Środa, 24 sierpnia 2022 r.

Wisła zaprezentowała swojego nowego sponsora - firmę Go+bet

Przy okazji dzisiejszego spotkania dziennikarzy z prezesem Władysławem Nowakiem, klub przygotował prezentację nowego sponsora "Białej Gwiazdy", którą została firma bukmacherska GO+bet. Jak przekazywali jej przedstawiciele - Grzegorz Kiczko oraz Marcin Gonet - Wisła jest jednym z trzech klubów w pierwszej lidze, który objęli sponsoringiem.

W swoim portfolio mają bowiem Chrobrego Głogów i Puszczę Niepołomice. I co ciekawe - właśnie z nimi zagramy w najbliższych kolejkach.

- Te najbliższe mecze to będą nasze wewnętrzne derby Go+bet - śmiał się Marcin Gonet. - Moje serce cały czas jest związane z Wisłą. Mój świętej pamięci tata Stanisław Gonet bronił bramki tego klubu przez całą dekadę w latach 70-tych, a ja cieszę się, że jako współudziałowiec GO+betu mogę wspierać ten klub, licząc na to, że po tym sezonie Wisła wróci tam gdzie jest jej miejsce, a więc do Ekstraklasy. Głównym udziałowcem naszej spółki jest krakowska grupa Go+, która na krakowskim rynku funkcjonuje w branży nieruchomości, elektromobilności oraz hotelarstwa. Jesteśmy Krakusami, wspieramy krakowską Wisłę. Mamy cel stać się w niedługim czasie bukmacherem numer jeden, stąd dostaliśmy pamiątkową koszulkę numer jeden - dodał.

Umowa z firmą bukmacherską została podpisana na rok, ale zawiera opcję przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.

- Ja ze swojej strony bardzo dziękuję naszemu nowemu sponsorowi - mówił prezes Wisły Władysław Nowak. - Jestem bardzo wdzięczny, dziękuję i mam nadzieję, że ta współpraca będzie nam się dobrze układała i nasz sponsor będzie zadowolony z tego co my jako klub oferujemy - dodał.

Rozmowy z nowym sponsorem trwały już od jakiegoś czasu, ale finałowe negocjacje prowadził już nowy prezes klubu.

- Kierujemy się również liczbami, a te potwierdzają, że nasza decyzja była słuszna. Proszę zobaczyć jaka jest frekwencja w tym momencie na stadionie. Wisła Kraków ma taką frekwencję, że jest w pierwszej trójce w zestawieniu z pozostałymi klubami z Ekstraklasy, więc o czym my mówimy? To nie jest strzał w kolano, to jest przemyślane działanie marketingowe, które ma służyć zarówno jednej, jak i drugiej stronie, w odniesieniu sukcesów - przyznał ponadto przedstawiciel firmy Go+bet.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


9    Komentarze:

~~~Francisco Scaramanga
Ciekawostka
Współwłaściciel Go+bet Marcin Gonet, to syn Władysława Goneta, słynnego przed laty bramkarza Wisły Kraków.

18            -34
stary wiślak
~~~Francisco Scaramanga!
Gonet,wieloletni bramkarz Wisły,miał na imię Stanisław,nie Władysław. Jako bardzo już stary kibic,pamiętam nawet jego debiut w Wiśle,po przyjściu z Metalu Tarnów.

58            -5
~~~to88
i tak to powinno
i tak to powinno wyglądać. To jest rzeczywista reklama, przynosząca konkretne korzyści reklamodawcy-sponsorwi na nardzo konkurencyjnym rynku. A nie, że "sponsorem" jest państwowy koncern monopolista reklamujący nie wiadomoc o - albo miasto jako "propmocja". Kaska pewnie nie jakaś ogromna, ale tak to powinno wyglądać

9            -35
GrzegorzS
Fajnie
bardzo dobra kolejna pozytywna informacja.

23            -5
~~~Arturo
Strzał
Fajny tekst,tak,sponsorowanie Wisły to nie strzał w kolano!! Powodzenia i dzięki.

6            -3
~~~OLD KIBIC
@stary wiślak
Jeżeli jesteś bardzo już stary kibic, to także powinieneś pamiętać nasz drewniany stadion usytuowany wzdłuż linii tramwajowej, gdzie jeździły dwa tramwaje i pewnie niektórych zawodników z tego okresu. Pamiętam i także mile wspominam te chwile.

12            -4
~~~Babetto
Szanowny OLD KIBICU
Jeżeli to syn Staszka Gneta to super. Kolejne pokolenie wspiera Wisełke. A wracając do drewnianego stadionu, z przykrościa napisze, że wielu zawodników i kibiców z owego okresu nie ma już z nami. To smutne. Jako młody kibic przeniosłem się na kolejny stadion Wisełki, gdzie ze starymi kibicami wspiralem nasz klub z sektora X. Wtedy na mecze także przychodzilo, lub przyjeżdżało tramwajem wielu kibiców. Mimo dodatkowych linii tramwajowych, wielu jechało na stopniach, na buforach miedzy wagonami, a nawet trzymajac się z zewnatrz okien. Oczywiście ze śpiewem i flagami. Co to znaczy przywiazanie do klubu, gdzie nawet ryzyko nie jest ważne. Obecnie juz jako sędziwy kibic, bywam rzadziej na nowym stadionie, ale żadnego meczu nie opuszczam, podobnie jak moje wnuki. W mojej rodzinie kilka pokoleń kibicuje Wiśle, nawet w najtrudniejszych chwilach, ale uwazam, że w takim klubie, kibicem jest się na zawsze.

19            -2
~~~kibic 1968
Go bet i inni....
Super że syn Goneta chce pomagać Wiśle i rodzinne tradycje pozostają na Reymonta. Może jeszcze do Pana Nowaka dołączyPan Kwiecień kiedyś i w ekstraklasie będzie naprawdę bogata i zwycięska Wisła na najbliższe lata jak kiedyś za Pana Cupiała!

12            -3
~~~fan Wiselki
logo sponsorów....
....na białych strojach loga sponsorów powinny być eksponowane w naturalnych ich kolorach!

1            -2