Niedziela, 13 maja 2018 r.

Joan Carrillo: - Siła tkwi w drużynie

- Był to mecz, który dostarczył nam wielu emocji. Było to pożegnanie dwóch zawodników, którzy zapisali się w kartach klubu. Cieszymy się, że mieliśmy takie wsparcie kibiców. Nie był to taki finał, jakiego byśmy sobie życzyli, bo chcieliśmy wygrać. Chcieliśmy dać tym chłopakom, którzy żegnają się z klubem prezent, jakim byłabym wygrana - powiedział po zremisowanym, w niesamowitych okolicznościach meczu z Lechem Poznań, trener krakowskiej Wisły, Joan Carrillo.

- Sam Paweł Brożek powiedział przed meczem, że nie wyobraża sobie w tym spotkaniu porażki. Piękne było to, że ostatnia zagrana przez niego piłka zakończyła się golem. Paweł i Arek to symbole Wisły, szkoda że Arek nie mógł zagrać, ale dedykujemy mu ten mecz. Uważam, że jest to zasłużony remis, straciliśmy gola po naszym błędzie, ale siła tkwi w drużynie, walczyliśmy do końca. Chcieliśmy zwyciężyć, ale możemy się tym wynikiem zadowolić - dodał Carrillo.

Szkoleniowiec Wisły został zapytany o występ Marko Kolara, który zastępował w naszej lini ataku, pauzującego za kartki Carlosa Lópeza.

- Wykonał sporo pracy w tym meczu, zarówno w defensywie, jak i w ofensywie. Od napastnika wymaga się strzelania goli, a w całym sezonie nie miał zbyt wielu okazji, do tego aby mógł się pokazać. Nie mam mu nic do zarzucenia - powiedział Hiszpan.

- Jeśli chodzi o Pawła Brożka, to przed nami cały tydzień pracy, wszystko jest możliwe, żeby zagrał także w Zabrzu. Fran Vélez w ostatniej akcji poprzedniego meczu poczuł ból mięśniowy i chcieliśmy go dziś oszczędzić. Jestem zadowolony z moich zawodników, że pomimo braków, potrafili się przegrupować. Trzeba oddać piłkarzom, że potrafili się po tych zmianach odnaleźć - mówił Carrillo.

Opiekun Wisły został jeszcze zapytany o to, czy po dzisiejszej "złotej bramce" decyzja o odejściu Pawła Brożka nie może jeszcze... ulec zmianie.

- Paweł Brożek miał piękną karierę, decyzja została podjęta, ten temat jest zamknięty. Paweł jest legendą i trzeba cieszyć się z tego, co dał drużynie, co razem z Arkiem Głowacki dali przez tyle lat Wiśle - powiedział trener.

- Chciałem podziękować kibicom za wsparcie, jakie nam dali, za to jak doceniają grę poszczególnych piłkarzy oraz drużyny. Bardzo im za to dziękuję - zakończył trener Wisły.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


15    Komentarze:

~~~FanNatic9 0Abg!!
Szansa na puchary jest!!
Brożek ostatnia minuta ostatnia jego piłka na nodze w Wiselce iii i Brozioooo GOOOLLLLLL!!㈴ 0;😈😈

48            -3
~~~22ABG22
GENIALNIE !
Nie wszystko zalezy od nas, ale jedziemy powalczyc do Zabrza! Bez nerwow, bez presji, zagrajmy o wygrana!

50            -4
~~~Osa
mecz
Paweł uratował mecz i samopoczucie kibiców. wybory personalne to wielkie nieporozumienie. Absolutny debiutant w walce o puchary. Imaz fatalny od kilku spotkań.Konstruowanie akcji w ataku - dno. Gdzie Velez. Po co grają Mitrović i Cywka. Oni nie wiedzą. To skąd trener wie. Ogólnie to jakiś k o s z m a r.

17            -62
~~~TSW
Późno te zmiany
Imaz , Kolar i Mitrovic byli dzis do zmiany znacznie wczesniej

21            -27
~~~krak nh
Pupilek trenera ..
Mitrovic - na 10 podań 9 do tyłu .. już ręce opadają .

19            -64
For84
Ech Carillo
W cieniu euforii z Brożkiem umyka, że to kolejny mecz, w którym twoje decyzje trenerze są bardziej niezrozumiałe niż zrozumiałe. Miesiąc temu Lech nas neutralizuje jednym prostym manewrem - zagęszczeniem środka. Dziś to samo - Ulatowski właściwie kopiuje taktykę Bjelicy, by w środku było mega gęsto. Co robi Carillo? Nic. 1) nie rozszerzy gry, właściwie jedynym zawodnikiem, który próbuje grać skrzydłem jest Cywka 2) goniąc wynik pierwsza zmiana to ofensywny pomocnik na defensywnego 3) Wojtkowski jako ostatnia zmiana to jest po prostu skandal. Dziś brak Carlitosa wyraźnie pokazał, że zespół gra całkowicie na niego i jako kolektyw nie robimy postępów. Gdyby nie cud Brozia, Lech prostą strategią wybiłby nam puchary z głowy.

27            -61
~~~bob
za wcześnie
zarówno Arka jak i Pawła za wcześnie pogoniono z drużyny. Uważam że było to wymuszone przez trenera i dyrektora. W czym Brożek jest gorszy od Mitrovica a Głowa np. od Cywki.

14            -43
~~~widz
zal patrzec
2-3 sytuacje jesli mozna je tak nazwac na caly mecz, dramat, po sezonie Imaz,Boguski,Mitrovic i Kolar powinni sie pozegnac z klubem , niestety jest jak jest . Jak sprzedamy Carlitosa to bedzie to co dzis czyli slabo: Imaz i Boguski nie potrafia przyjac pilki , a Kolar chyba zadnej dobrej pilki od kolego nie dostal . Bramka Brozka zaciemnia obraz bardzo slabego spotkania w naszym wykonaniu, mam nadzie ze Junco ma pelny notes i tylko czeka na pieniadze z sprzedazy Carlitosa

4            -35
kenny30
Dajcie spokój
temu Cywce. Dzisiaj dobry mecz w jego wykonaniu. A techniką przewyższa połowę kopaczy w ESA na swojej pozycji. Ja osobiście żałuję, że odchodzi

63            -4
~~~Yoshi
Prośba..
do osób, które nie mają pojęcia o piłce, ale się wypowiadają. Graliśmy z Lechem, głownym faworytem do mistrzostwa przed podziałem na grupy. I z przebiegu spotkania to Wisła była drużyną, ktora kontrolowała grę przez większą część meczu, Lech nie miał za dużo argumentów. W obronie zagraliśmy bardzo dobrze, straciliśmy bramkę po ładnej akcji (choć Arsenic wczesniej przerwał akcje, szkoda ze ta trafila pod nogi Jevticia). Brakuje jeszcze trochę w kreacji sytuacji podbramkowych, przydałby się na pewno jakiś dobry napastnik. Wisła w tym meczu zaprezentowała się przynajmniej na równi z Lechem (w moim odczucia nawet lepiej) i z optymizmem spoglądam na przyszły sezon, chyba że znowu jakas większarewolucja kadrowa nastąpi.

18            -6
sk04
@kenny30
Czy aby na pewno? Zawalił przy pierwszej bramce, bo odpuścił zawodnika. Nie wspomnę, że niemalże asystował przy drugiej. Tym razem Cuesta miał szczęście, bo piłka trafiła w słupek. Rozbawiłeś mnie pisząc, że Cywka ma technikę i to jeszcze przewyższa... hahaha. Napiszę tak. Cieszę się bardzo z bramki Pawła, strzelonej w świetnym stylu. Jednakże przychylam się do zdania tych, że w meczu z Amiką, zagranym w słabym stylu, ponownie o obliczu zespołu zdecydowały chybione wybory Carrillo. Paweł uratował Go przed hejtem, bo dzięki remisowi jesteśmy jeszcze w grze :-)

3            -8
sk04
@~~~Yoshi
Nie chcę być złośliwym, ale sam sobie nie wystawiasz dobrego świadectwa ;-) Amica gra w grupie mistrzowskiej jak przystało na... dostarczyciela punktów - 5 meczów i 6 pkt hahaha. To pewnie z radości, że tak świetnie grają, zwolnili trenera :lol: Jednak, jak wielu tu piszących podkreśla, to dzięki Carlitosowi jesteśmy, gdzie jesteśmy. Wczoraj w ofensywie przy słabo grającej Amice wyglądalśmy słabiutko. Tylko dzięki błyskowi Pawła zdobyliśmy 1 pkt! Z taką grą nie mamy co liczyć na zwycięstwo w Zabrzu. Wierzę, że nie tylko piłkarze, ale przede wszystkim sztab trenerskie stanie na wysokości zadania. Tydzień przygotowań to b. dużo czasu. Trzymam kciuki!

4            -9
~~~widz
do proszacych
Nie wiem ile kto meczu ogladal , ale twierdzenie ze gralismy na rowni z lechem lub lepiej to jakis zart!! Przypomne chociaz SLUPEK Jevticia czy kilka innych akcji gdzie mnostwo szczeszcia bo do 70 minuty moglo byc 0:3, co z tego ze ladnie klepalismy w srodku jak celnych strzalow w calym meczu bylo kolo 2 . Dzis kazdy zespol z czolowki sklepalby takiego lecha bez trenera po 3:0 do przerwy, a my ? 3 w ataku 1 polowa dramat , druga lepsza ale dlatego ze weszedl Basha i Wojtkowski i Brozek .

5            -6
~~~Yoshi
DO sk04
A ja się z Tobą nie zgodzę. Lech to jest jednak Lech - jedna z dwóch najsilniejszych (teoretycznie) drużyn w naszej lidze. Idąc Twoim tokiem myślenia to jeszcze pół roku temu można było powiedzieć że CR7 to bardzo przeciętny zawodnik, bo strzelił 4 bramki za pół sezonu i nawet Paulinho miał więcej :) a to że zwolnili trenera? Tak już jest w ekstraklapie. Nie idzie, zwolnijmy trenera i może się uda. I w ten sposób chcą budować wielkość klubu, skoro ledwo trener przyszedł, zawodnicy zakumali o co chodzi w jego wizji gry, a już trenera nie ma i jest inny z własną wizją.

6            -2
sk04
@~~~Yoshi
Porówania nie rozumiem. Co do Amici - sezon z bani :lol: Trzecie miejsce z takim budżetem w tak słabej lidze. Porażka :lol: Trenerzy w polskiej kopanej to przeciętność. Ta liga, to ich poziom. I nic więcej! Bjelica, jak się okazało nie wyrósł ponad Ekstraklapę. W tym roku Amica przy swoim stanie posiadania powinna zdobyć MP z palcem w... Co do meczu. Przyjechała do Nas drużyna rozbita i bez trenera, bo Ulatowski dla mnie nim nie jest. Rozegrała b. przeciętne spotkanie i o mało nie wygrali. O zgrozo :-( Co do Carrillo mam b. mieszane uczucia. Sam nie wiem, jak Go oceniać. Napiszę tak. Przełomu w tym, co robi nie widzę. Gramy inaczej niż za Kiko, ale dzięki geniuszowi Carlitosa zawdzięczamy obecne miejsce w tabeli :-) Mam olbrzymi żal do Trenera, że obraca się wokół swoich. Nie daje szansy zmiennikom :-( A przecież Bratkowski i Halilović od dawna zasługiwali na plac gry. Podobnie jak Wojtkowski i nie tylko.

5            -3