Jerzy Brzęczek: - Jesteśmy bardzo rozczarowani

- Na pewno początek spotkania i ten czas do rzutu karnego to bardzo dobra gra naszego zespołu. Szybko objęliśmy prowadzenie, kontrolowaliśmy to spotkanie, rozgrywaliśmy bardzo dobre akcje. Jedna sytuacja - rzut karny, za chwile rzut wolny, stały fragment gry spowodowały, że straciliśmy kontrolę - powiedział po przegranym spotkaniu z Puszczą Niepołomice szkoleniowiec piłkarzy Wisły Kraków - Jerzy Brzęczek.
- Było trochę zbyt dużo nerwowości, co zostało wykorzystane przez drużynę Puszczy i na pewno dla mnie osobiście niezrozumiała sytuacja, jeśli chodzi o końcówkę pierwszej połowy. W moim odczuciu powinniśmy otrzymać rzut karny. Identyczna sytuacja była w Głogowie. Karny przeciwko nam został zagwizdany, a tutaj ten karny nie został odgwizdany. A w moim odczuciu powinien zostać odgwizdany. To są takie decydujące momenty, a w tych ostatnich dwóch meczach jak widać sędziowie podejmowali decyzje, które były dla nas niekorzystne. W pierwszej połowie Koj powinien otrzymać drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną. Gdy Michał Żyro wyjeżdżał zza jego pleców został złapany za koszulkę. Mam nadzieję, że tak jak na początku trener Tarasiewicz gdzieś powiedział na temat pomocy sędziów, to nie wiem, czy to teraz nie jest na takiej zasadzie, że te decyzje, które są stykowe, za każdym razem są przeciwko nam. Mam nadzieję, że w jakiś sposób w tych następnych spotkaniach przede wszystkim będzie obiektywizm. Oczywiście przegraliśmy to spotkanie, gratuluję Puszczy, bo wykorzystała stałe fragmenty gry, z czego słynie. Byliśmy na to przygotowani, ale przy tej trzeciej sytuacji, gdy straciliśmy bramkę na 1-3, mieliśmy jednego zawodnika mniej, bo zabrakło Josepha, co też nam nie pomogło. Patrząc na sytuację, to nie wiem jak zdrowotnie to będzie wyglądało, jeśli chodzi o niego, bo ta akcja, po której zszedł z boiska, wyglądała groźnie. Oczywiście jesteśmy bardzo rozczarowani, że pomimo fantastycznej atmosfery, dopingu i sytuacji, które w pierwszej połowie, jak i w końcówce stworzyliśmy, to nie potrafiliśmy wyrównać. Jest to duże rozczarowanie. Mamy na pewno trudny moment, jest dużo młodych zawodników, którzy zaczynają grać i mają dużo dobrych chwil, ale na nasze nieszczęście i na ten moment to są kontuzje tych bardziej doświadczonych graczy, których na pewno nam brakuje. Ale też w takiej sytuacji ważną kwestią jest aby zachować spokój, jeśli chodzi o naszą drużynę. Oczywiście musimy robić wszystko, aby kontuzjowani zawodnicy - ci bardziej doświadczeni - jak najszybciej wrócili do zdrowia - dodał Brzęczek.
Pierwsze z pytań dotyczyło kontuzji Josepha Colleya.
- Na tę chwilę te pierwsze wiadomości, choć oczywiście nie było jeszcze badań, ale nie są one dobre. Nie są dla nas pozytywne. Także dla Josepha, bo niewykluczone, że odniósł dwie kontuzje. Na początku meczu w pojedynku powietrznym upadł na bark, więc jest pierwsze podejrzenie problemów ze zrostem barkowym. A druga kwestia po tym wślizgu - oglądaliśmy tę sytuację - i bardzo nieprzyjemnie skręcił kolano. Nie wyglądało to dobrze, ale zobaczymy jutro. Ma już termin badań i po nich będziemy mogli powiedzieć coś więcej - przyznał trener.
- Na pewno w drugiej połowie, gdy przegrywaliśmy 1-3, to nie jest to łatwa sytuacja dla wielu młodych zawodników. Zabrakło nam doświadczenia i w szczególności dokładnych, otwierających podań. Końcówka spotkania, kiedy zaczynaliśmy grać szybciej i dokładniej rozgrywaliśmy piłkę - stworzyliśmy więcej sytuacji. Na pewno na dziś to jest też dla nas trudny moment, ze względu na tych starszych zawodników, którzy są kontuzjowani. To jest taka trudna chwila, tym bardziej, że przeciwnik przy swoich warunkach fizycznych był zorganizowany i przy krótkich próbach rozegrania piłki był agresywny, wyprzedzał nas i to powodowało, że nie potrafiliśmy w tych niektórych momentach wykreować sytuacji w bocznym sektorze - zakończył Brzęczek.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Tomasz Tułacz: - Wiedzieliśmy, że będą problemy w końcówce
- « Statystyki meczu: Wisła - Puszcza
- « 200 dni Jerzego Brzęczka w Wiśle Kraków
- « Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Puszczą Niepołomice
- Kacper Duda: - Tracimy koncentrację »
- Bartosz Jaroch: - Próbowaliśmy gonić wynik, ale się nie udało »
- Igor Łasicki: - Czeka nas analiza i dość poważne rozmowy »
- Michał Żyro: - Bardzo mocno niszczyli nas stałymi fragmentami gry »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Bez choćby punktu... Miedź - Wisła 2-1
- « Mariusz Jop: - Niestety musimy przełknąć gorycz porażki
- « Podsumowanie 24. kolejki Betclic I Ligi
- « Wisła gra z Miedzią! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Miedzią
- « Karolina Kawula odchodzi z Wisły Kraków