Niedziela, 6 marca 2022 r.

Jerzy Brzęczek: - Jestem dumny z chłopaków

- Cieszę się, że wróciłem do Gdańska, na stadion, z którego mam bardzo dobre wspomnienia. Nie tylko te związane z Lechią, ale i te związane z reprezentacją. I cieszę się bardzo, że w tym trudnym momencie, w którym na dziś jesteśmy wyszarpaliśmy ten jeden punkt - mówił na pomeczowej konferencji prasowej, po spotkaniu z gdańską Lechią, trener zespołu Wisły Kraków - Jerzy Brzęczek.

- Jestem dumny z chłopaków, że do końca wierzyli w to, że możemy tutaj być skuteczni, strzelić bramkę i wywieźć punkt i myślę, że jest on jak najbardziej zasłużony - patrząc w szczególności na drugą połowę - dodał opiekun wiślaków.

- W pierwszej połowie nasza gra nie wynikała z bojaźliwości. W przerwie zmieniliśmy trochę nasze ustawienie taktyczne w linii środkowej, co spowodowało, że nie zostawialiśmy tyle przestrzeni zawodnikom Lechii, którzy bardzo dobrze operują piłką. Ten atak pozycyjny w ich wykonaniu - zwłaszcza w pierwszej połowie - był bardzo dobry. I z tym mieliśmy problemy, choć my również w pierwszej połowie mieliśmy sytuacje do tego, żeby zdobyć bramkę. Zmiana naszego ustawienia oraz systemu spowodowały, że byliśmy w swojej grze skuteczniejsi i w drugiej połowie to my byliśmy drużyną przeważającą. I to my mieliśmy więcej sytuacji. Dlatego ta bramka po wspanialej akcji Luisa, po doskonałym uderzeniu - to jest nagroda za ten dzisiejszy mecz, ale też jest to nagroda za te ostatnie tygodnie. Ja cały czas to powtarzam, bo widzę tych zawodników, jak ciężko pracują na treningach. I widzę też to ich rozczarowanie sytuacją w tabeli oraz wynikami, jakie uzyskujemy, ale też cały czas powtarzam jedną rzecz, że będziemy szli do przodu. I mam nadzieję, że ten mecz i ten punkt wywalczony w końcówce to będzie sygnał dla całej drużyny, że jesteśmy na dobrej drodze do tego, żeby grać coraz lepiej i coraz skuteczniej - mówił Brzęczek.

- Gdy przyszedłem do Lechii była podobna sytuacja, jak ta w Wiśle, ale mieliśmy więcej czasu, bo przyszedłem na trzy lub cztery kolejki przed końcem rundy jesiennej, a był jeszcze okres przygotowawczy. Tutaj tego czasu nie mamy, a i nasza sytuacja w tabeli jest zupełnie inna. Myślę, że po meczu pucharowym, po tej kompromitacji w naszym wykonaniu i odpadnięciu z Olimpią Grudziądz, to niekiedy tego typu sytuacje budują drużynę. I również to wspólne zgrupowanie po tej porażce spowodowało, że mieliśmy okazje do kilku rozmów. Jedne były przyjemne, ale inne były mniej przyjemne. To co zobaczyłem przed meczem, to co widziałem na boisku, a także to co było w przerwie i po meczu - to zaczyna mi bardzo imponować, bo ta drużyna zaczyna żyć jak drużyna. I o to będziemy walczyć. bo zdaję sobie sprawę, że tylko w taki sposób z tego trudnego momentu i z tego miejsca, w którym obecnie się znajdujemy, możemy wyjść i uratować Wisłę Kraków w Ekstraklasie - zakończył trener piłkarzy Wisły.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


19    Komentarze:

~~~Jaskółcze gniazdko
Brawo trenerze
Bez wazeliny. Odstawiać słabiej grających , wybierać tych co są w formie. Więcej prostej piłki a później jak to się zgra bardziej dopiero kombinować . Życzę Ci trenerze żebyś nas zaskoczył jakimś taktycznym nie koniecznie ladnym meczem ale wygranym np z Lechem. To by Ciebie odciążyło psychicznie i drużynę oraz dało do myślenia malkontentom wypowiadającym się jak to niesłusznie dostałeś kadrę czy pracę w Wiśle . Dziękuję że jesteś z nami w tym ciężkim czasie. Widać Twoja pracę trenerze .

198            -8
~~~WNH
Walka
Dzisiaj to była drużyna,tylko tak możemy utrzymać ekstraklasę dziekujemy

164            -10
~~~Jaskółcze gniazdko
Kapitan
Bardzo proszę o kapitana Polaka , wiem wiem miał być nim Alan lub Kuba . Serio to widać że często sędziowie popełniają błędy na naszą niekorzyść . Potrzebujemy żeby kapitan wywierał presję na sędziego przy błędach sędziowskich . Była ręka , doskok kapitana i zawodników że chcą Var itp . Jestem pewny że część arbitrów gdyby odwrócić rolę i ktoś grał na nas i u nas zawodnik by tak dotknął piłki byłby karny. Ale byłoby to spowodowane czym ? Ano interwencją kapitana i zawodników którzy pójdą za nim w ogień . Kartka Colleya za co ? Ktoś podbiegł walczył o swoje racje ? Ile faulow taktycznych miał jeden z zawodników Lechii ? Ten co został zmieniony w ostatnich minutach ? No kurde typ powienien dawno biegać z żółtkiem i skończyć z czerwoną kartką . Ale to trzeba pokazać arbitrowi 1,2,3 na ręce czy jak . Niech patrzą że się im to pokazuje od razu . Polak kapitanem to moje zdanie od dawna .

40            -67
~~~Daniboy
Konferencja
Wystarczyło nie wpuścić na boisko Skvarka i tancerza ?

131            -17
~~~TSW
Ja byłbym dumny
jakby Ondrasek strzelił to co powinien i byłyby 3 punkty

104            -11
~~~Pzhgp
Forma
Widac poprawe fizyczna ...i tak musi byc jeszcze zdenek sie przelamie i bd ogien on swaja walka jest wielki

96            -11
~~~WBMW
trener
Właściwy człowiek na właściwym miejscu, będzie dobrze.

102            -12
~~~Obserwato r
My też jesteśmy dumni Trenerze!
Widać postępy w grze a oprócz tego nie ma już GULI i PASIECZNEGO! Pora jeszcze podziękować za współpracę BALAZINSKIEMU I KMIECIKOWI! Dość szkodników którzy żerują na klubie.

40            -72
~~~JJJBG
Skład na następny mecz
Panie trenerze proszę o następujący skład na następny mecz (z obecną kadrą zdrowych zawodników) Ondrasek Manu Fernandez Savic Poletanovic Fazlagic Hanousek Frydrych Colley Gruszkowski Bieganski A tak poza tym Colley kozak Savic więcej zaangazowania i biegania ! Manu pierwszy mecz i pokazał że będą z niego ludzie nie to co M.Cisse dużo machania rękami Hanousek tego gościa bym nie skreślał bo umie się fajnie podłączyć do ataku a w obronie też nie jest taki zły , a bym zapomniał Kuveljic to straszne drewno i oczywiście Fernandez gratuluję pięknej bramki oby tak dalej JJJBG

46            -23
~~~kibic62
trener
Bardzo ważna sprawa! widać pracę starego-nowego trenera od przygotowania fizycznego ,a będzie jeszcze lepiej!

58            -10
~~~A Krzeszowic
Czy zadziałały układu Wuja?
Albo poprawa gry i po 3 punkty albo spadek.

11            -57
Kosmaty
Trenerze.
Z tą dumą bym nie przesadzał, jednak widać, że coś drgnęło, a to już coś. Generalnie pojawiło się światełko w tunelu, choć jeszcze jest blade i odległe.

36            -6
~~~Leonardo III
A miałem duże wątpliwości....
a jednak potrafią grać

28            -7
~~~Mat
Dobra taktyka
Trener po prostu dobrał taktykę pod przeciwnika. Odebrał im główny atut - skrzydła, a gdy okazało się, że można zdziałać więcej i wynik to wymusił, to zagrał odważniej. A nie jak Gula, który z Lechem w gazie chciał był polska Barcelona... Drużyny Brzeczka (łącznie z reprezentacją) zwykle były poukładane z tyłu. Na naszą ligę to wystarczy żeby spokojnie punktować.

32            -8
~~~Arni z Nykowa
Trenerze
+1

19            -12
~~~SMOK
Mile zaskoczenie
Mówi się, ze drużyna gra tak, jak jej przeciwnik na to pozwala. Tu się własnie zastanawiam, czy to Lechia pozwoliła tak grac Wiśle czy to Wisła nie pozwoliła grac Lechii? a odpowiedz trochę poczekamy bo raczej nie wierze, ze Lech czy Pogoń pozwolą Wisłę choć palcem kiwnąć. Mimo wszystko to najlepszy mecz Wisły w ostatnich 15 spotkaniach.

29            -10
GrzegorzS
Jedno co trzeba zauważyć po tym spotkaniu, to
moim zdaniem istotny fakt, że Manu to gość, który z powodzeniem zastąpi Yeboacha. Dostał 30 kilka minut i pokazał spore atuty. Jest szybki, twardy trudny do wywrócenia potrafi dobrze jechaćna trzech czterech rywali wchodzą w pojedynki 1/1, widać, że potrafi zdobywać bramki. Ważne by za trzy cztery tygodnie był zdolny wojować 90 minut. Fernandez pokazał, że ma to czym będzie zaskakiwał rywali czyli umiejętności techniczne i niekonwencjonalność w następnych meczach będziemy grać z rywalami, którzy też będa atakować igrać piłka a nie tylko muroać i grać strefą na 40 metrach będzie miał miejsce a widać, że ma coraz więcej siły i zrozumienia z partnerami. Kolejna sprawa Ondraszek widać, że mamy napastnika na boisku nie było jeszcze gola, ale trzy razy tlko dlatego, że wykazał się Kuciak raz conajmniej na poziomie światowym. Ondraszek schodząc z placu był zły a to go nakręci w kolejnych meczach jak strzeli raz to będzie seria. Poletanoviś pokazał jakość której nam brakował i przy nim Fazgalić zagrał wreszcie dobre zawody myślę, że poznaliśmy wreszcie kształt środka naszej drugiej lini. Stoperzy jeśłi pozwolą na to kartki będą w tym zestawieniu z wczorajszego meczu nie do ruszenia. Do tego Biegański w bramce, Gruszkowski na boku obrony i chyba Hanausek na drugiej stronie też będzie częściej dostawał szanse. Bo przy lepszej formie i jakości gry na innych pozycjach pokazał wczoraj dobrą asekurację i wreszcie kilka wrzutek dobrej jakości. Savić całkie dobra połowa i widać, że wreszcie miał z kim grać i wymieniać piłki, ale będzie miał sporo rywali do składu wyjściowego bo na pewno Hugi, Manu i Cisse będą jego rywalami do składu wyjściowego. Kolejna sprawa trener wyciągną wnoiski z porażki w Warszawie wpuszczając Sadloka na utrzymanie wyniku. I to co mnie zaskoczyło mimo stawiania na rutyniarzy Brzęczek umiejętnie skorzystał z młodzierzy i zmieścił na boisku w Gdańsku Biegańskiego, Szota, Gruszkowskiego, Starzyńskiego co pozwoliło punktować w pro junior systems. Możliwość zaś korzystania z solidnego Biegańskiego daje Brzęczkowi szansę na wystawianie naprawdę mocnego rutynowanego składu na kolejne spotkania. I w tym kontekście naprawdę szkoda odpadnięcia na własne życzenie z pucharu. Ale może to pozwoli stworzyć atmosferę. To co dalej jest problemem to skuteczność. Bo Wisla wczoraj powinna strzelić ze dwa gole więcej co przy dobrej grzed w obronie powinno zaowocować kompletem punktów. Licząc bowiem sytuacje do sytuacji Lechia poza przypadkowa okazją bramkową miał ich trzy Wisła 6 a wynik 1-1 i to po bramce straconej po sytuacji przypadkowej.

29            -12
~~~GURULI76
Wreszcie cos drgnelo...
Wreszcie jest gosc ktory nie boi sie przytrzmac pilke wchodzi z nie do przodu i zagrywa dokiadne pilki czyli Poletanovic, Manu widac technike wchodzi w drybling po miedzy 4 pilkarzy, Ondraszek mogl zostac bochaterem ale szczesliwe parady Kuciaka zabrala nam zasluzone zwyciestwo, Hanousek w koncu rajdy na calej dlugosci boiska i co wazne wrzutki na nos, trener Brzeczek zrobil przemyslane zmiany. Jest swiatelko w tunelu...

16            -5
~~~Wqrwiony
a gdzie tu powod do dumy...?
"Jerzy Brzęczek: - Jestem dumny z chłopaków"-panie Brzeczek a co jest powodem tej panskiej DUMY Z TYCH CHLOPAKOW?Uwazam,ze mozna byc jedynie DUMNYM,ze Ci "chlopcy" zechcieli pojechac na ten mecz.Akurat "Felo" Forbes nie chcial i nie pojechal,bo sobie "zachorowal".Ja tez jestem DUMNY,ze chlopaki jednak sie przelamali i.....pojechali na ten mecz.bo z meczu juz nie jestem dumny :do jasnej Anielki-miec na patelni tak daremna Lechie w tym meczu i nie potrafic strzelic jej chocby jednej bramki?Pan trenerze dobrze sie czuje ?Przeciez wyrownanie to "Prezent od Bozi",ze zechciala tak pokierowac pilka po rykoszecie,aby wpadla do bramki Lechii.Gdzie tu powod do dumy?Ja bylem ZALAMANY,ze nareszcie poraz pierwszy w tym roku trafiamy na zespol jeszcze bardziej "drewniany" niz nasza Wisla i nie potrafimy tego wykorzystac.Zalosny Slask,gdy trafil na nasz "drewniany dzien" to u nas juz w I pol nas rozwalil.W II pol tylko dokonczyl zniszczenia.To byl dla Nich powod do DUMY.Szybko sie pan potrafi podniecic-to niezdrowe i podbrzusze pozniej boli (he he he ). Niecierpliwie czekam na meczyk Wisla - Amicolech i 3pkt dla Wiselki.WTEDY BEDE DUMNY JAK PAW.Naprawde-wtedy bede dumny

3            -5