Niedziela, 16 lutego 2025 r.

Dawid Szot: - Zaliczyliśmy falstart

- Takie jest życie. Nie zawsze jest tak kolorowo, jakbyśmy chcieli, więc trzeba zacisnąć pięść - powiedział po porażce 0-1 ze Zniczem Pruszków Dawid Szot.

Niestety nie jest to udane wejście w nowy rok piłkarski.

Dawid Szot: - Naprawdę bardzo źle weszliśmy, zwłaszcza w pierwszą połowę tego spotkania. Oczywiście inne było podejście do tego spotkania, bo powinniśmy ten mecz wygrać. Jesteśmy faworytem, ale życie weryfikuje i bardzo źle wyglądała ta pierwsza połowa. Od razu w pierwszej akcji była długa piłka. Zawodnicy Znicza odebrali piłkę, już było dośrodkowanie i już jakieś zagrożenie. I tak naprawdę przez tę pierwszą połowę Znicz kontrolował - można powiedzieć - to spotkanie. Byli agresywni, a my trochę uważam, że nie byliśmy tak agresywni, jak nasz przeciwnik, przez co wygrywali dużo piłek i robili dużo akcji. W drugiej połowie już to lepiej wyglądało, ale niestety historia się powtarza, że kiedy przeciwnik prowadzi na naszym stadionie 1-0, a muruje się, to jest nam ciężko zdobyć bramkę, więc cały czas trzeba nad tym pracować, żeby w tych meczach, kiedy teoretycznie przyjeżdża w cudzysłowie "słabszy przeciwnik", może z dołu tabeli, że tak powiem, to żeby po prostu wykorzystywać, mieć jakiś sposób, żeby odwracać losy meczu, bo często bywało tak do tej pory, że przegrywaliśmy, traciliśmy bramkę na 1-0 i właśnie te mecze przegrywaliśmy, albo remisowaliśmy. Trzeba nad tym pracować, wyciągać wnioski i tyle.

Czy byłeś zaskoczony, że wychodzisz w pierwszym składzie? Czy po sparingu z Hutnikiem już tak czułeś, że może być dla Ciebie ten pierwszy plac?

- Widziałem w trakcie tygodnia, jak przebiegają przygotowania, więc spodziewałem się, że mogę wyjść od pierwszej minuty. No szkoda. Bardzo żałuję, bo był to fajny moment, żeby wygrać, żeby fajnie się pokazać. Uważam, że też nie zaprezentowałem się dzisiaj dobrze, aczkolwiek no trudno, trzeba pracować dalej. Takie jest życie. Nie zawsze jest tak kolorowo, jakbyśmy chcieli, więc trzeba zacisnąć pięść. W niedzielę akurat mamy wolne, ale w poniedziałek mamy trening, więc trzeba od niego zacząć robić wszystko, żeby wracać do formy. Uważam, że drużyna i ja fajnie wyglądaliśmy na obozie w Turcji, byliśmy z tego okresu zadowoleni. Uważam, że wszystko zrobiliśmy co w naszej mocy, co mogliśmy zrobić, żeby się jak najlepiej przygotować, aczkolwiek zaliczyliśmy falstart. No i cóż, trzeba to wymazać jak najszybciej, przeanalizować i przygotowywać się do meczu z Ruchem.

Jeżeli chodzi o analizę, to trochę maczałeś palce przy stracie tej bramki. Sytuacja poszła po Twojej stronie.

- No tak. Ze dwie sytuacje były takie w pierwszej połowie, które przypominam sobie, że na pewno je obejrzę. Rozklepali nas tam po prostu - mnie oraz Baenę. Ja dałem się wyciągnąć, zawodnik pobiegł do środka, wybiegł za moje plecy. Byliśmy za mało agresywni uważam, bo okej, nieraz można popełniać błędy, aczkolwiek zabrakło agresywności, takiego doskoku, przeszkodzenia w tej danej sytuacji. Tak trochę przyglądaliśmy się i zawodnicy Znicza po prostu poklepali, strzelili, trzeba powiedzieć bardzo ładna akcja, aczkolwiek powinniśmy się lepiej w tej sytuacji zachować.

A czy uważasz, że też powinieneś się trochę więcej włączać w ofensywę? Raz, czy dwa razy poszedłeś za Baeną, ale to chyba trochę mało, jak na całą pierwszą połowę, czy tam kawałek drugiej, gdy grałeś.

- Tak, zależy też wszystko od naszego ustawienia. Akurat ta prawa obrona u nas jest troszkę taka można powiedzieć bardziej defensywna. Gdzieś rozgrywamy to w trójce, więc mniej jest tych okazji, żeby biegać do przodu, aczkolwiek to prawda, że chciałbym być jak najbardziej i z przodu i z tyłu, pomagać zespołowi. Także na pewno zwrócę na to uwagę.

Przed nami teraz mecz z Ruchem w Chorzowie. Wiadomo że na tym meczu będzie rekordowa liczba kibiców. To chyba inne emocje i inne ambicjonalne podejście do takiego meczu?

- No oczywiście, oczywiście będzie to super mecz. Myślę, że takie wydarzenie na skalę też europejską, bo to w pierwszej lidze rzadko kiedy się spotyka pięćdziesiąt tysięcy ludzi na stadionie, więc super. Będziemy mieli okazję zagrać w takim prestiżowym spotkaniu. Na pewno już każdy ma w głowie to spotkanie, będzie to super wydarzenie, więc no cóż, trzeba jak najszybciej o tym dzisiejszym spotkaniu zapomnieć, przygotować się jak najlepiej do tego sobotniego za tydzień.


 AG, Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


16    Komentarze:

~~~mati21
kolejne dno w obronie
co taki kopacz robi w Wiśle tyle lat ? wolny, bez agresji, bez warunków, bez talentu,poziom okręgówki. I z takimi obrońcami mamy awansować ? śmiechu warte.

97            -5
~~~Wi?lak - Nowy Bie?an?w
Nawiązując do Twojego wywiadu po powrocie z Turcji
"wydaje mi się.....nie, jestem pewien" , że takie łamagi jak cała wasza kumulacja nieszczęść nie powinni nosić Białej Gwiazdy na piersi !! "wydaje mi się...nie, jestem pewien" , że gdybym zebrał swoich kolegów z podwórka ze swoich lat dziecięcych teraz , to z trójkę byśmy, wam PATAŁACHY włożyli. Ty będziesz teraz mówił że was rozklepali ? Znicz was rozklepał ? Znicz ? Na prawdę ? to co będzie jak przyjadą drużyny z czołówki tabeli ?

67            -4
~~~Jur
Knot
Proszę to już może ostatnio mecz Proszę proszę Nie chcę oglądać Ciebie

51            -5
~~~Daniel190 6
Porażka
Chłopcze,wyglądasz jakbyś był zmęczony sezonem,2 razy przegrywacie z taką potęgą jak Znicz a ty biadolisz o zaciskaniu pięsci,nawet 1 liga to dla Ciebie za wysokie progi

64            -4
~~~Combo1906
Oj Szot
Myślałem że chociaż masz coś między nogami a ty wolny bez agresji chłopie zapamiętaj jak się dostaje szansę to się zapie ,,,, gryzie, szarpie,skacze

45            -5
~~~T24
Wisła
Ty nawet do rezerw się nie nadajesz

37            -4
~~~kibic62
a zapowiadałeś kolego
głód gry i waleczność całej drużyny! mieliście iść jak po swoje i gdzie to było ? nie kompromitujcie się przynajmniej durnymi wywiadami po kompromitującej grze!

35            -3
~~~Jaro83
Zaciścnięte
Wy to macie zaciśnięte, ale poślady.

26            -4
~~~Ksienciun ioarturo
Szot
Co taki wkład do koszulki robi w zespole Wisłu do dziś nie mogę rozgryźć. Paru trenerów już było i nie mogą zobaczyć że on nawet do podawania piłek się nie nadaje, a co dopiero do gry. Zero fizyczności, techniki, szybkości, zadziornosci. Nie rozumiem.

21            -4
~~~Pyciak
...
Nie rozumiem czemu ten gość od kilku lat trzyma się w kadrze,już przed meczem mówiłem że będzie najsłabszym ogniwem i był. Nie rozumiem czemu Kiakos nie gra na lewej a na prawej Mikulec. Po hu.. ściągano lewego obrońcę ,żeby na ławce siedział czy jak. Szot jest twarzą upadku w Wisły ,i trzeba się go pozbyć.

24            -4
~~~Xavi
Dawid chłopie
Wiem ze to czytasz. Chlopie jak mozna biegac caly mecz jednym tempem. Jak po stracie wracasz truchtem a wszyscy Cie wyprzedzają? Jestes nie przygotowany? Dawid ja w wieku 40lat szybciej biegam na orliku.

25            -1
~~~PINIOwski
Patałachu.....
..... Przy biegu wyprzedzał cię nawet twój własny "CIEŃ" i to po kilka razy

18            -2
tttt
gra Wisły
falstart to żeście już zaliczyli przychodząc do tego klubu a nie wspominając już na boisku może poza wyjątkiem Rodado

12            -3
~~~jo
da
tak Dawid, obejrzyj te sytuacje i wyciągnij wnioski ;) :D :D

11            -3
~~~kibic62
skoro jego wystawił trener i
prezentuje taką formę jak widać, to w jakiej jest Jaroch? strach pomyśleć! ale przecież nie potrzebujemy wzmocnień wg Prezesa! Wisła w tej formie nie istnieje!

8            -1
~~~old boy
Był walecznym graczem
Dawid miał takie mecze-pełne pasji i dynamiki-ze polubiłem Go.Nie dzis.Czy poczuł chlubę zwycięzcy: zdetronizowałem Jarocha!? "Gdzie te laury?Przysiąde na chwilę i podelektuję sobie..."No i rozklepali go parę razy.Tak,rozklepali. Jaroch pokazał kilka klasowych wyjść do przodu,stwarzał zagrożenie pod bramką rywali,a jego wyrzuty z autu są najlepsze w drużynie.Dawid,zaprzyjaź niaj sie znowu z ławką.

7            0