Frekwencja na polskich stadionach. Górnik wyprzedził Wisłę

xxx

Po meczu z Ruchem wracamy na frekwencyjne podium

28            -13

Post dodano: 13 września 2022 r., o godzinie: 17:10.
Ocena postu: 15.
IP: 89.64.41.231 - Katowice.

Frekwencja

Kiedyś napisałem, że ok. Idziemy na Ruch,frekwencja ponad 20.000,ale jak drużyna p.Trenera? Znowu głupie błędy w ustawieniach, stałe fragmenty, granie w siatkówkę w polu karnym, głupie faule,i co najważniejsze...... Nie trzymamy się określonych schematów,gry nakreslonej odpowiednio przez trenera,no i te boki nie funkcjonują,No i brak doświadczenia,a wogóle to krótka ławka.Pozatym Hugi jest,ale go nie ma. To wszystko sarkazm. Do rzeczy. Panie Brzęczek będzie nas dużo, bardzo dużo, jak zobaczymy taką grę bez jaj,lepiej niech Pan sobie stopery w aptece kupi. Stać Pana chyba na to. Skoro stać,aby doskonale opłacany Hugi nie grał. Bo co? Okulary panu zabrał? Kolejna pseudokonferencja,a my nie wiemy. Czemu nie gra?? Bez komentarza.

34            -10

Post dodano: 13 września 2022 r., o godzinie: 22:23.
Ocena postu: 24.
IP: 46.204.105.16 - Mokotów.

Frekwencja

Warta Poznań, ekstraklasa....... 30 miejsce. No i gdzie my jesteśmy? Przykre to.

33            -5

Post dodano: 13 września 2022 r., o godzinie: 22:29.
Ocena postu: 28.
IP: 46.204.105.16 - Mokotów.

Zastanawiam się, czy publikowanie tych statystyk tak z meczu na mecz ma nam coś zastąpić

i udowodnić nasza przynależność, ale jeśli ma być adekwatne to proponowałbym publikowanie ich z założeniem frekwencji w równej ilości meczy domowych, lub ująć też mecze wyjazdowe z udziałem danej drużyny, bo to daje dopiero skalę zainteresowania jaką mecze danego zespołu przyciągają. Wiadomo mecz meczowi nie równy na Legię z Lechem będzie 30 tysięcy na obu obiektach, ale na ich mecz z Wartą nie wyjdą ponad połowę tej frekwencji a jeśli zebrać liczbę widzów na obu meczach tych drużyn to może się okazać, że Wisła grając ze Stala Rzeszów będzie mieć większa frekwencją średnia z tym rywalem na obu meczach niż Legia z ta Wartą. Nie używajmy tej zabawy we frekwencję jako zaznaczanie naszej przynależności do elity i rywalizację zastępczą bo spadliśmy z ligi. Proponuję po prostu skupić się na maksymalny zapełnianiu R22 bez różnicy na rywala. Chodźmy na Wisłę dla Wisły a nie meczy z danym rywalem. Nie warto udowadniać, togo co się nie zmieni w naszej piłce i nie wpłynie na to liga w której dany zespół gra. Wiadomo, że są w Polsce trzy kluby, które zapełniają komplety na małych obiektach lub frekwencję między 15/30 tysięcy i więcej widzów na dużych stadionach to Legia, Wisła, Lech. To kluby nie tylko umocowane w świadomości miast, regionu ale w skali całego kraju. To przekłada się tez na oglądalność meczy w TV. Potem jest grupa zespołów z mniejszym potencjałem kibiców w ujęciu raczej regionalnym tu można by wymienić kilka zespołów, które będą balansować na granicy między 10/15 tysięcy widzów na własnym obiekcie i czasem większa widownię na meczach wyjazdowych z miejscowym rywalem. Ile tych klubów jest może 8/10. Potem mamy grupę, dla której sukcesem jest gdy im idzie dobić do 15 tysięcy z mocnym rywalem,ale norma to przedział 6/8 tysięczna widownia i to się nie zmieni bo to kluby mające kibiców tylko w miejscu działania maksymalnie okolicznym regionie. Reszta to kluby dla których marzeniem jest mieć powyżej 1000/4000 widzów i tylko na meczach wyjazdowych mają szanse, ze mecz tych drużyn zobaczy więcej niż taka liczba widzów. Dlatego większość broni się przed podziałem środków z wpływów z kontraktów telewizyjnych w uzależnieniu od frekwencji czy oglądalności co jest standardem w mocnych ligach. I to jest problem naszej piłki, środki idą tam gdzie nie ma i nie będzie kibica, a klub działa w oparciu o środki z TV, które wypracowują inne zespoły. W pierwszej lidze wygląda to ciut inaczej bo Polsat płaci grosze. I tu dochodzę do klu tematu, że o tym tu piszę. Na R22 i w okolicach słyszę głosy, że praca sędziów na meczach Wisły jest ponoć wykładnią tego a przynajmniej część osób sobie to tak tłumaczy, że organizatorowi chodzi wprost o to, by Wisła nie miała szansy szybko zdominować ligi i uciec, bo ponoć rozgrywki nie będą na tyle interesujące w paru wymiarach. Usłyszałem tez na R22 komentarze, że Polsat to by Wisłę chciał pokazywać przez kilka sezonów, bo wydatek na kupienie licencji na te ligę jest niewielki, zaś w dniu transmisji naszych meczy przykrywamy C+. To tłumaczy zresztą dni i pory w jakich gramy i podnosi ogólna oglądalność Polsatu w pasmach kluczowych. Gdyby jeszcze za to Polsat płacił nam kasę a nie jakieś ochłapy. Są w takich twierdzeniach rozsądne argumenty, ale w realu sędziowie gdy będziemy dobrze grac w piłkę i być w tej grze skuteczni to przy sile zespołu, klubu środowiska po prostu sędziowie nie będą w stanie nam przeszkodzić w awansie.

7            -27

Post dodano: 14 września 2022 r., o godzinie: 09:20.
Ocena postu: -20.
IP: 149.156.234.29 - Kraków.

...

Istnieje określenie takie jak np.stosunek jakości do ceny. Gdyby tutaj zastosować inne a mianiwicie stosunek frekwencji do walenia w ch....przez piłkarzy ,trenerow i ogólną niemoc to Kibice Wisły nie mieliby sobie równych chyba w świecie.

46            -10

Post dodano: 14 września 2022 r., o godzinie: 10:09.
Ocena postu: 36.
IP: 46.204.100.122 - Mokotów.

Awans

Za frekwencję awansu nie będzie. No i przed spadkiem frekwencja też nie uchroni. Tyle w temacie.

36            -3

Post dodano: 14 września 2022 r., o godzinie: 11:00.
Ocena postu: 33.
IP: 83.28.236.10 - Zakopane.