Sobota, 13 lipca 2024 r.

Ángel Rodado najlepszym piłkarzem meczu Wisły z Llapi

W poprzednim sezonie krakowska Wisła bardzo często rozstrzygała swoje mecze w doliczonym czasie gry i nie inaczej było na inaugurację nowej batalii, która odbyła się na naszym stadionie w czwartek. Kontynuując tę tradycję, w 95. minucie potyczki z kosowskim Llapi, bramkę zdobył dla nas Ángel Rodado! I to on wybrany został przez Was najlepszym piłkarzem krakowskiej Wisły w meczu z Kosowianami!

Nie podlegało żadnym wątpliwościom to, że "Biała Gwiazda" w pełni zasłużyła na zwycięstwo z wicemistrzem Kosowa, a wynik 2-0 to i tak był możliwie najniższy wymiar kary dla naszego rywala. Oczywiście pucharowa rywalizacja nie jest jeszcze rozstrzygnięta, ale dwubramkowa zaliczka daje podopiecznym trenera Kazimierz Moskala dużo większy handicap.

Oczywiście duża w tym zasługa wspomnianego Rodado, któremu choć przez cały czwartkowy mecz gra niekoniecznie przy skomasowanej i często twardej defensywie Kosowian się układała, to w 95. minucie Hiszpan zrobił to, co do niego należało. I mimo trudnej pozycji zdobył jakże cenną bramkę. No i zostało to przez Was nagrodzone solidnymi ocenami, bo "nasz Anioł" dostał "siódemkę".

Zaraz za plecami Rodado uplasowali się dwaj debiutanci, bo miejsce na podium trafiło do odważnie grającego Oliviera Sukiennickiego, a ostatnie na "pudle" do Rafała Mikulca. Obydwaj otrzymali "szóstki", jak i kolejny w zestawieniu Igor Sapała. To właśnie Sapała otworzył wynik meczu z Llapi i mocno zarzeka się, że to będzie "jego sezon"... Oby tak właśnie było.

Oto komplet wyników:

Ángel Rodado 7.06
Olivier Sukiennicki 6.96
Rafał Mikulec 6.11
Igor Sapała 6.05
Patryk Gogół 5.95
Marc Carbó 5.82
Joseph Colley 5.79
Anton Cziczkan 5.78
Ángel Baena 5.73
Bartosz Jaroch 5.34
Alan Uryga 5.18
Karol Dziedzic 4.28
Mateusz Młyński 4.22
Pozostałe oceny:
Atmosfera na trybunach 7.47
Praca trenera: Kazimierz Moskal 6.47
Gra zespołu: Wisła Kraków 5.94
Gra Wisły w ofensywie 5.74
Gra Wisły w defensywie 5.70
Praca sędziego: Marc Nagtegaal 5.47
Gra zespołu: Llapi Podujevë 3.81


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


20    Komentarze:

~~~szymon26
Najlepszy piłkarz
Moim zdaniem Sukiennicki zasłużył na top 1. Rodado strzelił bramkę, ale przez 90 minut nie istniał

65            -67
~~~Jaki
Wisła
W trójce 2 debiutantów i co więcej mówić. Wzmocnień,wzmocnień i jeszcze raz wzmocnień potrzeba...

99            -6
~~~kibic z daleka
Jedziemy na rewanż...
...z jednym napastnikiem w kadrze. To jest trochę kompromitacja działu sportowego. Panie Basha gdzie napastnicy?

55            -42
~~~Malyja
Jeden napastnik
Pamiętacie ile czekaliśmy na Rodado też były zwątpienia awarto było czekać dajmy jeszcze tego czasu wierzę że jak kokos zatrudnią to będzie następna 10

68            -10
~~~Zły
Rodado
A pamiętacie ile było psioczenia na tamte władze co pana RODADO sprowadzały bo ja pamiętam

86            -11
~~~PS
szymon26
Nic nowego tutaj hehe . Napisałeś coś co powinien widzieć dosłownie każdy oglądający to spotkanie. Co śmieszniejsze , to nie było porywające spotkanie Białęj Gwiazdy w ofensywie i kreacji, do przerwy ledwie 4 sytuacje, a to był rywal pokroju tych pierwszoligowych- stworzył 5 sytuacji w 90', 2 celne uderzenia . Taką ocenę jak ten rywal, Wisła potrafiła dostawac od oceniających w meczach gdzie tworzyła po 20-25 sytuacji, górowała totalnie nad rywalem i tylko cud decydowal o tym, ze piłka nie wpadała do sieci. Notabene pierwszy mecz i juz 2 tyczki... Pierwsze spotkanie , nowy/stary trener , który nie miał zbyt wiele czasu , brak 3ech graczy z podstawy , paru nowych - normalna sprawa . Wbrew temu co pisał Janko - nikt nie miał prawa patrzyć na to spotkanie jak na papierek lakmusowy na dalszą część sezonu. Intencją tego wpisu jest zwrócenie uwagi kolejny raz na to , jak po wielu DUZO LEPSZYCH SPOTKANIACH PRZY REYMONTA ( niewygranych) w calym 2023 roku było jojczane i plute na jednego , drugiego , trzeciego , a wystarczy , że jest wynik i juz jest nie powiem co na oczach. Jedno to współczucie bo to przez takie postrzeganie rzeczywistosci później przychodza problemy w zyciu tychże osób , ale drugie to jest to , że rodzi to później fałszywe osądy i plucie jadem na ludzi , którzy reprezentują ten klub co później wpływa na to jak oni wyglądają na boisku. Nie bez powodu Kiko w wywiadzie powiedział pewne słowa o połączeniu druzyny z kibicami i o zmianie mentalnosci WSZYSTKICH i oczywiste jest tu , ze miał również na mysli tutaj fanów :) tyle w temacie. ,, Przemyśl swoje grzechy,,. Potęga i chwała na wieki

30            -20
~~~Janko Buszewski
szymon26 ,myślę
że pisząc iż Rodado "przez 90 minut nie istniał", dopuszczasz się pewnego nadużycia. Owszem, wszyscy widzieliśmy lepsze mecze w jego wykonaniu, ale tak całkiem obok meczu, to Angel jednak nie przeszedł.Angazowal obronę rywala, podłączał się pod akcje w ofensywie, próbował strzelać. Fakt, nie był jakoś mega widoczny, ale swoje zrobił.Oczywiscie, biorę pod uwagę,vtskze gola którego zdobył.Byc może, był to gol, na miarę awansu do kolejnej rundy !? Jednak zgodzę się z tobą i pewnie także i te innymi, że tytuł mvp tego spotkania winien otrzymać Sukiennicki.Za całokształt. Dla Rodado, taki mecz to nie była pierwszyzna,dla Oliviera pewnie już tak.Wszedl w ten mecz bez kompleksu,pozytywnie naładowany, walecznie i zaangażowanie.Juz się nie mogę doczekać, następnego meczu Wisły, by móc popatrzeć na tego chłopca. Myśleć że można z nim wiązać duże nadzieje!?

38            -10
~~~woocush
Na nasze
szczęście, rywale bardzo wolno kontrowali, bo kilka razy było groźnie, ale szybkość nie jest mocną stroną piłkarzy Llapi albo są w takim cyklu treningowym, że nogi jeszcze ciężkie

22            -8
stary wiślak
~~~Zły!
Jeśli chodzi o Rodado,to wielkim orędownikiem sprowadzenia go był Brzęczek. I to jest niejako jego "wynalazek". Warto czasem o tym pamiętać.

64            -8
stary wiślak
Ktoś tu napisał,że poza strzeloną bramką Rodado nie istniał.
To wierutna bzdura. Cały czas był asktywny,absorbował obrońców i uczestniczył w rozegraniu.

58            -12
~~~Kroolik
Oceny
W mojej opinii oceny są zdecydowanie za wysokie. Rywal był bardzo słaby. Raczej nie na poziomie naszej pierwszej ligi, a bardziej trzeciej. Nasza obrona przeciekała i z lepszym przeciwnikiem byśmy chyba nie zachowali czystego konta. W ataku graliśmy zbyt wolno i pozwalaliśmy się ustawić obrońcom, co zmuszało nas do oblegania ich pola karnego, co tradycyjnie bardzo niewiele nam daje. Zgadzam się z kolegą PS, że oceny są wystawione tylko przez pryzmat wyniku. Na dłuższą metę liczy się jednak jakość i skuteczność gry, bo jak mówią: suma pecha i szczęścia się zeruje.

22            -36
~~~xxxxx
Lappi
Gdyby wrzucić drugą siłę Kosowa do Polski, na moje oko mogliby liczyć co najwyżej na środek tabeli w drugiej lidze. Różnica klas była widoczna, mam nadzieję, że na wyjeździe przypieczętujemy awans. Z Rapidem trzeba będzie wznieść się na wyżyny, ale rywal również do ogrania, skoro zdobyliśmy puchar Polski ogrywając drużyny z ekstraklasy, to z Rapidem szansę również mamy.

30            -15
~~~TSwiślak
Brawo Angel!
Jak zawsze niezastąpiony!

31            -4
~~~Mario
Angel w Wiśle
Szacunek dla Angela że został u nas i ładuje kolejne bramki dla Wisły.

17            -4
~~~WNH
Młyński
jest ponad czasowy czy to rok 22,23,24 zawsze jego oceny plasują go na szarym końcu zespołu.To piłkarz który w Wiśle nie daje rady psychicznie bo aż taki słaby sportowo nie jest.

13            -7
~~~GURULI76
Pryzmat wyniku ahy i ohy
Ok ważna wygrana ale co by było gdyby nie wpadła przypadkowa bramka na 2-0.... pewnie kibice już by tak nie chwalili zawodników tak jak teraz i po tym meczu jechal8bysmy z dużymi obawami że nie wykorzystaliśmy setek np Baeny w poprzeczkę ... Widzę że większość patrzy bo wygraliśmy ale Lapji myślałem że lepiej grają tym bardziej trener mówił że zagrają ofensywnie a tego nie było... było parę sytuacji w obronie przy lepiej jakościowo zawodnikach gości mogliśmy dostać nawet 2 bramki do tego pare prostych zlych zagran do kolegi nie daje na takim poziomie do pozytywnych odczuc z gry, reasumując takie mecze u siebie powinno się zamknąć 3, 4-0 A tak mecz wyjazdowy o 16.30 oni u siebie nie mają wyjścia muszą wygrać a ja obawiam się o brak sił ponieważ ma być gorąco musimy przez większość meczu posiadać piłkę możliwe że jak muszą się otworzyć to ich skontrujemy i coś strzelamy co spowoduje nerwowość w grze kartki itp....reasumując jeżeli mamy większą jakość to powinniśmy utrzymywać się przy piłce jak Hiszpanie na euro....

4            -7
~~~Janko Buszewski
Guruli,ludzie znający realia piłki
z boiska,lub tacy co wnikliwie ją sledzą,mają świadomość kruchości tego wyniku.Chyba nikt nie rozpływa się w zachwycie, nad meczem w którym to przez własną nieskuteczność, przez 90 minut ogrywalismy słabiutki zespół Llapi tylko .....jednym golem.Trudjo być zachwyconym.Ale patrząc na ten mecz w szerszym kontekście, widać pozytyw.Delikatny i subtelny, ale jednak pozytyw.Mysle że przy trenerze Rude, taki mecz mógłby się skończyc wymęczonym np 1-1.Tutaj przez cały mecz przeważaliśmy i prowadziliśmy grę.Nie szukam tanich usprawiedliwien dla Kazia Moskala, ale biorę pod uwagę fakt, zgrywania się zespołu i opracowywania nowych rozwiązań.Stracilismy 10 piłkarzy z czego połowę, takich do grania, to musi się odbić na grze zespołu.Nie ma chyba więc ochów i achów jak piszesz, ale można dostrzec progres.Fajnie Mikulec, bardzo dobrze Sukiennicki, obrona już bez baboli, takich jak w zeszłym sezonie.Oczywiscie, zespół Llapi pozwolił na wiele, ale na tę grę dało się patrzeć.Brak Dudy jednak zauważalny.Kreatywny zawodnik w środku, byłby zdecydowanie bardziej pożądany i dlatego mecz był trochę anemiczny.Naturalnie Duda wszelkich problemow nie rozwiąże i ja od lat ubolewam, nad brakiem piłkarza na klasyczną kierownicę.Taki Stilic, co jednym dotknięciem piłki powodowal zagrozenie bramki rywala, lub fajnym passem uruchamiał kolegów.Mniej widoczny w ofensywie Rodado,co także wpłynęło na ocenę meczu.Malo wrzutek że skrzydeł.Mozna wyszukać sporo mankamentów w naszym graniu, ale też nie potępiamy w czambuł wszystkiego.Wygralismy dwa do zera,mamy dużą szansę na awans.Trzeva się z tego cieszyć.A że ktoś powie, że zwycięstwo szczęśliwe bo bramka druga w 90 minucie!? A czy ktoś pamięta o pechu i bramce w 90 minucie na 1-1 z Amica, coś co, prawdopodobnie przesadzilo o naszym spadku z ligi ? Dziś nikt tego nie pamięta i zapomniał każdy, jak Kwiatek sędziował wtedy to spotkanie .Liczy się suchy wynik.Pidobnie jest i teraz z tym że, widać jakiś progress w naszym graniu i oby to także przełożyło się na ligę.Trzym się Guruli i ciesz się nadal z rodzinka, tym italianskim wakacyjnym słońcem :):)

10            -5
GrzegorzS
Zastanawiam się czego komu brakło na trybunach
w czwartek, że atmosfera była tylko 7,47 ? Może któryś z oceniaczy się ujawni i powie czego mu brakowało, by ocenić na 10

9            -8
GrzegorzS
Drogi szymonie Rodado sam sobie wypracował
ładnego gola, a gdyby nie interwencja bramkarza miał by dwa lub choćby asystę, gdyby Baena był mniej nerwowy. Pisanie, że nic nie grał, bo co bo bramek nie było. Roddado grał bardzo dobry mecz trzymał pod presją dwóch stoperów, schodził do rozgrywania wychodził spod krycia. To, że nie strzelił więcej goli, cóż środkowy napastnik jest rozliczany z goli, z walki ze stoperami, z przeszkadzania rywalowi g wyprowadzaniu piłki, ale jest zależny od gry rywala i przede wszystkim od gry swoich kolegów w ataku. Napiszmy sobie szczerze w pierwszej połowie nie dostał jednego celnego dogrania na wykończenie akcji, bo ten element w związku z agresywną grą rywala szwankował. W drugiej, gdy Wisłą zaczęła grac szybciej, i dokładniej a rywal się odkrył zrobił więcej miejsca w swoich strefach obrony Rodado zaczął dostawać dobre podania i zaczęły się jego i kolegów sytuacje bramkowe. Anghel swoje na boisku zrobił i właściwie został oceniony, to, że vox populi ocenił innych słabiej zawodników. To już inny temat na inny wpis. Więszkośc ocenia po wyniku, czy wydaje im się, że jak rywal słabszy to oceny muszą być niższe, bo co innego ograć 3 ligowca a co innego mistrza. Guzik prawda trzeba się tyle samo nabiegać.

9            -10
~~~GURULI76
Do Janko
Witaj ja juz w Polsce ogladałem za granicą druga polowe na telefonie widze że kibice odebrali moje opinie jak odebrali ja pamiętając mecz z Sosnowcem , czy z Motorem jestem ostrozny z ocenami. Przed meczem uważalem że powinnismy wygrac ale z drugiej strony nie mamy jeszcze kadry doszli mlodzi z nizszych lig wiec nie miałem podstaw na pisanie że na pewno złoimy im tyłki zycie uczy pokory..... natomiast w trakcie meczu widziałem że Lapi nie jest tak mocnym zespołem jak mówił ich trener.... To o czym piszesz masz racje ja równiez sie ciesze z gry Mikulca o którym pisałem że bedziemy miec z niego pożytek natomiast nie spodziewałem sie ze od 1 minuty zagra Sukiennicki który bardzo dobrze współpracował z Gogółem mamy równiez greka więc tutaj jest ok. Jednak umówmy się że nie mamy na tyle dobrych zawodników jezeli z takim zespołem pozwalamy sobie w drugiej połowie na chaos w lini obrony bodajże w 3 akcjach gosci do tego nie dokladnie gramy proste pilki , uwazam że dobry zawodnik umie dokladnie zagrac do kolegi do nogi czy na dobieg nie graliśmy z zespołem z 5 najlepszych lig mamy zawodowców którzy graja w piłkę od lat a niektórzy graja ze soba rok dwa.... Akcja Baeny i strzał w poprzeczke to zawodowiec powinien włozyc z zamkniętymi oczami przy lepiej grającej druzynie np z Rapidem takie sytuacje mogą się zemscic....ja nie uwazam że graliśmy zle ale musimy wykorzystywac takie prezenty, pozdrawiam

10            -6