To już trzeci domowy remis. Wisła Kraków - Wisła Płock 0-0

Po raz trzeci w bieżącym sezonie krakowska Wisła tylko zremisowała na własnym stadionie, tym razem dzieląc się punktami ze swoją imienniczką z Płocka. Niestety mimo dużej przewagi w stworzonych sytuacjach podopiecznym trenera Radosława Sobolewskiego żadnej nie udało się zamienić na bramkę.
Od pierwszych minut z bardziej ofensywnym nastawieniem wyszła na to spotkanie "Biała Gwiazda". I już w 2. minucie oddaliśmy pierwszy strzał, tyle tylko, że próba Kacpra Dudy z dystansu była niecelna. Dwie minuty później uderzać spróbował też Miki Villar, ale został zablokowany. Wprawdzie w kolejnych minutach nadal mieliśmy przewagę, ale niestety dla nas niewiele z niej wynikało. Na następną próbę zdobycia bramki przyszło nam bowiem poczekać aż do minuty 14. Sprzed pola karnego strzał oddał wtedy Marc Carbó, jednak tylko obił nogi obrońcy. Kolejne dwie nasze próby znów należały do Dudy, który w 18. minucie uderzył obok bramki, a choć wreszcie w nią trafił w minucie 22., to dokładnie tam, gdzie stał Bartłomiej Gradecki.
Wisła Płock od początku była mocno cofnięta i szukała swoich szans po naszych błędach. Taki zdarzył się w 23. minucie Bartoszowi Jarochowi, ale ofiarnym wybiciem piłki na aut pomyłkę kolegi naprawił Joseph Colley.
Następne próby gospodarzy to bardzo niecelne uderzenie głową Villara z minuty 28., a także celny, ale jednak zbyt lekki strzał z dystansu Carbó. W odpowiedzi wypad pod naszą bramkę udał się przyjezdnym, ale próba uderzenia Nikoli Srećkovicia była już bardzo nieudana. Podobnie, jak w 32. minucie wrzutka Jesúsa Alfaro, bo padła ona łatwym łupem Gradeckiego. Po minucie swój pierwszy celny strzał oddali piłkarze z Płocka, ale Álvaro Ratón był na posterunku, po próbie z dystansu Pawła Chrupałły.
W samej końcówce pierwszej połowy, bo była już minuta 39., strzał oddał jeszcze Villar, ale i on tylko obił obrońcę. Z kolei już w 43. minucie z rzutu wolnego bezpośrednio na naszą bramkę uderzył Milan Spremo. Piłka przeleciała jednak daleko obok słupka naszej bramki.
Do przerwy, po jednak słabym widowisku, mieliśmy więc tylko bezbramkowy remis.
Pierwsi groźne okazje po przerwie stworzyli sobie krakowianie, ale w 49. minucie próba Goku - po świetnym wyjściu Villara - skończyła się na uderzeniu Hiszpana w obrońcę, a ponowienie tej akcji i dogranie Ángela Rodado do Goku ten ostatni zakończył niecelnym strzałem. To jednak zdecydowanie była jak dotąd nasza najlepsza okazja do otwarcia wyniku, a Goku powinien przy tym uderzeniu zachować się lepiej...
W 53. minucie groźnie z rzutu wolnego strzelał Jakub Krzyżanowski, ale dobrze spisał się Gradecki. Po chwili "Krzyżan" strzelał z kolei z dystansu, ale po rykoszecie dało nam to tylko rzut rożny. "Biała Gwiazda" wciąż była jednak w ataku i po chwili strzał Alfaro ofiarnie zablokował Jakub Grič, a zaraz potem znów strzał Krzyżanowskiego bronić na rzut rożny musiał Gradecki.
Na przewagę gospodarzy odpowiedziała w 58. minucie ekipa z Płocka, ale Ratón dobrze zablokował strzał z ostrego kąta Mateusza Szwocha. Z kolei w 63. minucie szczęście mocno uśmiechnęło się jednak do nas, bo kontratak gości strzałem głową w poprzeczkę zakończył Grič!
W 69. minucie... chciałoby się powiedzieć, że wreszcie Wisła zagroziła przyjezdnym po rzucie rożnym, tyle że strzał Jarocha głową sprzed bramki zdołał wybić obrońca! W 75. z kolei minucie Wiśle udało się wyjść z kontratakiem, ale choć strzał oddał po nim Alfaro, to jednak i chyba standardowo w tym meczu - zdołał go zablokować przeciwnik. Po następnych dwóch minutach sprzed szesnastki uderzył Goku, tyle że nieznacznie zabrakło mu precyzji, bo piłka przeleciała obok bramki. W 81. minucie blisko szczęścia mógł być Ángel Baena, ale po jego próbie Gradecki zdołał odbić piłkę nogą. Tą zagrał też skutecznie po następnych trzech minutach jeden z defensorów gości, po strzale Igora Sapały. W 85. z kolei minucie sprzed szesnastki uderzył jeszcze Carbó, ale i jemu nie dopisał fart, bo piłka przeleciała nieznacznie obok słupka. Szczęście nie sprzyjało też w 87. minucie Alanowi Urydze, bo jego strzał głową także udało się wybić obrońcy sprzed bramki. A w tę zaraz potem nie trafił z kolei Goku... Wisła Kraków nadal atakowała i w 90. minucie znów walkę o górną piłkę wygrał Uryga. I choć uderzył celnie, to Gradecki futbolówkę zdołał złapać.
Przewaga "Białej Gwiazdy" w polu oraz w liczbie stworzonych sytuacji nie została ostatecznie w tym meczu nagrodzona, więc jest to kolejne w tym sezonie spotkanie, po którym trudno nie czuć rozczarowania. Choć więc Wisła Kraków nie zasłużyła za swoją grę na stratę punktów, to jednak w piłce te przyznaje się za zdobyte bramki... A tych w tej rywalizacji nie oglądaliśmy.
0 Wisła Kraków
0 Wisła Płock
Wisła Kraków:
Álvaro RatónBartosz Jaroch
Alan Uryga

Jakub Krzyżanowski
Miki Villar
(67. Ángel Baena)
Marc Carbó
Kacper Duda
(79. Igor Sapała)
Jesús Alfaro
Goku
Ángel Rodado
(79. Szymon Sobczak)
Wisła Płock:
Bartłomiej GradeckiDavid Niepsuj
Jakub Szymański
Beniamin Czajka

(71. Krzysztof Janus)
Paweł Chrupałła
(60. Igor Drapiński)
Jakub Grič
Mateusz Szwoch

(60. Fabian Hiszpański)

(46. Filip Lesniak)
Łukasz Sekulski
(88. Mateusz Lewandowski)
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom).
Widzów: 14 881.
Pogoda: 15°.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Wisła gra z Wisłą Płock! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Skład Wisły w meczu z Wisłą Płock
- « Powalczyć o awans w ligowej tabeli! Przed nami Wisła Kraków kontra Wisła Płock
- « Kulisy meczu: Wisła Kraków - Lechia Gdańsk
- Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Wisłą Płock »
- Statystyki meczu: Wisła Kraków - Wisła Płock »
- Marek Saganowski: - Jestem zadowolony z tego punktu »
- Radosław Sobolewski: - Dziś straciliśmy dwa punkty »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Podsumowanie 23. kolejki Betclic I Ligi
- « Bez choćby punktu... Miedź - Wisła 2-1
- « Mariusz Jop: - Niestety musimy przełknąć gorycz porażki
- « Wisła gra z Miedzią! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « James Igbekeme piłkarzem meczu Wisła - Górnik Łęczna
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Miedzią