Jubileuszowa porażka Wisły z Napoli

W towarzyskim spotkaniu, które zostało rozegrane z okazji 115-lecia "Białej Gwiazdy", nasza drużyna przegrała 1-2 ze słynnym włoskim klubem - SSC Napoli.
Wisła swoje jubileuszowe spotkanie towarzyskie z piątą drużyną Serie A poprzedniego sezonu rozpoczęła bez kompleksów, a wysoki pressing "Białej Gwiazdy" sprawił, że już w 5. minucie przed szansą stanął Yaw Yeboah, ale wiślak uderzył nieznacznie obok słupka. Piłkarze z Reymonta kontynuowali jednak swoją odważną grę i zostało to nagrodzone. Już bowiem minutę później piłkę na rzecz Michala Škvarki stracił Amir Rrahmani i choć całość ratować próbował wyjściem z bramki David Ospina, to golkiper SSC Napoli wybił futbolówkę wprost pod nogi Felicio Brown Forbesa, który uderzył bez zastanowienia tuż przy słupku i prowadziliśmy 1-0.
Taki obrót sprawy na pewno zaskoczył faworyta z Włoch, tym bardziej, że Wisła potrafiła całkiem składnie budować swoje akcje i choć piłkarze Napoli wykazywali się sporymi umiejętnościami technicznymi, to dopiero w 26. minucie mieli swoją pierwszą poważniejszą szansę, ale Piotr Zieliński uderzył z rzutu wolnego ponad naszą bramką. Ze stojącej piłki o wiele lepiej spisał się minutę później Yeboah, ale jego celny strzał wyłapał Ospina.
Przewaga gości rosła jednak z każdą minutą i w 29. przyjezdni po faulu Michala Frydrycha na Eljifie Elmasie mieli "jedenastkę". Do futbolówki podszedł Matteo Politano, ale Mikołaj Biegański nie dał się pokonać i wciąż prowadziliśmy 1-0.
Nasz młody bramkarz wykazał się też po stracie Frydrycha w 38. minucie, broniąc w sytuacji sam na sam z Karimem Zedadką, a ostatnia groźniejsza sytuacja pierwszej połowy miała miejsce w 41. minucie, ale Zieliński po rzucie rożnym uderzył sprzed pola karnego lekko i niecelnie.
W drugiej połowie jasne było, że włoski zespół ruszy do ostrzejszych ataków i pierwszy taki miał miejsce w 50. minucie, ale świetnie spisał się tym razem Frydrych, blokując strzał Zedadki. Trzy minuty później z rzutu wolnego blisko szczęścia był Mário Rui, ale piłka przeleciała jednak obok naszej bramki.
Wisła odpowiedziała na to w 57. minucie i Serafin Szota mógł wpisać się na listę strzelców, bo trafił do siatki, ale arbitrzy gola młodego wiślaka nie uznali - odgwizdując pozycję spaloną. Mocno to jednak kontrowersyjna decyzja, bo wydaje się, że równo w linii z Szotą stał Kalidou Koulibaly. W 63. minucie już jednak powinno być 2-0, bo po świetnym wprowadzeniu piłki przez Biegańskiego i wygranym pojedynku ze Stanislavem Lobotką - przed kapitalną okazją stanął Dor Hugi, ale z dobrej pozycji - przestrzelił.
Ta niewykorzystana okazja na wiślakach niestety szybko się zemściła. Ze skrzydła do środka zszedł Politano, oddał mocny i płaski strzał z dystansu i od 67. minuty przy Reymonta było już tylko 1-1.
Mimo tego kibice Wisły mogli mieć mały powód do zadowolenia, bo po długiej przerwie spowodowanej kontuzjami, do gry wrócili - Adi Mehremić i Patryk Plewka. A swoją okazję szybko po wejściu na murawę miał młody Kacper Duda, który po podaniu Piotra Starzyńskiego oddał celny strzał, ale Ospina nie dał się pokonać.
Pokonać dał się za to rezerwowy bramkarz Wisły - Kacper Rosa, bo w 85. minucie naszym defensorom uciekł Zinédine Machach, który huknął pod poprzeczkę, co sprawiło, że przegraliśmy to spotkanie 1-2.
Bynajmniej jednak wiślacy wstydu w rywalizacji ze słynnym włoskim klubem nie przynieśli, bo zdecydowanie nie było to jednostronne widowisko.
1 Wisła Kraków
2 SSC Napoli
1-0 Felicio Brown Forbes (6.)
1-1 Matteo Politano (67.)
1-2 Zinédine Machach (85.)
Wisła Kraków:
Mikołaj Biegański(73. Kacper Rosa)
Konrad Gruszkowski
(59. Dawid Szot)
Serafin Szota
Michal Frydrych
(73. Adi Mehremić)
Matěj Hanousek
(60. Krystian Wachowiak)
Yaw Yeboah
(60. Piotr Starzyński)
Aschraf El Mahdioui
(73. Patryk Plewka)
Nikola Kuveljić
(73. Kacper Duda)
Michal Škvarka
(60. Gieorgij Żukow)
Mateusz Młyński
(46. Dor Hugi)

(60. Jan Kliment)
SSC Napoli:
David Ospina(88. Hubert Idasiak)
Kévin Malcuit
(68. Alessandro Zanoli)
Amir Rrahmani



(68. Filippo Costa)

Stanislav Lobotka
Elif Elmas
Piotr Zieliński
(68. Gianluca Gaetano)
Karim Zedadka

(68. Giuseppe D'Agostino)
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędzia: Mariusz Złotek (Gorzyce).
Widzów: 16 614.
Pogoda: 23°.
Foto: AG
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Debiut Sławomira Chmiela w Hutniku Kraków
- « Bilety na mecz jubileuszowy dla osób zaszczepionych
- « Jubileuszowa koszulka Wisły Kraków
- « Patryk Letkiewicz nowym bramkarzem juniorskiej drużyny Wisły
- Jakub Błaszczykowski: - Będziemy walczyć, żeby rosnąć w siłę »
- Adrian Guľa po meczu z SSC Napoli »
- Ruszyła licytacja koszulek jubileuszowych »
- Ekstraklasa przełożyła mecz Legii z Zagłębiem »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Najważniejsze są punkty. Warta - Wisła 0-1
- « Podsumowanie 26. kolejki Betclic I Ligi
- « Anielskie bramki. Wisła - Chrobry 2-1
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Chrobrym
- « Wisła gra z Wartą! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Ryszard Tarasiewicz: - Na tę jedną bramkę zasłużyliśmy