Niedziela, 13 sierpnia 2017 r.

Michał Buchalik: - Trochę to jest jak sen

- Życie i piłka bywają przewrotne, ale trzeba być przygotowanym na ten moment, żeby wejść do bramki. Naprawdę ciężko pracowałem na to, aby tak się stało. Wiadomo, że też nieszczęściem kolegi, ale teraz cieszę się z tych derbów, bo trochę to jest jak sen. Ale też przez ostatnie dwa lata brakowało mi szczęścia, które teraz mi oddaje i z tego bardzo się cieszę - powiedział po wygranej w spotkaniu derbowym, bramkarz krakowskiej Wisły, Michał Buchalik.

- Z pierwszej połowy nie mogliśmy być zadowoleni, bo nie wyglądało to zbyt dobrze, ale w przerwie powiedzieliśmy sobie parę mocnych słów o tym jak mamy rozegrać drugą część meczu i na nią wyszedł zupełnie inny zespół. Graliśmy piłką, to co od początku mieliśmy grać. I pokazaliśmy, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo - dodał wiślak.


 AG

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


5    Komentarze:

~~~niezly as
Pracuj Michal!
Przed meczem mowilem, ze dobrze ze grasz bo tak naprawde nigdy szansy na dluzej nie dostales, a ty mi sie takim babolem odwdzieczasz przy wyjsciu do gornej pilki chyba kolo 10min. Pozniej tez niepewny chwyt. Dzisiaj za duzo nie pomogles, ale za ostatni mecz i tak masz jeszcze kredyt zaufania !

19            -4
wilkrobert13 2
Brawo Michał!
Dobry mecz.

16            -12
~~~Prezes
Panie Michale
Powtórzę jeszcze raz - bramkarz to król pola karnego. Krzyczysz, ryczysz i piąstkujesz, ale na aut, lub róg. Jak nie ma koło Ciebie nikogo to łapiesz, ale w tym przypadku musisz być pewny! Mecz to nie trening. To Ty ustawiasz obrońców - nie oni Ciebie! Będzie coraz lepszy! Już jest nieźle!

28            -2
David875
Nie, nie i jeszcze raz nie!
To nie jest bramkarz na Wisłę. Kolega niżej wspomniał, że on nigdy prawdziwej szansy nie dostał to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Otóż dostał cały sezon 2014/15! Już zapomniałeś? Przypomnij sobie jak bronił? Jak ostatnia oferma. Co nie szło w bramkę lub w niego to wpadało! Nigdy rzutu karnego nie obronił i nie wybronił żadnego meczu! Niepewny, przyspawany do linii, wypluwał piłki przed siebie, dziurawe ręce! Tak samo bronił w derbach, wypluwał, mijał się z piłką itd. Jest to słaby bramkarz. Granie na dłuższą metę nim nic dobrego nie wróży. Niech Cuesta wróci jak najszybciej! Trzeba znaleźć kogoś lepszego od Cuesty na pierwszego, a Buchalika pożegnać latem! Tym razem na 100% Bo już raz został pożegnany, ale zarząd zrobił mu łaskę, bo nie znalazł innego rezerwowego!

3            -2
~~~Kris
szansa
Powiem szczerze ze Michal mnie nie przekonywal nigdy ,od samego poczatky.Ale jednak widze poprawe Gra nogami sie poprawila,i pokazal w meczu z Wisla w pucharze ze nie jest juz przyspawany do lini bramkowej.Widze postepy.Wiecej pewnosci siebie i odwagi i bedzie dobrze.Pozdrawiam

3            -2