Wisła Kraków zaprezentowała Zé Manuela
Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej krakowska Wisła zaprezentowała swojego nowego piłkarza, którym został Portugalczyk, Zé Manuel. Zawodnik ten jest do naszego klubu wypożyczony na najbliższy rok z FC Porto, ale "Biała Gwiazda" ma w tej umowie zawartą opcję pierwokupu. Jak Zé Manuel sam przyznał - może występować zarówno jako wysunięty napastnik, jak i po obydwu stronach boiska, na skrzydłach.
Oczywiście już standardowo nowego piłkarza w naszym klubie przywitał dyrektor sportowy "Białej Gwiazdy", Manuel Junco.
- Dzisiaj prezentujemy naszego nowego zawodnika, Zé Manuela. Może grać na wszystkich pozycjach w ataku, na obu skrzydłach oraz jako napastnik. Jest wychowankiem SC Braga, czyli jednej z najlepszych szkółek piłkarskich w Portugalii. W swojej karierze ma też za sobą występy w Boaviście, gdzie zagrał trzy dobre sezony i dzięki temu został zakontraktowany przez FC Porto. Jest wypożyczony do naszej drużyny do końca sezonu, z opcją wykupu. Witamy Cię w klubie i życzymy wszystkiego dobrego - powiedział, witając nowego zawodnika, Junco.
- Dzień dobry wszystkim, jestem Zé Manuel, miło was poznać. Jestem bardzo zadowolony, że mogę tutaj być, w tym wielkim klubie. Już od kilku dni przebywam w Krakowie i cała aklimatyzacja przebiega bardzo dobrze. Chciałbym jednocześnie podziękować za zaufanie osobom z klubu, które od samego początku dały mi duże wsparcie. Jestem gotowy na pracę, będę chciał pomóc całemu klubowi i całej drużynie. To duża zmiana dla mnie, w moim życiu, bo jest to pierwszy zagraniczny klub w mojej karierze. Jestem bardzo zadowolony, że Wisła mi zaufała i z tego, że wybrałem Wisłę. Jeżeli chodzi o wszystkie warunki, stadion, infrastukturę, jestem z tego bardzo zadowolony. Również jestem pozytywnie zaskoczony tym jak funkcjonuje klubu, z wszystkich warunków, jakie tutaj panują - mówił nowy wiślak.
- Już miałem okazję trenować z zespołem i poznać swoich nowych kolegów z drużyny. Jest tutaj dużo Hiszpanów i to z nimi, na sam początek, złapałem najlepszy kontakt, rozmawiałem również z trenerem. Adaptacja przebiega bardzo dobrze. Klimat mogę porównać do Portugalii. Jestem z tego bardzo zadowolony - śmiał się, wskazując na upalną pogodę, jaka aktualnie panuje w Krakowie, Zé Manuel.
- W Portugalii występowałem cały sezon jako środkowy napastnik, ale ostatnio grałem na skrzydle, więc mogę zagrać na wszystkich pozycjach w ataku. Określiłbym siebie jako mobilnego zawodnika, który opiera swoją grę na technice. Teraz przede mną praca na treningu, żeby pokazać się trenerowi, wtedy on stwierdzi, gdzie przydam się najlepiej drużynie. Teraz najważniejsze jest dla mnie to, żeby zrozumieć co się ode mnie wymaga i żeby pokazać, że mogę być przydatny dla całej naszej drużyny - mówił Portugalczyk.
- Miałem okazję zostać w Portugalii i tam kontynuować swoją karierę, ale chciałem spróbować czegoś nowego. Pojawiła się opcja Wisły i z Portugalii trafiłem do wielkiego klubu, który walczy o wielkie cele. Mogłem zostać w Portugalii, ale nie byłem zmotywowany walczyć o niższe cele. Tutaj będę chciał walczyć o te najwyższe. Oglądałem dwa ostatnie mecze Wisły i wydaje mi się, że jest to dobrze zorganizowany zespół, będę mógł się szybko zaadaptować. Odnośnie polskiej ligi to przyznaję, że nie wiem zbyt wiele, ale miałem dużo informacji, bo mam kolegę który jest w Legii. Wiem, że liga dzieli się na dwie ósemki, pierwsza walczy o mistrzostwo, a druga o utrzymanie. Znam mniej więcej najważniejsze drużyn grające w Ekstraklasie, więcej dowiem się na boisku - powiedział zawodnik.
- Mam jeszcze trzyletni kontrakt z FC Porto, natomiast prawdą jest, że Wisła ma opcję wykupienia mnie pod koniec sezonu. Teraz chcę się skupić na boisku i na pracy z zespołem. Na dzień dzisiejszy skupiam się na tym co jest tu i teraz - dodał Manuel.
- Nie jestem w tej samej fazie przygotowań, co moi koledzy, ale nie przestałem trenować, byłem w treningu cały czas. Teraz po każdych zajęciach dokładam pracę, żeby dołączyć do reszty zawodników, którzy są już w rytmie meczowym. Jestem przygotowany do gry, choć na pewno nie w tej samej fazie, co reszta zawodników, którzy przepracowali okres przygotowawczy. Teraz skupiam się na tym, żeby wrócić do swojej optymalnej formy. Jeżeli chodzi o mnie, to wszystkie sprawy formalne są załatwione, więc jeżeli trener będzie na mnie liczyć, to jestem gotowy. Zawodnicy mówili mi jaki mecz czeka nas w sobotę i wiem, że to wielkie spotkanie. Jeżeli trener będzie uważał, że mogę pomóc zespołowi, to dam z siebie wszystko - zadeklarował Zé Manuel.
- Numer 70 to ten, z którym zadebiutowałem w lidze portugalskiej i z którym udało mi się dokładać krok po kroku w mojej karierze. Ten numer będę chciał mieć w całej swojej karierze. Teraz szukam mieszkania, jeżeli uda się to zrobić szybko, to przyjedzie do mnie żona i córka. Dzięki temu również sama adaptacja będzie przebiegać szybciej i lepiej - zakończył nowy piłkarz Wisły.
KK
Tagi:
Zobacz także:
- « Z Arką w piątek
- « Zé Manuel wypożyczony do Wisły Kraków!
- « Fotogaleria z udanej pucharowej inauguracji
- « Na kibiców czeka nowy szalik DERBY 2017!
- Manuel Junco potwierdził testy medyczne kolejnych piłkarzy »
- Wisła Kraków spłaciła kolejne zaległości finansowe! »
- Fotogaleria z prezentacji Zé Manuela »
- Iván González najlepszym wiślakiem w meczu z Wisłą Płock »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Raport medyczny: Ángel Rodado
- « Skromna wygrana z beniaminkiem. Wisła - Kotwica 2-1
- « Podsumowanie 25. kolejki Betclic I Ligi
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Kotwicą
- « Wisła gra z Kotwicą Kołobrzeg! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Mariusz Jop przed meczem z Kotwicą: - Wierzę w to, że będziemy stwarzać sytuacje i zdobywać bramki