Kolejna batalia z beniaminkiem. Wisła gra dziś ze Zniczem Pruszków

Przed drugą w bieżącym sezonie przerwą na mecze reprezentacyjne krakowska Wisła zmierzy się na własnym stadionie z ostatnim z beniaminków, z którym w bieżącym sezonie jeszcze nie graliśmy, a mianowicie ze Zniczem Pruszków.
Dwóch poprzednich - Polonię Warszawa i Motor Lublin - "Biała Gwiazda" pokonała, dlatego też warto byłoby podtrzymać tę "beniaminkową passę". Jednocześnie jak zawsze przestrzegamy przed dopisywaniem punktów przed pierwszym gwizdkiem sędziego, bo choć Znicz typowany był przez większość ekspertów jako zespół - "pierwszy do spadku", to na pierwszoligowych murawach piłkarze z Pruszkowa bynajmniej nie odstają swoim rywalom. Zresztą bieżący sezon rozpoczęli wyśmienicie, wszak po pierwszych trzech kolejkach mieli na swoim koncie aż siedem punktów! Kolejne spotkania nie były już wprawdzie "wynikowo" tak udane dla Znicza, jak start sezonu, bo od 4. do 10. kolejki zaliczyli aż sześć porażek oraz jedno zwycięstwo (w Warszawie 1-0 z Polonią), ale fakty są też takie, że sporo statystyk bieżącego sezonu jest zdecydowanie po stronie Znicza. Zespół prowadzony przez trenera Mariusza Misiurę jest w czołówce ligi, jeśli chodzi o liczbę oddawanych strzałów, a także wywalczonych rzutów rożnych. A sam szkoleniowiec podkreśla, że jego zespół grać ma ofensywny futbol z polotem. Niestety dla Znicza nie przekłada się to na zdobycze bramkowe, bo takich pruszkowianie mają na swoim koncie zaledwie siedem, co jest najgorszym (obok Resovii) wynikiem w lidze. Z drugiej strony przy aż sześciu porażkach Znicz pochwalić się może tym, że traci średnio zaledwie jedną bramkę na mecz, a lepszy pod tym względem bilans mają wyłącznie liderująca Odra Opole oraz wicelider z Łęcznej. Oznacza to zarazem niezaprzeczalny fakt, że w meczach Znicza pada najmniej bramek, ze wszystkich drużyn w I lidze. Można więc odnieść wrażenie, że pruszkowianie potrafią "zabijać" swoje mecze, co nie brzmi najlepiej, przed czekającą nas rywalizacją.
Oczywiście nie zmienia to faktu, że "Biała Gwiazda" musi uchodzić za faworyta tej potyczki, a dla kibiców z ulicy Reymonta każdy inny wynik od zwycięstwa będzie kolejną w bieżącym sezonie katastrofą naszej drużyny. Ta niewątpliwie potrzebuje przede wszystkim punktów, bo tych mamy zdecydowanie za mało, jak na naszą grę. I choć ta niekoniecznie zawsze porywa, to nie można odmówić Wiśle tego, że gra ofensywnie, choć niestety dla nas - często zbyt niedokładnie, zbyt wolno w decydujących momentach i bez należytego zaskoczenia przeciwnika, aby skutecznie i systematycznie rozmontowywać kolejne defensywy. Fakty są bowiem też takie, że w bieżącym sezonie kto nie zjawiłby się przy Reymonta - przede wszystkim ustawia zasieki przed własną bramką, w które my bijemy najczęściej niczym "głową w mur". Czy taki obraz meczu czeka nas również dziś? Jeśli trener Misiura będzie wierny swojej filozofii - może niekoniecznie, ale wcale nie znaczy to, że Wiśle będzie z tego powodu łatwiej. Sami bowiem musimy wystrzegać się błędów w defensywie, bo piłkarze Znicza na pewno takich poszukają.
Po dzisiejszym meczu czeka nas niemal dwutygodniowa przerwa od rywalizacji w I lidze i dobrze byłoby spędzić ją w spokojnej atmosferze, ale do tego w czekającym nas dziś spotkaniu potrzebujemy wyłącznie wygranej. Wisła po 10 meczach bieżącego sezonu ma na swoim koncie tylko 14 punktów. W poprzednich rozgrywkach po 11 kolejkach miała ich 17, stąd też aby udać się na reprezentacyjną przerwę z wyrównaniem tego wyniku - Wisła nie ma wyjścia i musi ze Zniczem wygrać... Czy tak się jednak stanie? Zachęcamy zobaczyć to osobiście na stadionie, do zobaczenia więc przy Reymonta!
Wisła Kraków
Znicz Pruszków
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędziuje: Jacek Małyszek (Lublin).
Transmisja: Polsat Sport Extra HD, Polsat Box Go.
:
» Wisła dotychczas nie rozegrała oficjalnego meczu ze Zniczem Pruszków.
» Zawodnicy nieobecni:
→ Michał Żyro (kontuzja);
→ Igor Łasicki (kontuzja);
→ Vullnet Basha (kontuzja);
→ David Juncà (czerwona kartka);
» Jeśli zagrają muszą uważać na kartki:
→ Goku;
→ Eneko Satrústegui;
→ Bartosz Jaroch;
» Przewidywana pogoda w porze meczu (wg danych IMGW):
→ pochmurnie;
→ temperatura: 20°
→ opady: 0 mm.
» Mecz możesz również obejrzeć w cenie 10 PLN na dedykowanej stronie Statscore do transmisji PPV »
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Radosław Sobolewski przed meczem ze Zniczem: - Pogubiliśmy głupio punkty
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem ze Zniczem
- « Biletowy rabat dla biegaczy
- « Z Podbeskidziem i z Zagłębiem w piątki
- Transmisja meczu IV ligi: Wisła II Kraków - Bruk-Bet Termalica II Nieciecza »
- IV liga: Wisła II Kraków - Bruk-Bet Termalica II Nieciecza 1-1 »
- III liga kobiet: Rysy Bukowina Tatrzańska - UKS Wisła Kraków 0-9 »
- CLJ U-19: Wisła Kraków - Widzew Łódź 2-1 »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Zwycięstwo w dziesięciu! Wisła - Górnik Łęczna 1-0
- « Podsumowanie 23. kolejki Betclic I Ligi
- « Wisła gra z Górnikiem Łęczna! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Mariusz Jop: - Cieszę się bardzo, że trzy punkty zostały w Krakowie
- « Mariusz Jop przed meczem z Górnikiem Łęczna: - Bardzo niewygodny rywal
- « Wisła gra z Miedzią! Zapraszamy na relację tekstową live!