Czwartek, 9 czerwca 2005 r.

Żuraw na licytacji

Maciej Żurawski ma dwie bardzo konkretne oferty transferowe, o jego osobę zabiegają turecki Trabzonspor oraz Austria Wiedeń. Oba kluby złożyły swoje oferty także Wiśle, przy czym Turcy zaczęli od ceny wywoławczej 2,2 mln euro, ale ponoć gotowi są zapłacić 2,8 mln. Ponadto Maćkiem interesują się Anglicy (West Ham United i Portsmouth), Hiszpanie (Osasuna) oraz Włosi (Fiorentina).

Austria w tej swojej pierwszej ofercie zaproponowała 2 mln euro, tymczasem wiedeńska prasa pisze, że wiślak tak się spodobał właścicielowi klubu - Frankowi Stronachowi - że ten w swojej zapalczywości gotów jest przelicytować Trabzonspor i zapłacić nawet 3 mln euro.
Wczoraj Żurawski był w Wiedniu na rozmowach o kontrakcie. Stronach przysłał po niego swój prywatny samolot. To świadczy o stopniu determinacji Austriaków. W imieniu Wisły transfer negocjuje Adam Mandziara.

Żurawski jest już po słowie z Turkami, którzy gotowi są mu płacić rocznie około 500 tys. euro. Piłkarz o warunkach swojego indywidualnego kontraktu rozmawiał także z Austrią, ale ich propozycja jest znacznie niższa - około 350 tys. - i na te warunki się nie godzi.
Jak powiedział menedżer Grzegorz Bednarz: - Dzięki pozyskaniu Maćka Trabzonspor mógłby zatrzymać Mirka Szymkowiaka, który ma oferty z Galatasaray.

Żuraw ze spokojem podchodzi do tych działań, gdyż dostał trzy kolejne oferty.

- Mam jedną propozycję z Hiszpanii i dwie z Anglii, ale obiecałem menedżerowi, że nie będę zdradzał tej tajemnicy . Lepiej nie zapeszać - mówi Maciej Żurawski.

W Hiszpanii piłkarzem interesuje się Osasuna Pampeluna, a w Anglii West Ham United oraz Portsmouth. Ten drugi klub ponawia swoją ofertę, bo już raz wypożyczyć Polaka chciał. Z kolei „La Gazzetta dello Sport” podaje, że Żurawskiego gotowa jest kupić Fiorentina!

Licytację wygra ten, kto ma silniejsze nerwy.

Źródło: Gazeta Krakowska, Gazeta Wyborcza


 Piotr


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »

Nikt nie komentował jeszcze tej informacji. Może Ty to zrobisz?