głową uderzył jeszcze Fernández, ale futbolówkę z linii bramkowej wybił obrońca.

Jak się okazało - "Biała Gwiazda" zdołała swoje prowadzenie i tak podwyższyć. W doliczonym czasie gry piłka po podaniu Savicia trafiła do Nikoli Kuveljicia, a ten pokonał po raz czwarty w tym spotkaniu Bielicę. Wisła nie tylko przełamała więc swoją wiosenną niemoc - wygrywając po raz pierwszy w 2022 roku - ale zrobiła to bardzo efektownie.


Niedziela, 10.04.2022 r. 15:00:

4 Wisła Kraków

1 Górnik Zabrze

1-0 Piotr Krawczyk (43. sam.)
1-1 Lukas Podolski (51.)
2-1 Stefan Savić (67.)
3-1 Luis Fernández (75. k.)
4-1 Nikola Kuveljić (90.)

Wisła Kraków:
Paweł Kieszek
Konrad Gruszkowski
Michal Frydrych
Maciej Sadlok
Matěj Hanousek
Dor Hugi
(60. Giorgi Citaiszwili)
Marko Poletanović
(83. Nikola Kuveljić)
Enis Fazlagić
Michal Škvarka
(60. Stefan Savić)
Elvis Manu
(77. Gieorgij Żukow)
Luis Fernández
Górnik Zabrze:
Daniel Bielica
Przemysław Wiśniewski
Rafał Janicki
Erik Janža
Robert Dadok
Jean Mvondo
Krzysztof Kubica
(65. Dariusz Stalmach)
Bartosz Nowak
Lukas Podolski
Mateusz Cholewiak
(65. Dani Pacheco)
Piotr Krawczyk
(65. Higinio Marín)
28. kolejka PKO Ekstraklasy.
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszczy).
Widzów: 17 135.
Pogoda: 7°.

 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


70    Komentarze:

~~~Dziki
W koncu
Pierwsza polowa do zapomniania. Gra zaczela sie dopiero po zmianach w 60 minucie. Madrze zagrana koncowka z dala od wlasnej bramki. W koncu promyk nadziei na koncowke sezonu.

172            -13
~~~Nick
Ufff
Z przebiegu meczu - cieszyłbym się z remisu. A mamy wygraną Wisły. Coś pięknego. Byle do przodu, ku chwale Wisły!

141            -15
~~~stint
ufff
krótko NARESZCIE

123            -5
Niewierny Tomasz
Tylko Wisła
Teraz musi być tylko lepiej !!

116            -11
~~~mun
Zwycięstwo
Wreszcie Wisełko :):):):):)

124            -7
~~~Kibic Wisły
Brawo
Zaczniemy wygrywać mówię wam. Wisełka nigdy nie spadnie

104            -10
Kosmaty
NO WRESZCIE!! BRAWO!!
Co tu dużo mówić tuż po meczu: wielka radość z 3 punktów i pierwszego po długiej przerwie zwycięstwa.

93            -8
~~~Pszemek19 69
CO TO BYŁ ZA MECZ!!
SUPER spotkanie, no No Panowie, jeśli się utrzymamy to z TAKIM składem z TYM trenerem możemy w TEJ lidze walczyć o pudło za rok, a może coś więcej (nie chce zapeszać!!)

44            -158
~~~Jarek
Po meczu
Efektowne zwycięstwo po efektywnym asystach drugiego stopnia, Gruzina i Stefana

98            -8
~~~Twuj nik
Jes jes jes
Mamy to !

67            -7
~~~Rafał
2 połowa
Druga połowa tylko gra była . Poldi to ta lewa noga jest perfekt

80            -7
~~~Mike
NARESZCIE
NARESZCIE!! Ile trzeba było czekać, żebyśmy wywalczyli w końcu te 3 punkty. Mam nadzieję, że presja teraz z zawodników zejdzie i pójdziemy za ciosem i zainkasujemy 3 punkty ze Śląskiem za tydzień i wychodzimy ze strefy spadkowej i patrzymy już tylko w górę. Oby. Nareszcie można życzyć wszystkim miłego wieczoru!

77            -8
~~~fabio
NO I
WYDARZYŁ SIĘ CUD!

79            -10
~~~Angol
Dokładnie: nareszcie
Szczerze mówiąc byłem sceptycznie nastawiony przed meczem, ale ... Savic pozamiatał, Fernandez też klasa, coś jak kiedyś Carlitos, tylko bardziej charakterny. Sadlok również dał radę. Miejmy nadzieję, że to początek nowej passy. AVE!!

105            -6
~~~ziomek
Mecz
Prawda jest taka że wynik lepszy niż gra, dobrze że Savic zaliczył mega wejście :)

109            -13
~~~Jose
Uffff
Cud nad Wisła! Po golu na 1-1 byłem przekonany że to koniec Ekstraklapy dla naszej drużyny, ale mimo że pod respiratorem, to jakoś jeszcze utrzymujemy oddech. Remis byłby już ostatnim gwoździem do trumny. Teraz trzeba kibicować Rakowowi żeby rozjechał tych z Wrocka. Idealnie wręcz było by za tydzień tam wygrać. Osobiście nie pamiętam kiedy 2 razy z rzędu wygraliśmy w lidze, więc musiał by się zdarzyć kolejny cud, oby tak właśnie było. Nie ważny styl, ważne są punkty i wygrana ze Śląskiem po samobóju też będzie smakować. Wiedziałem że pejsy dziś przegrają, to był pewniak jak porażka daremnej Stali (z którą nie zdobyliśmy punktu!) z Zagłębiem. Daleko od ideału, ale w końcu widać światełko w tulenu.

62            -12
~~~Realista
Wisła
Nie jest tak źle. Z taką grą za rok wrócimy.

23            -116
~~~Kathi Kibice z Bremen
Mecz
Nareszcie 3 punkty

65            -4
~~~Kibic z Polski
Wisla
Gratulacje dla Wisly ale zabawa dopiero się zaczyna. Gornik jest bez formy i pewny utrzymania. Musiały być dziś 3 punkty dla Wisly ! Trzeba wygrac teraz we Wrocławiu, wtedy szanse na utrzymanie będą! Wiemy że już Bruk Bet i Gornik leczna spadnie. Fascynujące kto będzie tym trzecim klubem. ....spadkowym ! Walka do końca! Na górze ligi też ciekawie. Coraz bardziej mam wrażenie że zapal do mistrzostwa Polski gaśnie w Pogoni, w Lechu .....Zobaczymy jak zareaguje dziś Rakow.

41            -8
~~~Bebetto
Bardzo dziękuje za walke i przekonywujace zwyciestwo, ale
Następny mecz we Wrocławiu ze Slaskiem nie będzie spacerkiem. Po tym meczu wierzę, że damy radre, a nieszczęście ze słupkami i poprzeczkami odeszło. Taka Wisełke chce oglądac. Walczacą, zaangażowaną i skuteczną. Mam nadzioeje, że przełamanie z bramkami nastapiło. Powodzenia !

46            -6
Szarlej
Taktycznie świetny mecz Brzeczka
Wynik lepszy, niż gra. Ale Brzęczek zaczyna kombinować i dobrze. Czas na Śląsk, tam musimy wygrać, po prostu. Bieganie i walka to jedno, ważny pomyślunek. Utrzymamy się, przy mądrej grze!

54            -9
~~~TTT
Skuteczność
W końcu było to czego brakowało przez cały sezon Czyli skuteczność. Dziś Savic zrobił mega robote . Niestety Skvarka padlina jaka grał przez cały sezon.

55            -5
bombardier_k
Warto prawdzić pierwszą bramkę -
- może jednak piłka po zagraniu Fernandeza leciała w światło bramki, a gracz Górnika tylko skrócił jej lot? Fernandez zasłużył na tego gola. A druga sprawa - dlaczego przez pierwszą połowę słychać było tylko, przynajmniej w telewizji, wyzwiska i przyśpiewki grupy przyjezdnych?

51            -6
~~~Nick
Gol Savica
Piękny gol Savica: link »

37            -3
Mario
1 połowa słabo, obrona i środek nerwowo
2 znacznie lepsza, super zmiany i przełamanie, potem luz i pokazaliśmy charakter. Brawo!

43            -4
~~~7
Szkoda
Szkoda tylko tych frajersko przegranych i zremisowanych meczów teraz trzeba drżeć o utrzymanie....dzisiaj kiepski mecz a wynik super to jest ekstraklasa tego nie ogarniesz

47            -9
~~~Janko Buszewski
Nareszcie !!
Wreszcie 3 punkty i 4 gole,choc tak po prawdzie dzisiejsze 4 sztuki kazdy z nas,zamieniłby na cztery mecze po.... 1 do 0 dla naszego zespołu. Niestety liga to nie koncert zyczen a dzisiejsze zwycięstwo trzeba szanowac,zwłaszcza ze wygrał Lubin,a tak jak przewidywalismy icki przegrały z Wartą i pozostał jeszcze mecz Rakowa,gdzie miejmy nadzieje,że Sląsk w nim polegnie.Wiem ze jestem monotematyczny,ale wciąż siedzi mi w głowie,jak zostalismy skręceni w meczu z Amicą i jak owe dwa skradzione punkty dzis by się zdały.Cieszmy sie bracia i siostry z dzisiejszego rezultatu,zyjąc nadzieją, że ten worek wreszcie się otworzył i w następnej kolejce w lany poniedziałek zlejemy wrocławskich.Swoją drogą,mimo jakichś tam zgód które były w latach 80-tych i po kilkuletniej przerwie znów wróciły (by znowu się rozpaść) nigdy ich nie lubiłem.Kocham Wrocław...stare piastowskie i piękne miasto,ale Śląsk jakoś nigdy nie budził mojej zdrowej sympatii.Tyle o tym.

41            -8
olszaI
Miód na serce.....
wszystko nie ważne ważne ze są punkty!! Ave Wisła !!

39            -3
~~~Kibic20
Po meczu
Brawo za walkę do końca, trener dzisiaj miał nosa i zrobił super zmiany,po których gra się bardzo poprawiła. Wierzymy w was i walkę do ostatniego meczu!! Musi być dobrze i utrzymanie w ekstraklasie.

40            -4
~~~lulek
gdzie jesteście
Godzina po meczu a was niema ANTYKRÓLEWSK, FANATYKWI SŁY, XYZ.Można być kibicem lub ........ .

39            -10
~~~Mark
No panowie Laboga i Mielczarski z c+
Nie wstyd wam jak się czujecie?Brak obiektywizmu wasz komentarz ZENADA!

58            -10
~~~Niko
Różnica
Jeżeli ktoś się zastanawiał jaka jest różnica pomiędzy Saviciem a Skvarka...

66            -3
~~~Peperoni
~~~ Realista
Jak czytam twoje inteligentne wypociny to chce mi się wymiotować. Nie byleś i nie jesteś kibicem Wisły. To widać jak poniewierales się na dalekim zapleczu ekstraklasy, z czosnkowym i ! Nawet gdyby tak nie było, to jesteś Judaszem ! Nie mam wątpliwości.

31            -7
~~~Dpas
Gra gitara
Początek słaby i było nerwowo. Na szczęście dobre zmiany, Górnik siadł i wszystko się zgadza. Teraz Śląsk - 0:6 ?

25            -9
Anty Królewski
Ważna wygrana, oby przełomowa
Bardzo ważna wygrana pod kątem walki o utrzymanie. Wbrew pozorom, to lepiej zagraliśmy z Lechem i Piastem (szczególnie w I połowie). Co do samego meczu, to I połowa była znowu słaba i do zapomnienia (Wisła miała w niej sporo szczęścia), ale już druga była całkiem niezła. Jak Savic na ogół zawodzi, tak dzisiaj dał bardzo dobrą zmianę i walnie przyczynił się do wygranej. Mam nadzieję, że Skvarka swoim dzisiejszym występem (nadal nie rozumiem, dlaczego Brzęczek go wystawił) pożegnał się definitywnie z pierwszym składem i wyląduje na stałe na trybunach. Sadloka i Kieszka (choć dzisiaj bronił poprawnie) tez należałoby się pozbyć z klubu, tym bardziej, iż zarabiają absurdalne pieniądze (dla przypomnienia: Sadlok zgarnia ponad 60 tysięcy złotych miesięcznie, a Kieszek ponad 80 tysięcy). Oby dzisiejszy mecz z Górnikiem był przełomem, tym bardziej, że teraz czeka nas teraz mecz de facto o życie ze Śląskiem, którego Wisła nie może przegrać.

26            -25
~~~Komar
Brawo Kibice!!
17 tysięcy kibiców na stadionie. Na meczu drużyny która nie wygrała od 8 spotkań. Brawy My!!

100            -5
~~~Mirson
Wisła
Rozumiem euforię w końcu zwycięstwo ale za tydzień we Wrocławiu mega ciężki mecz właściwie o wszystko będzie bardzo trudno może w końcu los zacznie nam oddawać oby !

50            -3
~~~marek usa
mecz
szczerze przyznam ze przed meczem a i w pierwszej polowie bylem pesymista, wychodzi na to ze lepiej byc pesymista a zeby wygrywali niz optymista jak bylem w wielu meczach ktore przegrywali albo tylko remisowali , mozecie zwalic to na moj pesymizm byle dalej bylo tak jak dzis

19            -2
~~~Joyo1906
Brawo, nareszcie!
Choć skład nie napawał optymizmem, Wisła w końcu zagrała dobry mecz. Myślę, że wyczerpaliśmy też limit pecha, którego ostatnio nie brakowało. Cieszy też, że po stracie bramki drużyna się nie załamała, a po strzeleniu przez nas kolejnych bramek nie cofnęła do desperackiej obrony, bo często konczyło się to stratą punktów w ostatnich minutach. Teraz może być już tylko lepiej.

24            -3
Anty Królewski
Do lulek
Ja byłem zawsze tam, gdzie byłem, wiernie od wielu lat kibicując Wiśle i chodząc na jej niemal każdy mecz (dzisiaj również byłem rzecz jasna na meczu), wspierając klub także poprzez zakup różnych pamiątek. Za każdym razem nawet, gdy przechodzę obok naszego stadionu i hali, odczuwam emocjonalną więź z tym miejscem ... Wychodzę też z założenia, że wolę najgorsza prawdę niż piękne kłamstwo. Krytykuję wiele aspektów funkcjonowania Wisły właśnie z troski o nią, ponieważ ten klub nigdy nie będzie mi obojętny i martwię się o jego przyszłość. Dzisiejsza wygrana (niewątpliwie ważna) nie zmienia mojego zdania, że klub nie zmierza w dobrym kierunku, a kolejny sezon jest znowu stracony. Oczywiście, mam nadzieję, że się zdołamy utrzymać, bo spadek może oznaczać dla Wisły jeszcze większa katastrofę i wieloletni pobyt poza Ekstraklasą. Niemniej, nawet jeżeli zdołamy się utrzymać, to wnioski w końcu muszą zostać wyciągnięte (a z tym jest problem ...), bo inaczej wcześniej czy później ten spadek w końcu nastąpi.

22            -26
~~~Japycz
Śląsk prowadzi w ...
Częstochowie,co za liga?

29            -5
~~~Mateusz.M .
Ludzie!!
Weźcie wytrzeźwienie do jutra i zacznijcie patrzeć na oczy! Jeden wygrany mecz po 5 miesiącach o niczym nie świadczy! W końcu się udało i to w statystykach będzie wyglądać super, bo aż 4:1. Ale dalej gra jest słaba, haotyczna, masa strat i podań do nikogo. Teraz czeka nas 6 masakrycznie ciężkich spotkań o być albo nie być w tej lidze. Słabo mi się robi jak czytaj, że przyszłym sezonie to na mistrza będzie szli, jak nawet nie wiemy czy w lidze zostaniemy. Zwycięstwo jest ważne, może w końcu trochę wiary wpłynie w zawodników i wyszarpia jeszcze z 3-4 zwycięstwa, bo bez tego będzie dramat. Oby ich ta fala teraz poniosła bo ze Śląskiem na wyjeździe, czy z Jaga lub zagłębiem lekko nie będzie. Mamy straszna stratę do bezpiecznego miejsca i tych punktów potrzebujemy bardzo dużo. Więc radość radością, ale kubeł zimnej wody na głowy i trzeźwo kalkulujmy.

30            -31
~~~Przemek
Za wysoko
Cieszy bardzo wynik i kreowanie akcji z przodu oraz liczba strzelonych bramek. Zwłaszcza wyglądało to nieźle w 2 połowie. Gra w obronie do poprawy. Nie można wpadać w euforię.

21            -11
gamber
4 mecze
Zwykle tabela na 2 kolejki przed końcem już ani drgnie do końca rozgrywek. Więc w meczach ze Śląskiem, Płockiem, Cracovią i Jagą trzeba zdobyć 3 pkt więcej niż Zagłębie w 4 najbliższych meczach lub 6 więcej niż Mielec lub Warta. Trzeba wygrywać u siebie i coś raz na wyjeździe. Będzie ciężko ale wykonalne.

31            -4
GrzegorzS
Drogi gamber my nie musimy mieć trzech punktów więcej
niż Zagłębie nam wystarczy zrównać się z nimi punktami ijest ok.. Ale my ni eścigamy się z Lubinem tylko tak patrząc na kalendarz rozgrywek ze Stalą Mielec, bo to najsłabsza ekipa ligi. Jeśli w dwu następnych kolejkach zbliżymy się do nich na 2/3 punkty co jest możliwe to w perspektywie 6 kolejnych spotka Wisła ma realne szanse by Stal wyprzedzić, bo to jest raptem wda zwycięstwa do nadrobienia. Musimy mecze wygrywać a nie oglądać się na resztę rywali. Dzisiejszy mecz pokazał, że z zespołami już spokojnymi o własny byt i nie grającymi o nic mamy tę przewagę, że gramy o cel konkretny utrzymanie. Nasi zaś rywale będą zaś bijać się z zespołami walczącymi o tytuł puchary i utrzymanie. Wisła ma wszystko w swoich głowach rękach płucach i nogach. Umiejętności są wystarczające, motoryka też trzeba więc wygrywać

28            -12
~~~Malyja
Nareście
Nie ważny styl ważne że Wisełka się odblokowała (oby)

24            -2
~~~Ludojad
Wynik lepszy niż gra
We Wrocławiu mecz o wszystko. Ostatnie 30 minut dzisiaj jakieś nadzieje daje... trzeba wierzyć, choć będzie bardzo ciężko.

23            -3
~~~fleyers
trener
Jaki zespol taki guardiola

3            -22
~~~Janko Buszewski
Jak my wygrywamy
to jakby na złość,punktuje też i Lubin i Warta, jak i rowniez Śląsk. Na nasze szczęście ,na tarczy wróciła Termalica i Łęczna. Za tydzień mecz o 6 punktów a i pozostałe gry także mega ważne. Zwłaszcza te u siebie z przeciwnikami teoretycznie w naszym zasiegu,choć i tutaj nie można nic zdefiniować ,bo tylko zwyczajny kant odebrał nam komplet punktów z Amicą (prawdopodobrym i bardzo realnym MP),gdy już na Pogoni nie zrobiliśmy szycha. No ale nie ma co.Trzeba się cieszyć ze zwycięstwa,bo daje nam ono jakiś promyk nadziei.Gości pokroju "Realistów "i innych cierpiących z powodu dzisiejszej wygranej ,trzeba zwyczajnie olać ciepłym i dalej robić swoje.Najlepiej juz w najbliższy poniedziałek w stolicy Dolnego Śląska. Swoją drogą zawsze nurtowalo mnie pytanie jak to jest,ze gdy zagramy dobre zawody i zdobędziemy punkty,komentujących ten fakt na forum jest z reguły o jakieś 50 % mniej niż w przypadku,gdy wracamy na tarczy a gra wola o pomstę do nieba !? Czy to miejsce jest aż tak atrakcyjne by leczyć swoje kompleksy i sączyć jad? Jakoś dziwnie zapadl się pod ziemię Diogenes,kilku innych o atrakcyjnych nazwach z tytułem "kibic" w części nicku,albo troll,co to ponoć autobusy dla klubu kupował i medalami go w Warszawie obsypywali.Cicho,głucho i jakoś jakby ....normalnie. Tymczasem,wypada nam cieszyć się z wygranej tak długo wyczekiwanej i choć jedna jaskółka wiosny (nomen -omen) nie czyni i meczów o życie przed nami 6,jakiś optymizm w sercach się rozlal. Dodatkowo fajnie pokazał się nowy Gruzin, Savic,Poletanovic,Fernan dez xzy przyzwoity Źuki.Dodatkowo pięknego gola zdobyyyyyyyyył ......werble.....bębny. ...fanfary. ...Kuveljic.:) Obydzisiejszy mecz, to był dla nas dobry omen...?

26            -5
sk04
Cieszy dzisiejsza wiktoria!
Pomimo problemów zdrowotnych i wymuszonych roszad w składzie Wisełka w końcu wygrała! Na b. duży plus Savić! Odblokował się? Gio wszedł na murawę i zrobił asystę, a przy tym akcję Savića zakończoną b. ładną bramką. Dzisiaj ławka dała drugie życie Wisełce i upragnione 3 pkt! Już w meczu z Piastem było widać, że na murawie gra inna drużyna. Szkoda tych straconych dwóch punktów, ale ... co się odwlecze, to nie uciecze! Przy trzeciej bramce dla Nas w oczach miałem łzy, bo pomyślałem sobie, że ten mecz jest dobrym spotkaniem na przełamanie. Nie wiem, czy we Wrocku Wisełka wygra, ale jestem pełen nadziei, że to dzisiejsze zwycięstwo nie tylko podniosło morale drużyny, ale sprawi, że piłkarze dołożą wszelkich starań, aby Wisełka już z tej zwycięskiej drogi nie zeszła do końca rozgrywek. Oby!

20            -4
~~~Tw Bolek
Drogi Janko Buszewski
Zwykle piszesz tutaj z sensem więc nie zaniżaj poziomu. Nie odmawiaj innym dostępu i wyrażania swego zdania. Jeśli ktoś obrażał zarząd to pełna zgoda ale większość tego nie robiła i miała tutaj rację a gdyby ich posłuchano to nie bilibyśmy się teraz o utrzymanie ale spokojnie wujek szlifował by skład pod następny sezon więc po co takie dziwne rzeczy opowiadać o jadzie itp. Widać tu było że jesteś inteligentny więc tym bardziej.

7            -10
~~~Janko Buszewski
TW Bolek ależ ja
nie mam nic przeciw krytyce czy wyrażaniu swego zdania.Jest demokracja i wszyscy jesteśmy tu kibicami.Nadmienilem o takich którym sprawia przyjemność "biczowania" wszystkiego i wszystkich po przegranym meczu,plucia ciągłego na drużynę oraz krytykowania WSZELAKIEJ I JAKIEJKOLWIEK formy działalności zarządu. Samo wyrażanie zdania czy krytyka (byle konstruktywna i mądrze formulowana) zawsze w cenie.Takie coś otwiera oczy,kształtuje poglądy czy nawet i uczy.Tez można na tym forum znaleźć i słowa mojej krytyki o wyrażaniu zdania nie wspomnę. Po to forum jest.Tylko ze jak sam pewnie zauważyłeś piewców dzisiejszego sukcesu,bardzo tu mało. Takich co docenią to i owo także.Takich co pochwalą dziś zespół za charakter i walkę do końca,tez garstka. Ujawnia się w momencie gdy Wisła znów polegnie.O ...wtedy to się tu naczytasz o kopaczach, laikach, wkładach do koszulek,patalachach etc.Kuba,Królewski, Kmiecik i inni,jak zauważysz będą wrogami publicznymi nr 1 a słowo szrot, będzie się pojawiać gęsto i siarczyscie. Tu jeden mecz powoduje sinusoide nastrojów, oczekiwań, wymagań i opinii a sam chyba wiesz (bo jesteś tu od jakiegoś czasu i czytam czasem co piszesz ) ze w futbolu,tak to nie działa. Owszem,brak nam regularności, powtarzalności, wypracowanego stylu,wirtuozerii a ja sam uważam ze taki np Królewski stajac sie jednym z wlascicieli,wszedł w zbyt wielkie dla niego buty oraz ze potrzeba nam inwestorów trochę innych niż obecni,ale staram się ferowac wyważone opinie znając obecny stan klubu,wyrażam zdania w sposób (tak mi się wydaje) w miarę sensowny,logiczny,kultur alny i merytoryczny.Nie ja jeden tak co do meritum,bo sporo tutaj fajnych,mądrych i zaangażowanych kibiców. Najbardziej wkurzają mnie właśnie ci wszyscy pieniacze, co przewrotu w tył zrobić nie umieją, groszem nie śmierdzą odkąd świat istnieje, albo w oczekiwaniu na pelnoletnosc, folguja sobie w necie,wierząc w jego mityczną anonimowość. Za to temat taktyki w piłce, transfery,ekonomię w futbolu oraz zarządzanie tak wielkim przedsiębiorstwem jak klub sportowy....mają w małym palcu.To właśnie tych wszystkich "ekspertow" miałem na myśli pisząc swój komentarz.No ale hejt w internecie nie dotyczy przecież tylko sportu.Dotyka wszelkie dziedżiny kultury,sztuki,polityki, socjologii etc.Najłatwiej własny beznadziejny los odreagować na innych a jeśli ma się jeszcze poczucie bezkarności. ..?O tempora o mores. Tyle o tym.Trzymaj się "prezydencie":):).

15            -3
~~~Bass z głośników
Strzeżcie się wilków w owczej skórze
Wiedziony ciekawością i spostrzeżeniami Janka Buszewskiego prześledziłem sobie wpisy niejakiego Diogenesa, który często ma tu wiele do powiedzenia i zarzucenia wszystkim wokół - zawodnikom, trenerowi, zarządowi. Otóż niejaki Diogenes z lubością komentuje porażki Wisły (z ostatnich meczów Olimpia Grudziądz i Pogoń), natomiast wszędzie tam, gdzie Wisła punktowała w lidze (Lechia, Lech, Piast, dzisiejszy mecz z Górnikiem) w głównych wątkach meczowych milczy jak zaklęty (pomijam Puszczę - to sparing bez wpływu na tabelę i rozgrywki). Kolego Diogenes, czy jesteś wilkiem w owczej skórze? Aż tak nieciekawe wydają Ci się mecze, gdzie Wisła oddala się od strefy spadkowej? Zostawiam ku rozwadze. A teraz już bardziej o meczu - wielka radość przy Reymonta i wspaniałe, miejmy nadzieję uskrzydlające zwycięstwo Wisły :))) Więcej tego rodzaju emocji!

18            -5
~~~Kroolik
Doping
@bombardier_k Doping na naszych meczach, to jest jakiś nieśmieszny żart. Na stadionie to jest po prostu wstyd, jak regularnie przekrzykuje nas nie tylko Legia, ale nawet jakiś Radomiak. Dziś Hanysy darli ryje na komendę, a nasz gniazdowy bił się z myślami co zrobić i myśli go pokonały. Zresztą przyśpiewki mamy takie, że nadają się do upijania na smutno. Nie wiem czemu tak jest, ale jak najszybciej powinno się zmienić.

27            -4
~~~Kiko
Znowu Sadlok...
Znowu zawalił mecz Sadlok.

4            -24
GrzegorzS
To nie żaden wilk w owczej skórze
tylko kibic poległych. Zresztą jak zwykle po wygranym meczu z potralu wywiewa kibiców sukcesu, frustratów, troili bo co maja komentować jak nie ma porażki, gdzie mają wylać swoje żale do świata czy leczyć kompleksy. Będą jak sępy czekać na padlinę w tym wypadku porażkę problemy administracyjno bytowe, itp. W czasach Cupiał to ulewało im się bo było 1-0 i gra nie była ładna a nie daj Boże padł remis to był upust żółci dla żółci.

11            -7
GrzegorzS
Zaś w sumie co do samego meczu to było by sporo do napisania, bo
pierwsza połowa. Kilka fatalnych zagrań Sadloka, mnóstwo niedokładnych, krótkich zagrań do partnerów wsadzanie kolegów na konia, radosna twórczość w paru momentach pod własną bramka nerwowość braki powrotów oddanie piłki rywalowi, który wysoko atakował i wymieniał się piłką. Pierwsza połowa przypominała w sumie Wisłę z meczu ze Stalą. I nie sposób tego powiązać z postawą Skwarki, brakiem Ondraszka, słabą postawą Fazlagicia, brakiem wejść bocznych obrońców i wsparcia dla nich skrzydłowych, rozrzuceniem zawodników po całym boisku. W efekcie rywale wchodzili jak w masło. Na nasze szczęście Górnik nie jest w formie fizycznej a Wiśle można zarzucić wiele w pierwszej połowie, ale nie braki szybkościowe czy motoryczne opoką był Frydrych, błędów nie popełnił Kieszek, szarpali Manu, Poletanović, Fernandez a i wreszcie to rywale zmarnowali dwie trzy okazje bramkowe, a Wisła zdobyła gola po w sumie trzeciej konkretnej akcji na bramkę rywala i może drugiej rozsądnej wrzutce w pole karne po stałym fragmencie gry. Wisła biegała walczyła starała się, a że para szła w gwizdek. Na szczęście wraz ze zdobyciem przypadkowej bramki wreszcie Wisła się zebrała utrzymała spokojnie wynik do przerwy miał druga okazje. Druga połowa zaczęła się od naszej dobrej akcji i znowu jak z Gliwicami dostaliśmy gola na remis po błędzie taktycznego ustawienia całej drużyny, bo wiadomo, było jak ustawiony i jak gra Podolski przy rogach i nie zrozumiałym jest dlaczego nie było przy nim zawodnika kryjącego, który zmusił by go do rozegrania, zablokował lub utrudnił uderzenie. To był błąd taktyczny całego zespołu i to kolejny w sezonie. Na szczęście Brzęczek dokonał dobrych zmian i wykorzystaliśmy to, że Zabrzanie już są spokojni o byt nie walczą o nic konkretnego nie są konsekwentni w grze, grają w piłkę a nie walczą mają problemy ze składem i krótką ławkę rezerwowych i 14 zawodników do grania na poziomie ekstraklasy i ewidentnie nie są w szczytowej formie szybkościowej czy fizycznej. W efekcie dość szybko to się posypało. Dla nas dobrze, że Wisła wreszcie dobiła rywala, że nie odpuściła, że potrafiła grać spokojnie z tyłu i praktycznie po golu Podolskiego nie dopuszczała rywala do niczego groźnego pod naszą bramką. I na koniec zastanawia mnie dlaczego Zukow tkwi na ławie lub trybunach, bo wczoraj jak wszedł na boisko to pokazał klasę uporządkował grę miął kilka fajnych odbiorów nie wsadził na konia żadnego z kolegów nie zagrał ryzykownie dobrze się ustawiał odcinając napastników rywala od podań, sam zaczął kilka fajnych akcji. Kultura gry i umiejętnościami bije Fazlagicia o trzy poziomy i nie rozumiem dlaczego gość nie gra w składzie wyjściowym. Ile można promować nabytek owszem może mający przyszłość, ale popełniający koszmarne błędy w każdym elemencie. Prawda jest taka, że potrzebujemy teraz rutyny spokoju umiejętności a nie kolejnego festiwalu błędów wynikających z młodości. Punkty z Lechem, Piastem straciliśmy po fatalnych błędach naszych młodych graczy. Nie pamiętam który z nich zaliczył tak udane 20/30 minut jak ich prawie równolatek wypożyczony z Ukrainy. Nie stać nas na to by go wykupić bo to oczywiste, ale będziemy mieć z niego korzyść. Kolejna sprawa Hugi to na pomęczonego rywala z konkretnym zadaniem i fajnie by było by poprosić Frankowskiego by pokazał naszym graczom jak się robi podcinki a Kosowskiego by pokazał jak można przyjąć kros na klatę i ustawić sobie tym piłkę do dalszej akcji. Cztery gole w sieci rywala no no kiedy ostatnio bo nie pamiętam??

10            -7
~~~l
Trzeba zbierac punkty
jeszcze kilka kolejek jest Slaska i Zaglebia raczej Wisla Krakow nie wyprzedzi ale Warte i Stal moze wyprzedzic zwlaszcza Warta ma do konca trudne mecze

6            -3
~~~Tw Bolek
Janko Buszewski
Zgodzę się że forma krytyki była często nie odpowiednia ale nikt mnie nie przekona że nie było podstaw. To że my wygraliśmy w sezonie tylko tyle meczy i że teraz gdy patrzy się na naszą grę to wydaje się to aberracją skądś jednak się wzięło. Wystarczył ktoś w miarę kumaty żeby dało się to odwrócić. Ja bardziej nienawidzę tych klakierów którzy prezentują klakę w każdej sytuacji. To jest szkodliwe a krytyka motywuje.

3            -6
~~~Tw Bolek
Janko Buszewski
Co więcej napiszę Ci że na tym forum odbija się jak na dłoni prawdziwe zwykłe życie. Zauważ że ludzie idą w zaparte do końca. Ci co głaskali, bili klakę także w formie minusów czy plusów nie przyznają tego że tamta sytuacja prowadziła wprost do 1 a może i niższej ligi. Czy podobało by im się to? Wątpię ale przecież nie pokażą że się mylili .

6            -4
~~~Tw Bolek
Janko Buszewski
A ...przepraszam, pamiętam jednego.Kibic 20 przyznał się chyba do błędu za co mimo wszystko szacun.

8            -3
~~~Macron
Łut szczęścia.
W końcu wygrana, cieszą 3 pkt. W spotkaniu z Lechem i Piastem gra była trochę lepsza jednak brakowało 13 gramów szczęścia. Oby to szczęście zostało z Nami do końca. Wierzę że jesteśmy wstanie wygrać wszystkie spotkania do końca rundy.

17            -2
~~~Janko Buszewski
Nie jest tajemnicą
że i ja w temacie Guli miałem zdanie inne od większości.Było nas tu sporo takich,co nie chcielismy takich nerwowych zmian,ale większośc optowałą za zmiana trenera.Nie będę tu teraz przypominał jak smiesznych i dziecinnych argumentów używali niektórzy,ale to zazwyczaj bywali ci z gatunku " Zielinski,Latal,Janas,Sm uda,Pochetino,Koeman( mozna wpisac dowolne nazwisko) jest wolny-dawac go do Wisły...". Nie wazne na jakich zasadach,nie wazne za jakie pieniądze,nie istotne po co a przede wszystkmi czy ktos z nich zwyczajnie chciałby,ale dawac go.Takich "prezesów" na tym forum jest 3/4.Znając nieco realia zmian trenerskich,nie chciałem tego tak ad hoc.Liczyłem,że po spokojnym sezonie dającym nam utrzymanie,zostanie zbudowany dobry szkielet ,na którym zacznie się tworzyc zręby dobrego teamu. Oczywiscie,zakładałem ze moze sie to dziac przy udziale innego niz Gula trenera,bo jakos jego warsztat nigdy mnie nie zachwycał i gdy nie byłem klakierem tego pana,ale chciałem zeby odbyło sie to spokojnie i mądrze.Pamietam jak po zmianie Probierza, spora grupa ludzi dawała icków za przykład rozsądnej mysli i odwagi w temacie zmiany szkoleniowca,bo Zielinski wszedł z lekkim przytupem.Tylko ze jak potem w 5 meczach zdobyli pod wodzą tego "maestra" JEDEN lichy i wymęczony punkt,jakos już nikt go tak nie chwalił i nie fetował.Tak to zazwyczaj bywa.Nowa miotła jak jest słaba,dobrze zamiata przez krótką chwilkę.No ale,po zawstydzającej nas porazce z Mielcem ja sam uznałem,ze teraz to wóz albo przewóz i wyraziłem ze pora na zmianę,bez względu na ryzyko.Publicznie tutaj to wyraziłem i przeprosiłem moich netowych oponentów,mimo ze większosc uzywała argumentacji o której wspomniałem powyżej.Koniec konców jednak,wyszło na ich,bo Gula zwyczajnie zapędzał nas zywcem do 1 ligi a i nie wiadome nadal jest,czy Brzękolowi uda sie misja uratowania nas od spadku!?Mocno w to wierzę,ale....realia nie sa po mojej stronie.Reasumując,lubie mądrą i konkretną krytykę,lubię umiejętność przyznania sie do błędów,szanuije ludzi co potrafia rozmawiac. Klakierów i "chorągiewki" omijam szerokim łukiem (tak na marginesie wiem komu pocisnąłeś) ale i krzykaczy-krytykantów zwyczajnie nie trawię,bo takich co to "wszystko wiedzą" w naszym kraju od groma.Tu kazdy zna się na polityce,piłce,ekonomii etc a potem widac to przy urnach,na spotkaniach,meczach,impr ezach.Generalnie nie jestesmy inteligentnym narodem i choc bardzo kocham swój kraj,próbuje zgłebiac jego historię (często trudna i krwawą)i realia w jakich przyszło nam życ,pieniactwo,awanturni ctwo i krzyk dla samego krzyku,wychodzi nam najlepiej.Tak było w czasie Targowicy,rozbiorów,okup acji i tak jest i dzisiaj.Nie omija to takze i dziedziny takiej ,jaką jest sport. Tylko ze ci,co jakby zobaczyli Kubę na ulicy,to by z wypiekami na twarzy o autograf nie smieli Pana Jakuba poprosić,w necie jadą po nim, jak po pierwszym lepszym.Dzis Manu,Savić,Poletanovic czy Bieganski to piłkarze pełną gębą a jutro to szrot i wkład do koszulki. Dzis Brzęczek to pan trener a jutro będzie to mem i nieudacznik.Tak juz miewają ludzie w Polsce a to forum jest,tego dokładnym i idealnym przykładem . A to ze lepiej nam przychodzi krytyka niz pochwała i ze bardziej nakręca nas porażka niz sukces (bo mozna przy okazji wywalić bebechy własnej frustracji) to własnie na takim forum jak nasze,widac to jak na dłoni i tylko to miałem na mysli ,piszać ze cos tu jakby cicho mimo zwyciestwa w meczu w całkiem przyzwoitym stylu.50 parę komentarzy,gdy po pierwszej lespzej porazce jest ich 100,120 i więcej.Połowa jak nic.Ktos o nicku "Bass z głośników", zrobił nawet małą analizę postów jednego z głównych krzykaczy z tego forum a GrzegorzS nawet rozkminił jego klubowe sympatie :):). Mnie się zwyczajnie nie chce czynic takich kroków,choc takich "net-prezesów" naszego klubu zarządzająchych zza klawiatury, mogę po nickach, wymienic kilku w kazdym momencie. Nie radzą sobie ze swoi rozporkiem,trądzikiem,st anem psychiki czy smiesznym ego,ale poradziliby sobie we Wisle ze ho ho. Oczywiscie najlepiej robic to w momentach mizerii w klubie,bo wtedy łatwiej o poziom frustracji a gorzej idzie gdy sie jakas wiktoria przytrafi.Wypada sie cieszyc,ale jak to robic jak trądzik nadal nie schodzi,mama krzyczy ze trza by okno na wiosne umyc, albo szef w pracy pokazuje ześ ignorant,ewentualnie brat cioteczny znów kupił wieksze mieszkanie a ty nadal z nastoletnią siostrą w jednym pokoju,mimo ze już 30-tka na karku.Wtedy uszy po sobie i cichutko w kącie a aktywnościa wykazac się przyjdzie pora,jak Wisła znów mecz przewali.Wtedy wywalę swoją zółć i nienawiśc do swiata, poprzez osobę Sadloka,co to milion rocznie zarabia albo dostanie sie włascicielom,ze szrotu nakupowali a Gareth Bale czy Sergio Ramos ławki podgrzewaja i nic tylko "brać ich". Poczekaj na pierwszą naszą porażke a zobaczysz wysyp takiego kwaitu.Oby jednak siedzieli w swych norach jak najdłużej i nie mieli okazji,by dac upust swym kompleksom,bo w tabeli dno trzemy a punktów nam trzeba jak kani dżdżu. Trzym sie "prezydent".

14            -5
~~~Janko Buszewski
Tym zaś,co maja sporo czasu
i ochoty, proponuję małą szaradę.Sprawdzcie proszę w archiwalnych postach, co pisali niektórzy o mozliwosci zatrudnienia Brzęczka!? Wtedy to był wysyp hejtu w którym to stało,że kolejny z rodziny przychodzi się nachapać,ze Kuba znów wujka tym razem chce ustawić,ze nieudacznik bez roboty po protekcji ową robotę dostanie etc.Dzis to jest juz pan-trener,przy którym bilibysmy sie o puchary,gdyby tylko wczesniej w wislackie progi zawitał. Nie musze chyba nadmieniac,ze tę woltę ze skrajnosci w skrajnośc,wykonuja wciąz jedne i te same osoby.Nicki i pseudonimy do wglądu przy postach.

21            -6
~~~- - Optyk
warto poczytać
Chociaż długie te opisy od GrzegorzaS czy Janko Buszewskiego, czy też innych osób, to warto Was poczytać.. Mimo, że od pewnego czasu raczej tylko czytam, a nie przelewam swoich odczuć to jednak dalej uważam, że Wisła Portal jest ciekawym miejscem. Mimo iż "zagnieździło sie" tutaj wielu mącicieli i prowokatorów. Dzisiaj są inne czasy, takie mało honorowe i jak widać wiele osób poniża się - pisząc bzdury choćby na Zarząd Wisły. W moim odczuciu to są to albo idi..ci, albo np sraksiarze czujący swoją "chwilę chwały" bo Wisła ma problemy. Każdy pepełnia błędy, ale nie można go za to szkalować. Jestem spokojny, że Wisła się utrzyma i od kolejnego sezonu zacznie znowu rosnąć w siłę ! Wisła to klub wyjątkowy, mimo tak wielu prób zakłamania historii i ważnych wydarzeń, nasza Wisełka zawsze jednoczyła i jednoczy wartościowych ludzi. Chyba tego najbardziej nam zazdroszczą plu..awcy. Przykład frekwencji pokazuje jakim Klubem jest Wisła !! Czy na sąsiadke chodziło więcej niz 4 000 jej kibiców kiedy miała doła ?! Czy Lecha lub Legię wspierało tak oddanie tylu kibiców w chwilach słabych ? Przed meczem z Górnikiem wielu wręcz z radościa wiesciło spadek, mimo iż jeszcze było 7 kolejek.. to chore. Bez wymieniania z loginów, to słabi jesteście dziwolągi.. Ja wiem, że są wśród was tacy co jedynie czego pragną to porażki Wisełki, ale .. skupcie sie może bardziej na waszych klubikach. Ci zaś co kibicuja Wiśle, ale lubią narzekać.. to proszę ogarnijcie się i nie wypisujcie swoich przemysleń w tak absurdalny i wręcz żałosny sposób. W JEDNOŚCI SIŁA - TYLKO WISŁA !

24            -4
pawelkaper1
@ bombardier-k
Kolego odnośnie dopingu słyszanego w tv odpowiedź jest bardzo prosta. Choć nie wiem dlaczego ale zawsze w meczach Wisły w anal + głos ze stadionu jest "puszczany" z mikrofonów ustawionych przy sektorze gości. Dlatego masz wrażenie, że naszego dopingu nie słychać. Pozdrawiam

22            -3
GrzegorzS
Bombardier jak jesteś na stadionie to nie ma problemu
ale pytasz dlaczego to dość oczywiste. W związku z budynkiem medialnym głos z trybuny C i E ucieka i nie rezonuje zaś odgłosy z trybuny G oraz z trybuny A i H się odbijają i rezonują. Jako że trybuny A i H są raczej milczące poza dopingiem "ogólno-stadionowym", czy momentami odśpiewwywania hymnu. Trybuna zaś gości zwyczajowo gdy jest duża ekipa przyjezdna prowadzi cały czas zorganizowany doping w w fekcie masz w tv takie złudne wrażenie. Ale wystarczy być na stadionie czy w okolicach stadionu w czasie meczu i wracasz do normy i rzeczywistości, że od czasu do czasu doping rywala Wisły się przebija, ale to tylko momenty. By to zmienić należało by domknąć narożnik za budynkiem medialnym lub inaczej umieścić sektor przyjezdnych. Jako, że obie te możliwości nie są realne w realizacji to nawet ustawienie mikrofonów kierunkowych na sektor "C" da nie wiele. Dźwięk wibruje na zasadach odbijania i rezonansu jak na halach koncertowych odbija i wraca. Z relacji mieszkańców okolic np. miasteczka studeckiego wiem, że jak Wisła gra to efekty dla jednych są wspaniałe dla drugich uciążliwie głośne. Nasz stadion gdy jest mecz nawet na 10 000 widzów z tego wiem słychać dobrze na Wieży Mariackiej co nie zdarza się gdy graja w hipermarkecie. Hipermarketu często nie słychach przy Oleaandry. Jest w sumie tylko głośnio jak ktoś strzeli bramkę, przeważnie trudno rozróżnić co oni tam akurat śpiewają, bo ich jest za mało a obiekt, z racji tego, że jest niski i mały nie daje takiego pogłosu jak R22. Więc nie miej problemów z racji tego, ,że w Tv. Idź na stadion to jest miejsce kibica w czasie meczu.

14            -6
~~~Stacho
strefa spadkowa
Nie byłbym taki pewien, że nawet po zdobyciu 3 punktów ze Śląskiem to się uda. Po pierwsze Śląsk ma lepszy stosunek z nami (5:0, a a zdobył 1 punkt na Rakowie. Po drugie to KGHM albo wygra z Cracovią albo zdobędzie chociaż 1 punkt, którego Wiśle znowu braknie

4            -15
Kosmaty
No, to teraz na chłodno:
1. Wisła wygrała w pełni zasłużenie. Nawet jeśli wynik jest zbyt wysoki jak na to co obie drużyny pokazały na boisku, to mimo wszystko Wisła w przekroju całego spotkania była wyraźnie lepsza od Górnika. 2. Babole w obronie. Nie były to błędy indywidualne, raczej kolektyw poprostu nie zadziałał, jednak kilkakrotnie mieliśmy masę szczęścia, że Górnik nie strzelił bramki. Co gorsza było to jeszcze w 1 połowie, czyli straty wtedy poniesione mogłyby nas bardzo dużo kosztować (by wspomnieć tylko nieudany lob Nowaka). 3. Cała pierwsza połowa dość słaba, druga zdecydowanie lepsza. Sporo dały nam zmiany. 4. Nasz nowy skrzydłowy potrzebuje czasu. Chciał być aktywny, kilka razy świetnie wychodził do krzyżowych zagrań, uczestniczył w kluczowej akcji spotkania (bramka Savicia)... ale brakuje mu wyczucia piłki. Choć do podań wychodził świetnie, to przynajmniej 2 razy nie przyjął piłki, która może nie była banalnie prosta, ale też nie była szczególnie trudna do opanowania). Widać, że kilka tygodni był poza treningiem i potrzebuje trochę czasu na wypracowanie odpowiedniej formy, ale też że nie brakuje mu wiele, a ma dobry przegląd pola i ciekawy zmysł do gry. Przy czym narazie to tylko pierwsze wrażenie i nie jest możliwa rzetelna ocena całości jego piłkarskiego kunsztu. Ot tyle (tylko i aż), że dobrze myśli na boisku i reszta zespołu zdążyła to już zauważyć i ma ochotę to wykorzystać w grze. 5. Fernndez i Svić. To zawodnicy, których chciałbym indywidualnie wyróżnić za to spotkanie. Fernandez miał swój udział przy 1 bramce dla Wisły (fakt, szczęśliwej... ale jednak padła, a On w tym dopomógł), wywalczył i wykorzystał karnego, który uspokoił mecz. A Savić najpierw niedługo po wejściu sam strzela najważniejszą bramkę w tym meczu, a przy ostatniej asystuje. Generalnie obaj napędzali ofensywę Wisły i co ważniejsze robili to skutecznie. 6. Osobnym tematem jest Poletanović, który jest cichym bohaterem tego meczu. Po pierwsze odwalił kawał wyśmienitej roboty w środku pola. Po drugie u jego boku coraz solidniej wygląda Fazlagić.

11            -3
~~~Jarek
Podsumowanie
Nie patrzcie na statystki , tylko na bezpośrednie pojedynki bo każdy normalny kibic kto zna temat to wie. Przykład WKS TSW Miedziowi po równo punktów i wtedy TSW utrzymana w tabeli. Także istnieje taka opcja po 29 tej kolejce. Reszta nie ma znaczenia bo liczy się najbliższy mecz.

7            -5