Czwartek, 14 grudnia 2017 r.

Marcin Wasilewski: - Musieliśmy się bronić, ale przetrzymaliśmy to i zostaliśmy nagrodzeni

- Zbyt dobrze nie widziałem tej bramki, bo po zrobieniu wślizgu i dotknięciu piłki ktoś spadł mi na głowę. Jeśli chodzi o pierwsze 20-30 minut, to w nich to Cracovia dominowała, miała kilka sytuacji i gdyby to ona przed przerwą prowadziła, nie mielibyśmy nic do powiedzenia. My do tej bramki zbyt dużo sytuacji nie mieliśmy - powiedział po meczu derbowym strzelec pierwszej w nim bramki, a mianowicie Marcin Wasilewski.

- Na pewno nie spodziewaliśmy się, że wygramy tak wysoko. Wiemy jakie są derby, byliśmy nastawieni na walkę i to był taki też mecz. Przed spotkaniem nie spodziewaliśmy się, że aż tak łatwo będziemy te bramki zdobywać. Nas przede wszystkim cieszą trzy punkty, po tych ostatnich porażkach. Szczególnie tej bolesnej z Wisłą Płock. Chcieliśmy się zrehabilitować i była tutaj ku temu okazja. Do tego doszły urodziny Radka Sobolewskiego, więc to wszystko się skumulowało, bo wiadomo jak on to przeżywa i jak jest zżyty z Wisłą Kraków. I jak był nabuzowany przez meczem. Udało nam się sprawić mu prezent - dodał Wasilewski.

- Przed meczem derbowym nie trzeba nikogo dodatkowo mobilizować. Każdy wie jakie są to spotkania i jak ważne są dla kibiców, po obydwu stronach Błoń - przyznał obrońca.

- Jeśli chodzi o bramkę, to piłka miała iść na krótki słupek. Nie ukrywam, trenowaliśmy to. Mieliśmy dwa dni na stałe fragmenty gry i było to trenowane. Nieważne jak, najważniejsze że wpadło - cieszył się strzelec pierwszej bramki w meczu derbowym i swojej pierwszej w wiślackich barwach.

- Byliśmy przygotowani na to, że Cracovia od pierwszych minut zaatakuje, bo grała u siebie. Na pewno chciała się zrewanżować za bolesną dla nich poprzednią porażkę 1-2. Z przebiegu pierwszych 30 minut to oni dominowali, mieli sytuacje, musieliśmy się bronić, ale przetrzymaliśmy to i zostaliśmy nagrodzeni - zakończył "Wasyl".


 OŚ

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


8    Komentarze:

~~~FanNatic9 0Abg!!
Krakow
Jest nasz w sezonie 2 razy w derbach wygrała Wisła 👍 elooo:-)

58            -4
~~~ABG22
Nie tyle dominowali co grali na rugbyste
Uprawiali przekopy z kazdej mozliwej pozycji z nadzieja ze przypadkiem cos wpadnie. Uprawiali to 90min. Wyrafinowany trener- wyrafinowana taktyka. Paradoksalnie zgineli od wlasnej broni kiedy wlasnie Wasyl wkleil im wslizgiem jedynke. Podobna akcja byla w drugiej polowie, takze widac bylo, ze stala za tym idea!

44            -4
~~~Adaś
Wasyl
Pięknie tych obszczymurków z Kałuży przestawiałeś!

55            -5
Kosiarz
1-2 w pierwszym meczu
już zapewnie ich nie boli ;-) Gratulacje i podziękowania :-)

35            -4
~~~alan
Dzięki Wasyl
Było widać serducho na boisku.

40            -3
~~~iitam79
WASYL
Pan piłkarz!

33            -7
sk04
I właśnie dla takich meczów ...
... należało zakontraktować "Wasyla" :-) Odnoszę wrażenie, że On sam sobie, nie tylko Kibicom, chce udowodnić, że jest jeszcze przydatnym piłkarzem. Dla mnie ważne jest też to, co się dzieje w szatni, gdyż ma to potem przełożenie na boisku (patrz "Lechia"). "Wasyl" b. szybko wkomponował się w drużynę, co potwierdził swoim wczorajszym zachowaniem na boisku. Dziękuję i proszę o więcej ;-)

36            -6
~~~qazimierz
do sk04
Wasyl już nikomu nie chce nic udowadniać. Nawet sobie. Nie musi. On jak to mówi, ma ADHD i po prostu nie może usiedzieć na tyłku. Potrzebuje adrenaliny. Walka go kręci. Nie zdziwię się, jak po Wiśle podpisze kontrakt z KSW ;-)

14            -4