Niedziela, 13 maja 2018 r.

Tomasz Cywka: - Nie czułem żadnej dodatkowej presji

- Życie pisze najlepsze scenariusze, nic dodać nic ująć. Patrząc przez pryzmat "Brozia" i "Głowy", to piękniej chyba nie mógł sobie tego wymarzyć. Wszyscy się cieszymy, chcieliśmy żeby ten ostatni mecz był dla nich szczególny. Mimo, że nie udało się wygrać, to po takim zakończeniu jesteśmy w pozytywnych nastrojach - powiedział po "zwycięskim remisie" z poznańskim Lechem, Tomasz Cywka.

- Sprawdziliśmy wyniki i wiemy, że ciągle jest szansa na czwarte miejsce. Będziemy walczyć w ostatnim meczu, ale będziemy patrzeć też na inne wyniki. My możemy jednak tylko kontrolować sytuację na boisku w Zabrzu, więc zagramy o trzy punkty. Miejmy nadzieję, że wszystko potoczy się dobrze. A jeśli chodzi o mnie, to nie czułem dziś żadnej dodatkowej presji - zakończył zawodnik, dla którego był to również ostatni mecz, jako zawodnik Wisly Kraków, na stadionie przy ulicy Reymonta.

 KK

Tagi:

Zobacz także:

Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:

Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »

12    Komentarze:

woytek1974
Cywa
Szkoda, że odchodzisz. Dzięki.

60            -13
~~~goal
Prawdziwy profesjonalista.
Mimo, że w przyszłym sezonie będzie grał dla nich, to jednak walczy dla Wisły do końca. Zawsze będzie mógł tu przyjechać i popatrzec kibicom prosto w oczy. To się ceni.

140            -7
~~~Name
Cywa SZACUN!
Naprawdę dobry, solidny mecz. Gwiazdą ESA nie będziesz, ale dziś byłeś po prostu pewnym punktem Wisły. Chciałbym, aby za Ciebie przyszli lepsi, bardziej perspektywiczni... ale pewnie nie przyjdą, bo o takich niełatwo więc szkoda, że odchodzisz.

65            -9
~~~AVE WISŁA
TYLKO WISŁA
dzieki Tomek i powodzenia

66            -9
mackub
najlepszy mecz
Tak mi się wydaje ale Cywka rozegrał dziś jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy, mecz w Wiśle. I takiego Cywki to żal żegnać. Szkoda, że takie mecze zdarzały mu się bardzo rzadko stąd płakać po nim nie będę.

39            -15
Birkut1
Tomasz..
Szacun..

59            -8
~~~Misiol
W przypadku kontuzji po uszczupleniu kadry
Mozemy za Cywka tesknic. Zdrowy, wydolny, uniwersalny - po prostu przydatny. Nawet jesli pewnego poziomu nie przeskoczy.

54            -7
~~~~the real thomas
JJJBG
A ja mu życzę wszystkiego najlepszego w nowym klubie! Prochu nie wymyśli, ale jako zapchajdziura idealny!

13            -15
~~~GURULI 76
Jeszcze bedziemy za Tomkiem tesknić
Parę razy na niego narzekałem pierwszy raz zaimponował mi po ogladnieciu filmików z pobytu Wisły za granicą wtedy nie pamietam w której cząści a ogladnąłem wszystkie po treningu zapytał go reporter co bedzie robil w wolnym czasie Tomek zamiast jak wiekszośc poleżec w pokoju albo isc na basen powiedział że idzie na siłownie poniewaz tam odpoczywa gośc od tej pory mi zaimponował. Drugi raz zaimponował mi w meczu z Lechem walczył jak profesionalista, teraz powiem tak szkoda że odchodzi bo jeszcze nie raz by sie przydał typowy pracuś , walczak bedzie nam go brakowac , Lech zapłacil mu wiecej wiec przyjał nowy lepszy kontrakt to normalne. Tomek powodzenia.

12            -2
~~~fan1978
solidny!
sympatyczny,zawsze z uśmiechem zagadał z kibicami. Szkoda że nie zapakował "z kopyta" przynajmniej jednej brameczki przeciwnikowi! Wielu na tym forum katowało go na równi z Mitrovićem,

13            -4
Mario
jaki szacun jakie dzięki?!
to tylko puste frazesy i zwykłe kłamstwa po to tylko aby mieć święty spokój. Olał Wisłę, pomimo, że ta wyciągnęła do niego ręke bo jakby nie to grałby w Gwarku Zabrze. Został nawet kapitanem, drużyna się rozwija, klub wychodzi na prostą, ale co tam ważniejsza jest $$$$$$

2            -13
sk04
O co kaman?
Gość podpisał umowę z Amicą, gdy Klub złożył mu propozycję przedłużenia umowy? Przez obecnego Trenera został wybrany kapitanem drużyny, a zatem priorytetem było, by pozostał w Klubie! Jeszcze nie tak dawno na tym Forum zostałby za swoje postępowanie, lekko pisząc skrytykowany, a tymczasem? Gość przeciętny, słaby technicznie z problemami w ustawieniu. Żelazne płuca i tyle! Po meczu z Amicą wychwalany pod niebiosa. Ba, wybrany do drużyny kolejki. Gdyby choć trochę tego zaufania od Carrillo dostali pozostali: Wojtkowski, Kostal, Kolar, Bałaniuk, ciekaw jestem, gdzie bylibyśmy teraz? Zobaczcie jak miło rozwija się Halilović, czy Bartkowski. A przecież wyskoczyli do składu przez problemy zdrowotne innych, a nie przez wizję Trenera! Osobiście za Cywką tęsknić nie będę. Cieszyłem się, że naprzeciwko Makuszewskiego gra Bartkowski, a nie Cywka, bo tego meczu nie dogralibyśmy w pełnym składzie.

5            -6