Niedziela, 8 marca 2020 r.

Jak nie możesz wygrać, to zremisuj... Wisła - Lech 1-1

Po bardzo trudnym dla nas meczu krakowska Wisła zremisowała z Lechem Poznań 1-1. Bramkę dla "Białej Gwiazdy", już w 6. minucie, zdobył Vukan Savićević, ale "Kolejorz" jeszcze przed przerwą wyrównał. W drugiej połowie zdecydowanie groźniejsi w swoich akcjach byli poznaniacy, ale ostatecznie wynik nie uległ już zmianie.

Tak jak i w poprzednich meczach bieżącej rundy przy Reymonta - wiślacy swój występ rozpoczęli bardzo dobrze. Już zresztą w 4. minucie postraszyli poznaniaków dobrze rozegranym rzutem rożnym, a że przejęli od początku inicjatywę, więc szybko pokazali, że defensywa Lecha nie zawsze jest monolitem. W 6. minucie ta nieskutecznie założyła bowiem pułapkę ofsajdową i po trochę szczęśliwie zagranej piłce przez Macieja Sadloka, który zaliczył nieudany strzał, sam na sam z Mickey'em van der Hartem znalazł się Vukan Savićević, który nie zmarnował swojej okazji i "Biała Gwiazda" prowadziła 1-0!

Stracona bramka mocno podrażniła faworyzowanych poznaniaków i w odpowiedzi dwie groźne akcje przeprowadził Tymoteusz Puchacz, ale nasza defensywa spisała się bez zarzutu. Nie zmienia to jednak faktu, że coraz większą przewagę miał Lech, który mocno starał się odrobić stratę z szóstej minuty. Wiślacy próbowali za to wychodzić z kontratakami, a na pewno zaimponować mógł rajd Gieorgija Żukowa z 22. minuty i tylko szkoda, że partnerzy Kazacha nie wykorzystali tej jego akcji lepiej, bo zabrakło nam dokładności.

Od razu po tej próbie Michała Buchalika sprawdził wprawdzie chwalony ostatnio za strzały z dystansu Jakub Moder, ale nasz bramkarz spisał się bez zarzutu. Pochwalić też trzeba za akcję z 26. minuty Kamila Wojtkowskiego, który ruszył "na przebój", ale uderzył sprzed linii pola karnego nieznacznie ponad bramką.

"Wojo" groźniejszy był dla poznaniaków w minucie 35., kiedy to udało nam się wyjść z kolejnym kontratakiem. Strzał wiślaka bramkarz Lecha sparował jednak na rzut rożny. Po nim celnie, ale zbyt lekko głową uderzył Rafał Janicki.

Niestety w 39. minucie nasze prowadzenie w tym meczu odeszło do przeszłości. Po dograniu z lewego skrzydła od Wołodymyra Kostewycza szybciej przy piłce od Heberta znalazł się Christian Gytkjær i skutecznie przedłużył lot piłki, która znalazła się w dalszym rogu naszej bramki. No i było 1-1.

Końcówka pierwszej połowy to wciąż przewaga poznaniaków, ale poza niecelnym strzałem Pedro Tiby nie zagrozili oni już poważniej naszej bramce, ale też było pewne, że po przerwie czeka nas trudne zadanie, aby odmienić jeszcze losy tego spotkania na naszą korzyść.

I początek drugiej połowy znów należał do Lecha, tym bardziej, że wiślacy grali zdecydowanie zbyt nerwowo, a w ofensywnych próbach niedokładnie, jak choćby w 54. minucie, gdy dobrze rozegraną akcję niecelnym podaniem zakończył Savićević. Groźniej było więc szybko pod naszą bramką, ale strzał Tiby Buchalik zdołał złapać. W odpowiedzi składną akcję Wisły wykończyć próbował Vullnet Basha, ale uderzył niecelnie. Podobnie jak i w 58. minucie Żukow.

Nie zmienia to faktu, że mecz ten nie układał się po naszej myśli, bo też z kontuzjami murawę opuścił najpierw Ľubomír Tupta, a po chwili także Lukas Klemenz. Tego ostatniego i tak czeka przymusowa przerwa, bo obejrzał dziś swoją ósmą już w tym sezonie żółtą kartkę i za tydzień zabraknie go w Gliwicach.

Mecz toczył się jednak dalej i w 66. minucie przed dobrą okazją stanął Moder, który uderzył z rzutu wolnego, ale Buchalik spisał się jak należy i wciąż było 1-1.

Pięć minut później bez wątpienia pochwalić trzeba z kolei Janickiego, który dobrze włączył się do akcji ofensywnej, po tym jak wyprzedził Gytkjæra, ale ostatecznie jego dogranie obrońcy Lecha zdołali wybić.

W 73. minucie powinno być już jednak 1-2, bo po kapitalnej "klepce" z Gytkjærem sam na sam z Buchalikiem znalazł się Kamil Jóźwiak, ale choć szukał "długiego rogu", to jednak go nie znalazł! Wróciliśmy z "dalekiej podróży"... Trochę też tak było minutę później, kiedy po dograniu z rzutu rożnego piłka odbiła się od Janickiego i ten mógł zaliczyć "samobója". Piłka ostatecznie minęła jednak naszą bramkę, a dodatkowo sędzia Szymon Marciniak nie dostrzegł w tej akcji, że niebezpiecznie Gytkjæra odepchnął wtedy Łukasz Burliga.

Z kolei w 77. minucie mieliśmy znów pojedynek Heberta z Gytkjærem, ale tym razem to nasz obrońca był szybszy i piłkę zdołał zablokować. Wiślacy starali się odgryźć poznaniakom trzy minuty później, ale po dograniu z rzutu wolnego w wykonaniu Sadloka - skończyło się tylko na lekkim dla gości strachu. Podobnie było w minucie 84., ale wtedy dogranie Wojtkowskiego dało nam jedynie rzut rożny. Po nim na raty dogranie Sadloka sprawdziło jednak czujność van der Harta, który musiał piłkę piąstkować. Najważniejsze było jednak to, że odsunęliśmy grę od własnej bramki.

Ta znalazła się bliżej niej w 88. minucie, kiedy znów było groźnie po rzucie rożnym, ale choć piłka zatańczyła przed naszą "świątynią" po dograniu do Gytkjæra, to jednak ostatecznie przeleciała obok niej.

Sama końcówka nie przyniosła już żadnych groźniejszych akcji i mecz zakończył się podziałem punktów. Z tego jednego bardziej cieszyć może się Wisła, która dziś radzić musiała sobie choćby bez Jakuba Błaszczykowskiego i jego brak było na murawie widać.


Niedziela, 08.03.2020 r. 15:00:

1 Wisła Kraków

1 Lech Poznań

1-0 Vukan Savićević (6.)
1-1 Christian Gytkjær (39.)

Wisła Kraków:
Michał Buchalik
Lukas Klemenz
(61. Łukasz Burliga)
Rafał Janicki
Hebert
Maciej Sadlok
Michał Mak
Vullnet Basha
Gieorgij Żukow
Vukan Savićević
Kamil Wojtkowski
(87. Nikola Kuveljić)
Ľubomír Tupta
(51. Aleksander Buksa)
Lech Poznań:
Mickey van der Hart
Bohdan Butko
Ľubomír Šatka
Đorđe Crnomarković
Wołodymyr Kostewycz
Tymoteusz Puchacz
(76. Michał Skóraś)
Jakub Moder
Pedro Tiba
Dani Ramírez
(58. Filip Marchwiński)
Kamil Jóźwiak
Christian Gytkjær
26. kolejka PKO Ekstraklasy.
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
Widzów: 21 281.
Pogoda: 6°.

 Redakcja
Foto: Krzysztof Porębski

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


36    Komentarze:

~~~krisss
Szanujmy ten punkt !
Nie jest źle, teraz wygrana z Piastem

102            -8
~~~Darek211
Nic więcej się dziś ugrać nie dało.
Lech w gazie, my bez Kuby. Szanujmy to co mamy.

118            -6
Niewierny Tomasz
Jak...
nie można wygrać to trzeba zremisować.

72            -4
kongo
Brawo za walke
Bo graliśmy z najlepszym jak dotad przeciwnikiem. Oby Turgeman szybko wrócił bo cizeko grac bez napastnika. Niestety nie mamy tez szybkich skrzydel. Jesli w przyszlym sezonie chcemy grac o puchary to potrzebny bramkarz bo to co Buchal gra nogami to wstyd.

55            -21
~~~Konkord88
Bez przesady z tym zwycięstwem w Gliwicach
Akurat z Piastem na pewno nie będzie łatwiejszego meczu niż dzisiaj. Oni wygrywają wszystko u siebie, bardziej liczę na punkty z Legią.

35            -28
~~~tsss
Ugraliśmy maxa
Szkoda tych kontuzji. Oby nic poważnego, bo przed nami jeszcze długa droga do celu.

64            -4
~~~jaro5634
brawa za walke
na plus wola walki asekuracja nieustępliwość charakter 114 przebiegniętych km przy 110 lecha ! na minus dokładność ( straty strasznie raziły po oczach i psuły widowisko ) i dwie kontuzje mam nadzieje ze to nic groźnego walczymy dalej !

61            -3
edgar
remis
Przed meczem remis brałem "w ciemno". Po meczu - jestem zadowolony. Zagraliśmy bez Kuby (tj. co najmniej 20% mniej jakości Wisełki) i, hmm...bez napastnika(?) Dziękuję Panowie za walkę. Kuchenki mogą się czuć rozczarowane. Redakcja w tytule podsumowała to wszystko najlepiej. JJBG!

54            -5
~~~kazek
Lech jest jak maszyna i był dzisiaj delikatnie lepszy
ale Wisła nie pękła i za to szacun. Przy odrobinie szczęścia ten mecz można było wygrać, ale kręcenie nosem na ten 1 punkt byłoby grzechem :) Wisła udowodniła, że warto jej mecze oglądać i gdyby nie średni start i potem tragiczna seria, to dzisiejszy mecz byłby meczem na szczycie. Piłkarze Wisły z kolei pokazali wielkie serducha i za to się im należy uznanie - każdy zostawił sporo sił i potu murawie i każdy dzisiaj zasługuje na dobrą ocenę.

55            -9
~~~Marion
A Pawłowski?
Trenerze,a gdzie Pawłowski??

38            -8
rakdar
Brak wykonczenia
Mielismy okazje, ale na koncu brakowalo tej kropki nad i. Ciezki mecz walki. Obiektywnie, byla przewaga Lecha. Podobal sie Klemenz, czyszczacy na prawej stronie ataki przeciwnika.

28            -6
cinefun
Bardzo wymagający mecz
Bardzo dobra gra w defensywie dała nam punkt. Uznanie dla trenera i piłkarzy za tą jakościową zmianę w prównaniu do poprzedniej rundy. Z całym szacunkiem dla wysiłków Buksy (wyglądał lepiej) i Tupty, ale żeby w takich meczach wygrywać to potrzebujemy wiecej jakości w ataku. Szkoda,że Alon wypadł.

43            -4
Lukasz90
Przed meczem
punkcik brałbym w ciemno, drużyna dała z siebie wszystko, nie zawsze się wygrywa. Martwią kontuzje... Jesteśmy coraz bliżej celu. Tylko Wisła!

31            -5
~~~-Optyk
dobry punkt..
Trzeba przyznać, że mieliśmy w tym meczu trochę szczęścia. Jednak najważniejsze to jest to, że mimo iż Zawodnikom ten mecz wyrażnie nie "leżał" to walczyli na całego.. Brawo za walkę i .. do przodu. Jest już dobrze, a może być lepiej. Niestety, kontuzje dalej nas gnębią i gdyby Zarząd nie stanął na wysokości zadania i nie sprowadził kilku zawodników to.. bylibyśmy w du….

28            -6
~~~z Podhala
Trzeba szanować ten remis. Niemniej nasz atak,
A raczej jego brak, wola o pomstę do nieba! Wychodzimy fajnie z kontra, Żukow dwoi się i troi, a w przodzie oddajemy piłę za darmo. Po czym wracamy pod nasze pole karne, znowu odbieramy, wychodzimy kontrą i...oddajemy... Wyglądało to fatalnie.

37            -7
~~~Kibic z Polski
Super
Dobry mecz ! Ładnie Wisła grała. Obawiam się czy kilku zawodników Wisły nam zaraz nie podkupią! Powiem jedno: z Blaszczykowskim składzie Wisla to teraz nr 2 polskiej ligi. Możecie się śmiać i mnie minusowac ale tak uważam. Tylko Legia ma mocniejszy skład.

22            -12
Janusz
Buchalik
Mam dość tego gościa kopie po autach i tylko plucie wychodzi mu dobrze zero KOMUNIKACJI z obroną gra na przedpolu tragedia

26            -45
~~~MateuszS1 992
Dobry remis
Trzeba szanować punkt bo choć wypruliśmy dzisiaj płuca to Lech piłkarsko wyglądał lepiej i w ofensywie naprawę potrafią szybko i technicznie pograć.My bardzo dobrze biegaliśmy z agresją odbieraliśmy piłkę ale bardzo często brakowało pomysłu z przodu. Graliśmy dzisiaj jednak bez najlepszego naszego piłkarza i o tym też trzeba pamiętać. Ogólnie w obronie solidnie, ale jak zwykle przy golu zawaliło to samo nazwisko... :-(

19            -11
~~~korek
kurowski i citko to dzien z[...]
kurowski blaszczykowskiego zastapil sadlok hahaha

16            -5
~~~FK
Ramirez
Się Marciniak obsrał przy drugim faulu taktycznym Ramireza - bardziej ostre wejście niż to za które dostał poerwszą żółtą - VARciniak nie pokazał nic tylko zagroził ze następnym razem będzie druga i Żuraw szybko go ściągnął .... Klemenz dobry mecz ale jako PO schodził cały czas w defensywie do środka i robił się korytarz dla Jozwiaka. Jozwiak robił im cały mecz, a Puchacz wyma[...]ący do dzieci po strzeleniu bramki (fucki rozdawał) to po prostu pajac....

18            -5
~~~zagłoba sum
Remis sprawiedliwy, chociaż amika miaľ chyba 1 - 2 sytuacje
wiecej od nas. Wielkie brawa z wakę. PS. Polecam obejrzenie przez naszych meczu Legia - Past. Antolič strzelił w drugi meczu z kolei odentyczną bramkę.

16            -6
~~~Luki36
Remis ok
Potwierdzam remis to wszystko na co było nas stać. Nie ma ognia w przodzie.ale szanujmy ten.pkt walczymy o utrzymanie. W przyszlości widze Bashe na stoperze pierwsxym. Dziś za wolny z młodzieża z Poznania. Szacun Panowie za walke

13            -4
~~~Kwadrat
Potrzeba
W takich meczach wychodzi jak bardzo potrzebny jest dobry napastnik nic nie ujmujac ale Buksa i Tupta nie sa gotowi na gre w 1 skladzie. Taki grajek jak Turgeman jest nam koniecznie potrzebny . Niech wraca szybko a dzis dzieki za walke i zangazowaniedruzyno.

27            -3
~~~zagłoba sum
Prosba do sztabu szkoleniowego.
Niech ktos weźmie naszego bramkarza na trening wybijania prostych piłek!

29            -6
~~~Janko Buszewski
Bardziej zdobyty jeden punkt
niż dwa stracone.Graliśmy dziś z najbardziej wymagającym zespołem w tym roku.Szybkim,silnym,wybi eganym,zgranym.Nie ma co ukrywać,że nie byliśmy dziś lepszą drużyną mimo atutu własnego stadionu i gazu z ostatnich kolejek.Dlatego bardzo szanuję ten punkcik którego mogło nie być gdyby Gytkjaer trafił z głowy lub Jóżwiak lepiej przymierzył pasówką.Na tle takich drużyn widac,że trochę nam jeszcze brakije by być drużyną kompletną.Martwią kontuzje,kartka dla Lukasa (grającego z meczu na mecz coraz to lepiej),beznadziejna gra nogami Buchala,niepewne wybicia i wprowadzenia piłki przez Sadloka oraz brak napastnika.Cieszyliśmy się z Turgemana a facet rozsypał się po pierwszym meczu.Szkoda.Maczek robił dziś,co mógł i potrafił,ale brak Kuby był jednak dosyć widoczny.Mamy przed sobą dwa trudne mecze i to po nich,zobaczymy dokładnie w jakim punkcie jesteśmy.Wierzę w jakąś zdobycz,bo jestemy druzyna która może z kazdym wygrać.Potrzeba jednak automatyzmów,zgrania i teamu w optymalnym składzie i dyspozycji.

18            -3
~~~-piotie
Remis ze wskazaniem...
..na Lecha. Extra wynik z klasowa druzyna. Dobry mecz Klemenza (do momentu kontuzji) Sadloka i Wojtkowskiego. Na placu najlepszy jak zwykle Zukhov. Powoli trzeba sie zegnac z Basha. Dzis po prostu nie nadazal. Nie wiem czy Kuvejlic nie powinien go zastapic w wyjsciowej jedenastce na Piasta.

5            -46
~~~Wisła BB
Sprzedanych
Ile biletów sprzedano na ten mecz? Bo podają wszędzie tylko oficjalna liczbę kibiców. Dzięki za walkę i doping!

7            -7
GrzegorzS
Szkoda, że Wojtkowski ciut inaczej nie zagrał tej
kontry z 35 minutu, bo po krótkim prowadzeniu piłki powinien odwrócić akcję, potem rywal odciął mu już tę możliwość i zostało tylko jechanie na bramkę. Kolejny błąd w tej akcji to nieumiejętność krótkiego prowadzenia piłki i fakt, że uciekał do boku zamiast wchodzić w obrońcę. Do była decydująca akcja tego meczu, bo nie wyszliśmy w niej na dwubramkowe prowadzenie, co przy naszej dobrej grze w obronie powinno inaczej ustawić ten mecz. Chwilę potem straciliśmy w sumie dość przypadkową bramkę i rywal dostał kilka szans na wygranie tego spotkania. Jednak na cały ten mecz patrzyć należy w kontekście wygranych derbów. Widać ile zawodników mentalnie i motorycznie kosztował mecz ze sraksami. Cztery dni to było za mało by wrócić do 100% dyspozycji. Wisła dziś ewidentnie jechała na wątrobie i brakowało nam błyski, w pewnych momentach chłopaków przytykało, ale nie brakowało ambicji. Mecz był bardzo szybki i bardzo energetyczny czasem prowadzony od braki do bramki. W drugiej połowie nie potrafiliśmy utzymać piłki z przodu. Byliśmy zbyt rozciągnięci napastnicy tak Tupta jak i Buksa byli ustawieni za wysoko przez co rozciągali naszą strefę i pomocnicy nie mieli do kogo rozegrać piłki. Inna sprawa, że byliśmy o tempo wolniejsi od rywala. Pomogło nam trochę piłkarskie szczęście, ale też zawodnicy pomogli sami sobie. Mecz nam się nie układał ale punkt urwaliśmy. Brawo. Inna sprawa to tendencyjne sędziowanie Marciniaka.

12            -12
Kosmaty
Mecz wyrównany, remis jak najbardziej sprawiedliwy.
Fakt, że mieliśmy trochę szczęścia, bo Lech miał świetne okazje na kolejne gole... ale i Wisła powinna prowadzić nie 1:0, a 2:0 (szkoda kontry zakończonej strzałem Wojtkowskiego, tam powinien paść gol). Co więcej niestety nasi napastnicy dzisiaj zagrali słabo (zarówno Tupta, jak i Buksa nie poradzili sobie z zadaniem stwarzania zagrożenia pod bramką Lecha). Z drugiej strony graliśmy bez Kuby, a to spore osłabienie. Choć mecz potwierdził to, o czym pisałem przed jego rozpoczęciem: Wisła bez Kuby jest sobie w stanie poradzić i grać dobrze, nie jest od niego uzależniona w takim stopniu jak Lech od Gytkjera, co też było dziś widać. Punkt należy szanować, bo wywalczony po ciężkim spotkaniu z bardzo mocnym przeciwnikiem. Mocnym nie tylko nazwą i kadrą, ale będącym w wysokiej formie. Inna sprawa, że ten remis i tak pozwala nam odskoczyć od Arki na kolejny punkcik, a jednocześnie górna ósemka nie uciekła i wciąż tracimy tylko 6 punktów. Niestety na odrobienie tych 6 punktów mamy zaledwie 4 kolejki, a terminarz nam tego nie ułatwia. Najpierw wyjazd do Piasta, który w tym roku wygrał wszystkie domowe spotkania nie tracąc przy tym gola... choć wyniki były bardzo bliskie, bo w tych 3 spotkaniach strzelił zaledwie 4 gole. Z drugiej strony Piast przegrał wszystkie wyjazdowe, czyli da się ich ugryźć. Następnie Legia w domu, Im nie robi różnicy stadion, w tym roku jeszcze nie przegrali. Kolejny jest Raków w domu. Początek roku mieli dość niemrawy, choć nawet wtedy potrafili urwać punkty Legii, jednak ostatnie 3 spotkania to remis i 2 zwycięstwa, ich forma rośnie. I na koniec wyjazd do Arki. Wydaje się łatwy, bo klub jest rozbity i w chaosie, a zespół się do tego idealnie dopasował. Jednak to jest mecz-pułapka. W Gdyni gra się Wiśle ciężko i nie raz straciliśmy tam punkty w niespodziewanych momentach. Ósemkę może dać nam chyba tylko komplet zwycięstw, a i to przy ułożeniu się innych wyników. Szkoda, że tak dużo punktów straciliśmy jesienią, teraz to wychodzi ;(

14            -7
~~~Zen
Słabo to wyglądało
Widać jakim osłabieniem jest brak Kuby

5            -20
~~~Jarek
Podsumowanie
Sprzedano 24 342 , co do meczu, zgodnie z moimi przewidywaniami , Ramireza bez sztycha, kartka zaciemnia obraz i do boksu, jedna setka Lecha innych nie pamiętam bo zblokowane, wolne na notę, szkoda że Wojtkowski nie strzelił bo Tupta miałby asystę.

8            -5
~~~Criss
Jeden Punkt zasłużony
Jak dla mnie większość na plus. Moim zdaniem Mak dzisiaj najsłabszym punktem drużyny. Za dlugo utrzymywał się przy piłce zero przyspieszenia. Ławkę ma wypisana z tyłu na koszulce. Taka gra nie jest realne aby przedłużono z nim umowę. A Buchalik za takie kiksy z prostej piłki powinien grzać ławę. Sorry ale to nie jest poziom ligi okręgowej. Ma szczęście że nie było nikogo w miejscu jak sparowal piłkę po wolnym. Moim zdaniem szansę powinien dostać Lis, przynajmniej umie wprowadzić piłkę do gry. Wykopać jak należy. Następne okno transferowe priorytetem szukania szybkich bocznych pomocników. Kuba ma już swoje lata. Wiecznie nie będzie grał. Dzisiaj zawodnikiem meczu dla mnie Vukan i Sadlok. Jeden za bramkę. Drugi za czytanie gry odbiory, przecinanie podań, czytał konkretnie grę. Gość jest nie do poznania, jego poziom gry z poprzedniej rundy a dzisiaj to przepaść. Godnie zastąpił Kubę. Wielki szacun. Mam nadzieje ze juz nie będzie więcej kontuzji bo robi się nie ciekawie. TRZEBA uszanować punkt. I podziękować Marciniakowi za niepokazanie dwa razy wapna za ręki u Janickiego i Herberta. Widać że mamy drużynę. Najważniejsze aby się utrzymać. Gdyby nie było tych 10 porażek, teraz inaczej by tabela wyglądała. Zespół jest na wyższe cele jednak za dużo straciliśmy w tamtej rondzie.

4            -18
Realista80
liga
Bardzo trudny mecz dla Wisly, chlopaki zrobili co mogli jednak brakowalo atutow z przodu zeby to wygrac,brak Kuby kul po oczach, Lech blokowal bardzo dobrze przy tym niezle gral pilka i szybko przechodzil z obrony do ataku jest to jednak druzyna z duza kultura gry jak na normy naszej ligi, nie mamy ataku niestety Buksa przy obroncach Lecha wygladal jak chlopak z podstawowki.Gdyby nie ta kontuzja Turgemana awansowalibysmy do osemki.Swoja droga jak to jest ze Cabrera nie przechodzi testow medycznych, a Turgeman tak chociaz w Wiedniu pol kontraktu sie leczyl i juz wiadomo dlaczego Austria z niego zrezygnowala mimo ze to dobry napastnik.

6            -11
~~~ l
Mozna bylo
wczesniej wprowadzic Kuvejlica techniczny zawodnik i ma silny strzal tak samo dobrej klasy techniczni zawodnicy Chuca i Silva powinni grac więcej

15            -8
~~~Wilga
Kto pamięta ostatni mecz z Lechem
powinien być zadowolony.

6            -6
~~~Jarek
Zza bramki
Właśnie oglądam powtórkę Ligi + Extra tak zmontowali materiał że w pierwszej połowie skrótu nie pokazali piłki meczowej Wojtkowskiego a drugiej interwencji Haarta co o mało nie zderzył się słupkiem. Telewizja Polska lepszych ma ekspertów i komentatorów studyjnych a pokazuje tylko jeden mecz .

8            -5