Poniedziałek, 13 czerwca 2005 r.

Dlaczego na fecie zabrakło Kasperczaka?

Spór w FIFA i PZPN był główną przeszkodą w zaproszeniu przez Wisłę SSA na mistrzowską fetę Henryka Kasperczaka, który prowadził zespół w pierwszej rundzie zakończonego w niedzielę sezonu - czytamy w portalu Gazety Wyborczej.

- Szanuję dokonania trenera Kasperczaka, poważam go za to, co zrobił dla klubu przez ostatnie lata, za jego wkład w tegoroczne mistrzostwo, ale w Wiśle nigdy nie było takiego zwyczaju, że na fecie mistrzowskiej pojawiają się trenerzy, którzy w danym momencie nie prowadzą już zespołu - podkreśla prezes Janusz Basałaj i wymienia przykład Oresta Lenczyka, który wypracował sporą przewagę w sezonie 2000/2001, ale drużynę do tytułu doprowadził Adam Nawałka. Lenczyka na fetę nie zaproszono.

- Główny argument przeciw zapraszaniu Kasperczaka jest jednak taki, że mamy z nim spór przed trybunałem FIFA i PZPN - podkreśla prezes Wisły SSA.

Ofiarą takiej polityki Wisły padł też Franciszek Smuda, który w 2002 r. doprowadził zespół do półfinału Pucharu Polski, ale na fecie z okazji zdobycia tego trofeum był tylko jego następca Henryk Kasperczak.

Źródło: gazeta.pl


 Piotr


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »

Nikt nie komentował jeszcze tej informacji. Może Ty to zrobisz?