Poniedziałek, 25 lutego 2019 r.

Podsumowanie 23. kolejki LOTTO Ekstraklasy

Hitem 23. kolejki była potyczka Lecha z Legią i choć obydwie ekipy przed tygodniem przegrały, a "Kolejorz" do tego spotkania w 2019 roku punktów nie zdobył wcale, to temat ten jest już nieaktualny. "Kolejorz" pokonał bowiem warszawiaków 2-0 i po cichu może się zastanawiać, że jeszcze nie jest to jego ostatnie słowo w tym sezonie. Druga porażka z rzędu Legii, przy wygranej Lechii nad Wisłą Kraków sprawia, że gdańszczanie mają nad warszawiakami już siedmiopunktową przewagę!

Piątek, 22 lutego:

Arka Gdynia 1-2 Piast Gliwice
0-1 Jakub Czerwiński (28.)
0-2 Joel Valencia (42.)
1-2 Damian Zbozień (88.)
Trwa koszmarna passa zespołu z Gdyni, który zalicza trzecią porażkę z rzędu, a patrząc na kalendarz kolejnych gier, "żółto-niebiescy" mogą zacząć obawiać się o swój ligowy byt. W potyczce z Piastem wcale nie musieli wprawdzie przegrać, ale jeśli nie wykorzystuje się "jedenastki", to o punkty jest niezwykle trudno. Strzały z "wapna" są ostatnio zmorą naszych ligowców, ale nie martwi to gliwiczan. W drugim kolejnym występie ich golkiper, František Plach, piłkę ustawioną na jedenastym metrze obronił. W nagrodę ekipa z Gliwic zajmować będzie po tej kolejce czwartą lokatę.

Korona Kielce 1-1 Pogoń Szczecin
0-1 Adam Buksa (20.)
1-1 Wato Arweladze (84.)
Dość długo mecz toczył się pod dyktando przyjezdnych, którzy wyszli dość szybko na prowadzenie i choć później w roli głównej wystąpił VAR - odbierając obydwu zespołom solidarnie po jednej bramce, to tej wciąż bliżej byli goście. Świetną paradą popisał się jednak Michał Miśkiewicz, czego nie można powiedzieć w 84. minucie o innym byłym wiślaku, Łukaszu Załusce. Ten dał się zaskoczyć na sześć minut przed końcem zawodów Gruzinowi Arweladze - i choć jedni i drudzy mocno starali się jeszcze o zwycięskiego gola, to ten już nie padł.

Sobota, 23 lutego:

Górnik Zabrze 2-1 Zagłębie Sosnowiec
1-0 Walerian Gwilia (12.)
1-1 Žarko Udovičić (51.)
2-1 Igor Angulo (60.)
Dla obydwu ekip było to niezwykle ważne spotkanie, nic więc dziwnego, że nie obyło się bez czerwonej kartki oraz wyrzucenia trenera zespołu, który ostatecznie przegrał, na trybuny. Ozdobą całości był bez wątpienia gol Igora Angulo, ale też dzięki niemu zabrzanie oddalają się od strefy spadkowej. W niej kolejny dołek wykopało sobie Zagłębie, które po meczu najwięcej pretensji miało do systemu VAR. Niesłusznie.

Lech Poznań 2-0 Legia Warszawa
1-0 Nikola Vujadinović (8.)
2-0 Christian Gytkjær (79. k.)
Patrząc na ostatnie wyniki obydwu ekip, za faworyta uznać można było Legię. Ta przegrywa jednak drugi mecz z rzędu, zresztą w identycznych rozmiarach i spodziewać się należy, że jeśli przy Łazienkowskiej jeszcze nie zrobiło się "nerwowo", to zaraz zrobić się tam naprawdę tak właśnie może. Piłka nożna pokazała natomiast, że potrafi być więcej niż przewrotna, bo najbardziej "hejtowany" ostatnio piłkarz Lecha, a mianowicie - Nikola Vujadinović, był tym, który jako pierwszy wpisał się na listę strzelców. Przewrotność losu, tak jak i fakt, że Lech przed tygodniem dostał baty od Piasta i kto wie, czy im to... w pokonaniu Legii nie pomogło?

Lechia Gdańsk 1-0 WISŁA KRAKÓW
1-0 Filip Mladenović (41.)
Gdańszczanie znając już wynik Legii z tej kolejki doskonale wiedzieli, że jakakolwiek zdobycz w meczu z Wisłą da im powiększenie przewagi w ligowej tabeli nad warszawiakami. I choć nie było to porywające widowisko, to wyraźnie widać, że gdańszczanie poza efektowność przedkładają efektywność. Wyczekiwali na błąd wiślaków i taki przydarzył się tuż przed przerwą. I choć wielu taki futbol może się nie podobać, to żelazną konsekwencją Lechia dopisała jakże ważne dla siebie trzy punkty. I tych nad Legią ma już aż o siedem więcej. A Wisła? Bez jakości w ofensywie, a tego wyraźnie nam na dziś brakuje, marzenia o zdobywaniu punktów odłożyć należy na... późnej.

Niedziela, 24 lutego:

Miedź Legnica 2-1 Wisła Płock
1-0 Paweł Zieliński (22.)
1-1 Aleksandar Miljković (43. s.)
2-1 Mateusz Szczepaniak (74.)
Tak jak ozdobą tej kolejki jest niewątpliwie gol Igora Angulo, tak największym jej kiksem jest bez dwóch zdań "interwencja" Thomasa Dähne z 74. minuty tego meczu. Niemiec nie utrzymał piłki w rękach, choć powinien to zrobić każdy bramkarski junior, i walnie przyczynił się do tego, że "Nafciarze" w Legnicy przegrali. To oznacza, że zespół, który w poprzednim sezonie walczył do ostatniej kolejki o miejsce premiowane grą w europejskich pucharach - na razie solidnie "zakopał się" na miejscu spadkowym. O tego odskakują legniczanie, którzy ostatnio gdzie by nie zagrali, byli chłopcem do bicia.

Cracovia 1-0 Jagiellonia Białystok
1-0 Ołeksij Dytiatjew (48.)
Niesamowitą formę "złapała" ekipa Michała Probierza, bo wygrywa swój siódmy mecz ligowy z rzędu! I wygrana ta jest zasłużona, bo "Pasy" były od Jagiellonii zespołem zwyczajnie lepszym. Dość powiedzieć, ale poza golem - gospodarze dwukrotnie obijali słupek bramki ekipy z Białegostoku. Ta miała wprawdzie chrapkę, aby dogonić po tej kolejce Legię, ale jeśli nie strzela się nawet rzutu karnego, bo w bramkę nie trafił Stefan Šćepović, to o punkty jest niezwykle trudno.

Poniedziałek, 25 lutego:

Śląsk Wrocław 2-0 Zagłębie Lubin
1-0 Mateusz Radecki (42.)
2-0 Marcin Robak (52.)
Bardzo prestiżowe i patrząc na tabelę - niezwykle ważne zwycięstwo, odniosła drużyna z Wrocławia nad było nie było - bardzo dobrze spisującą się ostatnio ekipą z Lubina. Śląsk, który przed tygodniem przegrał w Krakowie z Wisłą, teraz zostawił w pokonanym polu "miedziowych", którzy tym razem nie mieli zbyt wielu atutów. I chyba co do tego wyniku można mieć tylko jednej komentarz. Ot typowa Ekstraklasa.

Aktualna tabela:

1. Lechia Gdańsk 23 49 37-18
2. Legia Warszawa 23 42 35-24
3. Jagiellonia Białystok 23 39 38-30
4. Piast Gliwice 23 37 34-26
5. Lech Poznań 23 36 35-29
6. Korona Kielce 23 36 28-25
7. Cracovia 23 36 25-22
8. Pogoń Szczecin 23 35 33-28

9. WISŁA KRAKÓW 23 32 34-32
10. Zagłębie Lubin 23 30 36-35
11. Arka Gdynia 23 25 34-35
12. Śląsk Wrocław 23 24 31-31
13. Miedź Legnica 23 24 23-42
14. Górnik Zabrze 23 23 28-41
15. Wisła Płock 23 20 31-41
16. Zagłębie Sosnowiec 23 15 28-51


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


16    Komentarze:

~~~Jarek
Podsumowanie
Portowcy plan wykonany . . .;-)

17            -6
~~~Bebetto
Czy zagramy w grupie mistrzowskiej ?
Przed nami 8 meczy i trzeba w nich zdobyć 11-12 punktów, co jest osiągalne, aby być w grupie mistrzowskiej. Czyli średnio 1,5 pkt za mecz. W przypadku nie powodzenia, nikt w grupie spadkowej nie będzie nad nami się litował, nad wielką Wisłą, bo tam każdy będzie grał " z nożm na gardle ", o życie, aby w elicie się utrzymać i dostac też kase z C+. Mimo " krwawienia do bólu " ten cel musimy osiągnąć, aby w tej grupie eksperymentować składem, badać nowych zawodników, zgrywać i budować zespół na nowy sezon, ważniejszy niż ten który powoli dobiega końca. Mam nadzieje, że taki cel osiągniemy i tego trenerowi życze !

52            -2
~~~Rozpierdu cha2019
no cóż
Bramkarze eks-Wiślacy pomogli i wynik dobry w Kielcach, za to miernota Janota wychwalany przez ekstraklasę spartolił nam wynik w Gdyni nie strzelając karnego. Inna sprawa, że z arki 2 powinno było wylecieć z boiska. jak mnie ten piast wnerwia, to rany Julek, ten klubik powinien czyścić dół tabeli zamiast żaboli. Ważne aby w niedzielę Jaga wygrała, jutro 7egia, w poniedziałek Śląsk.

17            -29
ddd
I mamy(?) bombę
na koniec dnia. Podobno Carlos Pena jest w Krakowie! (Ten Meksykanin co był w Rangersach). Robi się coraz ciekawiej- choć dałbym królestwo za napastnika.. Bo ten Pedro Martin jest też podobno za drogi :-(

25            -22
stary wiślak
Szanowny~~Rozpierducha2 019!
Po pierwsze to Piast ma w składzie kilku bardzo dobrych i ciekawych graczy i jest znakomicie poukładany przez Fornalika. Zatem nie należy pisać niemądrze,że "powinni czyścic dół tabeli,zamiast żaboli". Tabela, wbrew pozorom nie kłamie.

34            -11
~~~Rozpierdu cha2019
Owszem
Skład mają i trenera ligowca dość dobrego ale poziom kibiców nie na 1 ósemkę. Dlatego stoję przy swoim. Są pewne kluby ktore na ekstraklase sie kibicowsko nie nadają.... wlasnie Piast, Płock, i kilka innych... srsdnia widzów na meczu 4 tys. Dramat

21            -20
~~~WisłaNaZa wsze
Rozpierducha2 019
Wiesz kto się nadaje na ekstraklasę? Ten kto ma kasę. Poza tym Gliwice mają prawie 200 tys ludzi, nie widzę przeszkód aby ten klub przyciągnął w przyszłości na stadion nawet 20 tys ludzi.

15            -13
~~~zeon
Padolino-Zagłębie Sosnowiec 2-1
A mówią ,że górnicy to twardy naród....

16            -4
ddd
Pena
link » A dopiero miało byc bankructwo a tu takie cuda :-D Czekamy co dalej,bo jak tak dalej pójdzie to czeka nas ciekawy tydzień :-)

24            -7
~~~Prawda jest naga
Lechia nie zagrala rewelacyjnie, bylismy slabsi.
Widac bylo braki podstawowych zawodnikow, a zastepcy byli slabsi. Najwiekszy mankament to brak skutecznych napastnikow. Jak sie bramek nie strzela, to nie mozna wygrac lub zremisowac. Kuba sam nam meczu nie wygra.

29            -6
~~~Rozpierdu cha2019
@~~~WisłaNaZawsze
powiem tak, Gliwice mogą mieć i 500tys ludzi i nie ściągną kibiców na Piasta bo tam większość za Górnikiem to raz, a dwa... w Polsce to jest taka chęć oglądania piłki na żywo, że milionowy KraKÓW ma problem mieć 30tys ludzi na meczu naszej Wisełki. Więc przestań mi tu siać ferment. Ten kto ma kasę.... ?tylko kto w tym kraju na wielką piłke kasę wyłoży, lodu na głowę. Miejsce klubów typu Piast jest w I lidze. Grać w ekstraklasie to może Widzew, Łks, GieKSa i kilka innych firm, które mają kibiców. To już w Legnicy więcej chyba chodzi, choć mniej o połowę ludności. pozdrawiam

24            -21
~~~tw Bolek
Rozpierducha
Ale bredzisz. Idź i poustwiaj to sztucznie a wtedy Gieksa i ŁKS bez kasy będą grali w ekstraklasie 😆hahahahhahhaha. Opowiadasz jak przedszkolak.

22            -6
wilkrobert13 2
Jeśli młodzi do 26 roku nie będą płacili podatku PIT...
Czytaj młodzi polscy piłkarze;między innymi,to rykoszetem w przyszłości może to pomóc zatrzymać naszych najlepszych graczy w Polsce.

16            -34
~~~tsss
Za tydzień najważniejszy mecz sezonu
Wygrana pozwoli nam doskoczyć do górnej ósemki i realnie pomarzyć żeby w niej zostać. Z Korona Legią i sąsiadką musimy wywalczyć minimum 4 punkty, ale ten najbliższy jest kluczowy. Tez pod względem psychologicznym.Zostaną potem 3 mecze w tym ostatni być może decedujący o bezpośrednim awansie z Zagłębiem. W niedziele minimum 25 tysięcy na trybunach.

26            -4
Kosmaty
Nieco odskoczyła nam górna ósemka, ale na szczęście
z dołu Zagłębie nie nadgoniło. teraz czekają nas 4 niezwykle ciężkie kolejki, punkty w nich są niezbędne by mieć jakiekolwiek szanse na awans w tabeli, ale będzie o nie trudno. na szczęście drużyna poprawia swoją sytuację kadrową. Z tego co pamiętam na następne spotkanie mają być gotowi Buksa i Savicević, oczywiście do dyspozycji będzie Peszko, a dopiero co zakontraktowano Kumaha, możliwości wyboru meczowej 18 więc bardzo wzrastają. Trzymam kciuki.

13            -3
GrzegorzS
Wielu za szybko na podstawie jednej drugiej czy
trzeciej kolejki wysnuwa wnioski i prorokuje. To jest nasza liga, jeden mecz zespołowi wyjdzie i juz widzi się go w glorii i chwale. Spokojnie. Mamy w pierwszej ósemce na ten moment kilka drużyn, które grają ponad stan i tylko czekac az passa się zacznie kończyc i zaczna się kłopoty. Do rozegrania w fazie zasadniczej zostaje siedem spotkań sa zespoły, które zdobyły sobie pewien zapas punktów i jada na tym dorobku, ale jedna dwie kolejki moga to wszystko przemieszać. Rywalizacja moim zdaniem będzie zacięta o załapanie sie do tej pierwszej ósemki. Od ligowej sredniej odstaje Zagłebie Sosnowiec, które powoli jak przegra jeszcze ze dwa trzy mecze, to będzie już bez presji grac jako spadkowicz do końca ligi. Spore problemy będa miec mieć Arka, Wisła Płock mimo ostatnich punktów ciężko też bedzie Miedzi, Górnikowi i Śląskowi, bo beda siw wykrwawiac w meczach miedzy soba a zespoły w góry tabeli nie maja juz czasu by mecze z nimi traktowac ulgowo. Jak na tym tle prezentuje się Wisła moim zdaniem musi skupic się na ciułaniu punktów by nie zamotac się w walce o utrzymanie w lidze. Takim progiem do którego strategicznie trzeba zmierzac jest zdobycie 10 punktów, bo to po prostu zagwarantuje ligowy byt, a w którym momencie ten pułap osiągniemy, jeśli w najblizszych 7 kolejkach to mozliwe, żee załapiemy sie do górnej ósemki, jeśli w 14 to po prostu utrzymamy sie w lidze. By to zrobic musimy zacząć wykorzystywac sytuacje własne a nie tracić głupich bramek.

9            -8