Sobota, 4 kwietnia 2020 r.

Solidarne redukcje wynagrodzeń w Wiśle Kraków

Ponad trzydziestu zawodników pierwszej drużyny, członków sztabu szkoleniowego i władz spółki zostało objętych dobrowolnymi redukcjami wynagrodzeń. Ma to pozwolić ograniczyć negatywne skutki zawieszenia rozgrywek ligowych z powodu pandemii.

Cała drużyna i sztab szkoleniowy Wisły Kraków bez wyjątków pisemnie potwierdziła uczestnictwo w programie oszczędnościowym, mającym uchronić Klub przed utratą płynności w dobie epidemii koronawirusa. Zawodnicy i trenerzy solidarnie złożyli podpisy pod oświadczeniami, na mocy których zrzekli się połowy pensji do zakończenia sezonu lub do wznowienia rozgrywek. Redukcje te nie spowodują jednak spadku wynagrodzenia poniżej 10 tysięcy złotych w skali miesiąca. Podpisanie formalnych aneksów przewidziane jest na pierwszą połowę nadchodzącego tygodnia.

- Chciałbym z całego serca podziękować zawodnikom, trenerom, członkom sztabu i władz spółki za ten pokaz solidarności. Jest on tym bardziej spektakularny, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że w czerwcu kończą się kontrakty aż jedenastu graczy objętych cięciami. Po raz kolejny otrzymujemy dowód, że w kryzysie kluczowe jest przywództwo, a nasz Kapitan i jego koledzy z drużyny pokazują, iż Wisła Kraków to coś więcej niż Klub! - powiedział Tomasz Jażdżyński, Przewodniczący Rady Nadzorczej Wisły Kraków SA.

Do obniżki wynagrodzeń przystąpił również zarząd klubu i managerowie działu sportu. Pomimo trudnej sytuacji - i dzięki postawie zespołu - włodarze Wisły dokładają wszelkich starań, aby ochronić pozostałych pracowników Klubu i w miarę możliwości uniknąć redukcji kadrowych, a negatywne skutki pandemii ograniczyć do minimum.

- Przed nami ponownie trudny czas i wszyscy muszą być gotowi na wyrzeczenia. Udana, za sprawą kibiców, emisja akcji, która trwa i w dalszym ciągu przyciąga nowych Akcjonariuszy, a także postawa drużyny, nieustające zaangażowanie pracowników oraz dalsza determinacja przyszłych właścicieli, to aspekty warunkujące przeżycie Klubu - powiedział Piotr Obidziński, który pełni obowiązki Prezesa Wisły Kraków SA.

Źródło: Wisła Kraków SA

 Redakcja

Tagi:

Zobacz także:

Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:

Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »

25    Komentarze:

~~~Kepass
Szacunek!
Drużyna z charakterem

122            -8
~~~Dziamdzia k
Brawo
Brawo. Dziekujemy. Nawiązujecie do najwspanialszych zawodników naszego Wielkiego Klubu.

113            -5
Piter75
Dojrzałość
Jestem z Was dumny. Brawo szacunek.

82            -8
Matek61
Tylko Wisła
Pozdrawiam wszystkich Wiślaków ,jest to najwspanialsza grupa ludzi Zarząd , zawodnicy ,i my kibice naprawdę jest czego się bać . Po tym co przeszliśmy od ery sukcesu za czasów Pana Cupiała przez rządy bandytów którzy uważali się za kibiców Wisły przychodzi czas normalności . W zarządzie są młodzi ,wykształceni ludzie którzy chcą stworzy coś co znowu zaowocuje sukcesami a wiecie dla czego? bo maja dla kogo grać , wiślacy to nie tylko my krakusy to tysiące kibiców w całej Polsce , to Ci co nam kibicują i Ci którzy przychodzą na mecze swoich drużyn i chcą nas pokonać bo to jest satysfakcja obojętne czy walczymy o mistrz czy o utrzymanie .

85            -4
Kosmaty
W obecnej sytuacji można podkreślić kilka rzeczy.
1. Na każdym kroku widać, że Wisła to coś więcej niż klub. Trwająca od kilku lat permanentna walka z kryzysem nie zniechęciła kibiców. Nie wykruszyli się, nie odwrócili od Wisły, co często się zdarza w innych klubach. To dowód, że nas nie można nazwać "kibicami sukcesu", bo i w kryzysie jesteśmy z klubem. Także dla piłkarzy Wisła jest czymś więcej niż kolejnym miejscem pracy zarobkowej. To było widać najpierw kiedy nas zachwycali swoją grą, choć nie dostawali pensji od pół roku, następnie gdy robili wszystko by wygrzebać się z kryzysu i wyszło im to fenomenalnie, a w końcu i teraz, gdy dobrowolnie godzą się na obniżkę pensji. Nie na "zamrożenie" wypłat, tylko na redukcję pensji. A przecież pamiętajmy, że dla niektórych to i tak końcówka kontraktu, mogliby się postawić i zgarnąć całość, skoro po sezonie i tak odejdą z klubu i nie muszą dbać o relacje z przełożonymi. Kolejnych kilku piłkarzy to wypożyczenia i także np. Tupta wróci latem do Włoch i nie musi go interesować zdanie na jego temat ani Wisły, ani kibiców Białej Gwiazdy. Mimo to, wszyscy solidarnie podpisali dokumenty. 2. N zasadzie kontrastu widać ile znaczą relacje między klubem (pracodawcą) i piłkarzami (pracownikami). Podczas gdy u nas piłkarze i sztab ufają zarządowi i mają z nim dobre relacje, dzięki czemu godzą się na różne kroki pomagające Wiśle w utrzymaniu się na finansowej powierzchni... w Gdańsku piłkarze twierdzą, że ich interes jest dla nich ważniejszy niż klub i na żadną obniżkę się nie zgodzą. I do tych drugich nie można mieć pretensji, w końcu trudno obcinać coś, czego i tak nie dostają. Pieniądze te zostaną im zwrócone, bo tego będzie wymagać podręcznik licencyjny, ale tutaj widać jak kończy się pogrywanie i nieuczciwe traktowanie przez klub. Ciekawe czy ktokolwiek ma wątpliwości jak by to dziś wyglądało w Wiśle, gdyby była u nas poprzednia władza? 3. I u przechodzimy płynnie do punktu kolejnego. Drastyczna różnica między poprzednią, a obecną władzą w Wiśle. A także jej wpływie na środowisko wewnątrz i na zewnątrz klubu. Poprzedniej władzy nikt w klubie nie ufał (ani piłkarze, ani szeregowi pracownicy), a środowisko kibicowskie było skłócone i podzielone. Dziś w klubie ufają władzom, więc pracują znacznie wydajniej i nie boją się nawet drastycznych kroków, które mają pomóc Wiśle. Natomiast my kibice jesteśmy zjednoczeni. Oczywiście nie jesteśmy jednomyślni, ale to normalne ("gdzie dwóch Polaków tam trzy opinie"), za to wszyscy kierujemy się w tę samą stronę i ciągniemy ten wózek w jednym kierunku: ciągle do przodu. Nawet kryzys tego nie zmienia, choć oczywiście wielu osobom ogranicza możliwości bardziej niż tylko brak obecności na stadionie, a jednak chyba każdy ma poczucie przynależności do Wiślackiej rodziny i do bycia częścią pozytywnego rozwoju sytuacji.

80            -6
~~~gustavo22
Ultras Wisła
No i jak tu nie przyjść na R22 po przerwie rozgrywek konkretną liczbą? Trzymajmy się wszyscy w te niecodzienne czasy!

61            -4
~~~Prawdziwa Wisła ☆
Klasa Światowa .. za to jak Kuba
I Król i Jezdzymski poprosi o pomoc wzięcia udziału w akcji lub zakupu gadżetów Wislakich nie odmawiajMY bo to Prawdziwa Wisła z Błaszczykowskim na czele

48            -2
~~~goal
To więcej niż klub.
I tak już od 114 lat.

50            -2
~~~Kiko
Pięknie! :-(
No to Janickiemu po 50% redukcji zostanie 25 tyś. zł. ... Kubie by zostało zaś 250 zł.

17            -29
~~~tss
@~~~Kiko
Kuba musi dostać podwyżkę, bo ma być powyżej 10000 :)

26            -5
~~~Jarek
Zza bramki
Tylko , że Janicki miał sprytnego managera , podczas rozmów zapewniał że ma na stole oferty z Rosji i bliskiego Wschodu i musi dostać minimum tyle , żeby w Polsce został, no to dostał i na długie lata Wiślakiem został 💙❤㈳ 3;.

20            -9
~~~Miron
ciężkie czasy
Na pewno wam się ciężko z tym pogodzić,ale kibice wam tego nie zapomną,że w tych czasach najważniejsze jest ,żeby Wisełka przetrwała.Brawo zawodnicy,brawo sztab.

32            -3
~~~Kiko
@~~~Jarek
Absurdem jest,że najsłabszy zawodnik zarabia w w drużynie najwięcej.

16            -14
Kosmaty
@~~~Kiko
Skąd wiesz ile zarabia Janicki? I Że to najwięcej w drużynie? Żadna tego typu informacja z klubu nie wypłynęła (przynajmniej ja sobie nie przypominam jakiegokolwiek wywiadu czy artykułu, który podawał zarobki Janickiego i porównywał je do reszty drużyny). Inna sprawa to trochę bym mu odpuścił. Jesienią rzeczywiście był jednym z najsłabszych w drużynie, która generalnie grała bardzo słabo i fala krytyki jaka na niego spadła była zasłużona. Jednak wiosną prezentował się bardzo solidnie (trafiając do jedenastek kolejki, ratując zespół przed utratą goli, a nawet punktów). Można stwierdzić, że o ile przerwa w rozgrywkach nastąpiła w słabym dla Wisły momencie (kiedy drużyna była w dobrej formie i punktowała w każdej następnej kolejce, zwykle zgarniając komplety punktów), o tyle dla Janickiego w szczególności. Grał naprawdę dobrze i potrafił pozytywnie wyróżnić się na tle dobrze grającego całego zespołu.

28            -7
~~~goal
Kosmaty
Tekst na Onet. Janicki zarabia najwięcej w klubie. Co prawda, na tle innych piłkarzy w lidze, to nie jest może wysoka kwota, ale już na tle Błaszczykowskiego, to dziwię się, że go te pieniądze w kieszeni nie parzą.

16            -12
~~~Kiko
@Kosmaty
To nie są jakieś tajemnice. Onet i Weszło podają dane z każdego klubu o piłkarzach z najwyższymi zarabkami. Janicki ma najwyższy kontrakt w Wiśle, a nawet wyższy niż średnia w innych klubach. Nie żebym mu zazdrościł (niech zarabia jak najwięcej), ale za przeproszeniem przy tych umiejętnościach na tle reszty drużyny to sorry... Brawo jego menager, ale ten kto to podpisał świadomie ze strony Wisły...

24            -11
hutniczek12
Wiślak..
I dlatego NASZA KOCHANA WISEŁKA NIGDY NIE ZGINIE !!

22            -2
~~~x23g
Kiko
Krolewski juz zdementowal ze Stanowski sie pomylil z tymi zarobkami.

19            -5
~~~~the real thomas
...
haha 10,000 zł dla piłkarzy za nic nie robienie to jakiś kosmos! Lekarze powinni tyle najmniej zarabiać, teraz najbardziej widać ile lekarze są warci, a ile piłkarzo-celebryci!

26            -15
~~~zagłoba sum
Kosmaty!
Piekny tekst! Uściskałbym cię, gdybym mógł!

15            -6
~~~zagłoba sum
Wisła to 2 w 1!
Genius loci + esprit de corps!

18            -3
~~~kibiczesł upska
maseczki
Z innej beczki. Czy można gdzieś kupić maseczki wielokrotnego użytku z logo Wisły?

16            -3
Kosmaty
@~~~goal, @~~~Kiko
Gdzieś te artykuły przegapiłem. W takim wypadku to dziwne, że aż tyle zarabia (nie tyle sama kwota, ile jej porównanie do reszty zespołu). Przyznam, że mnie to zaskoczyło, ma chłopak obrotnego agenta, ktoś z nim ten kontrakt podpisał, nie jego wina (któż z nas nie chciałby zarabiać więcej). Zaskakuje natomiast kwestia negocjacji ze strony Wisły. Trochę się panowie nie postarali w wypadku kwot przeznaczanych na ten konkretny kontrakt. Jest to tym bardziej zaskakujące, gdy zestawimy to z zarobkami Żukowa, który inkasuje 1/4 tego co Janicki, a jest najlepszym zawodnikiem na boisku i w ścisłej czołówce na swojej pozycji w lidze. Jak widać zarząd także w tym elemencie wyciąga wnioski i się uczy. Mimo wszystko i tak zszedłbym z niego na chwilę obecną, bo wiosną był bardzo mocnym punktem drużyny i grał bardzo dobrze walnie przyczyniając się do tak małej ilości straconych goli i co jeszcze dziwniejsze do tylu spotkań na zero z tyłu i bezpośredniej obronie punktów. Jesienią za nic na świecie nie przypuszczałbym, że można zestawić w jednym zdaniu "Janickiego" i "małą ilość traconych goli", a tym bardziej dorzucić tam jeszcze "zdecydowana większość spotkań z czystym kontem po stronie strat", a jakby ktoś mi powiedział, że trzeba mu będzie przypisać zachowanie kompletu punktów, to bym się tylko popukał w głowę, tymczasem tak właśnie się stało. Dajmy mu odetchnąć, wiosennymi spotkaniami zasłużył. Mam jednak nadzieję, że do wysokości pensji dorośnie jego jakość na boisku. Nie musi być najlepszy (to byłaby przesada), ale niech do końca swojego pobytu w klubie utrzymuje swoją tegoroczną dyspozycję, to chyba wszyscy przestaną mu wypominać zarobki.

13            -5
Kosmaty
@~~~zagłoba sum
Cóż, teraz to nie byłoby zbyt rozsądne (wirus, kwarantanna, dystans społeczny i przestrzeń bezpieczeństwa osobistego te sprawy ;) ). Poza tym nie obraź się, wolę przytulać dziewczyny i przy tym pozostanę :D A poważnie, to dzięki za docenienie ;)

10            -4
Pedro52
Do the real thomas
To trzeba było zostać piłkarzem populisto. Z całym szacunkiem do służby zdrowia z mojej strony oczywiście.

9            -6