Sobota, 18 maja 2019 r.

Dominik Nowak: - Wygraliśmy, ale to nie ma znaczenia, bo wiemy, że spadliśmy

- Spotkanie stało na wysokim poziomie jeżeli chodzi o sposób gry w piłkę. Żaden z zespołów się nie bał i potrafił wychodzić spod wysokiego pressingu i konstruować akcje. Wygraliśmy, ale to nie ma znaczenia, bo wiemy, że spadliśmy - mówił po zwycięstwie w Krakowie, trener zespołu Miedzi Legnica, Dominik Nowak.

- Nie będę oceniać, czy stało się to zasłużenie, czy nie, bo to jest już rola dziennikarzy. Ta Miedź była romantyczna, szalona. Uważam jednak, że te dwa lata, które spędziłem w klubie, to był dobry okres i mimo, że nie był on zakończony happy-endem, to uważam, że dziś mogło być dużo trenerów na moim miejscu. Miedź stała się bogatsza o doświadczenia, a co najważniejsze to wiemy dzisiaj ile jeszcze pracy nas czeka. Mimo to trzeba pochwalić piłkarzy za cały ten okres, bo też sami borykaliśmy się z problemami. W kluczowym momencie straciliśmy najważniejszych piłkarzy. Ta sytuacja pokazuje, że w Ekstraklasie nie tylko trzeba mieć wartościowych piłkarzy, ale także być przygotowanym na różne warianty. Zabrakło nam trochę szczęścia i tego mi nikt nie zabierze, bo nie mieliśmy meczu, w którym będąc słabszym zespołem wygrywaliśmy - dodał.

- Dziś to był mecz, który chcieliśmy wygrać. I Wisła i my stworzyliśmy fantastyczne widowisko. Jestem za tym, żeby zespoły zawsze prezentowały taki styl. Można porównać naszą sytuację do tej Wisły, która znalazła się na skraju przepaści. Gratuluję prezesowi i Krakowowi, że wyszli z tej sytuacji. Mimo, że my może nie jesteśmy nad przepaścią, ale również będziemy musieli się podnieść. To jest piękne w piłce, nie tylko trofea, ale też porażki, które wzmacniają - zakończył Nowak.

KK

Tagi:

Zobacz także:

Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:

Dodaj komentarz:

1 Komentarze:

~~~fan1978

...jesteś ok!

....masz pomysł na grę nawet w ekstralasie!, ale spokojnie!