Podsumowanie 33. kolejki LOTTO Ekstraklasy

"Gra o tron" w Gdańsku zapowiadana była przez wielu jako "zamknięty mecz", który zakończy się mało atrakcyjnym pojedynkiem i być może bezbramkowym remisem. Było jednak inaczej, bo przede wszystkim z licznymi kontrowersjami i kolejnymi akcjami obydwu zespołów. I choć jako pierwsi bramkę strzelili gdańszczanie, to całość zakończyła się zwycięstwem Legii 3-1. I to znów warszawiacy są liderem ligi. Czy już nim pozostaną?
Piątek, 26 kwietnia:
Zagłębie Lubin 2-0 Jagiellonia Białystok
1-0 Damjan Bohar (6.)
2-0 Patryk Tuszyński (28.)
W drodze z Białegostoku do Lubina zespół Jagiellonii zgubił się gdzieś w okolicach... Stadionu Narodowego w Warszawie, bo podopieczni Ireneusza Mamrota byli już w tej potyczce myślami przy spotkaniu finału Pucharu Polski, w którym zagrają w czwartek z Lechią. Lubinianie dopisali więc dość gładko swój pierwszy komplet punktów w grupie "mistrzowskiej" i wciąż mają tym samym nadzieję na zajęcie na koniec sezonu czwartego miejsca.
Piast Gliwice 3-1 Cracovia
1-0 Aleksandar Sedlar (11. k.)
1-1 Airam Cabrera (32. k.)
2-1 Aleksandar Sedlar (66.)
3-1 Paweł Tomczyk (88.)
Można śmiało przyznać, że antybohaterem tego meczu miał okazję zostać sędzia Paweł Raczkowski, który najpierw dopiero po skorzystaniu z wideo "wypatrzył" ewidentny rzut karny dla Piasta po faulu na Joelu Valencii, z kolei gdy dyktował kontrowersyjną "jedenastkę" dla Cracovii... powtórek już nie potrzebował. I być może rzeczywiście najwięcej mówiłoby się o decyzji Raczkowskiego, ale ten mecz miał też bohatera. Był nim Aleksandar Sedlar, który wykorzystał w 66. minucie swoją okazję, więc w końcówce Paweł Tomczyk już tylko dostawił "kropkę nad i". Komplet punktów został więc w Gliwicach. To już jednak stały element tej wiosny.
Sobota, 27 kwietnia:
Pogoń Szczecin 1-1 Lech Poznań
1-0 Radosław Majewski (45.)
1-1 Kamil Drygas (88. sam.)
Piękna bramka Radosława Majewskiego i samobójczy gol nawet nie tyle Kamila Drygasa, co Jakuba Bartkowskiego, który tak niefortunnie wybijał piłkę, że strzelił nią... Drygasem - to najważniejsze momenty tej potyczki, która zakończyła się mało satysfakcjonującym, zwłaszcza dla szczecinian, wynikiem.
Lechia Gdańsk 1-3 Legia Warszawa
1-0 Lukáš Haraslín (17.)
1-1 Paweł Stolarski (61.)
1-2 Kasper Hämäläinen (80.)
1-3 Iuri Medeiros (90.)
Emocje, kontrowersje, no i ostatecznie wielki krok w kierunku obrony tytułu warszawskiej Legii - tak w najprostszych słowach można podsumować to spotkanie... W Warszawie powiedzą oczywiście, że wszystko odbyło się jak należy. W Gdańsku bardzo długo będą pamiętać o akcji choćby z 2. minuty, gdy sędzia Daniel Stefański nie znalazł przyczyny do tego, aby wskazać na "jedenastkę" po zagraniu ręką Artura Jędrzejczyka... Kpina powiecie?! A bo to pierwszy raz?! Cóż - nie od dziś wiadomo, że zwłaszcza w takich meczach, aby z Legią wygrać, musisz nie tylko być od niej lepszy. Musisz być dużo lepszy! Ale też prawda jest taka, że w drugiej połowie Lechia od Legii lepsza nie była. No i została za to oraz za zdecydowanie zbyt dużą niedokładność w swoich poczynaniach - ukarana. Czy to koniec emocji w "grze o tron"? Wiele odpowie nam mecz za tydzień, gdy do Warszawy przyjedzie Piast. Gliwiczanie muszą jednak pamiętać, że aby wygrać - muszą być od Legii nie lepsi... ale dużo lepsi!
Niedziela, 28 kwietnia:
Miedź Legnica 3-2 Wisła Płock
1-0 Joan Román (4.)
2-0 Joan Román (10.)
2-1 Grzegorz Kuświk (28.)
3-1 Petteri Forsell (36.)
3-2 Oskar Zawada (86. k.)
Kapitalny początek gospodarzy sprawił, że długo wydawało się, że beniaminek gładko dopisze komplet punktów. W końcówce goście z Płocka zdobyli jednak kontaktową bramkę, a że Miedź radzić musiała sobie w "dziesiątkę", więc niewiele brakowało, a całość zakończyłaby się podziałem punktów. Ostatecznie wszystkie zostały w Legnicy, co przyjęto tam z ogromną ulgą.
Korona Kielce 0-2 Arka Gdynia
0-1 Marko Vejinović (39.)
0-2 Adam Marciniak (80.)
Opady deszczu sprawiły, że grano nie tyle w piłkę nożną, co w "wodną". Mnóstwo było więc w tej potyczce przypadku, bo i gol na 1-0 dla gdynian to było istne kuriozum. I ostatecznie całość była dokładnie taka, bo i zamknięcie spotkania - po trafieniu Marciniaka pokazało - jak obrońcy nie powinni się zachowywać. Arka ucieka tym samym "spod stryczka", bo po koszmarnej passie spotkań bez wygranej - zalicza właśnie drugie zwycięstwo z rzędu.
Wisła Kraków 1-1 Śląsk Wrocław
0-1 Marcin Robak (7.)
1-1 Marko Kolar (27.)
Bacząc na niezaprzeczalny fakt, że problemy kadrowe "Białej Gwiazdy" przy takim, a nie innym natłoku gier i konieczność wychodzenia na murawę z "młodzianami" sprawiły, że ekipa trener Macieja Stolarczyka miała siłę na poważniejsze granie i stwarzanie sobie sytuacji bramkowych na mniej więcej jedną połowę... I tak też było, bo po przerwie gospodarze nie przeprowadzili choćby jednej sytuacji, po której fani Śląska mogliby drżeć o wynik. Czy zatem drżeli kibice Wisły? Po poprzeczce Picha? Na pewno. Po dośrodkowaniu Mączyńskiego? Zapewne również, tak jak i po mocnej próbie Robaka, ale też Śląsk jak na zespół, który po prostu musi w Krakowie wygrać, zrobił zdecydowanie za mało. I po tym remisie widmo degradacji zagląda tej ekipie naprawdę na poważnie w oczy!
Poniedziałek, 29 kwietnia:
Górnik Zabrze 4-0 Zagłębie Sosnowiec
1-0 Boris Sekulić (28.)
2-0 Jesús Jiménez (38.)
3-0 Igor Angulo (43.)
4-0 Igor Angulo (78.)
Najmniejszych szans nie dał ekipie z Sosnowca rozpędzony ostatnio Górnik, bo śmiało można powiedzieć, że od początku do końca tego spotkania - to była prawdziwa egzekucja. Po takim wyniku można więc stwierdzić, że wprawdzie "matematycznie" sosnowiczanie mają jeszcze szansę na utrzymanie, ale w teorii Zagłębie wraca do I ligi. Górnik ma z kolei już 40 punktów i o swój ekstraklasowy byt może być spokojny. Tym bardziej, że zabrzanie grają ostatnio więcej niż dobrze. Wygrali zresztą po raz czwarty z rzędu.
Aktualna tabela:
1. | ![]() |
33 | 66 | 52-33 |
2. | ![]() |
33 | 63 | 50-33 |
3. | ![]() |
33 | 62 | 53-32 |
4. | ![]() |
33 | 51 | 49-46 |
5. | ![]() |
33 | 50 | 52-42 |
6. | ![]() |
33 | 48 | 40-39 |
7. | ![]() |
33 | 48 | 46-44 |
8. | ![]() |
33 | 47 | 51-49 |
9. | ![]() |
33 | 43 | 59-54 |
10. | ![]() |
33 | 43 | 38-48 |
11. | ![]() |
33 | 40 | 43-50 |
12. | ![]() |
33 | 36 | 35-58 |
13. | ![]() |
33 | 36 | 47-55 |
14. | ![]() |
33 | 35 | 43-45 |
15. | ![]() |
33 | 32 | 37-42 |
16. | ![]() |
33 | 28 | 45-70 |
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Rycerze wiosny. Piast niezmiennie liderem
- « Koniec sezonu w EBLK
- « Fotogaleria z meczu: Wisła - Śląsk
- « Ruszyła sprzedaż biletów na mecze z Koroną oraz z Miedzią
- Powrót Vukana, w meczu ze Śląskiem - najlepszy »
- CLJ: Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 1-1 »
- Sytuacja kadrowa Wisły Kraków, przed meczem w Zabrzu »
- Maciej Stolarczyk przed meczem z Górnikiem: - Naszym celem jest zwycięstwo »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Anielskie bramki. Wisła - Chrobry 2-1
- « Rekord zwycięstw. Odra - Wisła 1-2
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Chrobrym
- « Podsumowanie 27. kolejki Betclic I Ligi
- « Podsumowanie 28. kolejki Betclic I Ligi
- « Wisła gra z Odrą! Zapraszamy na relację tekstową live!