Dawid Błaszczykowski: - Mamy jeszcze kilku trenerów na liście płac

- Na dziś nie chcemy jeszcze oficjalnie podawać jakie zmiany nastąpią w sztabie. Negocjacje prowadziliśmy długo i skończyliśmy je późnym popołudniem. Chcemy najpierw poinformować wszystkich zainteresowanych. W najbliższych dniach będziemy podawać dokładne informacje odnośnie zmian. Trener przyprowadzi ze sobą do sztabu dwie osoby - poinformował podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezes krakowskiej Wisły, Dawid Błaszczykowski.
Jednocześnie zdementował on doniesienia medialne o możliwym powrocie do sztabu "Białej Gwiazdy" trenera przygotowania fizycznego, Leszka Dyji. - W obecnej sytuacji jest on związany umową z PZPN, więc nie rozpatrujemy jego powrotu - powiedział.
W kolejnych pytaniach Błaszczykowski odniósł się już do trenera Petera Hyballi.
- Trener ma dość duże doświadczenie, w tym na podwórku Bundesligi, bo pracował w wielkich klubach - w Borussii Dortmund, Wolfsburgu i Bayerze Leverkusen. Pracował także w klubach poza granicami swojego kraju, a więc w Holandii oraz w klubie, który walczył w europejskich pucharach. To doświadczenie jest bardzo ważnym elementem. Z tego co mamy informację - był jednym z najmłodszych trenerów, bo już jako 29-latek otrzymał licencję UEFA Pro. Jest to trener z wielką charyzmą, który chce grać mocno ofensywnie, mocno do przodu. Dlatego też cieszymy się, że mamy takiego sternika u siebie na pokładzie - przyznał prezes.
Oczywiście nie mogło też zabraknąć pytań o finanse, bo też zmiana sztabu szkoleniowego to w dobie pandemii i przy ograniczonych przychodach klubu dość trudny temat.
- Doskonale znamy obecną sytuację na świecie. Niestety powoduje ona, że każdy z nas ma bardzo dużo problemów. Nie chciałbym zdradzać i rozmawiać o ramach finansowych, ale najważniejsze jest to, że trener się zgodził, a klub spełnił wymagania. Nie są one na tyle wygórowane, żebyśmy nie mogli im sprostać. Najważniejsze żeby skoncentrować się na pracy i osiagnięciu dobrych wyników - mówił Dawid Błaszczykowski.
Prezes został także zapytany o kompetencje nowego szkoleniowca, odnośnie ewentualnych wzmocnień zespołu.
- Trener zajmie się pracą z drużyną. Nie było zbyt wiele czasu żebyśmy prowadzili rozmowy na tematy związane ze wzmocnieniami. Na razie koncentrujemy się na tym, aby jak najlepiej przygotować się do meczów, które czekają nas w grudniu. Przed nami jeszcze niejedna rozmowa w temacie kolejnych działań - odpowiedział prezes.
- Cel się nie zmienia. Chcielibyśmy bardzo, aby Wisła była w pierwszej "ósemce", co też nie jest łatwe. Mamy świadomość, że liga jest mocno wyrównana. Koronawirus nie pomaga, bo zawsze są problemy z absencjami zawodników. I to we wszystkich klubach. My od początku sezonu takie mieliśmy. Nie wiem czy była taka możliwość, żebyśmy wystąpili w którymś ze spotkań w optymalnym składzie. Wiadomo, że przed nami 19. kolejek, trudnych meczów. Zależy nam bardzo na tym, żeby znaleźć się w pierwszej "ósemce" - dodał.
- Mieliśmy czterech kandydatów. Po analizie, którą przygotowaliśmy - odnośnie profilu trenera, a którego chcieliśmy mieć. Był to jeden Polak oraz trzech obcokrajowców. Zależało nam na tym, żebyśmy w końcu zaczęli wygrywać. Uważamy, że trener, którego zatrudniliśmy, będzie idealny na tym miejscu. Wyzwoli w drużynie ducha zwycięstwa i Wisła będzie szła w kierunku, który został mu wyznaczony - mówił z nadzieją prezes.
Oczywiście nie mogło też zabraknąć pytań o znajomość Hyballi z Jakubem Błaszczykowskim.
- Kuba pamięta trenera z czasów Borussii. Kandydatura trenera wyszła z działu sportu i od nas, a nie od Kuby. Kandydatura była przedstawiona w kolejnym etapie, przed Radą Nadzorczą. Była to praca działu sportu, za co dziękuję. Kuba oczywiście trenera znał. Dowiedział się na odpowiednim etapie, ale nie było tak, że to on "wymyślił" u nas w klubie tego trenera. Nie chcę rozmawiać o warunkach umowy. Najważniejsze jest to, że trener przyjął projekt, chce żeby drużyna zwyciężała. Mocno liczymy i kibicujemy. Życzymy samych sukcesów, bo na tym nam wszystkim najbardziej zależy - skwitował prezes.
Błaszczykowski został także zapytany o zobowiązania klubu w odniesieniu do byłych szkoleniowców, z którymi klub podpisywał ugody.
- Mamy jeszcze kilku trenerów na liście płac, ale dobre jest to, że są to ostatnie lub przedostatnie spłaty do wykonania. Myślę, że w przeciągu dwóch-trzech miesięcy na liście płac zostanie nam dwóch, trzech trenerów, Maksymalnie czterech. Cieszy to, że idziemy ku końcowi i że spłacamy zaległości - zdradził.
Prezes Wisły został także poproszony o komentarz do decyzji władz miasta Krakowa, które zgodziły się, aby rozłożyć na raty stary dług, jeszcze sprzed zmian właścicielskich, a wynikający z braku wpłat za wynajem stadionu. Jednocześnie klubowi wytknięto zatrudnienie w tej sytuacji nowego, "bardzo drogiego" trenera.
- Dziękuję miastu, że zgodziło się na rozłożenie tego długu. Na pewno miasto nie ma łatwo w okresie pandemii. Nie wiem skąd stwierdzenie, że trener jest bardzo drogi. Myślę, że przede wszystkim kandydatów, których mieliśmy, to byli oni w granicach, które sobie przyjęliśmy. Nie chciałbym zdradzać warunków, ale najważniejsze, że trener jest z nami. Kontrakt jest dopięty i mocno liczymy, że przyniesie to sukces - powiedział.
- Trenerowi zależało na tym, żeby podjąć pracę w klubie i zrobić kolejny krok w rozwoju. Wprowadzać młodych zawodników, podporządkować drużynę pod swoją filozofię gry. Wisła Kraków w pro junior system jest w pierwszej piątce - pierwszy raz bodajże od 3-4 lat. To też jest ważny element. Najważniejsze, że negocjacje doszły do finału. Jesteśmy po podpisaniu kontraktu. Koncentrujemy się na pracy nad zespołem, aby osiągać kolejne dobre wyniki i piąć Wisłę Kraków w górę tabeli - zakończył prezes.
Foto: Wisła Kraków SA
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Daniel Stefański sędzią meczu Cracovia - Wisła Kraków
- « Wisła Kraków zaprezentowała nowego trenera - Petera Hyballę
- « Remis Wisły Płock z Pogonią Szczecin
- « Peter Hyballa nowym trenerem piłkarzy Wisły Kraków!
- Maik Drzensla nowym asystentem trenera Wisły »
- Zapowiedź 12. kolejki PKO Ekstraklasy »
- Czas na Derby! Wisła gra z Cracovią! »
- Z Piastem w niedzielę »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Zwycięstwo w dziesięciu! Wisła - Górnik Łęczna 1-0
- « Podsumowanie 23. kolejki Betclic I Ligi
- « Bez choćby punktu... Miedź - Wisła 2-1
- « Mariusz Jop: - Niestety musimy przełknąć gorycz porażki
- « Mariusz Jop: - Cieszę się bardzo, że trzy punkty zostały w Krakowie
- « Wisła gra z Miedzią! Zapraszamy na relację tekstową live!